Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
sawcio68

Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....

Rekomendowane odpowiedzi

Chętnie też dowiem się czegoś na temat tego mechanizmu...

Popularny w swoich czasach przeciętny mechanizm na bazie Lepine kaliber IV.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr Nieoceniony jak zawsze. A możesz mi cos podpowiedzieć co do,mniej więcej, lata produkcji przybliżyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Druga połowa XIX w, dokładniej trudno powiedzieć, prawdopodobnie przed 1885 rokiem.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Coś takiego przyniósł dziś listonosz... :)

Wygląda na zegarek służbowy, gdzie mógł być używany ( w jakiej instytucji)?

 

post-27317-0-81195700-1488826443_thumb.jpg

post-27317-0-34616400-1488826442_thumb.jpg

post-27317-0-92473100-1488826440_thumb.jpg

post-27317-0-64118100-1488826439_thumb.jpg

 

Koperta jest zakręcana, mechanizm zaś montowany w ramce na zawiasie...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanem kieszonek ale ta dołączy do nielicznych w mojej kolekcji.

post-29996-0-19512600-1489055899_thumb.jpg

post-29996-0-61779600-1489055919_thumb.jpg

post-29996-0-51679500-1489055944_thumb.jpg


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny eksponat. Gratuluję.  

Ostrzeż jednak zegarmistrza przed nią, niech robi w maseczce. Farba radowa się mocno rozsypała po tarczy, można się świństwa nawdychać.

Farba pewnie już nie świeci (struktura krystaliczna siarczku cynk już mogła ulec rozpadowi na skutek utleniania) ale Ra 226 ma chyba 1600 lat czas połowicznego rozpadu... 


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie źle:) przed czyszczeniem powiadomię zegarmistrza


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego przyniósł dziś listonosz... :)

Wygląda na zegarek służbowy, gdzie mógł być używany ( w jakiej instytucji)?

 

Koperta jest zakręcana, mechanizm zaś montowany w ramce na zawiasie...

 

Bardzo ładny czasomierz  :)

 

Co do pochodzenia służbowego to faktycznie dość trudno to ocenić - ja kierowałbym się jednak w stronę linii europejskich kolejowych lub wojska.

W przypadku Włoch, Serbii, Jugosławii, Francji i Turcji były na kopertach oznaczenia służbowe (i logo kolei) - w innych przypadkach wystarczył specjalny rodzaj tarczy i wskazówek oraz większa koperta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Chodził za mną już chwilę... dość wczesny zegarek z wychwytem angielskim w mocno poprzecieranej, złoconej kopercie...

 

post-2232-0-36673800-1489223472_thumb.jpg

 

post-2232-0-73840800-1489223483_thumb.jpg

 

Zwracają uwagę tylko dwie wskazówki, ale myślałem, że to pełnowymiarowy angielski pełnopłytowiec, a to "maleństwo" ma tylko 42-43mm średnicy koperty i 38mm średnicy mechanizmu.

Nawet nie wiedziałem, że takie wtedy robili, ale teraz  już wiem :)

 

post-2232-0-64273800-1489223592_thumb.jpg

 

post-2232-0-78592400-1489223601.jpg

 

Kopertę wykonał najpewniej zakład Johna Williama Hammona...

 

post-2232-0-90289900-1489223634_thumb.jpg

 

Mechanizm pełnopłytowy z łańcuszkiem i wychwytem angielskim, 11 kamieniowy.

Na mostku S.Canning AD 1839 - powiedziano mi, ze obecność daty sugeruje, że jest to raczej nazwisko właściciela niż sprzedawcy mechanizmu.

 

Poprzecierany jest, ale cudny również...

 

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary jak cholera . Dałbym mu z dwadzieścia lat mniej , bez tej inskrypcji .

Jak tu nie lubić staruszków ?

Gratuluję oczywiście .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wewnątrz obudowy ma też wyryty taki napis (oprócz wielu innych podpisów zegarmistrzów, którzy go naprawiali):

 

post-2232-0-83488900-1489224839.jpg

 

Przepraszam za jakość (telefon) - napisane jest 1839 4344 - wygląda, ze z tego samego roku :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten starannie przyozdobiony  mostek zwraca uwagę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anglicy umieli robić zegarki. Francuzi też, Amerykanie też... było i się właściwie skończyło, przynajmniej na dużą skalę.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie amerykanie jednak . Słabo przeniosło to się nawet na naręczne .

A teraz praktycznie pozamiatane .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amerykanie robili dużo, w tym sporo bardzo dobrych, ale pamiętać trzeba, że wczesne pełnopłytowe amerykańce w zasadzie mają angielski rodowód :)

Także o Anglikach absolutnie nie wolno zapominać, choć faktycznie sporo czasu upłynęło od okresu świetności ich zegarmistrzostwa...

 

Z późnych dokonań - pokazywany już tu kiedyś Rotherham's

 

post-2232-0-17178400-1489226583_thumb.jpg

 

post-2232-0-26907600-1489226592_thumb.jpg

 

19 kamieni, regulowany, balans kompensacyjny - cudeńko.

A i tak daleko mu do tourbillionów czy karuzel, które tworzyli (tu akurat Amerykanie zostali w tyle)  ;)

Wychwyt kotwicowy angielski...

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Chodził za mną już chwilę... dość wczesny zegarek z wychwytem angielskim w mocno poprzecieranej, złoconej kopercie...

 

[...]

 

[...]

 

Zwracają uwagę tylko dwie wskazówki, ale myślałem, że to pełnowymiarowy angielski pełnopłytowiec, a to "maleństwo" ma tylko 42-43mm średnicy koperty i 38mm średnicy mechanizmu.

Nawet nie wiedziałem, że takie wtedy robili, ale teraz  już wiem :)

[...]

 

[...]

 

Kopertę wykonał najpewniej zakład Johna Williama Hammona...

 

[...]

 

Mechanizm pełnopłytowy z łańcuszkiem i wychwytem angielskim, 11 kamieniowy.

Na mostku S.Canning AD 1839 - powiedziano mi, ze obecność daty sugeruje, że jest to raczej nazwisko właściciela niż sprzedawcy mechanizmu.

 

Poprzecierany jest, ale cudny również...

Piękna sztuka. :)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł przyzwyczaił do takich sztuk, obok których nie da się przejść obojętnie  :)

 

Absolutnie zgadzam się z opinią o Anglikach - nie tylko sami robili w XIX wieku znakomite rzeczy, to jeszcze wymuszali od Szwajcarów (importerów) stosowanie wysokich standardów - Amerykanie zastosowali to w jeszcze wyższym stopniu pod koniec tegoż wieku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny czasomierz  :)

 

Co do pochodzenia służbowego to faktycznie dość trudno to ocenić - ja kierowałbym się jednak w stronę linii europejskich kolejowych lub wojska.

W przypadku Włoch, Serbii, Jugosławii, Francji i Turcji były na kopertach oznaczenia służbowe (i logo kolei) - w innych przypadkach wystarczył specjalny rodzaj tarczy i wskazówek oraz większa koperta.

Dzięki za odpowiedź, on też mi trąci koleją :) ...

 

Angielskie zegarki są świetne, zwłaszcza te z centralną sekundą i wielokamieniowe... Mam sporo zdekompletowanych mechanizmów, płyt i koków od anglików, jakie to musiały być kiedyś piękne cacuszka...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze temat ciekawy to i ja sie dołączę

ostatnio zakupiłem taka sztuke do odratowania i szukam jakis informacji o zegarku,akurat anglikami interesuje sie od niedawna

poszukuje tez wskazowek do niego, te jak widac sztukowane

 

 

post-82628-0-58292600-1489319109_thumb.jpg

post-82628-0-09594800-1489319121_thumb.jpg

post-82628-0-16545000-1489319132_thumb.jpg

post-82628-0-36109900-1489319149_thumb.jpg

post-82628-0-55759200-1489319159_thumb.jpg

post-82628-0-31347900-1489319170_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebujesz minutową...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno tu nikt nic nie pokazywał ale dziś pmwas pokazł piękna sesje "rozbieraną" Zenitha z przepięknie zachowana tarczą.

Przypomniałem sobie, że od niedawna posiadam zegarek z równie piękną tarczą.

Pozyskany na forum  - dziękuję Romek  :)

Niby rusek ale nie do końca  :ph34r:

 

Gostrest Toczmech - z lat 1926 - 1930 (ten bliżej 30)  :wub:  :wub:  :wub:

 

7861477_IMG_20170322_115214.jpg

 

7861475_IMG_20170322_115735.jpg

 

7861476_IMG_20170322_115840.jpg

 

 

 

 

No i to dlaczego nie do końca rusek  :)

 

7861478_IMG_20170322_120011.jpg

 

 

I jeszcze jedno z kuzynem na Unitasie

 

7861479_IMG_20170309_145939.jpg

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Utrzymujesz wysoki poziom  :)

 

Jaka jest historia tych sowieckich-szwajcarów? Skąd one brały się na Wschodzie w latach 30-tych? Nie było izolacji gospodarczej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie w latach 30- tych  :) 
Te sa porewolucyjne- maksymalnie do 1930. Póżniej to już ZSRR i zakupiona w USA fabryka Dueber-Hapden czyli słynny mechanizm K-43.

Rosja Carska całe zegarmistrzostwo miałe oparte na manufakturowych wyrobach - przeważnie szwajcarskich zegarmistrzów.

Paweł Buhre, H Moser, H Khan, J.F. Jacot, A Salter itd. Mieli Oni swoje zakłady w Moskwie i Petersburgu.

Po rewolucji,  w ramach tzw. nacjonalizacji te manufakury (podobnie jak cały przemysł ) wcielono do nowopowstałych Spółdzielni Pracy. Początkowo były tam składane zegarki z części jeszcze przywiezionych wczesniej - czyli z tego co zostało.

W latach 1926 -1930 sprowadzano juz tylko części ze  Szwajcarii i montowano zegarki pod szyldem Gostrest Toczmech  - czyli spóldzielni mechaniki precyzyjnej (wolne tłumazcenie) 

Ten mój był robiony na zlecenie kolei NKPS na tarczy i deklu.

 

Edycja

Mechanizmy sprowadzane ze Szwajcarii dla GT to H Moser, Cyma, Tavanes, Unitas.

I jakis jeszcze ale nie pamiętam  :)

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.