Hersh

Nie opadły. To w zasadzie już jedyny zegar, który noszę ale i tak nie zamierzam sprzedawać 4512. U mnie z nim ok w tym sensie, że ustawia się bezproblemowo.

Up i ostatnia obniżka - 1650 zł.

Up - 1750 zł

Up

Zapraszam:)

Zapraszam

Zapraszam:) teraz 1900 zł.

Zapraszam

Sprzedam zegarek Maen Hudson, wersja 3. Producent to szwedzki microbrand. Zegatek kupiony bezposrednio od producenta. Jestem pierwszym włascicielem. Kilka razy na nagarstku, w zasadzie jak nowy. 9.5/10. Dekiel przeszklony, zakręcana koronka, obrotowy bezel, wodoodporność 20atm. Zaskakująca jakość wykończenia zważywszy na ten przedział cenowy. W komplecie pudełko, instrukcje itd. Moge wysłać tylko po przedplacie. Ew. odbiór w Białej Podlaskiej. cena 2200 zł. 1900 zł. 1700 zł. 1650 zł. Zapraszam

Realizuję plan pozostania z jednym/dwoma zegarami. I dlatego oferuję na sprzedaż jak poniżej. Longines silver arrow, koperta 38,5 mm (prezentowany na nagarstku 17,5mm). Mechanizm automatyczny L893. Kupiony w sierpniu 2021 r. w Polsce (zegarki.zgora.pl) Komplet dokumentów i paragon. Dwa dodatkowe paski (ciemny i jasny brąz, skóra). Stan idealny, kilka razy na nagarstku. Myślę, że 9.5/10. Cena 6100 zł. 5500 zł, cena ostateczna. zapraszam.

Mogę. Podsumuję krótko ale w sposób, tak mi się wydaje, wyczerpujący: Mógłby to być mój jedyny zegarek, gdyby nie to, że mam jeszcze 4512. Zaskakujące, że satysfakcję w tym hobby osiągnąłem z zegarkami microbrandu, i to jednego podobnej nie doświadczyłem ani z R., O. czy nawet JLC. Zastrzegam od razu, że piszę wyłącznie o moich spostrzeżeniach/doświadczeniach

Mądrze gada, trzeba mu polać

Dzisiaj:

Dzięki

No nie, tu zwis. Dziękuję;)

Dzięki. Jest rzeczywiście wygodny, można zapomnieć, że jest na nadgarstku. Bransoleta ma niestandardowe zapięcie. Nie wymaga skracania. Jedna cześć zachodzi na drugą, wsuwa się do wewnątrz. Potem zatrzask i gotowe. Z początku jest to dość irytujące ale szybko można się przyzwyczaić.

Dzięki. Dla mnie duże znaczenie ma rozmiar koperty, w przedziale 36-38mm. Ale tu 39mm nosi się jakby był mniejszy, że względu na bezel, jak to w diverach. Zobaczymy jak będzie dalej

Serica 4512 to jedyny zegarek, o którego sprzedaż nie pomyślałem przez chwilę. Być może z tym będzie tak samo. Czas (i poziom dopaminy) pokaże:))

No taki fajny jest, na mnie robi wrażenie większe niż np. Sub (którego miałem całe chyba 3 miesiące i poszedł do ludzi)

Dotarł:

Zdjęcie z pakowania, nowe pudełko (dla mnie bez znaczenia ale są tacy, co lubią):

Rzeczywiście. Jak tylko dotrze, podzielę się wrażeniami.

Przed wysyłką:

Jedyna opinia, która mnie interesuje na temat tej bransolety, jest moja. Ale szanuję dezaprobatę kolegów i nie zamierzam nikogo przekonywać :))

I jeszcze parę: To wersja nr 3, podobno pod względem jakości wykonania różni się na korzyść od wersji 1. Niestety nie mam porównania.