Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....

[Piotr Ratyński 407]

Witam, mam prośbę czy mógłby ktoś z szanownych luknąć co to za mechanizm może być? Kotwica wychwytu jest wyoblona i wypolerowana i posiada taką przedłużkę z rozciętym kółkiem na końcu,z góry dziękuję za pomoc,acha ostatnie zdjęcie to moja praca

Mechanizm Fontainemelon (FHF) kaliber bodajże 1 Lepine.

[pływak_wodnik 119]

To o co? Co rozumiesz pod pojęciem  "sekwencja gongów"?

 

Chodzi Ci pewnie o repetycję minutową?

Być może ja to źle nazywam, ale oglądałem kieszonkę, która ma na obwodzie dźwignię. Po jej odciągnięciu do końca o ~90* słychać jak 2 gongi wybijają podobne dźwięki jak na yt, jednak po minutach, kwadransach, godzinach kieszonka nie wydaje gongów. Czy może być to przeróbka czy takie faktycznie były?

Edytowane 7 Grudnia 2018 przez pływak_wodnik

[kiniol 2281]

A jakie gongi ma wydawać?  Po godzinach kwadransach i minutach... Były zegarki "samobijące" ale to nie po odciągnięciu dźwigni i bardzo rzadko... Repetiery minutowe tak własnie biły i było to bicie zaawansowane. Kwadransowe są już mniej jazgoczące...

[pływak_wodnik 119]

No nie, ta kieszonka wydaje gongo-dźwięki tylko po odciągnięciu dźwigni.

Szukałem długo w necie informacji na ten temat, lecz nic nie znalazłem, jedynie repetiery, lecz owa kieszonka takim nie jest. Czy mógłbyś przytoczyć jakiś przykład tych samobijących?

[As82 651]

Omega

[As82 651]

Mam pytanie czy do takiej omegi ktoś dysponuje sprawną sprężyną

[graver 416]

Mechanizm Fontainemelon (FHF) kaliber bodajże 1 Lepine.

Dziękuję za odpowiedź,całe szczęście że to nie Patek

[Piotr Ratyński 407]

No nie, ta kieszonka wydaje gongo-dźwięki tylko po odciągnięciu dźwigni.

Szukałem długo w necie informacji na ten temat, lecz nic nie znalazłem, jedynie repetiery, lecz owa kieszonka takim nie jest. Czy mógłbyś przytoczyć jakiś przykład tych samobijących?

Chodzi, Tobie zapewne o tzw. samowyzwalacz. Przeważnie mamy taką komplikacje powiązaną z repetycją. Poszukaj grande sonnerie.

[kiniol 2281]

No nie, ta kieszonka wydaje gongo-dźwięki tylko po odciągnięciu dźwigni.

Szukałem długo w necie informacji na ten temat, lecz nic nie znalazłem, jedynie repetiery, lecz owa kieszonka takim nie jest. Czy mógłbyś przytoczyć jakiś przykład tych samobijących?

Kieszonka, która wybija na gongach godziny, kwadranse i minuty, po odciągnięciu dźwigni jest repetierem minutowym i nic tego nie zmieni. Pokaż zegarek wraz z mechanizmem to coś napiszemy...

[pływak_wodnik 119]

Chodzi, Tobie zapewne o tzw. samowyzwalacz. Przeważnie mamy taką komplikacje powiązaną z repetycją. Poszukaj grande sonnerie.

Tak, taki wyzwalacz gongów. Dzięki, poszukam. Jak coś znajdę, to na pewno się pochwalę odkryciem

 

 

Kieszonka, która wybija na gongach godziny, kwadranse i minuty, po odciągnięciu dźwigni jest repetierem minutowym i nic tego nie zmieni. Pokaż zegarek wraz z mechanizmem to coś napiszemy...

Nie dysponuję tą kieszonką, ale postaram się wkrótce zrobić zdjęcia i pokazać.

[pmwas 9002]

Takie toto wpadło:

 

 

 

Jako żywo wczesny Tavannes

 

 

Wrzucę rozbierane fotki, tylko muszę znaleźć wolną chwilę

[Grigoris1 437]

Fajny, w super stanie

Widziałem ten kaliber w wersji 7j w egzemplarzu dla armii.

[pmwas 9002]

Stan istotnie fajny, choć ma pewne mankamenty - po pierwsze uszkodzoną przekładnię wskazań, którą musiałem naprawić, a po drugie wytarte złocenie na deklach, zwłaszcza tylnym. I spore wgniecenie z boku koperty od upadku. Niemniej - istotnie stan jest przyzwoity.

Tak w sumie kupiłem - nie wiedząc do końca, co to - z braku innych opcji, żeby nie wracac z Gliwic z pustymi ręcami, a jednak zakup okazał się bardzo udany

 

EDIT:

 

nawet się cieszę, że nie sprawdziłem remontuaru przed zakupem, a dopiero w samochodzie - gdybym wiedział, ze nie działa, to bym nie kupił

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez pmwas

[pływak_wodnik 119]

Jeżeli coś pomyliłem - dajcie znać, to poprawię:

 

Grande sonnerie: mechanizm wybija godziny i kwadranse, np. o 3:15 usłyszy się 3 dzwonki godzinowe "dong" i 1 dzwonek kwadransowy "ding-dong". O 3:30 pojawią się znowu 3 dzwonki godzinowe "dong" i 2 dzwonki kwadransowe "ding-dong". Funkcja bicia nie wymaga włączenia, po prostu jest, bije, dzwoni.

 

Petite sonnerie: mechanizm także wybija godziny i kwadranse, ale inaczej niż grande sonnerie, np. o 3:15 będzie tylko 1 bicie kwadransowe "ding-dong". O 3:30 usłyszy się 2 dzwonki kwadransowe "ding-dong", a o 4:00 - 4 dzwonki godzinowe "dong". Funkcja bicia nie wymaga włączenia, po prostu jest, bije, dzwoni.

 

Minute repeater: mechanizm wybija godziny, kwadranse i minuty, np. o 3:34 usłyszy się 3 dzwonki godzinowe "dong" i 2 dzwonki kwadransowe "ding-dong" i 4 dzwonki minutowe "ding". Rozróżnia się także inne rodzaje repetietów: 5-cio minutowe, kwadransowe, półgodzinne. Funkcja bicia wymaga włączenia przycisku/ dźwigni, więc to takie dzwonienie "na żądanie".

 

tzw. "Samowyzwalacz": mechanizm bije sekwencję gongów tylko po odciągnięciu przycisku/ dźwigni. Sekwencja ta jest zawsze taka sama i nie ma nic wspólnego z aktualną godziną.

[kiniol 2281]

Jaki cel ma "samowyzwalacz" opisany przez Ciebie?

Samowyzwalacz wybija daną godzinę lub kwadrans i godzinę bez Twojej ingerencji. Jak zegar domowy, powiedzmy ścienny...

Wiesz po co były repetiery? Kiedy nie było światła elektrycznego, w ciemności mogłeś sprawdzić, która jest godzina, bez zapalania świecy czy lampy naftowej. Przesuwałeś dźwignię, a on informował Ciebie, która jest godzina... To dobre też dla słabowidzących.

Sa też zegarki grające różne melodie...

Grande Sonnerie, czy Petite Sonnerie występują w zegarach. Rozróżniamy też Grande Sonnerie francuskie i wiedeńskie...

Bardzo jestem ciekaw tego zegarka, który masz na myśli... może to jakiś zupełnie inny wynalazek i czegoś nowego się dowiemy... różne bywały patenty 

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez kiniol

[pływak_wodnik 119]

Jaki cel ma "samowyzwalacz" opisany przez Ciebie?

Po prostu wybija na zmianę ileś gongów po odciągnięciu dźwigni. Zawsze tyle samo i wcale nie wiąże się to z godziną. 

[kiniol 2281]

Po prostu wybija na zmianę ileś gongów po odciągnięciu dźwigni. Zawsze tyle samo i wcale nie wiąże się to z godziną. 

Nie słyszałem o czymś takim...ale to nie znaczy, że takie coś nie istnieje...    Pozytywka, to co innego...

 

To o czym piszesz może być uszkodzonym repetierem... o...

Edytowane 9 Grudnia 2018 przez kiniol

[pływak_wodnik 119]

Pozytywka brzmi nieźle lecz wyraźnie słychać gongi, a nie cymbałki. Muszę się postarać o zdjęcie tego cudaka. Ono rozwieje nasze wątpliwości

[kiniol 2281]

Tutaj dla przykładu pokazuję repetiera kwadransowego, francuskiego... fakt, nie jest może całkiem sprawny, ale pracuję nad tym...

 

 

 

 

[Piotr Ratyński 407]

tzw. "Samowyzwalacz": mechanizm bije sekwencję gongów tylko po odciągnięciu przycisku/ dźwigni. Sekwencja ta jest zawsze taka sama i nie ma nic wspólnego z aktualną godziną

To po co by ten samowyzwalacz był, jakby nie wybijał aktualnej godziny? 

Samowyzwalacz - jak nazwa wskazuje, zegarek sam wyzwala bicie aktualnego czasu, albo co półgodziny, albo co kwadrans, tak jak w zegarach.

Repetycja - to jest odpowiedź zegarka na naciągniecie jakiejś dźwigni albo przyduszenie przycisku, w zegarach najczesciej ciągniemy za sznurek.

 

https://www.google.com/search?q=Grande+sonnerie&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwimtfCN-JTfAhVLb1AKHcV3CEwQ_AUIDigB&biw=1680&bih=953

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez Piotr Ratyński

[pływak_wodnik 119]

w takim razie muszę wrócić ze zdjęciem i szczegółami, bo może coś źle zrozumiałem albo o co innego chodzi.

 

 

Tutaj dla przykładu pokazuję repetiera kwadransowego, francuskiego... fakt, nie jest może całkiem sprawny, ale pracuję nad tym... 

 repetier.jpg

Myślę, że jak go poskładasz, to będziesz mega-zadowolony i dumny

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez pływak_wodnik

[kapsel110 64]

taka dziś dotarła od kolegi z forum, wygląda super jak na swoje lata  

[pływak_wodnik 119]

Tutaj dla przykładu pokazuję repetiera kwadransowego, francuskiego... fakt, nie jest może całkiem sprawny, ale pracuję nad tym...

repetier.jpg

 

 (...)

 

To był jednak repetier, coś pomyliłem. 

Dzięki

[kiniol 2281]

A focia w nagrodę?

[pływak_wodnik 119]

Wstawiłbym jak pisałem, ale nie mam    teraz wiedząc więcej sam jestem ciekaw.

Najpierw, tydzień temu, usłyszałem, że to kieszonka z samym mechanizmem dzwoniącym, ale nie repetier (stąd cała nasza rozmowa), a później, że to jednak repetier, ale w końcu nie jest na sprzedaż i gościu go ze sobą nie wziął. No i masz... może innym razem albo od kogo innego...

Edytowane 14 Grudnia 2018 przez pływak_wodnik