Jak dobrać rozmiar zegarka (poradnik)

[osobliwy nick 1]

Zegarki naręczne które znajdziemy na rynku dostępne są w wielu różnych rozmiarach. Początkujący zakupowicze mogą czuć się niekiedy niepewnie i nie wiedzieć jaki rozmiar wybrać, zwłaszcza gdy jest to ich pierwszy zegarek. Wybór jest szczególnie utrudniony w internecie, gdzie nie można zegarka zobaczyć osobiście i przymierzyć przed zakupem. Zdjęcia zegarków zwykle nie posiadają załączonej skali i miarki, stąd na oko trudno ocenić jak zegarek rzeczywiście będzie się prezentował na nadgarstku. Jak dobrać zatem rozmiar zegarka do nadgarstka? Dla wszystkich którzy borykają się z tym pytaniem załączam grafikę która Wam w tym pomoże:

 

 

1 inch = 25,4 mm, średnice zegarków podane z koronką

 

Teraz wystarczy zmierzyć szerokość przegubu swojego nadgarstka w rzucie z góry i dobrać optymalny dla siebie rozmiar. Możesz również odpowiednio powiększyć zdjęcie tak by 1 inch na ekranie odpowiadał 25,4 mm w rzeczywistości i przyłożyć nadgarstek do ekranu. Jeżeli to nie wystarczy polecam wyciąć okrąg z papieru o rozmiarze zegarka i przymierzyć do przegubu nadgarstka. Gdy mamy taką możliwość nieprzecenione jest oczywiście także przymierzenie zegarka osobiście w sklepie.

 

Rozmiary męskich zegarków wahają się w zakresie od 34 mm do 50 mm, damskie w zakresie od 22 mm do 44 mm. Jeżeli szukasz zegarka na prezent bezpiecznym rozmiarem dla mężczyzny będzie 42 mm - 45 mm średnicy, natomiast dla kobiet 35 mm - 38 mm.

 

Udanych zakupów!

[eye_lip 23510]

Szczerze mówiąc Twoja grafika nie rozwiązuje problemu, bo nie bierze (i trudno żeby brała) wartości takich jak lug to lug, ułożenie uszu, oraz anatomia nadgarstka. Na rozmiarze można się nieźle naciac, vide divery Orisa.

[Gość xylog]

Do oceny wielkości zegarka dołożyłbym średnicę tarczy/grubość lunety/bezela.

Mniejsze zegarki 36 czy 37 mm, ale z wąską lunetą, a równocześnie cienki, wygląda równie dobrze jak większe divery.

Jedyn słowem klasyczne garniturowce mogą być mniejsze.

[Gregorian 151]

Zawsze to jakiś wartościowy, teoretyzujący krok w dobrym kierunku. Wprawdzie takich rozważań było na forum już mnóstwo ale grafiki OK (nie napisałeś jednak skąd pochodzą, jakie źródło?).

 

Natomiast prawda jest brutalna - TYLKO TEST NADGARSTKOWY daje 100% pewności, że zegarek jest OK.

I nic praktycznie nie jest w stanie go zastąpić (żadne grafiki, zasady itp.)

[osobliwy nick 1]

Szczerze mówiąc Twoja grafika nie rozwiązuje problemu, bo nie bierze (i trudno żeby brała) wartości takich jak lug to lug, ułożenie uszu, oraz anatomia nadgarstka. Na rozmiarze można się nieźle naciac, vide divery Orisa.

 

Oczywiście, że tak. Ale jeżeli ułatwi komuś sprawę choć w małym stopniu to będzie ok.

 

Do oceny wielkości zegarka dołożyłbym średnicę tarczy/grubość lunety/bezela.

Mniejsze zegarki 36 czy 37 mm, ale z wąską lunetą, a równocześnie cienki, wygląda równie dobrze jak większe divery.

Jedyn słowem klasyczne garniturowce mogą być mniejsze.

 

No tak, to też warto zauważyć.

 

 

Zawsze to jakiś wartościowy, teoretyzujący krok w dobrym kierunku. Wprawdzie takich rozważań było na forum już mnóstwo ale grafiki OK (nie napisałeś jednak skąd pochodzą, jakie źródło?).

 

Szczerze pisząc nie szukałem za bardzo czy na forum są podobne poradniki, a, że rozważania były, to wiem Źródło tej grafiki to opracowanie własne na podstawie infografiki z http://www.jomashop.com/, właściwie wyciąłem z niej tylko reklamę sklepu.

 

Grafika oczywiście nie jest doskonała, ale może komuś pomoże. Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi uzupełniające i zastrzeżenia, to na pewno warto o nich tu wspomnieć.

[Tommaso 2385]

Ja natomiast zupełnie nie polecam sugerowania się średnicą koperty.

Mam bardzo mały nadgarstek, więc problem dotyka mnie na bieżąco i jeśli coś może być wyznacznikiem, to już bardziej rozmiar lug-to-lug niż średnica koperty.

Ale poza średnicą koperty i wymiarem lug-to-lug ważne jest jeszcze ukształtowanie uszu, grubość zegarka, kształt profilu bocznego i kształt samej koperty.

Znam zegarki 39-cio milimetrowe, które są stanowczo za duże na mój nadgarstek, jak i 42 mm, które dzięki świetnie (dla mnie) wyprofilowanym uszom są dla mnie całkowicie akceptowalne.

 

Nic nie zastąpi tzw. testu nadgarstkowego

[Piotr Ratyński 407]

Ja mam przegub  o obwodzie ok. 22 cm, gdy zakładam zegarek nigdy nie sprawdzam najpierw jego średnicy, po prostu zakładam i już wiem, czy jest mój czy nie. Często wybór pada tez na zegarek o małej średnicy, a główną przeszkodą zazwyczaj nie jest średnica zegarka, tylko za krótka bransoleta lub pasek.

[tarant 2971]

A gdzie jest 55 mm ?

A generalnie - z czasem doszedłem do tego co Piotr napisał. ALbo pasuje albo nie. Rozmiar (no może poza ekstremum < 32 - 30 mm) przestał mieć znaczenie.

[Z_bych 2024]

Jako faceta i posiadacza nadgarstka 16,5 cm obwodu oraz kilku zegarków +42 mm ubawiły mnie te rozważania z grafiką włącznie

[maze123 952]

Ja dorzuce jeszcze inna kwestie nie zwiazana tyle z wielkoscia nadgarstka tylko wzrostem i budowa fizyczna danej osoby. Wszyscy to pomijaja a mysle, ze nieslusznie. Czesto watly nadgarstek mozna zamaskowac mankietem koszuli badz rekawem swetra i wtedy nawet duzy zegarek nie wtglada tak zle na takim nadgarstku. Natomiast zdarza mi sie nie raz spotkac osoby o bardzo watlej budowie i niewielkim wzroscie, ktore nosza duze badz bardzo duze zegarki. Wtedy to nie ma juz takiego znaczenia wielkosc nadgarstka bo wyglada to po prostu smiesznie i nie idzie tego zamaskowac.

[Gość iKrawiec]

Poradnik bez sensu-bo np. pam392 o średnicy 42mm wygląda na o wiele większego od radiomira 42mm. Wszystko przez uszy i dł. l2l. Trzeba przymierzyć to co się chce kupić.....

[kkwpk 914]

Prawda jest taka, że kluczową miarą dopasowania jest jak to mawiają Anglosasi "lug to lug". Nawet zegarek o średnicy 44 mm z krótkimi uszami może dobrze leżeć na nadgarstku 16mm.

[smc 1803]

z tymi 16mm bym polemizowal;)

Liczy sie szerokość nadgarstka a nie obwód.W praktyce jednak jest to przewaznie skorelowane

[Thom 4]

Prawda jest taka, że kluczową miarą dopasowania jest jak to mawiają Anglosasi "lug to lug". Nawet zegarek o średnicy 44 mm z krótkimi uszami może dobrze leżeć na nadgarstku 16mm.

Hmm, zainteresowałeś mnie. Czy mógłbyś podać przykład?

[Borys 0]

Noszę zegarki o wielkości od 34mm-43mm bez koronki. To moje ulubione wielkości. Większe dopuszczam  jedynie pasówki. Najlepiej pasują mi wielkości 36-39mm.

Łapę mam wielką 24cm w obwodzie i spory klopot z paskami i bransoletami.

[rmak 20523]

z tymi 16mm bym polemizowal;)

Liczy sie szerokość nadgarstka a nie obwód.W praktyce jednak jest to przewaznie skorelowane

 

I tu się zgodzę, bo obwód nadgarstka, to tylko kolejne przybliżenie. Natomiast bardzo istotny jest jego kształt. Nawet nieco mniejszy nadgarstek, ale bardziej "płaski", pozwala na założenie nieco większego zegarka, z kolei mniejszy zegarek z wyprofilowanymi uszami na takim nadgarstku będzie wyglądał jak doczepiony.

Jednak decydującym kryterium jest oczywiście subiektywne odczucie "jak leży" i jak się w nim czuję.

[Gość zygmac]

Sam musisz przymierzyć i zdecydować.

Licz się z tym, że jak zapytasz sprzedawcę zegarka o np 44mm średnicy,czy

na Twój nadgarstek(np.16cm) ten zegarek będzie pasował.Odpowie Ci "idealnie":))

Bez przymierzania nie da się ocenić.

[rk7000 3259]

Ja natomiast zupełnie nie polecam sugerowania się średnicą koperty.

Mam bardzo mały nadgarstek, więc problem dotyka mnie na bieżąco i jeśli coś może być wyznacznikiem, to już bardziej rozmiar lug-to-lug niż średnica koperty.

Ale poza średnicą koperty i wymiarem lug-to-lug ważne jest jeszcze ukształtowanie uszu, grubość zegarka, kształt profilu bocznego i kształt samej koperty.

Znam zegarki 39-cio milimetrowe, które są stanowczo za duże na mój nadgarstek, jak i 42 mm, które dzięki świetnie (dla mnie) wyprofilowanym uszom są dla mnie całkowicie akceptowalne.

 

Nic nie zastąpi tzw. testu nadgarstkowego

Święta racja 

 

Ja mam przegub  o obwodzie ok. 22 cm, gdy zakładam zegarek nigdy nie sprawdzam najpierw jego średnicy, po prostu zakładam i już wiem, czy jest mój czy nie. Często wybór pada tez na zegarek o małej średnicy, a główną przeszkodą zazwyczaj nie jest średnica zegarka, tylko za krótka bransoleta lub pasek.

I to święta racja.

Sprowadza się to do wspólnego mianownika- test na własnym nadgarstku.

Nie zawsze można to zrobić ale na pewno nie można się sugerować tylko średnicą koperty. 

[gryson 5]

Ja mam przegub  o obwodzie ok. 22 cm, gdy zakładam zegarek nigdy nie sprawdzam najpierw jego średnicy, po prostu zakładam i już wiem, czy jest mój czy nie. Często wybór pada tez na zegarek o małej średnicy, a główną przeszkodą zazwyczaj nie jest średnica zegarka, tylko za krótka bransoleta lub pasek.

Znam ten ból. Choć mam "tylko" 20 cm obwodu nadgarstka to ostatnie nabytki docierały do mnie ze zbyt krótkimi paskami, jakieś dziecięce, czy co?

Gdy byłem jednozegarkowcem to nie zwracałem uwagi na wielkość zegarka, podobał się to kupowałem i nosiłem, aż się nie zepsuł albo zniszczył.

Wtedy kupowałem kolejny.

Ale teraz jak wyciągnąłem z szuflady moje ostatnie "jednozegarkowe" casio i przyłożyłem je do moich obecnych zegarków to przeraziłem się i wyszło na to, że chyba nosiłem damski zegarek   Ale o dziwo bransa w tym maluchu spokojnie pasowała do mego nadgarstka, a z tych obecnych, dużych zegarków już niekoniecznie chcą pasować.

[kjack 1]

Znalazłem kiedyś sklep internetowy zagraniczny w którym można było przymierzyć wybrany zegarek na wirtualnej dłoni, odpowiadającej rozmiarowi naszemu nadgarstkowi. W ten sposób przymierzyłem wirtualnie swojego obecnego Diesla 56mm