Klubowicze majsterkują

[Jędrula.wawa 1628]

Pokazujecie bardzo fajne inteligentne majsterkowanie, a ja zabawiałem się z instalacją elektryczna mojego trzydziestojednolatka.

Instalacja też ważna, ale pokaż całość

[Patryk.P. 10]

Pokazujecie bardzo fajne inteligentne majsterkowanie, a ja zabawiałem się z instalacją elektryczna mojego trzydziestojednolatka.

Czemu zagazowany? ,toż to niechybna śmierć dla tego silnika .

Poza tym elegancko wygląda,czekam na całość tego ''dinozaura''.

[egzo18 609]

@Rirrer dobre mówisz. Tu mosfet chodzi trochę w ułomny sposób.

Pierwotne zawijane samemu z drutu 2.0

Mosfet trochę w dupe dostaje . Stąd ma potężne chłodzenie.

Aczkolwiek układ jest mało wydajny i potrafi łyknąć 5A chwilowo.

Może się kiedyś zabiorę i wsadze mosfeta bardziej przemyślane. Bo schemat tego to z sieci brałem i byłem świadom jego ułomności.

[Gość Ritter]

Wystarczyło zamiast TL494, skrojonego do potrzeb sterowania tranzystorami BJT wziąć SG3525 gdzie drivery MOSFET są już wbudowane i byłoby dużo łatwiej. Zdaje się, że TL494 i SG3525 nie są zamienne pod względem wyprowadzeń. Trochę szkoda, że dosyć późno przyjrzałem się schematowi, już zrobiłeś płytkę. 

Nawet dla TL494 dodanie układu rozładowującego to raptem jeden tranzystor p-n-p albo po "bogatości" dwa czyli n-p-n + p-n-p BC337/BC327 lub coś innego, komplementarnego z Ic≥0.5A i miałbyś dużo lepsze przełączanie MOSFET-a.

[egzo18 609]

O dołożeniu rozładowania na dwa tranzystory pnp npn właśnie myślałem .

Ale to może jak mi się zachce zrobić drugą wersję .

Tranzystor na wielkim radiatorze plus chłodzenie aktywne i latało spokojnie 3h

Inne sterowanie trafem wn, ale to do celów wyłącznie widowiskowych, lampla plazmowa, drabina jacoba,

Robiłem tak :

 

Pierwotne wn było podzielone jak widać i załączane na przemian .

Przy drabinie jacoba pakowałem na to 30v. Układ ciągną 6A przy wyładowaniu grubym łukiem i długim na 6cm.

Teraz to chodzi w lampie plazmowej. Żarówka 500w. Zasilanie 20V przy prądzie maks 3A.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 18 Maja 2018 przez egzo18

[kiniol 2519]

Czemu zagazowany? ,toż to niechybna śmierć dla tego silnika .

Poza tym elegancko wygląda,czekam na całość tego ''dinozaura''.

bzdura...

[zasadas 5010]

Przy właściwym wyregulowaniu, nie powinno się mu (silnikowi)  nic stać. Bardzo ładnie i równo pracuje. 

[albiNOS 01 1081]

Moja walizka na gazie latała jak przecinak. Nima lepszego paliwa.

[egzo18 609]

Czy któryś z kolegów z tego tematu użytkuje oscyloskop? Jeśli tak to jaki ?

[Gość Ritter]

Czy któryś z kolegów z tego tematu użytkuje oscyloskop? Jeśli tak to jaki ?

 

Prywatnie SDS1202X.

[egzo18 609]

Masz 200 Mhz . Nie potrzebuje tyle. Nie kuleje w nim fft? Bo ta marka ma podobno problemy z fft.

Bo jestem na kupnie .

Rigol 1054z jest na tapecie.

Na uczelni pracuję na jakiś starszych tekach cyfrowych .

Edytowane 3 Czerwca 2018 przez egzo18

[Gość Ritter]

Nie chodzi o 200MHz gdyż próbkowanie to nadal 1GS/s. Raczej jakość wzmacniaczy wejściowych: charakterystyka amplitudowo-fazowa. Warto by oscyloskop pokazywał to co jest bez dodatkowych udziwnień.

"Przerabianie" oscyloskopu ze 100MHz na 200MHz lub 50MHz na 100MHz to jest raczej leczenie kompleksów. 1GS/s i stosowne twierdzenie o próbkowaniu dosyć jasno określa zakres możliwości tego sprzętu.

Dobre FFT mają oscyloskopy klasy projektowej lub pomiarowo-naukowej. mniej dobre przeznaczone do użytku prywatnego, typowo serwisowego klasy popularnej.

Oscyloskopy projektowe mają dodatkowe funkcje specjalne, których nie ma w klasie popularnej. Nie mniej to już rząd ceny tak ze 3x względem wymienionych i dalej aż do ceny małego samochodu.

FFT używam raczej rzadko. Akurat przekształcenie do dziedziny częstotliwości czasami może dać bardzo ciekawe i nie koniecznie właściwe wnioski. Tym nie mniej doceniam wysiłek wykładowców usiłujących nauczyć sparametryzowanej inżynierii .

Rigol1054z pewien czas używałem i nic złego o nim nie mogę powiedzieć. Oba oscyloskopy mają DPO, które do niedawna było domeną półki wyżej i dosyć często decydowało o wyborze.

Nie wiem czym się zajmujesz, oscyloskop 4. kanałowy raz się przydaje a raz nie? Przy uruchamianiu napędów zasilanych z falowników 3. fazowych np. samochody czy motocykle elektryczne to ułatwia. W przypadku pomiarów urządzeń tego typu zasilanych z sieci 3f już nie koniecznie, te 4 wejścia w Rigolu nie mają izolacji galwanicznej.

W obu przypadkach jest lub istnieje możliwość doinstalowania oprogramowania translatora sygnałów popularnych magistrali i to się mocno przydaje przy naprawie lub uruchamianiu układów z mikroprocesorami.

Edytowane 4 Czerwca 2018 przez Ritter

[egzo18 609]

Oscloskop potrzebuje do zabawy z ukadami jak na uczelni. Pętla fazowa, modulacje, układy multi, uni wibratora na 555. Mieszacze częstotliwości ( i do tego fft ), i badanie wszelakiego innego szpeja.

To takie typowe " suche ćwiczenia "

Ale i do typowych napraw. 4 kanały to raczej dla tego tylko, że są . Mogą się przydać aczkolwiek raczej będę pracował na dwa.

 

Nikt przy zdrowych zmysłach ( mam nadzieję) nie mierzy parametrów układów sieciowych oscyloskopem 3 f to już całkiem .. można przez trafo separujące co sam robiłem przy 1f. .. Ale to trochę igranie z ogniem.

[Gość Ritter]

Igranie nie igranie . Jak trzeba to trzeba. W oscyloskopie cyfrowym można mierzyć sygnał różnicowy z dwóch kanałów a następnie wyliczać na bieżąco jego wykres względem masy. Tak by jej nie łączyć z mierzonym układem.

Skoro chcesz się zajmować radiówką to wskazany byłby prosty generator DDS i ewentualnie wobulator.

[egzo18 609]

Radiówką nie koniecznie.

Tylko zwyczajnie taki mam teraz materiał na studiach. Zrobię sobie w domu, lepiej zrozumiem czy nawet czasem do sprawozdania czegoś brakuje i późnej męcz się człowiek w spreparowanie oscylogramu. Generator pewnie zbuduje sobie jakiś prosty . A z czasem kupię coś ciekawego albo arbitralny.

Dużo elektroniki naprawiam . Głównie w rodzinie. I to jest wszystko.. radia, wzmacniacze , telewizory starsze . Co się naiwnie. I bez oscyloskopu radzę se . Ale lepiej będzie z ...

 

I czeka na naprawienie przedwojenne radio lampowe serenada, które uratowałem przed koszem

[Gość Ritter]

Używanie samego multimetru hartuje umysł, wyrabia pomysłowość. Już tanie multimetry 3 3/4 cyfry mają pomiar wypełnienia i częstotliwości zwykle do 30MHz.

Naprawa starego radia zwykle rozbija się o lampy. Tracą emisję czyli z czasem żarnik traci zdolności do emisji elektronów i nic się z tym zrobić już nie da. Dlatego jak się zabierzesz za radio to warto zdjąć charakterystykę lampom. Jeden miernik w obciążenie, rezystor anodowy drugi na potencjometr dołączony do siatki i zmniejszając wartość ujemnego napięcia blokującego siatki mierzysz napięcie na rezystorze anodowym. Wystarczy ostrożne dlań 30% charakterystyki by określić, zorientować się czy lampa jeszcze pociągnie. Inaczej to już eksponat muzealny.

Wzmacniacz akustyczny odbiornika pobudzisz generatorem np. na NE555. Podobnie z p.cz. 465kHz, przebieg prostokątny z definicji ma całkiem sporo harmonicznych. Dlatego zmodulowana częstotliwością podstawową przebiegu prostokątnego harmoniczna powinna przedostać się przez układ pośredniej częstotliwości a także coś wyprodukować na detektorze.

Edytowane 4 Czerwca 2018 przez Ritter

[egzo18 609]

Cenne rady

O lampach nic nie uczą już .. A szkoda wielka. Z tym radyjkiem będzie większa zabawa bo tam brakuje części i to dużo .

Przede wszystkim trafo zasilające, którego brak . Brakuje tam trochę lamp . Nie wiem jak stan tych co są ... montaż tego wszystkiego to elementy tego są lutowanie jeden do drugiego. O pcb to tam nie ma co marzyć... sprzęt jest naprawdę wiekowy . Ale wart odratowania.

[albiNOS 01 1081]

Temat wchodzi na lampy. A jakoś brak na naszym forum.informacji o zegarach z przepieknymi nixie czy jak tam je sie nazywa.

 

Reszta co piszecie to dla mnie paragrobularne obejście z zakrzywieniem wstecznym.

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez albiNOS 01

[egzo18 609]

Nixie mają klimat .

Chodził ze mną taki zegar do zrobienia. Ale czasu brak i te lampy nie są tanie.

Generalnie lampy są drogie, a nixie szczególnie.

Ciekawa lampa to też tak zwane magiczne oko

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:Em11-ani.gif

 

Inne lampy to już typowe elementy. Diody, trioty, tetrody... itd

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez egzo18

[Gość Ritter]

Lampy, przynajmniej te zwykłe są proste w sposobie działania i diagnostyce. Projektowanie np. wzmacniaczy lampowych nie różni się specjalnie od projektów na tranzystorach JFET.

Najczęściej spotykane lampy w zegarach to VFD (Vacuum Fluorescent Display). Można je spotkać w kuchenkach mikrofalowych, wyświetlaczach "wież" audio.

NIXIE to nieco inny typ lampy tlącej. Jedni lubią te poustawiane frontem do obserwatora cyferki a inni nie.

Ciekawym rozwiązaniem pośrednim były japońskie wyświetlacze gdzie segmenty wykonano z folii elektroluminescencyjnej. Świeciły na żółto, zielono albo zielono-niebiesko.

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez Ritter

[egzo18 609]

Z tym że musimy uwzględnić dodatkowe zasilanie do żarzenia lampy. Co jest wredne ale tylko trochę . Ale brzmienie lamp to jest to. I nie pseudolampowe wzmacniacze gdzie lampy są na sterowaniu i tylko ładnie wyglądają a pełno tego niestety. Tylko końcówki mocy .

 

 

Dziwi mnie trochę fakt totalnego olewania techniki lamlowej w akademickim nauczaniu elektroniki. W technikum w sumie też . Technik elektronik z papierami a wszystko co wiem o lampach to jest to co uczyłem się na własną rękę .

[Gość Ritter]

W lampowym wzmacniaczu wredny to jest do wykonania trafo wyjściowy - głośnikowy.

Nie uczy się o lampach bo z wielu rzeczy trzeba zrezygnować. Zakres programowy nie jest z gumy, ogranicza go ilość godzin nauczania i trzeba się sprężać by przelecieć po łebkach przynajmniej to co konieczne. Wczoraj wyrzucono lampy, dzisiaj zacznie się eksterminować tyrystory a jutro jeszcze coś innego.

Wychodzi się z założenia, że specjalistycznej wiedzy, pod konkretne zastosowanie potrzebujący nauczy się sam.

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez Ritter

[egzo18 609]

Eksterminacja tyrystorów ... Coś w tym jest. A na przykłąd uczy się o przestarzałym procku 8051

 

Dostałem się dziś do fajnego oscyloskopu

Profesor do studenta :

- Panie ale te oscylogramy to w paincie rysowane !

- Przecież zdjęcie oscyloskopu....

 

Oscyloskop miał zainstalowanego windowsa. Klawiaturę i mysz

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez egzo18

[egzo18 609]

Fotorelacja z montażu napędu w rowerze i hamulców hydraulicznych

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[albiNOS 01 1081]

Mam działające na podobnej zasadzie u siebie w aucie