Heavyweight2712 4579 #5076 Napisano Piątek o 18:25 1 minutę temu, rafi napisał(-a): I jednocześnie wymieniłby ciekawą, różnorodną, gromadzoną latami kolekcję, w której upolowanie niektórych egzemplarzy kosztowało pewnie mnóstwo czasu, energii i cierpliwości, na drogie dobro konsumpcyjne, do którego posiadana potrzeba nieco siana. No dobra, w przypadku niektórych marek też trzeba dużo cierpliwości, a czasem nawet trzeba zrobić krakowską sprzedawcy… No i na forum stracilibyśmy jedną z niewielu kolekcji w pełnym, klasycznym znaczeniu tego słowa. Każdy kolekcję rozumie inaczej w moim znaczeniu jest to kilka sztuk 5-6 zegarków na każdą okazję powyżej tego to już choroba 🤣 ale podziwiam na zdjęciu taka ilość wygląda świetnie 👍👊 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 12871 #5077 Napisano Piątek o 18:33 (edytowane) 8 minut temu, Heavyweight2712 napisał(-a): Każdy kolekcję rozumie inaczej w moim znaczeniu jest to kilka sztuk 5-6 zegarków na każdą okazję powyżej tego to już choroba 🤣 ale podziwiam na zdjęciu taka ilość wygląda świetnie 👍👊 Tak, wiem, że teraz każdy definiuje i rozumie każde pojęcie w dowolny sposób i nie dobra jest mówić o tym, że tak nie powinno się robić, bo to relatywizm level expert. Już nawet przestało mi to przeszkadzać. Jednak wyraźnie zaznaczyłem, że mam na myśli kolekcję w klasycznym jej rozumieniu. Edytowane Piątek o 18:34 przez rafi 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nav 9100 #5078 Napisano Piątek o 18:40 2 godziny temu, SLAWEK 01 napisał(-a): Imponująca kolekcja Atlanticów, piękna, gratuluję! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SLAWEK 01 70390 #5079 Napisano Piątek o 19:40 58 minut temu, Heavyweight2712 napisał(-a): Każdy kolekcję rozumie inaczej w moim znaczeniu jest to kilka sztuk 5-6 zegarków na każdą okazję powyżej tego to już choroba 🤣 ale podziwiam na zdjęciu taka ilość wygląda świetnie 👍👊 Ale tu nie chodzi o ilość. Mniej więcej znam wartość tych zegarków i w większości z nich faktycznie nie chodzę na codzień, a kilku/kilkunastu używam jedynie do zdjęć. Zdaję sobie sprawę, że to nie są Rolki, Bondy, JLC etc. Ale kilka z nich jakąś tam wartość ma i świadomość, że w tym stanie oraz ich nie powtarzalność powoduje że są i pewnie będą ze mną do końca 😉 A tak z czystej ciekawości, nawiązując do Twojej sugestii, to co miałeś na myśli , a w zasadzie jaki/jakie zegarki? Godzinę temu, rafi napisał(-a): I jednocześnie wymieniłby ciekawą, różnorodną, gromadzoną latami kolekcję, w której upolowanie niektórych egzemplarzy kosztowało pewnie mnóstwo czasu, energii i cierpliwości, na drogie dobro konsumpcyjne, do którego posiadana potrzeba nieco siana. No dobra, w przypadku niektórych marek też trzeba dużo cierpliwości, a czasem nawet trzeba zrobić krakowską sprzedawcy… No i na forum stracilibyśmy jedną z niewielu kolekcji w pełnym, klasycznym znaczeniu tego słowa. Oj to prawda i trudno się nie zgodzić 😉 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5080 Napisano Sobota o 05:41 11 godzin temu, Heavyweight2712 napisał(-a): Każdy kolekcję rozumie inaczej w moim znaczeniu jest to kilka sztuk 5-6 zegarków na każdą okazję powyżej tego to już choroba 🤣 ale podziwiam na zdjęciu taka ilość wygląda świetnie 👍👊 Nazywanie kolekcją kilku zegarków brzmi jak oksymoron. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3332 #5081 Napisano Sobota o 15:36 9 godzin temu, Paulus57 napisał(-a): Nazywanie kolekcją kilku zegarków brzmi jak oksymoron. Trochę tak, ale w takim razie czym jest wyrażenie "kolekcja jednozegarkowa"? Podobno istnieje coś takiego. Dla mnie ilość nie jest istotna, ważne żeby się nie powtarzały. 1 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5082 Napisano Sobota o 15:55 17 minut temu, ireo napisał(-a): Trochę tak, ale w takim razie czym jest wyrażenie "kolekcja jednozegarkowa"? Podobno istnieje coś takiego. Dla mnie ilość nie jest istotna, ważne żeby się nie powtarzały. Czym jest wyrażenie "kolekcja jednozegarkowa"? Oksymoronem ekstremalnym. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3332 #5083 Napisano Sobota o 16:04 2 minuty temu, Paulus57 napisał(-a): Czym jest wyrażenie "kolekcja jednozegarkowa"? Oksymoronem ekstremalnym. Jeśli "wyguglać" wyrażenie one watch collection, to otrzymuje się setki stron. Niby chodzi o taki zegarek, który zastępuje całą kolekcję (domyślam się że taką, którą się miało poprzednio i się sprzedało żeby kupić ten jeden, od którego ma się zacząć następna "kolekcja"). Inaczej mówiąc, "drogi zegarek, który bezmyślnie kupiłem sprzedawszy wszystkie inne, bo łudziłem się że na tym poprzestanę". 4 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5084 Napisano Sobota o 16:34 26 minut temu, ireo napisał(-a): Jeśli "wyguglać" wyrażenie one watch collection, to otrzymuje się setki stron. Niby chodzi o taki zegarek, który zastępuje całą kolekcję (domyślam się że taką, którą się miało poprzednio i się sprzedało żeby kupić ten jeden, od którego ma się zacząć następna "kolekcja"). Inaczej mówiąc, "drogi zegarek, który bezmyślnie kupiłem sprzedawszy wszystkie inne, bo łudziłem się że na tym poprzestanę". Nie jestem zwolennikiem demokracji, a więc i "demokracji pojęciowej". To, co większość twierdzi, może obalić jeden umysł. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 12871 #5085 Napisano Sobota o 16:42 Ta dyskusja wraca któryś już raz. jestem zdania, że można mieć kolekcję złożoną z kilku zegarków. Warunkiem jest jednak, że stoi za tym jakiś obiektywny wspólny mianownik (np. Kolekcja kilku modeli jakiejś marki, wydanych na jakąś rocznicę). Przyjmuje też już potoczne rozumienie kolekcji, funkcjonujące tu na forum. Jednak one watch collection - tu wymiękam. Można oczywiście mieć jeden zegarek i nie ma w tym nic dziwnego (dziwne jest raczej posiadanie kilkunastu czy kilkudziesięciu). Mało tego - miliony ludzi na świecie tak właśnie ma. Ale oni raczej nie nazywają siebie kolekcjonerami zegarków. Można być ekspertem, miłośnikiem czy entuzjastą zegarków, posiadając jeden lub nawet wcale. Ale nie można być wtedy kolekcjonerem (poza sytuacją, kiedy jest to stan przejściowy). koniec z mojej strony 😉 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Heavyweight2712 4579 #5086 Napisano Sobota o 16:47 4 minuty temu, rafi napisał(-a): Ta dyskusja wraca któryś już raz. jestem zdania, że można mieć kolekcję złożoną z kilku zegarków. Warunkiem jest jednak, że stoi za tym jakiś obiektywny wspólny mianownik (np. Kolekcja kilku modeli jakiejś marki, wydanych na jakąś rocznicę). Przyjmuje też już potoczne rozumienie kolekcji, funkcjonujące tu na forum. Jednak one watch collection - tu wymiękam. Można oczywiście mieć jeden zegarek i nie ma w tym nic dziwnego (dziwne jest raczej posiadanie kilkunastu czy kilkudziesięciu). Mało tego - miliony ludzi na świecie tak właśnie ma. Ale oni raczej nie nazywają siebie kolekcjonerami zegarków. Można być ekspertem, miłośnikiem czy entuzjastą zegarków, posiadając jeden lub nawet wcale. Ale nie można być wtedy kolekcjonerem (poza sytuacją, kiedy jest to stan przejściowy). koniec z mojej strony 😉 No i bardzo ładnie nam tutaj Pan wszystko wyjaśnił, dziękuję temat uważam za zamknięty 👌🫡 Kupować aby kupować bez końca i bez sensu takie bezmyślne zbieractwo to jest moje zdanie 💪 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3332 #5087 Napisano Sobota o 16:56 8 minut temu, rafi napisał(-a): jestem zdania, że można mieć kolekcję złożoną z kilku zegarków. Warunkiem jest jednak, że stoi za tym jakiś obiektywny wspólny mianownik (np. Kolekcja kilku modeli jakiejś marki, wydanych na jakąś rocznicę). Można. Na razie jeszcze nie zabronili. "Obiektywny wspólny mianownik" najczęściej jest taki, że "obiektywnie wszystkie moje zegarki mi się podobają". 9 minut temu, rafi napisał(-a): Jednak one watch collection - tu wymiękam. Pewnie że tak, to kompletny nonsens. Ale ci wszyscy z YT to chyba tak na poważnie. 2 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krygo 18717 #5088 Napisano Sobota o 18:18 Jak już łaskawie zostało ustalone przedstawiam moje pudełko z sześcioma zegarkami. Nie mylić czasem z kolekcją Dokupię badziewia to zrobię update. 6 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67558 #5089 Napisano Sobota o 23:09 17 godzin temu, Paulus57 napisał(-a): Nazywanie kolekcją kilku zegarków brzmi jak oksymoron. Bo to nie liczba zegarków czyni je kolekcją, tylko serce, które bije szybciej na ich widok. Jeden powie, że lepiej mieć kilka pereł niż garść kamyków. Z drugiej strony, każdy kamyk staje się klejnotem, bo wartość kolekcji mierzy się wspomnieniami, nie ceną. I dlatego my, pasjonaci, miłośnicy i kolekcjonerzy, tak kochamy swoje zegarki. Każdy ma swoje historie, każdy jest inny, i w tym tkwi cała frajda z kolekcjonowania. 4 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Heavyweight2712 4579 #5090 Napisano Sobota o 23:31 18 minut temu, mario1971 napisał(-a): Bo to nie liczba zegarków czyni je kolekcją, tylko serce, które bije szybciej na ich widok. Jeden powie, że lepiej mieć kilka pereł niż garść kamyków. Z drugiej strony, każdy kamyk staje się klejnotem, bo wartość kolekcji mierzy się wspomnieniami, nie ceną. I dlatego my, pasjonaci, miłośnicy i kolekcjonerzy, tak kochamy swoje zegarki. Każdy ma swoje historie, każdy jest inny, i w tym tkwi cała frajda z kolekcjonowania. Moje serce ♥️ bije na widok zegarków ale tych powyżej 10 tysięcy złotych bo jestem materialistą 😁😁 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67558 #5091 Napisano wczoraj o 00:05 Lubić dobrej jakości i markowe zegarki to bardziej wyraz pasji, poczucia estetyki i zamiłowania do historii, precyzji oraz radości z kolekcjonowania, niż zwykły materializm. 😉 1 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Heavyweight2712 4579 #5092 Napisano wczoraj o 00:08 2 minuty temu, mario1971 napisał(-a): Lubić dobrej jakości i markowe zegarki to bardziej wyraz pasji, poczucia estetyki i zamiłowania do historii, precyzji oraz radości z kolekcjonowania, niż zwykły materializm. 😉 Dokładnie tak jak mówisz 😀 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67558 #5093 Napisano wczoraj o 00:40 23 minuty temu, Heavyweight2712 napisał(-a): Dokładnie tak jak mówisz 😀 Lubię luksus na nadgarstku, a w sercu ciągle biedak – perfekcyjny oksymoron. 😅 1 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5094 Napisano 18 godzin temu 8 godzin temu, mario1971 napisał(-a): Bo to nie liczba zegarków czyni je kolekcją, tylko serce, które bije szybciej na ich widok. Jeden powie, że lepiej mieć kilka pereł niż garść kamyków. Z drugiej strony, każdy kamyk staje się klejnotem, bo wartość kolekcji mierzy się wspomnieniami, nie ceną. I dlatego my, pasjonaci, miłośnicy i kolekcjonerzy, tak kochamy swoje zegarki. Każdy ma swoje historie, każdy jest inny, i w tym tkwi cała frajda z kolekcjonowania. Moja krytyka dotyczyła nadużywania określenia kolekcja, choć skłonny jestem się zgodzić, że w szczególnych przypadkach nawet kilka zegarków na to zasługuje. W pełni zgadzam się też, że miarą miłości nie jest ilość posiadanych przedmiotów. Można też kochać nawet i tani, jeden zegarek. Można być kolekcjonerem bez kolekcji, bo jak to mówią — nie od razu Kraków zbudowano. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3332 #5095 Napisano 17 godzin temu 56 minut temu, Paulus57 napisał(-a): Moja krytyka dotyczyła nadużywania określenia kolekcja, choć skłonny jestem się zgodzić, że w szczególnych przypadkach nawet kilka zegarków na to zasługuje. W pełni zgadzam się też, że miarą miłości nie jest ilość posiadanych przedmiotów. Można też kochać nawet i tani, jeden zegarek. Można być kolekcjonerem bez kolekcji, bo jak to mówią — nie od razu Kraków zbudowano. E tam, co to za kolekcja poniżej 100. 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5096 Napisano 16 godzin temu Godzinę temu, ireo napisał(-a): E tam, co to za kolekcja poniżej 100. Na pewno limit 100 ma większy sens, niż 1. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Funky_Koval 19052 #5097 Napisano 15 godzin temu (edytowane) Zawsze można zbierać jeden model w wielu wersjach "One watch collection" to taka gra słów rac#ej trzeba tp rozumieć jako "gdybyś miał mieć jeden zegarek i koniec to byłby to..." Edytowane 15 godzin temu przez Funky_Koval 1 quartz bandit Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Heavyweight2712 4579 #5098 Napisano 15 godzin temu Godzinę temu, Paulus57 napisał(-a): Na pewno limit 100 ma większy sens, niż 1. Limit 100 bezsensownych zegarków zdobytych ze zwykłego zbieractwa a 1 limitowany , rzadko spotykany model hiper mega ciężki do zdobycia 😀 To co teraz ma większy sens ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 129398 #5099 Napisano 12 godzin temu 2 godziny temu, Heavyweight2712 napisał(-a): Limit 100 bezsensownych zegarków zdobytych ze zwykłego zbieractwa a 1 limitowany , rzadko spotykany model hiper mega ciężki do zdobycia 😀 To co teraz ma większy sens ? Nie o tym pisałem. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marak 8140 #5100 Napisano 11 godzin temu Pomiędzy rygorystycznie pojmowanym kolekcjonowaniem a bezmyślnym zbieractwem jest ..... przemyślane zbieractwo, tak to nazwę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach