Klub Miłośników Zegarków Nomos

[Jebudu 2154]

Trudno mi się nie zgodzić 

[Gość norbie]

KLXN - dzięki :-)

Pasek do Nomosa jest autorstwa eye_lipa (Filipa Szymaniaka). Mam go ponad 1,5 roku. Nomosa noszę średnio 5 dni pod rząd co 5 tygodni, więc pasek nie wygląda jak nowy, ale nie ma żadnych przetarć i nie rozwarstwia się. Myślę, że posłuży jeszcze rok. Na wygląd paska wpływ miały letnie upały, kiedy nadgarstek się mocno pocił.

[KLXN 516]

Dzięki za odpowiedź.

 

Ja noszę od niedawna shell cordovan Nomosa i byłem ciekaw czy rzeczywiście wytrzymuje tak jak go reklamują - kilka razy dłużej niż pasek ze skóry cielęcej.

Ale rzeczywiście pewnie sprowadza się to do tego czy się uda unikać niesprzyjających sytuacji. 

[Jebudu 2154]

Nie wiem jak jest z wytrzymałością, ale świetnie mi leży

 

 

[P10TR 368]

Cordovan wytrzymuje bardzo dużo. Świetne paski. Nie wiem, jak można je zniszczyć, chyba codziennymi kapielami w basenie.

[sanik 81387]

Wszystko da się zniszczyć, szczególnie jak non stop nosi się jeden zegarek, także latem.

[P10TR 368]

Mnie mimo codziennego noszenia jakoś się specjalnie paski nie niszczyły. 

[eye_lip 24469]

Nomosowe Corodvany są klejone i potrafią się rozklejać przy intensywnym użytkowaniu. Farba na boki też nie jest najwyższej jakości.

[pk_kamil 7211]

no to mnie w tej chwili Filip zaskoczyłeś.

Chyba, że mowa o jakiś seryjnych produkcjach? Czy mówiłeś o ręcznej rzemieślniczej robocie?

[eye_lip 24469]

Nomosowe = seryjne (Fluco Germany).

[pk_kamil 7211]

ooo, to mnie trochę uspokoiłeś   thx

[P10TR 368]

Nomosowe Corodvany są klejone i potrafią się rozklejać przy intensywnym użytkowaniu. Farba na boki też nie jest najwyższej jakości.

 

Miałem i uzywalem kilku. Pasek z mojego pierwszego Nomosa używany nonstop trzy lata mam do dzisiaj. Stan bardzo dobry, zadnych rozklejen. O innych paskach Nomosa moge powiedziec to samo. Dla mnie to kapitalne paski. Moze Twoim okiem Filip widzisz gorsze wykonczenie boków - dla mnie są ok. Rozklejania sie absolutnie nie potwierdzam.

[eye_lip 24469]

To tylko się cieszyć w Twoim przypadku ja niestety kilka już razy spotkałem się z takim widokiem:

 

[P10TR 368]

Byc moze starsze paski Nomosa były lepsze. Ten mój stary ma ladnie lakierowane boki. Nowy nie. Tylko ze pochodzi nie ze sklepu Nomosa.

[Smycel 4772]

Ostatni wpis w wątku sprzed roku , więc trzeba go lekko podbić. Czwartek i piątek w delegacji z moim Tangente. Jak pisałem w innym wątku byłem z nim w Kruku i w salonie Omegi i tu i tu sprzedawcy od razu zwrócili uwagę na Nomosa (znali markę i ją chwalili).

Edytowane 14 Stycznia 2017 przez Smycel

[Gość Spatz]

Klasa Smycel.

[emzet 2505]

Ostatni wpis w wątku sprzed roku , więc trzeba go lekko podbić. Czwartek i piątek w delegacji z moim Tangente. Jak pisałem w innym wątku byłem z nim w Kruku i w salonie Omegi i tu i tu sprzedawcy od razu zwrócili uwagę na Nomosa (znali markę i ją chwalili).

 

Nic dziwnego. Ostatnio mój tangente przez miesiąc na ręce przyspieszył o 4 sekundy:

 

[pk_kamil 7211]

pewnie to klubowicze:-)

[sanik 81387]

Nic dziwnego. Ostatnio mój tangente przez miesiąc na ręce przyspieszył o 4 sekundy:

 

Fajna wersja Tangente, rzadko na forum bywa z ciemną tarczą, a do tego z rezerwą chodu.

[pk_kamil 7211]

do mnie jakoś nomosy z ciemną tarczą nie przemawiają. choć komplikacja z rezerwą chodu robi dobre wrażenie

[sanik 81387]

Dziś sportowy elegant

Edytowane 23 Stycznia 2017 przez sanik

[Gość norbie]

Nomos na Sądzie Ostatecznym

[sanik 81387]

Memling i Nomos

[Smycel 4772]

Nomos w stolicy

[sanik 81387]

Grand Hotel?