Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
rproch

NIE PRZEPŁACAJCIE NA ALLEGRO

Rekomendowane odpowiedzi

Niczego dzisiaj nie wygrałem, no to się może chociaż pochwalę co wdupiłem:

 

http://allegro.pl/salyut-1949-cccp-bardzo-rzadki-i4615470125.html

Salut 1949, sterana tarcza, wskazówki od Mołni z Czelabińska z okolic 1960.

160 z przesyłką to trochę drogawo za taki stan, ale na Allegro mało się pojawia w miarę oryginalnych Salutów. A wskazówki w sumie mam...

 

http://allegro.pl/kieszonkowa-molnia-kop-nikel-chrom-43-mm-1953-i4632487511.html

Mołnia "miedzianka" 1953 z pudełkiem i lakierem na deklu za jakieś 160.

Ciężko się zastanawiałem, ale odpuściłem. Ten zegarek w takim stanie i z pudełkiem za tę cenę jest jak najbardziej do przyjęcia aaaaale... wskazówki uznałem za mocno podejrzane. Uważam że pochodzą z Czelabińska z okolic 1960, co wskazuje na bardzo dobrze zrobionego składaka.

Naprawdę miałem rozterki przy końcu licytacji, ale podejrzliwość zwyciężyła.

 

http://allegro.pl/ladny-stary-zegarek-kieszakowy-i4622865754.html

Rzecz w zasadzie nie do tego wątku. Ktoś kupił za 80 zeta NOSa z lat '70 z oryginalnym łańcuszkiem i coraz rzadziej spotykanym logo na tarczy. Może to nie jest jakaś powalająca okazja, ale cena zdecydowanie do przyjęcia. Gratulacje, kimkolwiek jesteś.

 

http://allegro.pl/kieszonkowa-molnia-lata-60-te-jak-z-fabryki-i4622360725.html

W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć Zbigniewa. Do stworzenia tego frankena posłużyły co najmniej 4 zegarki, a podejrzewam 5 + szkiełko nie wiadomo od czego.

Poszedł za 150 z przesyłką... W zasadzie trudno komentować.

 

I jeszcze z cyklu "polskie drogi". A w zasadzie, przy obecnej tendencji to "polskie drogie". :)

 

http://allegro.pl/blonie-16-kamieni-licencja-z-s-r-r-i4633155791.html

Zwłoki pierwszego błoniaka "licencja ZSRR". Ile można zapłacić za maksymalnie zniszczoną tarczę z ruskimi przyległościami? Otóż 60 zeta z przesyłką.

 

http://allegro.pl/zestaw-uszkodzonych-zegarkow-na-czesci-nr-2-i4644926516.html

Błoniak i fajny Wostok + różności za 90 zeta. Mam wrażenie że te 2 zegarki wrócą na Alle za wyższe ceny.

 

http://allegro.pl/zestaw-uszkodzonych-zegarkow-na-czesci-i4644924546.html

Mir-Mir i takie tam różne za 60 zeta. W sumie mogłem licytować dalej, bo Mir-Mira nadal nie mam...

 

Ilość wygranych dzisiaj aukcji: BIG ZERO. W sumie może i dobrze...

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wytrzymam! "Ideał" od naszego ulubionego Zbysia. Koperta mocno poogryzana ale "ideał" idzie już za 173 zł, a jeszcze 9 dni. :o:blink::wacko:

http://allegro.pl/olbrzymi-wostok-komandirskie-lata-70-te-ideal-i4651773214.html

 

Edit. już 213 zł!

Edytowane przez kchrapek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno około 80% polskiego społeczeństwa nie jest w stanie zrozumieć medialnych treści kierowanych pod ich adresem. W związku z powyższym nie należy się dziwić, że zbysiu odnosi takie spektakularne sukcesy handlowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wytrzymam! "Ideał" od naszego ulubionego Zbysia. Koperta mocno poogryzana ale "ideał" idzie już za 173 zł, a jeszcze 9 dni. :o:blink::wacko:

http://allegro.pl/olbrzymi-wostok-komandirskie-lata-70-te-ideal-i4651773214.html

 

Edit. już 213 zł!

Może dlatego taka cena, bo leży w pudełku po szwajcarze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nie tylko mój Wostoczek ma problem z pajęczynką na szkle. Czy nie brakuje tu czasami wypełnienia wskazówek?

Mały OT: Macie może jakiś katalog w którym są Wostoki z takimi kopertami jak w tym Komandirze?

Edytowane przez zar0wiasty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy nie brakuje tu czasami wypełnienia wskazówek?

zegarek ponad 30-to letni, więc wypełnienie miało prawo się już wykruszyć...

 

223,50zł !!!

 

...już sam nie wiem, co o tym sądzić - uznać Zbysia za mega prestidigitatora, a jego aukcję za ściemę i manipulację? czy wręcz przeciwnie: za mentora rynku sowieckich i chińskich zegarków i czołowego dyktatora cen?? (wtedy od razu człowiek się lepiej czuje, kiedy widzi że komandir kupiony za cztery dyszki "chodzi na allegro" pięć razy drożej :)


koszyk tourbilliona do hublota ...niebity! kupię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/zegarek-molnia-boski-mechanizm-i4663722116.html

W sumie nie mam nic przeciwko ukraińskim pasówkom, ale reklamowanie zryranego składaka jako "boski mechanizm" to jednak pewna przesada.

 

http://allegro.pl/molnia-staruszka-z-pieknym-deklem-i4663670362.html

Zegarek OK ale cena wysoka... Werk wygląda wiarygodnie. Takiego stanu lakieru na deklu to chyba jeszcze nie widziałem, aż wygląda podejrzanie, szczególnie biorąc pod uwagę zmęczoną tarczę. 140 zeta na start licytacji to jednak kontrowersyjne.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uwierzę że przy tak ściemniałej  z patyny tarczy lakier przetrwał bez jednego draśnięcia. Po prostu to niemożliwe. Z drugiej strony nie posądzam Pawła ani jego żony o malowanie kopert :D Więc wiem że nic nie wiem :D :D :D

Edytowane przez kchrapek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol:  Pawłowa "połowa" nieco przesadziła z tą "boskością"  :lol:

Ach no tak, nawet nie zauważyłem.

Ale niedawno przyuważyłem takie coś:

http://allegro.pl/wielki-ural-koperta-chromowana-piekna-tarcza-i4608081778.html

Można przynajmniej napisać, że w produkcji takiego zegarka brało udział parę innych... Właściwie to nie moja sprawa, ale szkoda sobie psuć opinię dla paru złotych...

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ach no tak, nawet nie zauważyłem

 

Zasada jest taka że piłujemy wszystkich nawet swoich ;)

Teraz po kolei

Pierwsza mołnia pasówka - czemu "zryty" mechanizm ??? wygląda jak nowy a że zegarek to składak współczesny to przecież wiadomo to pasówka

Nie wiem czy miałeś je w rękach kiedys ale oni doszli z tymi pasówkami do perfekcji, tarcze są malowane na bazie oryginału wygodne wręcz odjazdowe koronki , koperty stalowe i szkiełka chyba są szkłami taki mi się bynajmniej wydaje albo bardzo twardą plexą ale raczej szkło

 

Drugi pojechany to mołnia z deklem - NO STARY !!!!!! że ty nie rozpoznał oryginału ????? nie podrobisz takiego lakieru chyba że jakaś wyspezjalizowana lakiernia - kolor to rubinowy metalic albo czerwono -różowy

Zegarek kupiony na tegorocznym wrześniu Jeleniogórskim razem z rakietą zieloną tarczą która jest na innej aukcji niestety pudełko od mołni było całkowicie przemoczone dosłownie rozpadający się glut - w środku była ta mołnia z całkowicie zaparowanym szkłem , zegarek pewnie kilka giełd zaliczył leżąc na deszczu

Po zakupie pudełko nie nadawało sie nawet do pokazania więc poszło w kubeł - mołnie majster otworzył ale woda nie poszła na mechanizm jest w idealnym stanie ale tarcza jak widać,osuszł wszystko przesmarował i jest jak widać

Gdyby nie ta woda to zegarek byłby NOSem a w zasadzie jest tylko z tarczą jak widać a wierze sprzedajacemu że nie był używany ponieważ miał też tą zieloną rakietę tylko ona nie namokła

 

Ostatni to Ural

Integralna częścią każdego opisu są zdjęcia czy trzeba w każdej aukcji dopisywać "sprzedaje to co na zdjęciach" ????? W opisach moja "połowa" nie rozpisuje sie jak to robią niektórzy , widać co co jest napisane na tarczy a mimo to piszą co tam jest napisane - zegarek jest taki jak na zdjęciach a w opisie jest to czego nie widać czyli czy zegarek chodzi czy nie, kuleje czy chodzi dobrze itd...

Pewnie w pozostałych aukcjach naszych czy kogoś innego też znajdzie się sporo serwisowanych czy poskładanych ale czy to skazuje zegarek na banicję i wygnanie w ciemny las "czytaj pudło w piwnicy" ??? Sa zdjęcia i tym kupujący powinien się sugerowac , czegoś nie wie nie widać zawsze mozna zapytać a zegarek jest w naprawde fajnym stanie - koperta metalowa nie aluiniowa i ładna czarna tarcza czego nie było widać za bardzo

Czy sprzedaż takiego eksponatu to psucie sobie opini ??? miałbyś rację gdyby akurat w tej aukcji nie było zdjęcia mechanizmu ;)

 

Krzysztof gwarantuje ci że nie lakierujemy :lol:  :lol:  :lol:  cały zegarek jest fabrycznym kompletem a ta patyna to efekt wytarcia tarczy niestety nie udało sie uniknąć takiego efektu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z tą BOSKOŚCIĄ  to faktycznie może przesadzone - osobiście się tym zajmę :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z tą BOSKOŚCIĄ  to faktycznie może przesadzone - osobiście się tym zajmę :rolleyes:

No wiesz! za bardzo jesteś wrażliwy na krytykę! jak mogłeś spowodować usunięcie "boskości" z opisu aukcji? kiedy każden jeden wie, że stare (cienkie) werki mołni są BOSKIE ?!?!?! :)

Edytowane przez cofer

koszyk tourbilliona do hublota ...niebity! kupię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:) i trzy tygodnie czasu na zażartą walkę... będzie się działo!

koszyk tourbilliona do hublota ...niebity! kupię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wytrzymam! "Ideał" od naszego ulubionego Zbysia. Koperta mocno poogryzana ale "ideał" idzie już za 173 zł, a jeszcze 9 dni. :o:blink::wacko:

http://allegro.pl/olbrzymi-wostok-komandirskie-lata-70-te-ideal-i4651773214.html

 

Edit. już 213 zł!

265 zetów  i szkło z pająkiem nad 12 i ten werk z lat 80-tych jakby siekierą ciosany ! płyty ochyda a fuj jak można wypuścić tak nieobrobiony werk ??


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ostatni to Ural

Integralna częścią każdego opisu są zdjęcia czy trzeba w każdej aukcji dopisywać "sprzedaje to co na zdjęciach" ????? W opisach moja "połowa" nie rozpisuje sie jak to robią niektórzy , widać co co jest napisane na tarczy a mimo to piszą co tam jest napisane - zegarek jest taki jak na zdjęciach a w opisie jest to czego nie widać czyli czy zegarek chodzi czy nie, kuleje czy chodzi dobrze itd...

Pewnie w pozostałych aukcjach naszych czy kogoś innego też znajdzie się sporo serwisowanych czy poskładanych ale czy to skazuje zegarek na banicję i wygnanie w ciemny las "czytaj pudło w piwnicy" ??? Sa zdjęcia i tym kupujący powinien się sugerowac , czegoś nie wie nie widać zawsze mozna zapytać a zegarek jest w naprawde fajnym stanie - koperta metalowa nie aluiniowa i ładna czarna tarcza czego nie było widać za bardzo

Czy sprzedaż takiego eksponatu to psucie sobie opini ??? miałbyś rację gdyby akurat w tej aukcji nie było zdjęcia mechanizmu ;)

 

 

Nie do końca mogę się zgodzić z tym co piszesz, trochę rzeczy sprzedałem bądź kupiłem na alle, stwierdzenie "integralną częścią opisu są zdjęcia" to coś w stylu "widziały gały co brały", laik kupujący taki zegarek np. na prezent nawet nie zwróci uwagi na mechanizm. Podobnym numerem jest pisanie "stan przedmiotu widoczny na zdjęciach", gwarantuję że większość oglądających zdjęcia nie zauważa połowy wad. Nikt nie skazuje poskładanych zegarków na pudło w piwnicy, zgadzam się z Narfasem, że chodziło pewnie o parę złotych więcej. Nie przeszkadza mi sposób wystawiania, to nie moja sprawa, natomiast nie akceptuję Twojego uzasadnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No daj spokój - kto kupuje stary zegarek kolekcjonerski na prezent ??? no chyba że ewentualny obdarowany go wskaże to wtedy

To są zegarki kolekcjonerskie i tylko takie osoby je kupują tym bardziej stare umęczone egzemplarze a kolekcjoner doskonale wie co kupuje i czego szuka - nic w tej aukcji nie było zatajane ani jakos specjalnie zamataczone -zwróć uwagę że tak samo opisywane są zegarki w pięknym stanie i w 100% oryginalne (poczytaj inne i będziesz wiedział) ta aukcja nie była w jakikolwiek sposób wyróżniona opisana tak samo jak reszta.Doszukujesz sie drugiego dna którego nie ma to ci gwarantuje i nie chodziło o parę zł więcej bo cała ta zabawa z zegarkami działa u nas na zasadach hobbystycznych pomimo jakiegoś tam z tego dochodu minimalnego od którego i tak płacimy podatek (paragon do każdej aukcji)

To tyle z mojej strony :mellow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No daj spokój - kto kupuje stary zegarek kolekcjonerski na prezent ??? no chyba że ewentualny obdarowany go wskaże to wtedy

To są zegarki kolekcjonerskie i tylko takie osoby je kupują tym bardziej stare umęczone egzemplarze a kolekcjoner doskonale wie co kupuje i czego szuka - nic w tej aukcji nie było zatajane ani jakos specjalnie zamataczone -zwróć uwagę że tak samo opisywane są zegarki w pięknym stanie i w 100% oryginalne (poczytaj inne i będziesz wiedział) ta aukcja nie była w jakikolwiek sposób wyróżniona opisana tak samo jak reszta.Doszukujesz sie drugiego dna którego nie ma to ci gwarantuje i nie chodziło o parę zł więcej bo cała ta zabawa z zegarkami działa u nas na zasadach hobbystycznych pomimo jakiegoś tam z tego dochodu minimalnego od którego i tak płacimy podatek (paragon do każdej aukcji)

To tyle z mojej strony :mellow:

Tak się składa, że ja dostaję takie prezenty i to bez wskazywania przedmiotu.Nie pisałem, że cokolwiek zatajałeś bądź mataczyłeś( przeczytałem inne opisy), napisałem, że nie napisałeś o nieoryginalności zegarka(o czym dobrze wiedziałeś) i mnie to nie przeszkadza, ale nie dorabiaj do tego ideologii o kolekcjonerach. W kieszeń też Ci nie zaglądam. Po prostu chciałeś sprzedać zegarek i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Paweł Bury

 

Chyba przypadkowo udało mi się wywołać spór, więc może do końca przedstawię swój punkt widzenia, bo zostałem, poniekąd, wywołany do tablicy.

1) Znam się nieco na Mołniowatych czy Kirowskich/Poljotach, ale np. Rakiety czy Wostoki są dla mnie w dużym stopniu tajemnicą. Poza tym kiedy patrzę co ja tam nakupowałem parę lat temu, kiedy byłem mocno początkującym kolekcjonerem, to się za głowę chwytam. Trafiło się parę perełek, reszta nadaje się na zapas części zamiennych. I właśnie po to są zaufani sprzedający, którzy wiedzą co sprzedają i jasno to opisują. Nie przekonują mnie argumenty "widziały gały co brały" i że początkujący, a więc niekompetentny kolekcjoner musi zapłacić frycowe. Zaufanie się buduje z trudem, a łatwo je stracić. Z drugiej strony mamy Cuda Zbigniewa i jego sukcesy finansowe. To kwestia wyboru.

2) Wielokrotnie wspominałem że nie mam nic przeciwko ukraińskim pasówkom, a wręcz obserwuję je z ciekawością, bo Charkowskie Zagłębie Pasówkowe mnie intryguje (i nie chodzi tylko o Mołnie). Uważam że powstają tam coraz ciekawsze rzeczy. A tutaj chodziło mi głównie o porysowany werk (chyba że to rysy na szkiełku dekla) oraz, głównie, o półmostek balansu z Czelabińska z lat '60 wsadzony do mechanizmu z Moskwy z początku lat '50. Nie sposób temu zaprzeczyć.

3) Co do Mołni z lakierowanym dekielkiem: wyjaśnienia mnie przekonują, ale im mam więcej doświadczenia kolekcjonerskiego, tym jestem bardziej podejrzliwy i zwracam większą uwagę na szczegóły. Wydaje mi się to naturalne, tym bardziej że obaj wiemy jak łatwo coś przełożyć, szczególnie w przypadku Mołni.

4) Co do Urala który poszedł za ponad 120 z wysyłką: nie chciałbym się rozpisywać żeby nie zaogniać dyskusji, bo tego zegarka nie sposób obronić.

 

Głupio w sumie wyszło, nie chcę Wam psuć interesów, ale jeśli Wasze zegarki będą się pojawiały w tym wątku, to nie wygląda to najlepiej... I tutaj chciałbym zakończyć ten temat.

 

pozdrawiam

Narfas

Edytowane przez Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Chyba przypadkowo udało mi się wywołać spór

Raczej jako dyskusja - nie mam nic przeciwko

 

 

 

 A tutaj chodziło mi głównie o porysowany werk (chyba że to rysy na szkiełku dekla) oraz, głównie, o półmostek balansu z Czelabińska z lat '60 wsadzony do mechanizmu z Moskwy z początku lat '50.

Mostek jest faktycznie nie od tego na żywo nie zostało to zauważone bo praktycznie nie widać - zauważyłem podczas zmiany tytułu z BOSKIEGO na te co jest

Szkiełko jest w idealnym stanie a mechanizm jest w bardzo ładnym stanie podejżewam trochę wina zdjęć - oczywiście nowy nie jest i nie jest w stanie nieskazitelnym ale nazywanie go porezanym też nie wchodzi w gre

 

 

Głupio w sumie wyszło, nie chcę Wam psuć interesów, ale jeśli Wasze zegarki będą się pojawiały w tym wątku, to nie wygląda to najlepiej...

 

Czemu głupio ??? nie raz opisywałem kogoś z naszych nie widzę w tym niczego nie tak i na pewno nie mam jakiś zastrzeżeń czy pretensji :)  ot zwykła dyskusja - komuś coś sie nie podoba i to wyraża

Co do pojawiania się w tym wątku to niestety będzie się to pewnie powtarzało skoro np mołnia z deklem - ponad 60 letni egzemplarz , oryginalny lakier , koperta igła , mechanizm igła , wyczyszczony naoliwiony , niestety tarcza przemyta ale inaczej się nie dało tak jak uratować pudełka wystawiona za 129zł trafia do działu jako przepłacona no to :(  :(  :(

Wiem że trafiają się takie po 25zł ale to są okazje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Paweł Bury

 

Chyba przypadkowo udało mi się wywołać spór, więc może do końca przedstawię swój punkt widzenia, bo zostałem, poniekąd, wywołany do tablicy.

1) Znam się nieco na Mołniowatych czy Kirowskich/Poljotach, ale np. Rakiety czy Wostoki są dla mnie w dużym stopniu tajemnicą. Poza tym kiedy patrzę co ja tam nakupowałem parę lat temu, kiedy byłem mocno początkującym kolekcjonerem, to się za głowę chwytam. Trafiło się parę perełek, reszta nadaje się na zapas części zamiennych. I właśnie po to są zaufani sprzedający, którzy wiedzą co sprzedają i jasno to opisują. Nie przekonują mnie argumenty "widziały gały co brały" i że początkujący, a więc niekompetentny kolekcjoner musi zapłacić frycowe. Zaufanie się buduje z trudem, a łatwo je stracić. Z drugiej strony mamy Cuda Zbigniewa i jego sukcesy finansowe. To kwestia wyboru.

2) Wielokrotnie wspominałem że nie mam nic przeciwko ukraińskim pasówkom, a wręcz obserwuję je z ciekawością, bo Charkowskie Zagłębie Pasówkowe mnie intryguje (i nie chodzi tylko o Mołnie). Uważam że powstają tam coraz ciekawsze rzeczy. A tutaj chodziło mi głównie o porysowany werk (chyba że to rysy na szkiełku dekla) oraz, głównie, o półmostek balansu z Czelabińska z lat '60 wsadzony do mechanizmu z Moskwy z początku lat '50. Nie sposób temu zaprzeczyć.

3) Co do Mołni z lakierowanym dekielkiem: wyjaśnienia mnie przekonują, ale im mam więcej doświadczenia kolekcjonerskiego, tym jestem bardziej podejrzliwy i zwracam większą uwagę na szczegóły. Wydaje mi się to naturalne, tym bardziej że obaj wiemy jak łatwo coś przełożyć, szczególnie w przypadku Mołni.

4) Co do Urala który poszedł za ponad 120 z wysyłką: nie chciałbym się rozpisywać żeby nie zaogniać dyskusji, bo tego zegarka nie sposób obronić.

 

Głupio w sumie wyszło, nie chcę Wam psuć interesów, ale jeśli Wasze zegarki będą się pojawiały w tym wątku, to nie wygląda to najlepiej... I tutaj chciałbym zakończyć ten temat.

 

pozdrawiam

Narfas

A ja dziękuję za tę dyskusję, bo pkt. 1 wypowiedzi znam z autopsji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Można przynajmniej napisać, że w produkcji takiego zegarka brało udział parę innych... Właściwie to nie moja sprawa, ale szkoda sobie psuć opinię

dwoma łapami się podpisuję pod @Narfas

Ja akurat mam zajoba na punkcie wostoczków, ale parę mołni już łyknąłem i też mnie kręcą, choć czuję się "zielony" w temacie czelabińska... Paweł, dla mnie masz markę wśród allegrowiczów, więc gdybym złapał ciśnienie na urala, to brałbym udział w Twojej aukcji "w ciemno"! ...dopiero z powyższej dyskusji załapałem, że ural ma inny werk od mołni :)


koszyk tourbilliona do hublota ...niebity! kupię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...dopiero z powyższej dyskusji załapałem, że ural ma inny werk od mołni :)

 

To niezupełnie tak. Z moich, umiarkowanie pewnych ustaleń wynika, że produkowano na początku również Urale bez centralnej sekundy. To były oczywiście werki Mołni 15 kamieni, ale zazwyczaj bez szlifów i puncy z datą, za to ze skróconą ośką sekundnika i bez napisu Mołnia na kole naciągowym - podobnie jak w ówczesnych Mołniach dla niewidomych (nazywanych umownie "3600"). To takie "gołe" mechanizmy, wsadzane do bocznych produkcji Czelabińska. Koperty miały już "uralowy" kształt, ale dekielek to była niska i płaska stalowa wytłoczka i nie sposób wsadzić tam mechanizmu z wystającym półmostkiem centralnej sekundy, co wskazuje na to, że to jednak nie składaki. Trafiają się w takich egzemplarzach też mechanizmy z pasami, puncą z datą i innymi oznaczeniami - i tutaj jestem podejrzliwy, chociaż pewników jak na razie nie ma, a w katalogach też nie ma wszystkiego (szczególnie krótkich, wczesnych linii produkcyjnych).

Przykłady Mołni dla niewidomych (z różnych okresów) wskazują, że do takich bocznych linii produkcyjnych mogły trafiać różne mechanizmy, łącznie z precyzyjnymi.

W omawianym egzemplarzu mechanizm został jednak poskładany z 2-3 innych i już.

 

Edit: a jednak znalazłem jakąś fotkę na dysku.

 

ural.JPG

 

O ile wiem, takie mechanizmy 15 kamieni bez pasów produkowano jakoś od końca lat '50 prawie do końca lat '60 i trafiały głównie do Mołni dla niewidomych i części Urali (czyli bocznych i słabo skatalogowanych linii produkcyjnych Czelabińska), chociaż są spotykane również w "normalnych" Mołniach. W tym przykładzie uwagę zwraca całkowicie płaski dekielek. To nie jest mój zegarek, więc pozostało tylko zdjęcie z aukcji, ale poza tym wygląda na to, że koperta jest z białego mosiądzu, złocona prawdziwym złotem, a nie tlenkami jak w Startach i najpopularniejszych aluminiowych Uralach.

Co w takich zegarkach jest składakiem a co nie to temat na inną dyskusję, wiem że część kolekcjonerów będzie się kłócić na temat Urali bez centralki. W każdym razie to powyżej wygląda jak dla mnie całkiem wiarygodnie, a nawet ciekawie z powodu koperty.

 

pozdrawiam

Narfas

Edytowane przez Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.