tomirek

przy medycznej Slavie to nawet WorldTime nie robi wrażenia, nie wspominając o olimpijczyku Gratuluje. Ta Slava to nr 1 na mojej liście życzeń

W kilku źródłach spotkałem się z informacją, że to nie była młodzieżówka a damka przeznaczona dla radzieckich dziewczyn służących w wojsku.

i to z wyzszej polki

Mam około 10 zegarków, które na zmianę noszę na co dzień. Wśród nich są oczywiście ruski. Aviator i Vodolaz. Ale nie o takie pytam. Chodzi mi o ruski jeszcze z czasów ZSRR. Czy nosicie czasami takie starocie? Ja czasami zakładam rakietę 24h z ringiem z nazwami miast (wzbudza duże zaciekawienie), od święta wielkiego starego Kirova z lat 50 a od jakiegoś czasu moim ulubionym "staroruskiem" jest kupiony od Krzyśka nuras. IMO jeden z najpiękniejszych nurasów jakie widziałem. Dziś też na rączce jest i to on jest chyba moim ulubionym zegarkiem z ZSRR. A jakie są wasze ulubione "staroruskie"? Oto i rzeczony nuras na mojej tłuściutkiej rączce

Amfibia toto nie jest, raczej jakiś garniturowiec. Nie kojarzę żadnego wodoszczelnego ruskiego garniturowca...

Toś zaszalał. Ślicznotka...

oooo! miła niespodzianka. Muszę sprawdzić ile moja wytrzyma

Wewnątrz jest mechanizm 57128H, bęben sprężyny z metalu. Ciekawe jaką ma rezerwę chodu?

tym razem nie na nadgarstek a do postawienia. Brzydactwo Mołni, ale tak brzydkie, że aż mi się podoba. No i 23,5PLN to nie majątek więc można było zaryzykować. Zaraz zabieram się za rozkręcanie i czyszczenie. Polerka wskazówek i indeksów, zobaczymy też jak wygląda mechanizm (jest sprawny i cyka aż miło).

Arbuzowata Slava NOS. Mnie ten model się nie podoba ale wiem, że na forum ma swoich miłośników http://allegro.pl/item1094039406_slava_nie_uzywany_nowy.html

Łucz wymiata. Nawet nie wiedziałem, że takie kwarce były

Ha, prawie identyczny Poljocik jak ten, którego ostatnio upolowałem Rzadki model a tu w przeciągu kilku dni dwa A i budzik zacny

To pan Janek mi odświeża Ale to jeszcze nic... Żebyś widział co on potrafi zrobić ze starych zegarów, które lata całe w syfie gdzieś na strychach leżały. Kilka razy szczeną o podłogę walnąłem jak mi pokazywał zegary które przywrócił do życia, a które widziałem u niego w agonalnym stanie... A co do kolekcji to są tu znacznie większe ode mnie "mastery" Cały czas jestem ciekaw kolekcji KOTa

Taki Poljocik w stylu wojskowym wpadł Szukam koronki do niego jakiejś ładniejszej i bardziej do oryginalnej zbliżonej. Przed: I po:

Normalnie kosmos ten Kosmos

O ja pierdu!!! Przypomniałem sobie o mirze. Ale obciach... Właśnie napisałem sobie żółtego Sticka i przykleiłem pod monitorem - znaczy z taka przypominajką to na pewno już wyślę. Normalnie aż do jamki ze wstydu chcę się schować A wracając do olimpijczyka to jeden z forumowiczów zaoferował pomoc bo sam właśnie coś u tego pana kupił więc może i się uda

Gdyby za tyle był na polskim allegro to bym łyknął. Piękny jest. Muszę w końcu w ING sobie prepaidową kartę płatniczą zafundować i założyć konto na jakim PayPallu. Bo płacenie międzynarodowymi przelewami koszmarnie drogie jest

Po długich mailowych targach z jednym z forumowiczów (dziękuję za miłą i sprawną transakcję ) stałem się posiadaczem O&W Selectron Computer. Jakoś bardzo mi się spodobał i często będzie na rączce gościł

Czarny Sputnik po tjuningu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1068472512 Rozbawił mnie zwłaszcza tekst Poprzedni właściciel wyposażył go w ciekawsze wskazówki ( oryginalne są powszechnie dostępne )

wbrew pozorom nie wpadły mi za darmo

Od kumpla z biura w Lublinie. Miał kilka Rusków i stareńkiego Atlantica z lat 50. Powoli je do życia przywracam.

dziś takie trzy od doktorka wróciły Pierwszy w kolekcji budzik w kostce Staruszka Pobieda i Slavcia MIG-29

znaczy siakis 300M

śliczna!

Damki nie są popularne. Warty tyle ile złoty złom + może 5PLN za bebechy. Chyba, że stan fabryczny,wtedy ciut więcej.