Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam można zobaczyć go na targach ;)

eea70225e45ca8b4f9ecef63b6c927a5.jpg

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkość produkcji to tylko domysły

Jestem ciekaw jak to wygląda w rzeczywistości, w Jaquet Droz jak byłem ostatnio gość przytaczał  kilka marek  jaką mają roczną produkcję  ale nie do końca pamiętam co mówił bo byłem podekscytowany kilkoma modelami  :lol:

Potwierdzam można zobaczyć go na targach ;)

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

i te spinki  B) szkoda tylko że jest a jakby go nie było  :o

Piękny

Edytowane przez Andrzej1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vvv - I jak jest na żywo w Bazylei? miałem teraz jechać ale niestety nie mogę... w przyszłym roku już nie odpuszczę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vvv - I jak jest na żywo w Bazylei? miałem teraz jechać ale niestety nie mogę... w przyszłym roku już nie odpuszczę...

W przyszłym roku może nie być Baselworld

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym roku może nie być Baselworld

poważnie ? bo też myślałem o wycieczce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam można zobaczyć go na targach ;)

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

A można je przymierzać czy są tylko w gablotach?

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prasa może wszystko, a szaraczkom pozostaje nacieszyć oczy przez szybę.

U niezależnych za to można wszystko :)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkość produkcji to tylko domysły

 

 

W tym filmiku prezes PP mówi że w 2008 (chyba chodzi o 2018, bo jego angielskiemu daleko do doskonałości) wyprodukowali 62 tysiące zegarków (3:06 na filmie).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prezes wie co mówi :)  od lat produkcja jest na poziomie 50-60 tys sztuk rocznie - modeli jest około 200...

Edytowane przez Lukasz23212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Moim zdaniem Stern powinien pomyśleć o jakiejś formie zabezpieczenia niezależności Patka na przyszłość nie tylko w oparciu o nadzieje, że jego dzieci zainteresują się tematem zegarków.

A może lepiej by było gdyby sprzedał firmę?

Moze trafiła by w ręcę kogoś kto ma większe umiejętności?

W końcu nie jest założycielem firmy....

Z punktu widzenia klienta bez znaczenia jest kto jest właścicielem.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może lepiej by było gdyby sprzedał firmę?

Moze trafiła by w ręcę kogoś kto ma większe umiejętności?

W końcu nie jest założycielem firmy....

Z punktu widzenia klienta bez znaczenia jest kto jest właścicielem.

 

osobiście wolę żeby firma pozostała w rękach Sternów....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osobiście wolę żeby firma pozostała w rękach Sternów....

Są ku temu jakieś ważne przesłanki?

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chińczycy?


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może lepiej by było gdyby sprzedał firmę?

Moze trafiła by w ręcę kogoś kto ma większe umiejętności?

W końcu nie jest założycielem firmy....

Z punktu widzenia klienta bez znaczenia jest kto jest właścicielem.

Zawsze nieznane budzi obawy  :) a na klienta zmiana może mieć duży wpływ bo może ale oczywiście nie musi zmienić się polityka firmy. Może się okazać, że wypuszczą zamiast 60 tyś zegarków  260 tysi i Nautilus będzie dostępny od ręki  :D - no może musieliby wypuścić ich trochę więcej  :ph34r:

Edytowane przez Andrzej1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze nieznane budzi obawy  :) a na klienta zmiana może mieć duży wpływ bo może ale oczywiście nie musi zmienić się polityka firmy. Może się okazać, że wypuszczą zamiast 60 tyś zegarków  260 tysi i Nautilus będzie dostępny od ręki  :D - no może musieliby wypuścić ich trochę więcej  :ph34r:

No tak , może ktoś inny by się wziął za produkcje, zadbał o szersze grono klientów.

I zegarków by wystarczyło, i pieniądze by się zgadzały, nie tylko ilość piórek w ogonie pawia :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są ku temu jakieś ważne przesłanki?

 

Rodzinna, spójna polityka firmy, pielęgnowanie historii PP, wierni ideałom, które są mi bliskie, konsekwentne trzymanie klasy i poziomu bez względu przemijającą modę, niezależni w 100%...

Edytowane przez Lukasz23212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rodzinna, spójna polityka firmy, pielęgnowanie historii PP, wierni ideałom, które są mi bliskie, konsekwentne trzymanie klasy i poziomu bez względu przemijającą modę, niezależni w 100%...

To wszystko może zagwarantować pierwszy z brzegu biznesmen.

 

To frazesy.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko może zagwarantować pierwszy z brzegu biznesmen.

 

To frazesy.

Marek,

pierwszy z brzegu biznesmen może zapewnić oczywiście odpowiedni sukces sprzedażowy ale może też szybko rozpieprzyć dobrze prosperującą firmę . Będą go interesowały tylko słupki i bilanse, ewentualnie rankingi w poczytnych branżowych pismach. W firmach rodzinnych trochę inaczej podchodzi się do biznesu. Tutaj najczęściej liczą się ludzie, którzy przez lata rozwijali firmę razem w właścicielami. Wynik finansowy jest oczywiście ważny, ale dopiero na drugim miejscu... ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ilu miejscach we Francji można zobaczyć zegarki Patek, a w ilu w Polsce?

 

To w kontekście 'kultywowania historii"


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ilu miejscach we Francji można zobaczyć zegarki Patek, a w ilu w Polsce?

 

To w kontekście 'kultywowania historii"

Jestem ciekaw odpowiedzi

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Polsce zero, we Francji :post-107633-0-46927200-1553699362_thumb.png

Tak wygląda "pielęgnowanie tradycji" firmy przez obecnych właścicieli.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tbn

Biznes to biznes, pewnie PP do tej pory w Polsce pies z kulawa noga się nie interesował. Z drugiej strony może celowo chcą trzymać produkcje poniżej popytu znacznie. Na Patka, a tak na prawdę na Nautilusa moda chyba została wylansowana pare lat temu w kręgach celebrytów w USA. Nie wiem czy firma ma ochotę, żeby ich zegarki były powszechne jak Rolex na zachodzie. Chyba jednak inny target, który oczekuje trochę prestiżu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do pragmatyczności z jaką Patek Philippe olewa Nas/ Was/ pochodzenie/ twórców firmy nie byłbym takim szalonym miłośnikiem tej marki, bo lubię jak ktoś mnie szanuje nie tylko dla pieniędzy.

W grudniu ub. r. pisaliśmy o tej całej tradycji i nawiązaniu do polskich korzeni ... na filmiku reklamowym, o zlewaniach zaproszeń na spotkania klubowe itp. Strona www mogłaby mieć odnośnik do języka polskiego. Byłoby to minimalnym, ładnym ukłonem w stronę twórcy firmy oraz tych zapaleńców umieszczających wszędzie PP na numerze 1 w rankingach ulubionych firm "za korzenie" i innych naiwnych, którzy myślą, że te korzenie są pielęgnowane. Zamiast języka polskiego na stronie mamy angielski, niemiecki, francuski, włoski, hiszpański, rosyjski, japoński, arabski i chiński. Pielęgnowani są klienci z kasą, a nie biedni potomkowie założyciela. Liczy się tylko kasa. Panowie, nie łudźcie się, że coś się zmieni. Dopóki nie będzie masowej klienteli w Polsce, dopóty nie będzie pielęgnacji pochodzenia, twórcy, historii itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.