Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

greggy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez greggy

  1. Z tej perspektywy wygląda najlepiej. U mnie tak...
  2. Wszystkiego najlepszego dla posiadaczek Tissotów.
  3. Z tą kiepską bransoletą to prawda. Na następną zimę chyba sprawię sobie porządny pasek. Ale lato - w kajdanie.
  4. Wpadł na chwilę Conquest GMT i takie na szybko porównanie z moim Gentlemanem. Więcej w wątku Tissota.
  5. Na krótko wpadł Longines Conquest GMT i miałem możliwość szybkiego porównania z moim Gentlemanem. Niespodzianki nie było i co do zasady Conquest wygląda i nosi się jak zegarek level up. Ale to co mnie zaskoczyło na korzyść Tissota to: - stabilność - oba mają podobną masę całkowitą, ale Longines ma cieńszą bransoletę , a więc masa zegarka właściwego jest większa, co w połączeniu z wyższym profilem powoduje, że lata na nadgarstku jakby miał ADHD, - kultura pracy - Tissot jest o wiele bardziej cichy i wahnik nie powoduje wibracji.
  6. greggy

    Kawa i Zegarki

    Wieczorna kawa
  7. Tak mi się skojarzyło : Patek, Rolex, G-Shock (tzn. dress, EDC, beater)
  8. Jednak nie mamy identycznych modeli. Ale mój też jest lekki i niesamowicie wygodny.
  9. Dokładnie. A dzisiaj tak.
  10. Lubię ten konkretny zestaw: ta marynarka, ta koszula i ten zegarek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.