Kto jest kto? Czym się zajmują kolekcjonerzy radzieckich zegarków?

[Paweł Bury. 5702]

Noooo ujdzie

[Beria 2]

To i ja się wypowiem

pracuję w korpo, w dziale HR. Bliżej 30-tki niż 20-tki skoro już się do wieku przyznajemy.

hobby: radzieckie zegarki, od paru lat. Dużo dłużej - urban exploration, choć na to coraz mniej czasu i sił..

[tarant 2971]

Ja tutaj sprzątam

Radzieckich i rosyjskich zegarków nie liczyłem, nie są moim głównym punktem zainteresowania, ale ze 30 będzie.

[mayor 222]

Czy są tu jacyś pracownicy fizyczni ???

Ja na was wszystkich robił nie będę z góry uprzedzam

Końcowy efekt mojej pracy w dużym stopniu zależy od prasowania.,Mogę oddać garnitury do uprasowania na półautomat prasujący ,ale to nie szachy i w tym wypadku maszyna zawsze przegrywa z człowiekiem. Codziennie ponad godzinę spędzam przy desce do prasowania.Dodatkowo jak już mam gorące żelazko to prasuje garnitury i koszule mojego dziecka ,a czasem także swoje,.Dlatego proszę kolegę @Paweł Bury o pozytywne rozpatrzenie mojej kandydatury i zaliczenie mojej osoby do grona "pracowników fizycznych"

[Wróżek Chrzestny 4]

Posiadam dosyć duży dom wraz z ogrodem a jak wiadomo w ogrodzie jest duzo pracy fizycznej ponadto mam smykałkę budowlaną, w ubiegłym roku sami z żoną i teściem ocieplaliśmy ten dom (rusztowania, styropian, klej, siatka no i tynk) więc proszę kolegę @Paweł Bury o zaliczenie mnie do tegoż samego szacownego grona co kolega powyżej.

[Daniel*Komandir 25]

 

Nie mogę się powstrzymać! Fantastyczny Nick plus avatar xd Super kreskówka, a w dzisiejszych czasach coraz trudniej o jakąś porządną

 

Hmmm. To teraz może ja.

 

Mam 19 lat, już się czuję nieboszczykiem, jak tylko sobie pomyślę, że to już niedługo 20 lat ;o , ale chyba każdy "szczeniak" tak ma

Z racji wieku, dopiero co kończę szkołę średnią(ogólnie szkoła nie jest dla mnie wyzwaniem, nie licząc matmy, z której to chyba jestem debilem ), jeśli zdam maturę, to pewnie pójdę gdzieś dalej, gdzie? sam jeszcze dobrze nie wiem. Jeżeli nie zdam, to też na pewno sobie poradzę.

 

Jeśli chodzi o pracę, to zawsze chciałem być motorniczym, więc może i ja zaliczę się do fizycznych.

 

Z hobby: Zegarki radzieckie, tramwaje, stary sprzęt rtv-agd, kolekcjonowanie vinyli, jak ich słuchanie, radiofonia AM,moda, piwowarstwo craftowe, rzemieślnicze.

Edytowane 19 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[TabaQ 53]

A myślałem, że jestem jedną z niewielu osób na forum z tych 'młodych' a ty zong, jest nas całkiem spora grupka, tak patrząc po wpisach. 

Ogółem, to niektórzy dziwnie na mnie patrzą, jak im mówie, że zbieram/kolekcjonuję stare zegarki i często sie spotykam z pytaniem 'to ile Ty masz lat żeby sie takim czymś zajmować? 50?'

Edytowane 19 Listopada 2014 przez TabaQ

[Daniel*Komandir 25]

'to ile Ty masz lat żeby sie takim czymś zajmować? 50?'

Lepszy taki tekst, niż "ile ty już masz tych zegarków, po co/na cholerę ci tyle!"

 

"Kiedy te zegarki się skończą\ czy ich kupowanie się skończy?" "Lepiej byś sobie kupił jeden full drogi wypas, niż sto tysięcy różnych" i wiele, wiele innych

 

Ale nie każdy musi rozumieć ducha kolekcjonerstwa. Ja i tak mam dobrze, bo kupuję tylko wostoki i to tylko takie, które to mi się podobają. JEDNAK OSTATNIO CIĄGNIE MNIE NA INNYCH SOWIETÓW. Niedługo to może się zmienić, mam nawet pewnego towarzysza w planach xd

Edytowane 19 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[TabaQ 53]

A takie pytania też słysze, no cóż trzeba z tym żyć

[rk7000 3245]

Heh, młodzież

Pokolenie 40+ to ludzie którzy te zegarki widzieli/używali, ja np wśród znajomych spotykam się z " ... Pokaż co nowego kupiłeś" albo ".... takiego miałem jak boga....... a czekaj, ja miałem innego, takiego to brat miał" . Fajnie to wszystko sie wspomina.

Np ja na komunię dostałem Lucza kostkę na 23 kamieniach i chyba nigdy go nie założyłem. Dziś tego żałuję ale początek lat 80-tych to był okres że nienawidziło sie wszystkiego co ruskie. Nie wiem nawet co sie z nim stało. Później w 87 sam sobie kupiłem w sklepie w Dubnie kwarcowego Poljota którego mam do dziś

[pawelsk 0]

Witam, jako raczkujący miłośnik zegarków z zawodu jestem fizjoterapeutą

[Karolus 39]

To i ja się dołączę- także pokolenie 40+. Jestem z tej grupy , na której rząd i prasa wiesza psy jak zbliża się waloryzacja emerytur .

[Paweł Bury. 5702]

Kolega Wróżek Chrzestny ocieplił sobie ściany i zgodnie z reklamą  został bohaterem w swoim domu niestety nie moge tego zaliczyć jako "pracę fizyczną" ponieważ nie ma ona nic wspólnego z pracą a raczej z WĘŻEM w kieszeni !!!! zamiast dać zarobić lokalnym przedsiębiorcom ocieplaczom budynków zrobił to SAM !!!! odbierając tym ludziom chleb przez co ich dzieci będą chodziły głodne a zbliżające świeta skromne , po ciemku i bez choinki

 

Co do kolegi mayor i jego godzinnej eskapady z żelazkiem w dłoni oraz wniosku o przyjęcie do kolektywu ludzi fizycznie pracujących mówię stanowcze NIE !!!!!

Aby zostać przyjęty do szacownego grona ludzi "naprawde" pracujących fizycznie należy podczas ośmio godzinnej pracy bezpowrotnie utracić około 4-5tyś kalorii i upocić sie przy tym niemiłosiernie tylko wtedy jest szansa że kolektyw w składzie JA otworzy sie przed wami i zostaniecie oficjalnie przyjęci oraz zaakceptowani

Noszenie komputera bez celu po piętrach , prasowanie żelazkiem parowym tam i nazat , cwiczenie na siłowni i tym podobne nie wchodzą w gre i pisanie o nich jako praca fizyczna tylko obraża ludzi pracujących Hutników Kowali Ślusarzy Stolarzy

Nadal jednak mam nadzieje że w końcu jakis "FIZOL" sie ujawni (celowo piszę ujawni bo to teraz modne)  

[dymek91 1]

Dymek 23  lata studiuje mechanike i budowe maszyn, pracuje w warsztacie samochodowym. Zainteresowania dłubanie przy starych samochodach i zegarki. Podobnie jak kolega TabaQ cały czas słysze " Ile masz lat ? 50?'':P

[Funky 69]

Moja mamuśka też się śmieje, że średnia wieku moich znajomych wzrosła do 50 Sam mam 22 wiosny

[rk7000 3245]

Kolega Wróżek Chrzestny ocieplił sobie ściany i zgodnie z reklamą  został bohaterem w swoim domu niestety nie moge tego zaliczyć jako "pracę fizyczną" ponieważ nie ma ona nic wspólnego z pracą a raczej z WĘŻEM w kieszeni !!!! zamiast dać zarobić lokalnym przedsiębiorcom ocieplaczom budynków zrobił to SAM !!!! odbierając tym ludziom chleb przez co ich dzieci będą chodziły głodne a zbliżające świeta skromne , po ciemku i bez choinki

 

Co do kolegi mayor i jego godzinnej eskapady z żelazkiem w dłoni oraz wniosku o przyjęcie do kolektywu ludzi fizycznie pracujących mówię stanowcze NIE !!!!!

Aby zostać przyjęty do szacownego grona ludzi "naprawde" pracujących fizycznie należy podczas ośmio godzinnej pracy bezpowrotnie utracić około 4-5tyś kalorii i upocić sie przy tym niemiłosiernie tylko wtedy jest szansa że kolektyw w składzie JA otworzy sie przed wami i zostaniecie oficjalnie przyjęci oraz zaakceptowani

Noszenie komputera bez celu po piętrach , prasowanie żelazkiem parowym tam i nazat , cwiczenie na siłowni i tym podobne nie wchodzą w gre i pisanie o nich jako praca fizyczna tylko obraża ludzi pracujących Hutników Kowali Ślusarzy Stolarzy

Nadal jednak mam nadzieje że w końcu jakis "FIZOL" sie ujawni (celowo piszę ujawni bo to teraz modne)  

Dziś Ty chyba poszedłeś w "mocne" 

Spalasz 4 - 5 tyś kalorii dziennie?   To chyba Twoja praca z drewnem polega na własnoręcznym wyciąganiu pni ściętych przed chwilą w lesie  i to bez pomocy maszyn czy konia?! Przy czym grunt musi być podmokły bo na suchym to bys najwyżej 3500 spalił 

Pseudo - pracownik fizyczny co to rano ludziom powie co mają robić i idzie popatrzeć w kompie  gdzie by tu  złotego P. Bure kupić  

Edytowane 19 Listopada 2014 przez rk7000

[Hipek 14]

Praca przy regeneracji silników (bloków, wałów,głowic) to praca jak najbardziej fizyczna - więc jestem fizolem. @Paweł Bury możesz nie czuć się osamotniony, ujawniłem się

[tomaszek25 4]

Dymek 23  lata studiuje mechanike i budowe maszyn, pracuje w warsztacie samochodowym. Zainteresowania dłubanie przy starych samochodach i zegarki. Podobnie jak kolega TabaQ cały czas słysze " Ile masz lat ? 50?'':P

Ja znów słyszę cyt.: " To one jeszcze chodzą?"

[STARUSZEK 207]

Kolega Wróżek Chrzestny ocieplił sobie ściany i zgodnie z reklamą  został bohaterem w swoim domu niestety nie moge tego zaliczyć jako "pracę fizyczną" ponieważ nie ma ona nic wspólnego z pracą a raczej z WĘŻEM w kieszeni !!!! zamiast dać zarobić lokalnym przedsiębiorcom ocieplaczom budynków zrobił to SAM !!!! odbierając tym ludziom chleb przez co ich dzieci będą chodziły głodne a zbliżające świeta skromne , po ciemku i bez choinki

 

Co do kolegi mayor i jego godzinnej eskapady z żelazkiem w dłoni oraz wniosku o przyjęcie do kolektywu ludzi fizycznie pracujących mówię stanowcze NIE !!!!!

Aby zostać przyjęty do szacownego grona ludzi "naprawde" pracujących fizycznie należy podczas ośmio godzinnej pracy bezpowrotnie utracić około 4-5tyś kalorii i upocić sie przy tym niemiłosiernie tylko wtedy jest szansa że kolektyw w składzie JA otworzy sie przed wami i zostaniecie oficjalnie przyjęci oraz zaakceptowani

Noszenie komputera bez celu po piętrach , prasowanie żelazkiem parowym tam i nazat , cwiczenie na siłowni i tym podobne nie wchodzą w gre i pisanie o nich jako praca fizyczna tylko obraża ludzi pracujących Hutników Kowali Ślusarzy Stolarzy

Nadal jednak mam nadzieje że w końcu jakis "FIZOL" sie ujawni (celowo piszę ujawni bo to teraz modne)  

Ja jestem fizyczny, ale nie przepadam za sowieckimi zegarkami

[Paweł Bury. 5702]

Co się porobiło Fszyscy chco być fizyczni

[w2k2 123]

Jestem biurwą i dobrze mi z tym

[rk7000 3245]

Ja jestem fizyczny, ale nie przepadam za sowieckimi zegarkami

No to jeszcze dodaj że artystą żeby wiedzieli Ci co nie wiedzą

Ed

A za sowieckimi nie przepadasz ponieważ pewnie nie widziałeś ładnych 

Edytowane 19 Listopada 2014 przez rk7000

[STARUSZEK 207]

No to jeszcze dodaj że artystą żeby wiedzieli Ci co nie wiedzą

Ed

A za sowieckimi nie przepadasz ponieważ pewnie nie widziałeś ładnych 

No coś Ty - nie słuchaj tego co gadają , co do drugiej części to ja mówiłem o zegarkach bo dziewczyny są super !

[rk7000 3245]

No coś Ty - nie słuchaj tego co gadają , co do drugiej części to ja mówiłem o zegarkach bo dziewczyny są super !

Nie słucham, miałem w rękach   I miałem dwa razy kupić ale przyjdzie chyba zamówić bo pamiętam jak kiedyś wrzuciłes kilka sztuk  na bazarek to pierwszy który przeczytał wział wszystkie

Co do ładnych sowieckich to jestem pewny że nie widziałeś tych właściwych   mówię o zegarkach bo dziewczyny chyba widziałeś te naj   

[kchrapek 4707]

Staruszek swojego dzieła się nie wypieraj, bo Twoje klamry to już legendarne są