Crimson79

Piękny pasek i zegarek

Legia nawet nieźle się prezentowała w pierwszej połowie. Natomiast polscy pseudokibice zaprezentowali się na ulicach Madrytu jeszcze przed meczem. Powinni wystrzelić to bydło w kosmos - żeby nie wracało do Polski

Jedyny sposób aby odnaleźć się w świecie perfum to pójść na wycieczkę do Sephory i Douglasa i testować zapachy . Jeśli Ci coś się bardzo spodoba zaaplikuj na nadgarstek i pochodź z tym kilka godzin - wtedy przekonasz się jak z trwałością na Twojej skórze i jak zapach się zmienia z czasem. Ostatecznie kupuj za 1/3 ceny w sklepach internetowych - np. wspomniane iperfumy czy perfumesco. Na początek polecam szarego Hugo Bossa - może i oklepany zapach ale bardzo uniwersalny, dla każdego i na każdą porę - to po prostu piękna kompozycja zapachowa (można od niego zacząć przygodę z perfumami). PS 5 stów? To już można kupić niszowy zapach. Flakon dobrych perfum (100ml) to z reguły wydatek rzędu 100-150 zł

Ja mam problem z... lupkami nad oknem daty w diverach. No po prostu nie mogę się przekonać do tego nawet jak to jest Rolex. I jeszcze paski typu nato mi zupełnie nie leżą.

Passion to piękny zegarek ale szkoda, że za duży na moją rękę Muszę kiedyś przymierzyć wersję 39 mm

Mój nowy EDC ... i pierwszy Oris w ogóle

Byłem dzisiaj z moimi chłopakami na Kung Fu Panda 3 - polecam. Świetny film i wyborna muzyka Hansa Zimmera

A ja obejrzałem właśnie "Bez znieczulenia" Wajdy - jeden z filmów polskiego kina moralnego niepokoju. Niestety mogę się utożsamić z głównym bohaterem tego dramatu bo życie czasami pisze nam takie scenariusze

Byłem na Spectre wczoraj z żoną i okazało się, że jednak powinienem pozostać przy pastiszach tego rodzaju kina jak np. świetny Kingsmen z Colinem Firthem. Najbardziej podobały mi się Omega i muzyka Thomasa Newmana. Żona prawie jajo zniosła ale ja po 2 godzinach też miałem dość (żona po jednej).

Ja myślę, że sprzedawca dobrze wie co sprzedaje

Witamy w klubie kolejnego czarnego W ten weekend powrócił również na mój nadgarstek.

Jaka będzie cena samej bransolety?

Ta Grovana to trochę poor's man Omega AT Całkiem przyjemna.

Wszystkim winszuję nowych inoxów! To już prawie klub inoxa się zrobił Szymon - co to za pach na drugim zdjęciu? Wygląda całkiem dobrze.

Teraz trochę żałuję, że nie wybrałem niebieskiego. I w pełni zgadzam się, że to zegarek o uniwersalnym przeznaczeniu a nie tylko "tool watch" jak niektórzy twierdzą.

Niebieski bardzo ładny. Gratulacje

Jeśli to Kingsman to chyba Bremont (tak jak pisał Lincoln wcześniej w tym wątku)

Ostatnio mój inox wystąpił w zestawieniu z garniturem i w moim odczuciu wcale nie było źle

A dziś było tak..

Było słoneczko był i Casio

Bardzo ładna piąteczka!

lukaspl21 - pamiętam - obserwowałem ofertę, ta Twoja Manta jak marzenie ale trochę wolnych środków brak Ewentualnie może jak wystawię jakiegoś mojego śwajcara

Z perspektywy fana Oceanusów cieszę się, że mam 16,5 cm w nadgarstku (chyba standardowy rozmiar japoński hi hi)

3. sezon Wikingów - polecam bo wymiata A z filmów zdecydowanie rekomenduje kino australijskie i komedie młodego pokolenia twórców - "Co robimy w Ukryciu" (przezabawnie o wampirach) i "To Właśnie Seks" (tytuł mówi wszystko).

Nickt - super, że datownik znowu działa, kojarzyłem, że Twoja piękna Manta jakiś czas temu zaniemogła. A ja muszę pochwalić mojego OCW-T100, który od ostatniej zmiany czasu nie mógł się zsynchronizować. Próbowałem w różnych miejscach w mieszkaniu, w pracy, wystawiałem na balkon, zostawiałem na noc przy oknie w innych pozycjach i ciągle nic Już myślałem, że może zaniemógł ale jednak dzisiaj wziąłem go na działkę (50 km na zachód od Warszawy) wystawiłem łapę ku słońcu i wreszcie sekundnik z "R" przeszedł na "W" by po chwili wskazać upragnione "Y". A ja z bananem na twarzy cieszyłem się jak dziecko chodź nikt z obecnych tam osób nie wiedział czemu