Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Co do pomiarów fazy analogiem to miałem na myśli tryb xy i figury lissajous :)

Bo cyfrą o jeden przycisk wcisnąć wystarczy.

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

addb11b40add8f1ecb095d4eea94b3d5.jpg

48e9e6b7d599ef5f0f37489fabd954c9.jpg

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

No i jak ma się to kółko w ogólności do przestrzeni fazowej i wykresu fazowego? Czym on w rzeczy samej jest? I co można z tego kółka albo "niekółka" wyczytać :) ? Tak dużo pytań i tak mało odpowiedzi. Ciekawe czy da się to powiązać w jakiś sposób ze stabilnością układu albo oscylacyjnym jego charakterem?

Jazda to jest wtedy gdy uruchamiając coś dopuścisz się nieszablonowej metody pomiarowej. Stoi sobie koleś i obserwuje z zaciekawieniem, że to nie jest taki zwyczajny przebieg a coś bardzo dziwnego. Po czym odwracasz się do niego i mówisz "no i jest dobrze" a człowiekowi porcelana leci na podłogę :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kółko..

Czyli jak wiadomo 2 sinusy przesunięte o 90 stopni .

Inne kąty to będzie mniej okrągłe kółko.

Liczyłem to kiedyś.

Albo określanie głębokości modulacji am metodą trapezowa . Też fajne. Oscyloskop w xy i trapez na ekranie .

 

A jak układ się buntuje i daje do zrozumienia że nie będzie działać i ch****

ef27949a0645a414e4d71a18ee769b3e.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten ostatni pomiar to szczególnie ciekawy :D

A zbaczając z tematu elektroniki i cofając się kilka postów; pomalowałem i założyłem zderzak do swego starego passata :D

 

post-68064-0-63033200-1534612938_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że jest paserati w tdiku, bo naczej większa część Polski dawałaby z buta... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja stwierdzam, że jestem skrajnym imbecylem. Dzisiaj postanowiłem dobrać się do pralki, którą kiedyś hen dawno temu naprawiałem i nawet z sukcesem (opisałem to w tym temacie). Głośno pracowała, podejrzewałem amortyzatory, ale wyglądały ok, na wszelki wypadek je nieco ,,ścieśniłem" przy pomocy kawałków skóry pod pianką trącą. Tak skrajny idiota ze mnie, że przy okazji tej operacji położyłem pralkę na bocznej ścianie i nie zauważyłem, że trochę wody poleciało na elektronikę programatora. Na koniec okazało się, że nie amorki były winne tylko... niedokręcony dolny obciążnik. Odpalam pralkę jeszcze w negliżu, tu mnie prund jebp! ale co tam. Szukam powodu, no nima. A wyświetlacz... cisza. Nie działa znaczy. Programator zachowuje się nieprzewidywalnie, pralka ciągle pierze i ani myśli skończyć. Szybkie luknięcie w internet, ceny programatorów używanych to tak od 40 zł w zwyż, ale jest problem. Trudno dobrać idealnie taki sam. Nawet po modelu. Rozebrałem go. Widzę popalone ścieżki przy taśmie do komunikacji płytki programatora z układem wyświetlacza. Za pierwszym razem nic to nie dało. W końcu się przyłożyłem. Taki byłem wkurzony, że nawet zdjęć nie porobiłem. Ale w końcu udało się reanimować te ścieżki. To była moja pierwsza robota przy elektronice. Na szczęście udało się, choć szwankuje podświetlenie wyświetlacza, ale bez niego i tak widać. Czasem takie pralki widuję wyrzucone, stojące na klatkach w co biedniejszych dzielnicach. Zapytam kiedyś czy mi za jabcoka nie dadzą tego modułu ;-). Ps, takiego elektryka jak ja wyje...ał bym na zbity pysk.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj ..

Z porażeniem nie ma żartów..

Masz w domu wyłącznik różnicowo prądowy?

Jak dostałeś z 230v to naprawdę nieciekawie i bardzo niebezpiecznie .

 

Mnie raz kopło to cudo pokazane stronę wcześniej 60 000V i nie mały prąd.

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

@egzo18, bardzo interesująca figura :) . Nie pamiętam kiedy jest dobrze a kiedy źle. Tak jak teraz do góry czy do dołu?

 

@albiNOS 01, witaj w klubie :) . Nie tak dawno wymieniałem łożyska. Takie porażenie nie wprost a przez programator wydaje się bardzo ożywcze :) . No i poprawia koncentrację oraz uwagę na tym co się robi. Teraz już jesteś gotowy na mantrę "Będę zawsze wyłączał urządzenie elektryczne z sieci zanim zacznę w nim po staroświecku gmerać".

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ch...j tam. Bardziej się wystraszyłem bo z ,,partyzanta" zaskoczyła mnie szmaciurka. Z kolegami bawiliśmy się tazerem 50 tys V, i nic strasznego, wszak w ostateczności i tak liczy się jaki amperaż przez serducho popłynie. Dziwne było, że na metalowej obudowie wyświetlacza miałem po tym zwarciu 230V, o tam mnie trzepło. Po naprawie ścieżek (do czego zmodyfikowałem sondy multimetru na igły, takie przylutowane... krawieckie. Po naprawie już nie było tych 230V na obudowie. Ale skąd tam w tej elektronice tyle, to chyba nigdy się nie dowiem.

Oj ..

Z porażeniem nie ma żartów..

Masz w domu wyłącznik różnicowo prądowy?

Jak dostałeś z 230v to naprawdę nieciekawie i bardzo niebezpiecznie .

 

Mnie raz kopło to cudo pokazane stronę wcześniej 60 000V i nie mały prąd.

No mam różnicówkę. Działa nawet jak zewrzę zero z ochronnym. Ale tu widać jakoś miał to w d...pie.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać nie popłyną prąd znamionowy.

To lepiej dla Ciebie.

@Ritter źle to chyba w dół.. ;)

Jeszcze fotka z działania drabiny 9716dbf5d27629ee828cea7456e03471.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Myślałeś nad zrobieniem generatora zimnej plazmy? W ten sposób metalizuje się choćby plastiki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie kupię kiedyś Jawę albo Cz, to pomożesz mi ogarnąć tematykę zapłonu bezstykowego? Nie jutro nie za rok. Kiedyś. Można kupić takowe, ale wtedy nie będę wiedział jak to działa.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ritter ciekawe . Bardzo.

Muszę poczytać.

Ale najpierw chce w końcu zrobić te cewke tesli .. nadal nie mam dobrego schematu..

AlbiNOS 01 a żebym ja wiedział co to jest :)

Ale pewnie się dowiem bo ciekawe.

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o wyłączenie w odpowiednim momencie pierwotnego obwodu cewki zapłonowej. Normalnie dokonuje tego przerywacz z pomocą kondensatora który najprościej mówiąc ogranicza iskrę. Lepszy efekt daje wyłączenie tego obwodu tranzystorem o odpowiedniej mocy, sterowanym układem albo optycznym albo z czujnikiem hallotronowym. Wyłączenie prądu uzwojenie pierwotnego powoduje zaindukowanie wysokiego napięcia na uzwojeniu wtórnym, i wtedy mamy iskrę na świecy. Można pójść o kilka kroków dalej i dodać mikroprocesor, który będzie dobierał odpowiednie wartości wyprzedzeń. Ale to kosmos nie na mój umysł.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszsto wiesz :)

Do dzieła i zbuduj

 

Wtórne i pierwotne... Coś mi nie gra .. szto eto transformator.

Ale może tam jest trafo . Nie wiem :)

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cewka zapłonowa to też taki jakby transformator. A wiesz, że transformatory elektryczne kwalifikujemy jako maszyny elektryczne? Choć ruchomych elementów to on nima


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem .

Zawsze mnie zastanawiało czemu ..

Patrząc na tą fote, to faktycznie trafo ale bez separacji 811fc7098e798ff77a1997edc491ecad.jpg

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

No i tak będzie to zbudowane w klasycznym rozwiązaniu.

Dobry układ zapłonowy musi mieć kilka cech. Dużą stromość zbocza impulsu, składowa pojemnościowa a także co bardzo ważne przedłużoną część impulsu powodowaną składową indukcyjną w impulsie.  Budowane były układy z dodatkową cewką na pierwotnym po to by w odpowiedniej chwili dopakować tę energię do już zainicjowanego wyładowania. Były to układy z przedłużoną fazą składowej indukcyjnej.

Kondensator poprawiający komutację i przeciwdziałający iskrzeniu na stykach przerywacza układu klasycznego, elektromechanicznego nie jest pod względem wartości dobrany od tak od czapy. Jego pojemność jest bardzo perfidnie dobrana by za pomocą składowej oscylacyjnej w przebiegu spowodować by impuls wyładowania miał nie tylko odpowiednią amplitudę ale i czas trwania. Zbyt mały kondensator pod względem wartości powoduje, że układ zapłonowy działa ale jest chimeryczny bo przewaga składowej pojemnościowej nie wystarczy do poprawnej pracy. W tych warunkach indukcyjna nie będzie mogła się dobrze rozwinąć. Ale zawile namotałem :) .

 

A teraz po ludzku. Układ zapłonowy jest jak facet. Tym samym składowa pojemnościowa w czasie zapłonu jest jak facet, który ma bardzo dobrą grę wstępną ale potem już tylko "krótki zryw" i dalej nic. Taki "miszcz prostej". Składowa indukcyjna to facet, który może nie jest zbyt wygadany ale gdy coś do czegoś w końcu dojdzie to kobieta jest zachwycona :D .

Oczywiście najoptymalniejszym facetem jest taki co nie zagada gry wstępnej by się dla przykładu nie za bardzo wkopać, ostro weźmie się do roboty a potem będzie lekiem o bardzo przedłużonym działaniu :) .

A teraz nie wiem czy tym porównaniem nie naruszyłem kilku punktów regulaminu? No i co ze zgłoszeniami do moderacji?!

 

Co ciekawe, nagar jaki jest pozostawiany w cylindrach świadczy o tym jaki charakter ma układ zapłonowy. A porównanie dośpiewajcie sobie sami :) .

 

W przypadku klasycznych układów zapłonowych, jeżeli kopułka i przerywacz są w dobrym stanie oraz układ regulatora odśrodkowego to nie ma sensu tego zmieniać. Wystarczy dodać moduł kontroli jakości iskry czyli elektroniczny przerywacz. Dla kogoś kto zna się na mechanice i motocyklach a takim kimś zapewne są osoby, które kupują stare motocykle w nie najlepszym stanie, to jest najoptymalniejsze.

Zrobienie dobrego układu zapłonowego we własnym zakresie nie koniecznie może być łatwe i okazać się pełnym sukcesem szczególnie w czasie zimowych rozruchów gdy nie ma się dobrze opanowanych obu faz :) .

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest i trzeci .

Aczkolwiek ten hameg to bardziej jako wskaźnik niż sprzęt do pomiarów.

Grundig się już nadaje. 7b8238f297548377c73166149db38255.jpg24a0a4fb83dd2fda77f109d93972508b.jpge36fe4606229fb4675e1377c26f12b56.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu tak cicho..

Wszedłem w posiadanie trafa odnajdują je na złomie..

Okazało się idealne na " prostownik " .

Zabrałem się do wykonania.

( zdjęcia przedstawiają testy na Janusza bez jakiegokolwiek bhp. Nie naśladować! )

Z racji tego że trafo dość konkretne bo 18A przy 15V to nie problem. Regulację prądu rozwiązałem dość archaicznie aczkolwiek skutecznie . Triakowe sterowanie trafem od strony sieci . Dlatego tak, bo chciałem uniknąć sterowania na wysokim prądzie.

 

Sterownik :

3778bb4fb598b656446318dcae5dec9c.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

6f08f241eb62c4015a62075a6164ebda.jpg

Dorobiłem układ zabezpieczający przez złym wpieciem klem . Składający się z przekaźnika, diody i dwóch ledów.

Gdy podepnie się aku źle, to prostownik się nie włączy.

440c5327029451b9a58d424dfe591649.jpgff1657e1a4f1335a0076aa7b840144e1.jpg

I zrobiłem zasilacz do wiatraczka i do amperomierza.

8d8ddf8ca9bf471cb172b762d0719269.jpg

 

Cdn...

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi w pralce padło jednak ostatecznie podświetlenie wyświetlacza. Udało mi się jedynie doprowadzić do działania wyświetlacza ale bez podświetlenia. Nie wiem co jest, ale przynajmniej działa i coś tam widać. Zaraz dam fotki przez tel.

Ścieżki w taśmie musiałem na jej końcu odbudować, dobrze, że mam narzędzia do robienia pasków, to kawałek folii z obudowy starego twardego dysku zastąpiło upalony kawałek taśmy. Dolutowałem go. Wszystkie ścieżki drożne ale niestety bez podświetlenia.

Nowy programator to ponad pińcet złocisza, używany jakąś 100, ale nie mogę trafić o dokładnie takim samym symbolu. W IKEA we Wrocławiu stoi na ekspozycji łazienek taka pralka pójdę i zap.., nie no świruję :-) wyślę mejla z pytaniem czy im potrzebny może :-)

post-70090-0-41994700-1535999159_thumb.jpg

post-70090-0-80019300-1535999178_thumb.jpg

post-70090-0-28264200-1535999200_thumb.jpg

post-70090-0-85155800-1535999220_thumb.jpg

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prostownik ciąg dalszy.

Zamknięcie w obudowę, zabezpieczenia i montaż miernika .

b838bfee7ac3637c8b714171152dcb96.jpgc9395b5b3357c688be5bfbc100490833.jpg1f7cead3b69a43c30d261cbfc3239de3.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy tak pięknie majsterkują może macie do polecenia zestawy kluczy nasadowych, płaskich itd itp. Zastanawiam się nad Yato i Honiton. Jakiś godny polecenia sklep gdzie kupić, ostatnio głośno o podróbkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nasady polecam neo jak ma być tanio i dobrze.

Kolega tymi narzędziami całe BMW E30 rozebrał, także to dobre narzędzia za dobra cenę.

Płaskie to polskie covale.

Mam taki zestaw neo i zestaw płaskich covali, u mnie to to ma lekki żywot w porównaniu do rozebrania samochodu. Przekonałem się do tej marki jak zobaczyłem jak dostały w d*** przy E 30 i nic im nie jest .

Grzechotki są naprawialne i pasują środki z innych marek .

 

A jak wysokiej klasy narzędzia to wera .

Mam dynamometryka wera.

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Tuptak
      Po moim Teściu zegarmistrzu pozostało dużo ciekawych narzędzi i przyrządów. Czu ktoś może mi podpowiedzieć co to i co można z tym zrobić?



    • Przez Tuptak
      Witam Szanownych Forumowiczów. Po moim Teściu, który był w latach 80 i 90 zegarmistrzem, a naprawiał zegary nie tylko naręczne ale i wiszące, została mi masa narzędzi, przyrządów różnego pochodzenia i zastosowania, o którym często nie mam pojęcia - co ciekawsze w załączniku. Czy ktoś na forum mógłby mi pomóc zidentyfikować i ewentualnie doradzić co z tym zrobić? Niestety zdolności dziedziczy się tylko po rodzicach :-(
       
      Tomasz
       
       

    • Przez cupik
      Witam wszystkich,
       
      Niestety mój Parnis Marina Miliatre GMT przestał chodzić. Żaden ze znanych mi zegarmistrzów nie może nawet do niego zajrzeć, bo nikt nie posiada odpowiedniego klucza. Jeden, powiedział mi, że to musi być klucz nasadowy, jakiś specjalny. 
       
      Czy ktoś wie dokładnie co to ma być? Jakiś model, typ?
      Gdzie to dostać?
       
      Może ewentualne alternatywy, inne sposoby na odkręcenie tego zegarka?
       
       
      Może jest ktoś na forum kto serwisuje w/w zegarek, a usługa nie przekracza jego wartości?
       
      Pozdrawiam i liczę na pomoc.
       
       
    • Przez MasterOfPuppets
      Witam
       
      Piszę do Was, ponieważ mam nadzieję, że taka zaangażowana i zorganizowana grupa jak Wy, będzie w stanie mi pomóc w wybraniu kilku narzędzi do zegarmistrzostwa.
      Czytałem przypięty temat. Polecono tam, by ludzie szukający dobrej jakości produktów, powinni składać całe zestawy z pojedynczo zbieranych "instrumentów".
      Nie chciałbym, by nowo zakupione przedmioty uległy zniszczeniu po wyjęciu z pudełka lub, co gorsza uszkodziły piękne owoce ludzkiej pracowitości, pomysłowości i cierpliwości.
      Z drugiej jednak strony, "świeżak" nie ma rozeznania w jakości produktów i jedynym wyznacznikiem, jakim mógłbym się kierować to wysokie ceny, co nie zawsze jest oznaką klasy towaru.

      Chciałbym z moim sprzętem, być w stanie rozebrać i złożyć zegarek mechaniczny.

      Tempus fugit, więc przechodząc do meritum... 
      Wpierw trafiłem na sklep CONRAD. Od razu rzuciły mi się w oczy dwa zestawy narzędzi załączone w poniższym obrazku.
      Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale po przyjrzeniu się opiniom dotyczącym Bruder Mannesmanna doszedłem do wniosku, że jest to produkt dość niskiej kategorii.
      Nie wiem, jak sprawa się ma w przypadku Toolcrafta.
      Jako drugą opcję, a właściwie trzecią (uwzględniając dwa powyższe rozwiązania) poskładałem własny zestaw (obrazek drugi - KRAINA-CZASU + otwieracz do kopert - CONRAD).
       
      Doradźcie proszę, czy któryś któreś z wymienionych przeze mnie wyjść, jest sensowne. Zależałoby mi na niezbyt wysokiej cenie.
      Sytuacja, w której każdy przedmiot musiałbym kupować w innym sklepie jest nieopłacalna, ze względu na koszty transportu.

      Z góry dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie tematem.

      Pozdrawiam
       
       
       
       
       
    • Przez Magistr
      Witam!
      Otóż dręczy mnie od nie dawna małe zagadnienie   - jakie trzeba posiadać narzędzia, maszyny itp. , aby móc zrobić mechanizm zegara z metalu (oczywiście w domu, garażu itp.)
       
      Pozdrawiam
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.