ArtiGarnek

Dzięki za sugestię z Santosem! Dzisiaj może podjadę zobaczyć.

Biorę 😉 Dużo wersji wyszło ale musi być Spring Drive.

Witajcie, Wiem że tego typu tematy są bez przerwy wałkowane ale jestem ciekawy Waszej opinii na mój dylemat Szukam czegoś ciekawego za max 26 k (cena którą mogę wynegocjować w sklepie lub kupić na chrono24 bo ceny sklepowe są wyższe). Każdy zegarek ma u mnie dożywocie więc tylko nowe. Na razie waham się między: BREITLING PREMIER B01 CHRONOGRAPH 42 NORTON (faworyt!) https://www.apart.pl/zegarki/breitling/premier/6839?utm_source=rtbhouse&utm_medium=retargeting&utm_campaign=rtbhouse-retargeting_walentynki2021&utm_term=BUYERS ZENITH DEFY CLASSIC https://www.apart.pl/zegarki/zenith/defy/6421?utm_source=rtbhouse&utm_medium=retargeting&utm_campaign=rtbhouse-retargeting_walentynki2021&utm_term=BUYERS GS na Spring Drive (wyłącznie). Najlepiej Snowflake Rolex OP 41 (tutaj mam mocno mieszkane uczucia ponieważ często krytykuję hype na Rolexa ale... Wiem, hipokryzja) https://www.chrono24.pl/rolex/rolex-oyster-perpetual--id18296407.htm Jak widzicie rozstrzał duży. Każdy z innej parafii. Szukam czegoś innego niż moje pozostałe zegarki i czegoś co do mnie przemówi. Mam już Seamstera więc divery chociaż uwielbiam odpadają. P.S. Wiem że padnie Speedmaster ale za nim nie przepadam. Czekam na nową wersję więc może zmienię zdanie. Dajcie swoje propozycje i co myślicie o moich. Artur

Cóż, po prostu nie lubię hypu wokół Rolex 😉 Jedni je wielbią a u mnie wyzwala to odwrotną reakcję.

Czy już nie ma innych zegarków niż Rolex? Co pytanie na forum z budżetem za ok 20-30 k zawsze pojawia się Rolex. Odpustowa marka z zapisami jak za komuny sztucznie podbijana przez spekulantów i pozerów. Może 10% właścicieli Rolex to miłośnicy zegarków.

Pisząc o Breitling Navitimer miałem na myśli tego prawdziwego a nie te nowości 😜 Ten z suwakiem algorytmicznym jest legendą. https://www.apart.pl/zegarki/breitling/Navitimer/6797?syte_ref=discovery_button

Skoro podobają Ci się chrono I ma być rozpoznawalny (co w pełni rozumiem I też się tym kierowałem) to czemu nie Moonwatch? Wydaje się wyborem idealnym. Lub Breitling Navitimer?

Wpłacone!

Tutaj znajdziesz fanatyków którzy będą mówili że Tag jest przewartościowany, że ma tani mechanizm itd. No i co że ma tani mechanizm? Jest sprawdzony i tani w serwisie. A działa tak samo jak inhouse za 40 k. Dla 90% ludzi Tag jest bardziej znany niż Doxa. Jak przymierzałeś i Ci się podoba to bierz! To Ty go będziesz nosił. Cena jest dobra.

Kolekcja ciekawa ale brakuje divera Niebieski BB58 jest świetny. Dodatkowo proponuję Omegę Seamaster. Poprzednia referancja ma 41 mm.

Po pierwsze musisz przymierzyć zegrarki. Sądziłem że już to zrobiłeś. Przymierz raz, odeczkaj kilka dni, przymierz drugi itd. Ja wybierałem zegarek pół rok dopóki nie zauważyłem że tylko jeden mi się nie znudził. Po drugi jeśli możesz lepiej kup zegarek na branzolecie. Dużo taniej wyjdzie później dokupić gumę. Po trzecie ceny są ok ale sprzedawca musi mieć Trusted Checkout i dużo dobrych opinii. Oczywiście zegarek musi mieć komplet papierów i kart z hologramami.

Obydwa to bardzo fajne zegarki z inhouse i znanej marki. Jeśli Ci się podobają to bierz i tyle. Na pewno nie będziesz żałował. Sam mam Seamaster I nie żałuję.

Hublot i inwestycja to niepasujące do siebie słowa 😉 Ja bym poszedł w jakaś dobrą limitkę. Na bazarku masz piękną Omegę Dark side of the moon. Można też poszukać wersji ze Snoopy. Rolex jak to Rolex. Jeśli tęsknisz za PRL i kolejkami to się zapisz na Daytonę. Za 2-3 lata będzie Twoja I sprzedaż z zyskiem.

Dla Ciebie może być próżne to że lubię marki znane. Każdy ma inne zdanie. A myślisz że dlaczego ludzie kupują a raczej zapisują się do list kolejkowych na Rolexy? Dlaczego auta jak BMW 5, Mercedes E sprzedają się świetnie a o Hyundai Genesis większość nawet nie słyszała? Marka to siła i ja wydając pieniądze lubię mieć markę którą znam. Napisałem nie dla micro brandów ale jeśli masz coś naprawdę fajnego i znacznie poniżej budżetu to podaj. Może zmienię zdanie 😉 Drugim faworytem poza LLD jest nowy, zielony SKX więc....

Witajcie, Wakacje już prawie mijają i uświadomiłem sobie że poza moim g shock nie mam nic lekkiego, fajnego na czas wakacji. Faworyt to Longines Legend Diver ale może coś jeszcze podpowiecie? Wymagania: - nic na branzolecie (w upalne dni mój Seamaster zostaje w domu bo za bardzo się klei do ręki) - dobrze by leżał na pasku nylonowym, nato (koniecznie) i może kauczuku - automat - poza datą nie potrzebuję komplikacji ale nie wykluczam - rozmiar między 41 a 43 mm - żadnych micro brandów - ma mieć ten wakacyjny, przygodowy vibe - budżet max 7k - tylko nowy Pozdrawiam Artur

Nie kupuj bez przymierzania!

Cześć! Pamiętaj że przede wszystkim zegarek ma się Tobie podobać. Szukasz znanej marki i absolutnie nic w tym złego. Ja też kupiłem swój między innymi przez logo. Daruj sobie propozycje kolegów z mikro, nikomu nieznanych firm. Dla nich będą to ok zegarki ale Ty będziesz żałował. Na Twoim miejscu brałbym Taga (tak, za chwilę się odezwą inni że to ETA w środku, że marka robi się modowa itd). No i co z tego? Zegarek fajnie wygląda I dla 99% bardziej znana marka niż Ball czy nawet Tudor. Może jeszcze Longines Hydra? Ale tylko w nowej wersji z ceramicznym bezelem!!! https://www.longines.com/pl/zegarki/hydroconquest Druga opcja to na forum szukaj lekko używanych Tudora Black Bay lub Omegi Seamaster ale pewnie będziesz musiał dołożyć 1-2k.

Jeden z powodów dlaczego nigdy nie kupię Rolexa. Jest napędzany jakaś bańką. Nie wyobrażam sobie mieć 40k na zegarek i czekać w kolejce 2 lata. Paranoja.

Ma być kauczuk i duża średnica? Jeśli tak to z Omega Seamaster Planet Ocean, Panerai (zwłaszcza panerai submersible chrono guillaume nery lub Panerai submersible carbotech ), Breitling, Ulysses Nardin Marine, iwc ingenieur iw322404, zenith El primero defy carbon. Każdy. Dosłownie każdy.

Nie idź tą drogą. Hublot nie ma żadnej renomy a ceny z kosmosu. Sztucznie wymyślona marka bez historii.

Czy przymierzałeś je? Mnie ten Breitling bardzo na żywo rozczarował. Poza tym ma w środku ETA a Omega ma inhouse. Z tej dwójki bez chwili wahania Omega!

3000 tys to 3 000 000 zł więc kupuj co chcesz ???? Albo za ok 60 zł kup słownik języka polskiego. Bardziej się przyda.

A co można doradzić komuś kto miał ikony i szczyt piramidy!? Dziwne że mogły Ci się znudzić ale coź... To już totalne zgadywanie ale może: Lange&Sohne? blancpain? Jaquet Droz? Breguet? Bulgari Octofinissimo? A może coś z Tourbillon?

Your Luxury Time LTD. Seamaster.

Szukaj Trusted Seller i Trusted Checkout. Ja kupowałem Omegę od takiego sprzedawcy i wszystko było super. Sprawdź dodatkowo czy zegarek jest u danego sprzedawcy dostępny od ręki (zielone światełko przy ofercie). Z rachunkiem powierniczym ja miałem inaczej niż koledzy: Odebrałem zegarek (sprzedający dostał taką informację) ale dopiero ja po kliknięciu w zamówieniu potwierdzenia że wszystko jest ok "uwolniłem" środki z rachunku powierniczego. Jeśli sprzedający spełnia warunki wyżej: TS, TC, ma dużo dobrych opinii a zegarek jest dostępny do wg mnie nie ma się czego bać. Jeśli chcesz na priv mogę dać Ci namiary na sklep gdzie ja kupiłem. Powodzenia!