Witam.W końcu mogę się pochwalić. Hamilton Khaki Field Murph. Pamiętam ze po obejrzeniu Jamesa Bonda moim sercem totalnie zawładnęła Omega Planet Ocean ,którą w koncu udało sie kupić. Jednak moją uwagę przykuł jeszcze inny zegarek ,który nosił agent CIA grany przez Jeffreya Wrighta. Był to ( o ile dobrze pamietam ) Hamilton X-WIND. Tak własnie poznałem manufakturę Hamilton. Oczywiscie od razu chciałem kupić X-WIND-a ,jednak pomimo kapitalnego wyglądu jego rozmiar i to ze na tarczy zegarka za dużo się dzieje ciagle się powstrzymywałem. Jakos wolę prostotę. Jakis czas pózniej Christopher Nolan postanowił dać wskazówki ,jak uratować naszą planetę w razie gdyby zabrakło papu a przy okazji pokazał swiatu zegarek który dla mnie był wymarzonym wyborem jako EDC. Zegarka przedstawiac nie musze ,bo znacie go doskonale. Jestem przeszczęśliwy ze w koncu zagoscił na moim nadgarstku i jednoczesnie mogę wstapić do zacnego klubu miłosników marki Hamilton.