Ja nosiłem O1 na nadgarstku 16,5 cm i nie raziło jakoś specjalnie, choć na fotach była tragedia (trzeba było się nagimnastykować, żeby jakoś logicznie uchwycić nadgarstkowe). Jednak nie dałem rady na dłuższą metę, było niewygodnie z tymi prostymi uszami. Bardzo kusi mnie vintage one, nawet jest na bazarku, ale właśnie ze względu na uszy odpuszczam. Co do Twojego nadgarstka - jestem w stanie uwierzyć, że ten 1 cm robi różnicę i może już być ok. Dodam jeszcze może, że także jestem zwolennikiem noszenia go na bransie.