Cześć. No to łyżka dziegdziu do tej beczki miodu. Hamilton Khaki Field Officer nakręcany koronką, kupiony latem. Parę dni temu w trakcie ostrożnego nakręcania koronka została w palcach z fragmentem wałka. Od paru dekad obsługuję zegarki mechaniczne, coś takiego przytrafiło się pierwszy raz. Wałek zaskakująco wątły, a koronka masywna - to raczej ryzykowna kombinacja. Reklamowany zegarek pojechał do Swatch Group, czekam na reakcję. Na co mogę liczyć, to wymiana wałka na taki sam. Jeśli przyczyną ostatniej porażki była sporadyczna wada materiału (np. wadliwe hartowanie), to jest nadzieja, że wszystko będzie ok, ale jeśli to wada konstrukcji - sytuacja się powtórzy. Tak czy owak, do okopów takiego oficera bym nie zabrał. Stąd pytanie: czy można zamienić wałek na solidniejszy z zachowaniem oryginalnej koronki? Werk to Eta 2804-2. Pozdrawiam.