M.Mike

Jest bardziej proporcjonalny. Choć nie powiem, te zabawkowe czy wręcz niepoważne proporcje w starej wersji mi pasowały

Omega super. Tam totalizatory są zagłębione? Mi się też taka widzi, trochę szkoda że tylko 30M WR:

Dzięki @AK&AK, Rzeczony Royal: I więcej fotek: https://zegarkiclub.pl/forum/index.php?/topic/210180-Włókno-węglowe-na-nadgarstkach#entry3378450 [emoji41]

Dzięki. Jestem bardzo zadowolony z tego strzału, limitka 500 szt. sprzed 20 lat. Niestety stan nie jest taki jak miał być przez co na razie wylądował w kopercie od bliźniaczej, nielimitowanej wersji, kiedyś pomyślę czy robić renowację czy zostawić go jak jest w zmienionej kopercie. Reedycji się nie spodziewam, Royal wygląda na uśpioną markę. Czasem coś prezentują, ale rzadko i jeżeli już to bardziej w stylu Credora. A OS poszedł w stronę osobliwości której nie jestem fanem - dziurbilony, retro future, gitary, gramofony; Standard Date powiększyli, zabrali SAR i powstał ogromny Basic Date... No widać, że to ma nie konkurować z Seiko tylko uzupełniać ich ofertę. Jest parę współczesnych perełek od OS, ale to jednak wyjątki. Najdłużej naszukałem się Orienta STI, limitka 1000 szt sprzed 12 lat. W zasadzie szukałem go od początku od kiedy bardziej zacząłem interesować się zegarkami (z 7-8 lat) i w tym roku w końcu się udało. VHP rozważam, pewnie kiedyś się pojawi Z karbonów jeszcze marzy mi się taki Formex Zdjęcia: https://www.ablogtowatch.com/formex-essence-leggera-forged-carbon-watch/

Zestaw tematyczny, na każdą okazję [emoji41]

Udało mi się ostatnio zdobyć takiego Royala Karbonowa subkolekcja rośnie Mamy już trochę karbonowych tarcz na forum (może nawet i kopert?), ale nie znalazłem dedykowanego tematu. Więc, pochwalcie się swoimi karbonami [emoji41]

Świetny zestaw [emoji7]

Srebrny jest specyficzny, przede wszystkim to jasna tarcza, czytelność ze srebrnymi wskazówkami wiadomo jaka. Szary jest z ciemnych tarcz, czytelny i myślę, że ten model bardziej się będzie podobać

Dzięki, najfajniejszy ze wszystkich. Gdyby ktoś się zastanawiał jak szary ma się do srebrnego (swego czasu widywane na forum)

Podbiję nowym okazem [emoji41] I już ulubiony Courageous - obok niebieskiego z cyframi na tarczy.

U mnie kolejny z serii obok AT8080: Jednak CNS72 robi większe wrażenie (z naciskiem na WIĘKSZE [emoji2957]) Co do stanu, jeżeli był lekko/normalnie używany to dzięki powłoce nie powinno być nawet mikrorysek. No ale jest pękaty więc łatwo o coś zawadzić. Dodatkowo mają swoje lata, to i o idealne stany ciężej.

Ewentualnie po wywołaniu opcji - górny to wskaźnik naładowania, a dolny dzień tygodnia/wskaźnik synchronizacji.

Zrobił na mnie ogromne wrażenie i nie chce zejść z ręki (złośliwi by pewnie powiedzieli ze się zaklinował, albo fizycznie nie mam siły go zdjąć). Może skrobnę jakąś mini "recenzję" w wolnej chwili, zegarki ze starej Series 8 są u nas nieznane i niespotykane, a zasługują żeby chociaż je kojarzyć.

Ależ mi ta kruszyna siadła [emoji2957]

Wg japońskiej strony AT8040 ma 41,5mm. Nie wiem jak różnice między tymi dwoma, nie jestem znawcą mechanizmów. Myślę, że to poprostu różne konstrukcje. Ogólnie najbardziej zauważalne różnice (nie mam pewności jak jest w tych konkretnych mechanizmach) to ilość silniczków wskazówek, sprzężenie np. sekundowej z minutową, albo minutowej z godzinową. IMO nie ma tak, że jakiś mechanizm jest gorszy od innego, w codziennym użytku nic to nie zmienia. Różnice widać przy przestawianiu godziny, strefy czasowej, sprawdzaniu miesiąca w wiecznym kalendarzu, sprawdzaniu czy się zsynchronizował w nocy przez RC itp. W H145 np. wskazówka sekundowa jest sprzężona z minutową, ale godzinowa jest niezależna. W H800 czy H820 wskazówka sekundowa jest niezależna, a minutowa sprzężona z godzinową. W związku z tym jak zmieniasz strefę w H145 tylko wskazówka godzinowa się przesuwa. Jak przestawiasz czas to na każdą minutę sekundnik musi zrobić pełny obrót. W H820 jak zmieniasz strefę to wskazówka minutowa musi zrobić pełny obrót, ale sekundowa stoi w miejscu. Z ciekawostek H820 nie ma funkcji chrono, mimo że mając 3 dodatkowe wskazówki spokojnie mogli to wybudować, no ale nie ma "Najśmieszniejsze" są mechanizmy z 1 silniczkiem i wszystkimi wskazówkami sprężonym. Wtedy jak zmieniasz czas to na każdą przedstawianą godzinę przypada 60 obrotów wskazówki sekundowej. Ale to raczej starsze mechanizmy i nie kojarzę żeby wsadzali je w coś nowego. Ale też nie znam wszystkich więc opieram się na tym co używałem. Różne mechanizmy mogą mieć ponadto różne częstotliwości na których odbierają RC, chrono, inne właściwości czy funkcje, zaimplementowane oszczędzanie energii (czy też bardzo agresywne oszczędzanie energii jak np. E764 które po chwili w ciemności zatrzymuje wskazówkę sekundową) itp itd. Najlepiej porównywać konkretne mechanizmy, ale w normalnym użytku to będą kosmetyczne różnice (oczywiście o ile będzie miało europejskie RC). Co do AR żeby nie być gołosłownym. W środku Attesa, ciemna tarcza z wewnętrznym AR (chociaż ja tam nic nie widzę, tak samo badziewnie odbija światło jak brak jakiegokolwiek ar). Po prawej Attesa z najlepszym z najlepszych AR jaki widziałem, po prawej Chronomaster z zewnętrznym ar, ale jednocześnie z bardzo mocno odbijającą światło tarczą, przez co w niektórych warunkach wygląda jakby nie było powłoki, ale jednocześnie wskazówki są wyraźne (w takich samych warunkach zegarek bez AR jest prawie nieczytelny).

Nie wiemy czy nie używają różnych technologii w różnych seriach, bo przewinęło się tego dużo z zew. ar - Signatury, Attesy, Series 8, The (większość z drugiej ręki w bardzo różnym stanie) i w żadnym to tak nie wyglądało. Jeśli przyzwyczaiłeś się do zew ar to jeżeli jest taka możliwość to nie szedłbym w zwykłe szkło bo będzie razić. Przy jasnych tarczach przeboleję, ale przy ciemnych słabo to wygląda. A co myślisz o AT8040-57L? Ma zewnętrzną powłokę, 41,5mm ale luneta nie sięga do krawędzi więc optycznie będziemy imo mniejszy od AT8181. Z ciekawych jest jeszcze np AT9024, ale on raczej z większych.

Jeżeli będzie kanapka i duuużo mocnej lumy to [emoji7][emoji7][emoji7]

Lepiej gdybyś przymierzył, bo może być idealnie, a może być minimalnie za duży. Jak możesz kupic tanio to bym zaryzykował bez przymiarki, ale jak kupisz za normalną cenę i okaże się przyduży, to wiesz jak jest z późniejszą odsprzedażą Citizena droższego niż 1-1,5kzł. Chociaż ten model pewnie będzie trochę łatwiej u nas sprzedać niż Series 8

W japońskich nie ma z tym problemu. Widziałem 2 zajechane - albo przez chemię, albo przez częściowe przepolerowanie. Mam jeden zegarek który wygląda jakby ktoś nim gwoździe wbijał, a ar jest bez uszkodzeń. Zakładam go jak robię coś w garażu i dalej jest ok. Mam też inny gdzie kiedyś w specyficznych warunkach dojrzałem ryskę, ale później już nie mogłem jej znaleźć. Z kolei na Eternie pojawiały się od patrzenia, jak mikrorysy na stali bez powłok. Japońskie zewnętrzne polecam z czystym sumieniem. A nawet jeśli pojawi się jakaś ryska, to nadal będzie prawie niewidoczna, ale tarcza ciągle będzie dużo czytelniejsza niż bez zewnętrznej powłoki. Pamiętam. Sprawdziłem na japońskiej stronie Citizena to jednak w przypadku Series 8 piszą o obustronnej powłoce a w przypadku CB3030 o powłoce. Na zdjęciach CB3030 też jakby mocno odbija się światło.