Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Władek Meller

Błonie - Dywizjon 302

Rekomendowane odpowiedzi

Idąc dalej tym tropem to zaraz się okaże, że Błonie jest SWISS MADE...


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że szwajcarska manufaktura popełniła plagiat (rzeczywiście wykonała mechanizm od podstaw bazując na chińskim wzorcu) i stąd ta cała tajemnica co do producenta. Kto by się chwalił takim działaniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

"Oszukać was oczy mogą. W Mocy każdy z was bardzo inny jest… Klonami być możecie, ale Moc jest w każdej żywej istocie. Użyć jej możecie, aby wyciszyć swój umysł."

                                                                            MISTRZ YODA [Wojny Klonów]


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W nowej serii WX302 zastosowaliśmy szwajcarski mechanizm, specjalnie dedykowany dla naszej marki, aczkolwiek nazwy manufaktury nie możemy udostępnić z powodów prawnych. Producent jest podwykonawcą kilku znanych marek, które w przypadku tych mechanizmów zobowiązali go do zachowania anonimowości. Niebawem opublikujemy jego recenzję i dokładną specyfikację.

Mechanizm nie jest produktem żadnej z głównych i najbardziej znanych fabryk, typu ETA, Miyota, czy Seagull, aczkolwiek dzięki temu mogliśmy złożyć zamówienie według naszych wytycznych oraz zastosować wahnik specjalnie zaprojektowany dla serii WX302.

 

Poniżej znajdują się parametry tego kalibru:

- 24 kamienie,

- 21 600 vph częstotliwość chodu,

- 36-godzinną rezerwę chodu,

- nakręcany automatycznie i manualnie.

 

Panowie jestem tu nowy, myślałem o tym zegarku ale jak troche poczytałem Wasze opinie... Powyżej odpowiedź z Błonia na pytanie o mechanizm. Chyba się wyleczyłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jakie macie zdanie?, tzn w kwestii rzetelności zamieszczonej informacji?


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jakie macie zdanie?, tzn w kwestii rzetelności zamieszczonej informacji?

Szczena opada :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co z tymi ludźmi z Błonie jest nie tak.

 

Przecież widać, że śrubka w śrubkę jest to ST16, czy niech będzie, że "szwajcarski" Claro 888.

Może ma dołożone kamyki, chociaż chińczyki chyba też występują w rożnych wersjach.

 

A najbardziej żenujące jest porównywanie rozwiązań do ETY czy Seiko, gdy oczywisty brat bliźniak jest inny.

Robią wszystko, żeby tylko nie naprowadzić innych (mniej obeznanych) na to, że to po prostu chińczyk jest.

 

Wymęczyli ten tekst, ale nie widzę tam nic, co mogłoby obronić ten zegarek i jego mechanizm, zwłaszcza w kontekście ceny jaką sobie za to śpiewają.

Mało tego, przez takie podejście dla mnie Błonie wychodzi na jakąś kombinatorską firmę, która (metaforycznie ujmując) próbuje towar ze sklepu "wszystko za 5 zł" sprzedać w ładniejszym opakowaniu za cenę duuuużo wyższą i to jeszcze okłamując klientów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to często spotykane zjawisko wśród "producentów".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno się tak nie uśmiałem :D:);).


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

... Błonie wychodzi na jakąś kombinatorską firmę, która (metaforycznie ujmując) próbuje towar ze sklepu "wszystko za 5 zł" sprzedać w ładniejszym opakowaniu za cenę duuuużo wyższą i to jeszcze okłamując klientów.

 

dobrze, że dodałeś "metaforycznie ujmując". Bo akurat samo ST-16 to jest całkiem dobry mechanizm (ale jak już ustaliliśmy problem nie tkwi w tym czy jest dobry, czy nie).

 

Co do samego wyjaśnienia - wygląda bardzo dobrze marketingowo (że pierwsze takie obnażenie się z mechanizmu itd), ale cóż....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest lepszy od Claro - bo Claro to kaszanka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tajemniczy producent, ponoć szwajcarski, podrabia chińczyków i dlatego nie chce się do tego przyznać?

Trochę wstyd ;)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na portalu Zegarki i Pasja zamieściliśmy informację firmy Błonie o mechanizmie użytym w zegarku Błonie WX302

Błonie - mechanizmhttp://zegarkiipasja.pl/zegarkowy-swiat-kategorie/item/977-blonie-wx302-mechanizm

 

 

Myślę że autor "informacji" powinien sobie zaaplikować ze dwie tabletki przed przystąpieniem do pracy twórczej...

 

 

Powinno pomóc. ;)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie szok :))


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było kilka osób które broniło Błonie, więc teraz chyba mają dosyć jasną sytuację, że podejrzenia były trafne  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Tajemniczy producent, ponoć szwajcarski, podrabia chińczyków i dlatego nie chce się do tego przyznać?

Trochę wstyd ;)

 

No własnie dlatego nie chce się przyznać :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie dlatego nie chce się przyznać :D

 

Bo pewnie nawet nie podrabia (bez sensu przy czymś tak tanim), tylko po prostu kupuje bezpośrednio od ping-pongów, może coś tam w nim porobi (przeczyści, nasmaruje itp) i opyla takim z Błonia, żeby Ci puszyli się jaki to wysokiej klasy mechanizm mają, bo pochodzący ze Szwajcarii :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie dlatego nie chce się przyznać :D

 

Przecież mówię, że wstyd :D

 

Kiedyś, dawno, dawno temu... chiński długopis był produktem bardzo udanym i obiektem westchnień młodzieży szkolnej. I tak gdzieś pod koniec lat 80' trafił w moje ręce produkt podrobiony przez polaków.

Plastik klasy C, albo i D. Metal na pewno nie lepszy. Kształtem przypominał oryginalny chiński produkt, ale dla pewności producent tejże podróbki umieścił na nim napis "chiński" :lol:

 

Chińczycy robią też dobre rzeczy więc po co udawać na siłę, że to szwajcar? Może napisać na werku SWISS? ;)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Chińczycy robią też dobre rzeczy więc po co udawać na siłę, że to szwajcar? Może napisać na werku SWISS? ;)

 

Oczywiście że tak! (już o tym wspominałem). Tylko że za dobry produkt chiński też trzeba odopwiednio zapłacić (na pewno mniej niż za europejski, ale nie będzie to "za pińć złoty").

Ja tam się chińszczyzną nie brzydzę o ile jest to chińszczyzna sensownej jakości i jest opisana jako chińszczyzna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić Panowie z "nowe Błonie" chyba nie potrafią wykorzystać potencjału drzemiącego w tej marce. Najpierw pierwszy wypust nieudolnie nawiązujący do tradycji teraz ten kaban :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że firma Błonie na trwale zaistnieje na rynku zegarków. Wydaje mi się jednak, że na razie są na etapie poszukiwania własnej tożsamości. Ciekawy jestem, czy nadal będą  specjalizować się w krótkich seriach ... bo może by tak coś w większej liczbie niż 300, 500 - jakiś zegarek ,,dla ludu"?!. Taki, powiedzmy max do 1000 złotych, na bazie któregoś z historycznych modeli, ale raczej wierny wzornictwu oryginału ... no i oczywiscie w środku znany sprawdzony mechanizm, niekoniecznie szwajcarski ;) z przeszklonym deklem ... Chętnie by taki zegarek kupił! :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy design, cena wysoka ale myślę, że w Polsce znajdzie się 300 zapaleńców, którzy to kupią. Sam bym kupił ale aż tak na dywizjony nie jestem zapalony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.