Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Stirlitz

Do garnituru - brązowy pasek - 1000zł

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

jak w temacie poszukuje zegarka na pasku skórzanym (brązowym / ewentualnie innym - do wymiany) w kwocie 1000 +/- 100zł. Jeżeli chodzi o wygląd, interesuje mnie coś "klasycznego", prostego z białą (ewentualnie złotą ) tarczą i złotą kopertą, wyszukałem coś pokroju:

 

Seacrest 50344.45.21 - http://www.maxtime.pl/atlantic-seacrest-50344-45-21.html (górny limit cenowy)

 

ewentualnie Seacrest 50351(41).45.31 - http://www.zegarek.net/zegarki/atlantic/zegarek_atlantic_50351.45.31.html

 

1. Czy w tej cenie znajdę coś bardziej opłacalnego, lepszego o podobnej stylistyce?

2. Czy warto dopłacać (jestem laikiem, nie znam sie na mechanizmach itp.) a nie lepiej wybrać coś Orientu czy Adriatica (~500zł), wpadły mi w oko modele:

 

Orient FCUG1R001W6 - http://www.zegarki-japonskie.pl/product-zul-16822-Orient-FUG1R001W6.html

Orient FUNA1001W0(C0) - http://www.orient-watch.pl/catalog/products/1315

Adriatica A1243(46).1213Q - http://www.zegarek.net/zegarki/adriatica/zegarek_adriatica_A1243.1213Q.html

Adriatica A1113(46).1213Q - http://zegarownia.pl/zegarek-meski-adriatica-classic-a1113-1213q

 

 

3. Myślałem nad automatem/mechanicznym w tej kwocie, nie znalazłem chętnie spojrzę na propozycję.

 

 

 

Z góry dziękuję za pomoc, liczę na uwagi i podpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpuść sobie taką "złotą" tarcze. Szczególnie przy tańszych zegarkach koperty mają tendencje do wycierania i brzydko to wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew, jednak nijak mi ten Orient mojej "stylizacji" nie przypomina, lub najzwyczajniej mi się nie podoba specjalnie. 

 

 

 

Odpuść sobie taką "złotą" tarcze. Szczególnie przy tańszych zegarkach koperty mają tendencje do wycierania i brzydko to wygląda.

 

Tarczę czy kopertę ?! Bo na tarczy mi nie zależy - preferuję białą, jednak złoto (koperta)  z brązowym skórzanym paskiem bardzo mi się podoba. Nie jestem zegarofilem i budżet może nie jest oszałamiający jednak - przynajmniej dla mnie 1100 zł jakąś bardzo małą kwotą na zegarek nie jest a skoro ma się wycierać to już w ogóle nie widzę sensu kupowania Atlantic'a. Niestety nie stać mnie na więcej, wiec zostanie choć chętnie Seagold'a bym sobie sprezentował. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że chodzi o kopertę, to po prostu mała omyłka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

To że się wyciera nie znaczy wcale,  że nastąpi to niezwłocznie po zakupie czy niewiele później, szczególnie w zegarku noszonym do garnituru :) .

Moja żona od ponad 10 lat nosi złoconego Tissota, który dotychczas nie ma nawet śladu przetarcia.

Nie demonizowałbym więc tego aż tak bardzo.  O ile powłoka jest rzeczywiście złota, trochę wytrzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale gdzie Ty w kwarcu za 1 tyś będziesz miał złotą kopertę ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Napisałem złota powłoka, a nie koperta ze złota.  Złocona, czyli pokryta złotem, a nie  farbą  w złotym kolorze, czy innym wynalazkiem.

Dowód rzeczowy:

 

post-27557-0-73069700-1404915513_thumb.jpg

 

post-27557-0-81445500-1404915527_thumb.jpg

 

post-27557-0-11271800-1404915566_thumb.jpg

 

Zdjęcia byle jakie, ale zapewniam,  że nie łżę :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wnioskuję z dyskusji, nikt nie poleca raczej tego Atlantica specjalnie ? O Adriatic'u również cicho wiec sugerujecie coś Orientu ?

 

Ten serii Bambino bardzo przyzwoity, mógłbym się nawet skusić dostanę go w Polsce czy liczyć na szczęście z cłem i vat'em? Zamawiałem już rzeczy z USA ale zazwyczaj paczki szły jako "gift shipping" a zegarek w środku uwagę celnika może wzbudzić.

 

Spotkał się ktoś z tym sprzedawcą ? http://www.zegarki-edwa.pl/orient-er24003w.html

 

4.  Który, gdybym miał wybrać kwarca ? Bo zegarek nie będzie noszony na codzień więc nie wiem czy to automatom nie "szkodzi" i jak z ich rozruchem po  wyjęciu z szafy:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet jest z Gorzowa. Zaufany sklep.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, sam poszperałem i faktycznie nie warto na chwilę obecną kupować poza Polską na allegro z wysyłką i grawerem za 700zł

Jeżeli ktoś ma uwagi do sprzedającego to zamieniam się w słuch, z komentarzy raczej OK : http://allegro.pl/orient-fer24003w0-grawer-kurier-gratis-i4342446632.html

 

Gdybyście mogli polecić mi jakiegoś lub wybrać z podanych w 1 poście kwarców, byłbym wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Wybrać to raczej nie :) . Na kwarcach się zbytnio nie wyznaję, ale na pewno bym za bateryjkę nie przepłacał.

Przykładowo -  pierwszy i najdroższy Atlantic zasilany jest takim mechanizmem, jak prawie 3 x tańsza pierwsza Adriatica.

Obydwa są pozłacane tą samą metodą, mają taką samą wodoszczelność, datę, bardzo podobną stylistykę.

Technicznie różnią się tylko szkłem - bardziej odporne na zarysowania ma Atlantic.

Przy prawie takich samych parametrach wziąłbym tańszy, a i zostałoby sporo np. na jakiś bardziej sportowy model na wakacje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba sie zdecydowałem, choć nie ukrywam że pierwszy Atlantic podoba mi sie najbardziej, na Orienta serii Bambino, znalazłem go za oceanem i z wysyłka powinien wynieść ok 500zł. Zna ktos ten sklep:

 

http://www.longislandwatch.com/Orient_ER24003W_dress_watch_p/er24003w.htm

 

Jak myślicie jak duże jest prawdopodobieństwo na złapanie cła i Vat'u ?? Kto ostatnio cos zamawiał, podobno do 150 euro cło mnie ominie, ciekawi mnie jak nasi celnicy bo 22% przy tak długiej wysyłce, dużej okazji nie bedzie stanowić i może warto kupić na allegro, no i nie wiem jakz gwarancja przy zakupie w USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

"Chyba sie zdecydowałem, choć nie ukrywam że pierwszy Atlantic podoba mi sie najbardziej"

 

To niech przygarnie Atlantica i nie sugeruje się odczuciami innych, które raczej nigdy nie będą takie same.

Nie ma chyba nic gorszego, jak kupowanie czegoś nie będąc do końca przekonanym o słuszności wyboru.

A zakup zawsze powinien cieszyć, a nie być przyczyną  rozterek.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale faktycznie ten automat ORIENTU bardzo przyzwoity. Ponawiam pytanie z w/w posta znalazłem okazjena ebuy za 400zł z darmową wysyłką. Zaryzykowalibyście, sprzedawca raczej pozytywne opinie zbiera, obawiam sie trochę o oryginalność. 

 

http://www.ebay.pl/itm/Orient-Classic-Automatic-Bambino-Series-ER24003W-Mens-Watch-/251439206789?pt=AU_Watches&hash=item3a8af1d185&_uhb=1

 

 

I pytanie poza konkursem, jak wyjmę go okazjonalnie z pudełka, ile czasu i w  jaki sposób sie go "nakręca".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prosto ze sklepu taniej -> http://www.creationwatches.com/products/orient-watches-252/orient-classic-automatic-er24003w-3705.html?currency=USD

 

i pamiętaj, że przez DHL 23% opłat masz zapewnione :D

 

Dziękuję wszystkim za pomoc, zaraz zamawiam tego ORIENTA i liczę, że rezygnując z DHL oszczędzę sobie dodatkowych kosztów:) Pozdrawiam, odezwę się przy kolejnym zakupie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie proste klasyki bez polotu a citizen ma takie fajne modele z eco-drive,

wiecznym kalendarzem, czasem lokalnym, a czasem z repetierem :)

 

6f0c33de47683223med.jpg

30f5c3260b5136dcmed.jpg

27dd28d4f20f8ddemed.jpg


Jedyne czego nie można zrobić, to nie można myśleć, że czegoś nie można zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez ireo
      Jest taka seria internetowych filmików o motoryzacji pod tytułem „Pertyn Ględzi”. Zainspirowany produkcjami pana Macieja Pertyńskiego stwierdziłem, że też mógłbym wyprodukować moją własną porcję ględzenia, tyle że o zegarkach. Jest parę popularnych kanałów zegarkowych, które dostarczają publiczności odpowiedniej dawki gadaniny o niczym nawet co tydzień, ale czy to nie za mało? Ględzenia wszak nigdy dosyć, nikt od tego nie umarł i zawsze można bezpiecznie zwiększyć dawkę. Więc zwiększam, zapowiadając z góry że będą dygresje, niektóre niezrozumiałe.
       
      Już na początku zapomniałem o czym chciałem napisać. Aha, o ewolucji hobby zegarkowego. Nie wiem nawet jak to się po polsku prawidłowo nazywa. Kiedy wiele lat temu zakładaliśmy Stowarzyszenie MZiZ, było trochę dyskusji jak by tu oficjalnie nazwać to dziwne hobby lub zamiłowanie. Stanęło na stowarzyszeniu i klubie „miłośników” zegarów i zegarków. Wyszło ładnie ale trochę ze staropolska, niczym „daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj”. Równie dobrze moglibyśmy się nazwać klubem „entuzjastów mierzenia upływu czasu” albo „zwolenników noszenia dziwnych przedmiotów na nadgarstkach”. To drugie wykluczyłoby fanów zegarków kieszonkowych i zegarów szafkowych, ale za to potencjalnie otworzyłoby drzwi posiadaczom i posiadaczkom wszelkiego rodzaju „smartłoczy” i zwykłych bransoletek, a nawet kolorowej włóczki noszonej „od uroku”, więc może ilościowo wyszłoby korzystnie. Inkluzywnie.
       
      Zaczyna się zwykle od jednego konkretnego zegarka, zapamiętanego w jakimś momencie wczesnego życia i trwale skojarzonego z ważną sytuacją lub osobą. Dla mnie takim zegarkiem była naręczna Omega mojego dziadka, z sektorową srebrnoszarą tarczą i małą sekundą na szóstej. Zegarek miał pierwotnie kopertę ze srebra. W ciężkich, powojennych latach koperta została sprzedana i zastąpiona aluminiową, na stałych teleskopach.
       
      Historia tego pięknego przedmiotu toczyła się wraz z losami naszej rodziny w czasach wojny i okupacji, obejmując tragiczną śmierć dwóch braci mojego dziadka w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych, a potem powojenne prześladowania przez komunistów, wprowadzających w Polsce „ustrój powszechnej szczęśliwości”. W kioskach nie było wtedy zachodniej prasy ale można było kupić ilustrowany magazyn propagandowy „Kraj Rad”, wydawany na luksusowym papierze przez warszawski oddział sowieckiej Agencji Prasowej „Nowosti”. Ludzie ironicznie przekręcali tytuł na „Raj Krat”. Kiedy byłem małym chłopcem, jak w piosence Tadeusza Nalepy, dziadkowa Omega wciąż była na chodzie. Później, w nieszczęśliwym momencie, zegarek zaliczył upadek na podłogę i znieruchomiał. Został skazany na nienaprawialność z powodu braku dostępu do dobrego zegarmistrza i oryginalnych części.
       
      Na rynku zegarków, o ile można to nazwać „rynkiem”, również dominowały wyroby sowieckie. Niechęć do nich zachowałem do dziś, chociaż moim pierwszym własnym zegarkiem był dress watch tamtych czasów czyli pozłacany Poljot (o którym wspomniałem w wątku „subiektywny alfabet zegarkowy”). A pierwszym, który sam sobie kupiłem, był - również sowiecki - Łucz w ośmiokątnej, stalowej kopercie. Wyglądał „prawie” jak zegarki szwajcarskie, co nie dziwi, zważywszy że Sowieci nie krępowali się respektowaniem patentów ani praw autorskich i masowo kopiowali co tylko im się podobało.
       
      Mój wujek odpalał „Klubowe” radziecką kopią zapalniczki Ronson i golił się radziecką maszynką elektryczną, do złudzenia podobną do amerykańskiego Remingtona tylko trochę głośniejszą. Ja oprócz zegarka miałem jeszcze dalmierzowy aparat fotograficzny Zorki 4K, ruską kopię słynnej niemieckiej Leiki (powiedzmy, że była to ekstremalnie toporna wersja aparatu Leica III). Dobry zachodni zegarek można było kupić w Peweksie za dolary (których oficjalnie nie wolno było posiadać; również posiadanie konta dewizowego w zachodnim banku było przestępstwem) albo w komisie, gdzie trafiały przedmioty z prywatnych zasobów albo z przemytu.
       
      Przed sklepami „Pewex” wystawali „cinkciarze”, którzy skupowali i sprzedawali zachodnią walutę po czarnorynkowym kursie. Nosili ówczesne symbole statusu materialnego czyli dżinsowe albo skórzane kurtki i pozłacane zegarki, np. marki Orient, zwłaszcza ulubiony model zwany „patelnią”, duży i płaski. W powieści Janusza Głowackiego „Z Głowy” występuje niejaki Tadek Długie Ręce, przemytnik zegarków. Tadek chytrze starał się mijać stanowiska odprawy celnej lekkim krokiem i z wytrenowaną swobodą, niosąc w każdej ręce walizkę pełną zegarków w taki sposób, żeby walizki wyglądały na lekkie.
       
      W tych warunkach każda rzecz pochodząca z „wolnego świata” automatycznie stawała się przedmiotem pożądania. Samochód, zegarek, zapalniczka, buty, para oryginalnych dżinsów. Ważne było żeby zegarek nie był „ruski”. Nie wiem czy pamiętacie scenę z filmu „Biały” Kieślowskiego, w której fryzjer Karol Karol (Zbigniew Zamachowski) wraca do Polski, ukryty w ogromnej walizce (znowu motyw walizki i zegarka). Na lotnisku Okęcie walizkę kradnie gang bagażowych, którzy na podwarszawskim wysypisku śmieci otwierają bagaż i wyciągają z niego fryzjera, poszukując przy nim cennych rzeczy, które mogliby ukraść. Złodziei doprowadza do ostatecznego szału że zegarek, który nosi Zamachowski, jest „ruski” czyli bezwartościowy.
    • Przez Z_bych
      Zegarek męski Orient Bambino automatyczny FAC00009N0 używany gwarancja
      Cena 799 zł + koszt wysyłki
      Stan ostrożnie 8/10
       
      Cała linia Orientów, nazwana przez użytkowników "Bambino" to zegarki z automatycznym naciągiem sprężyny, charakteryzujące się lekko eleganckim wyglądem, ale nie tracące nic z zegarka uniwersalnego, pasującego praktycznie do każdego stroju i każdych okoliczności z wyjątkiem może wycieczek w góry czy pływania.
      Japońska marka Orient jest znana od wielu już lat jako producent ciekawych i przede wszystkim niezawodnych zegarków. Podobnie jest z Bambino FAC0000N0. Ten model utrzymany jest w lekko wintydżowym stylu, z tarczą w kolorze ecru, rzymskimi indeksami, niebieskimi wskazówkami i wypukłym szkłem mineralnym.
      Zegarek jest używany, ale nosi tylko niewielkie, normalne tego ślady. Mechanicznie zegarek jest w doskonałym stanie, na równym, adnym chodzie.
      Specyfikacja:
      Marka : Orient Model : FAC00009N0 Rodzaj : Męski Mechanizm : Automatyczny, Rezerwa chodu: 40h, Orient F6724, Liczba kamieni: 22 Materiał koperty : Stal szlachetna 316L Szerokość koperty : 40.00mm Grubość koperty : 12.00mm Kolor tarczy : Beżowy Szkiełko : Mineralne Typ paska : Pasek skórzany Kolor paska : Brązowy Wodoszczelność : 3 ATM = 3 Bar = 30M  
       










    • Przez Frozenn
      Witam. Zegarek w świetnym stanie, noszony na zmianę z innym. Świetnie spisuje się w koło chałupy, na ryby, do lasu, zrobił kilkanaście tysięcy km na ciągniku siodłowym, towarzyszył na załadunkach i rozładunkach, słowem - nie boi się wyzwań, do tego był zakupiony i bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Pancerny nie jest, aczkolwiek jak na tę kilka przygód które przeżył, wygląda doskonale. Jedna ryska znajduje się na bezelu (nieobrotowym) na godzinie kwadrans po siódmej i jest widoczna pod pewnym kątem, starałem się ująć ową skazę na fotce, rysa znajduje się na prawo od czerwonej kreski. Na szkiełku dwie drobne ryski, na godzinie 11 oraz wpół do 12, nie ma jak ich ująć aparatem, są bardzo znikome i widoczne pod mocne światło z lampki, koperta również w dobrym stanie, polerowana, bez zadrapań i rys. Dekiel bez skaz. Wygodny gumowy pasek, przyjemnie pachnący, kiedyś oberwał psiknięciem perfum i od tamtej pory, nieprzerwanie, delikatnie nimi pachnie. W skali forumowej, dla bezpieczeństwa dam 7/10.
       
      Lorus zakupiony 04.08.2023 przez pierwszego właściciela, następnie przeze mnie tutaj na bazarku około roku temu. W zestawie wszystko to co daje producent. Trochę specyfikacji:
      szkło mineralne, uszczelnienie na 10 atmosfer, korona typu push. Mechanizm y676c, nic innego jak przebrandowany seikowski 7s26 - ok 40h rezerwy chodu, brak stop sekundy i dokręcania z korony, za to dość popularny, prosty i punktualny. Noszony na codzień spieszy się takie 5 do 8 sekund, zależy w jakiej pozycji odkładamy go na noc. Nienoszony odpoczywa w rotomacie - werk nie ma zastojów. Będąc w rotomacie nieco przyspiesza - do 10-12 sekund na dobę. Wymiary: 42,3 mm b/k, 13,2 mm grubości, szerokość paska między uszami to 18 mm. L2L 48,4 mm. Max obwód nadgarstka to 20,5 cm. Na moim 17,5-18 centymetrowym nadgarstku, zegarek bardzo dobrze leży.
       
      Całość do oddania za 250 zł. Koszt wysyłki wybranym przez Ciebie kurierem po Twojej stronie.  Paczkomat w cenie. Zapraszam do kontaktu, na pewno się dogadamy
       
      Pozdrawiam, Maciej.









    • Przez gszydlowsky
      Cześć , szukam paska Bonetto Cinturini , mod. 295 w kolorze pomarańczowym . 
      Jeśli ktoś posiada i chciałby sprzedać to zapraszam na priv . 
      W grę wchodzą też inne modele  , najchętniej z serii vintage . 
      Udało się znaleźć  , czekam na pasek 😁
       
       
       
       

    • Przez Z_bych
      ZEGAREK MĘSKI VOSTOK EUROPE ANCHAR AUTOMATIC LIMITED EDITION
      Cena 1950 + koszt wybranej wysyłki
      Stan forumowy 7/10
      👉💥⌚️🎁
      Vostok Europe NH35A-510A587 pochodzi z wyjątkowej edycji limitowanej stworzonej w nakładzie 3000 egzemplarzy.
      Vostok Europe Anchar NH35A-510A587 to automatyczny zegarek męski, za którego działanie odpowiada automatyczny mechanizm NH35A. Czarny, skórzany pasek zestawiono tu ze srebrną, polerowaną kopertą ze stali szlachetnej. Na gumowym pasku, dołączonym do zestawu zegarek świetnie sprawdzi się do nurkowania - ma 300 metrów wodoszczelności, zakręcane koronkę i dekiel oraz silne podświetlenie pałeczkami trytowymi. Na ciemnej tarczy znajdziemy datownik dni miesiąca. Cyferblat zabezpiecza mineralne utwardzane szkiełko typu K1 (7 punktów w dziesięciostopniowej skali Mohsa).
      Do zestawu dołączono narzędzie do wymiany paska, które pozwala wykonać ją szybko i bezproblemowo. Wskazówki i indeksy modelu wypełnione są tubami trytowymi, które odpowiadają za silne świecenie oznaczeń w ciemności. Dzięki najnowocześniejszemu podświetleniu szwajcarską technologią trytową GTLS (Gas Tritium Light Sources) cyferblat modelu jest widoczny nawet w największych ciemnościach. Produkt może pochwalić się niezmiennym emitowaniem światła nawet do 10 lat i działaniem do 25 lat. Technologia jest samowystarczalna, bezobsługowa i całkowicie bezpieczna.
      Zegarek w idealnym stanie mechanicznym, na punktualnym, równym, ładnym chodzie, data przeskakuje płynnie i o czasie. Wizualnie zegarek także w stanie bardzo dobrym. Wszystko pokazują moje zdjęcia. Paski także w stanie bardzo dobrym.
      Specyfikacja:
      Typ Zegarka: Męski Styl: Sportowy Kolekcja: ANCHAR K162 Submarine Edycja limitowana Rodzaj Mechanizmu: mechaniczny nakręcany automatycznie Seiko NH35 (mechanizm automatyczny z rezerwą chodu 41 godzin), 24 kamieni Wodoszczelność: 30 ATM (300m) Szkło: Mineralne utwardzane typu K1 Materiał Koperty: Stalowa Średnica Koperty: 48 mm Kolor Tarczy: Czarna Podświetlenie trytowe GTLS Możliwość nakręcania koronką Zakręcana koronka Dodatkowe Funkcje: Data (kalendarz),Fluorescencyjne wskazówki, Stop sekunda (hackowanie) Materiał Paska: Skórzany, Dodatkowy pasek w komplecie Specjalistyczny śrubokręt do wymiany pasków w zestawie Kraj Pochodzenia: Litwa 💥👉⌚️💥

      ATLANTIC BEACHBOY 58765.41.51
      Cena 2400 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan forumowy 7/10
      Atlantic Beachboy 58765.41.51 to reedycja ponadczasowego modelu z lat 70-tych. BeachBoy powraca po 50 latach ze swoim unikatowym charakterem i chęcią uczestniczenia w niecodziennych przygodach. Model ten doskonale prezentuje się na nadgarstku dzięki zachowaniu dawnych proporcji i ośmiokątnego kształty lunety. Estetyczne wykonanie podkreśla mocno ścięta koperta. Zegarek został wykonany z wysokiej jakości stali nierdzewnej, która nie uczula. Chroniące tarczę szkło szafirowe jest wysoce odporne na zarysowania, co zapewni estetyczny wygląd zegarka przez wiele lat. Kopertę połączono z wysokiej jakości, charakterystyczną, stalową bransoletą. Niebieska tarcza z indeksami i cyframi pozostała stonowana i przejrzysta. Całości dopełnia zgodny z pierwowzorem pomarańczowy sekundnik. Przeszklony dekiel pozwala oglądać pracę mechanizmu automatycznego ETA 2824-2. Wodoszczelność tego modelu wynosi 100M, co zapewnia odporność na wodę pozwalającą na pływanie z wykluczeniem głębokiego nurkowania z akwalungiem.
      😍💥👉⌚
      Specyfikacja: Model: Atlantic Beachboy 58765.41.51 EAN: 5904329955469 Kolekcja: BEACHBOY Producent: ATLANTIC WATCH PRODUCTION (Dq) Odczyt: analogowy Materiał koperty: stal szlachetna Rodzaj mechanizmu: automatyczny Typ mechanizmu: Eta 2824-2 Szerokość koperty: 40 mm Rodzaj szkła: szafirowe Wodoszczelność: 100 m Datownik Kolor tarczy: niebiesko-granatowy (gradient) Bransoleta: stal szlachetna Max. obwód nadgarstka – ok. 20 cm. Stan mechaniczny zegarka: idealny Stan wizualny: zegarek używany, nosi naprawdę niewielkie tego ślady, widoczne na zdjęciach. Data zakupu: 31.08.2020 r. Gwarancja: 1 rok. 😍💥👉⌚
       
       
























×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.