Dzięki. Czyli raczej plastik z powietrzem. Przypomina mi to trochę sytuację z lat 70-ych, kiedy producenci np Omega wpychali damskie mechanizmy w męskie koperty.
Przepraszam, że się wtrącę w pogawędkę. Ale czy ktoś z Was otwierał to cudo (wostoka)? Interesuje mnie jak zamocowano mały przecież mechanizm w tak monstrualnej kopercie. Czy jest tam dużo powietrza, plastiku czy może się mylę?
Przyznam się, że dotychczas omijałem g-schocki szerokim łukiem. Ostatnio nabyty mudman trochę na próbę. Już wiem, że zostanę tu chyba na dłużej Muszę się jeszcze tylko przestawić jeśli chodzi o odczyt godziny. Po ponad 30 latach noszenia wyłącznie zegarków ze wskazówkami niełatwa to sprawa.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.