Kuba Wojewódzki

[wocio19 15]

Nie wiem jak Wy, ale ja go oglądam co tydzień. A dzisiaj to normalnie płakałem ze śmiechu

[neixet 11]

dobry był

swoją drogą ciekawe jakie zegarki gościły na nadgarstkach Kuby i Marcina

[Gość Ati]

Ja tam lubie poogladać Odpowiada mi ten rodzaj humoru :twisted:

Zagadka Jaki zegarek miał na ręku Pan Marcin ?

 

EDIT: O neixet mnie z zagadka ubiegł A co do Kuby to w jakimś watku specjaliści doszli, że to chyba jakiś Tag

[neixet 11]

Zagadka Jaki zegarek miał na ręku Pan Marcin ?

bylem pierwszy;p

[wocio19 15]

Od czasu przejścia do TVN'u Kuba jest jeszcze lepszy. Odcinki z Chylińską, Stuhrem i Gawlińskimi tez były mocne. Poza tym uwielbiam te "wstawki" polityczne :-)

[darq 1]

Wojewódzki - dla mnie dno, ani to dobry prowadzący programy rozrywkowe, ani dobry dziennikarz, a krytyk to już zupełnie beznadziejny, potrafi jedynie zrobić szum wokół własnej osoby i tyle, jego postać do mnie zupełnie nie dociera, nie ogladam i nie zamierzam (zresztą cała telewizja to kicz strata czasu, telenowele, teleturnieje i show wyciągajace z ludzi pieniądze na smsach i programy typu "chwila dla debila", przeplatane reklamami)

[gibber 0]

Dla mnie show Wojewodzkiego to worek zartow spod remizy. Do czlowieka nic nie mam, bo go nie znam. Natomiast jego programy nie grzesza dociekliwoscia, emanuja natomiast chaotyzmem przeplatanym z chamstwem.

[puncz_0 0]

Jak dotąd najlepszy moim zdaniem był z Krzysztofem Bosakiem

[sikkens 4]

Co do Kuby lubie go i jego program .. ale zastanowmy sie jaki nosi zegarek wiecie? Ja wiem tylko tyle, ze nosi zegarek marki Tag Heuer modelu dokladnie nie znam ...:/ pozdrawiam

P.S byc moze to jakas Carrera?

[ray174 2]

Miał Carrere, ale chyba ma tez jakies inne, bo czasem widuje jakas busole u niego na bransolecie

[vonFloyd 0]

Z tego co widzę to co program ma inny zegarek (może przesadam ale na pewno nie jeden nie dwa)... A co do treści oglądam wojewódzkiego od początku istnienia programu i nic nie wskazuje na to żebym przestał.

 

Z Bosakiem odciniek istotnie w tej serii był chyba najlepszy - chociarz wczorajszy...

[Borys 0]

Kuba. Koszmar.

[demon 0]

Wojewódzki - dla mnie dno, ani to dobry prowadzący programy rozrywkowe, ani dobry dziennikarz, a krytyk to już zupełnie beznadziejny, potrafi jedynie zrobić szum wokół własnej osoby i tyle, jego postać do mnie zupełnie nie dociera, nie ogladam i nie zamierzam

 

Święte słowa, rzuca mną na widok facerta. Gdybym był jego kapralem w jakiejś "bizantyjskiej" armii ... aż strach pomyśleć. Taki drobiazg, że przerywa wypowiedzi swoim rozmówcom dopełnia całoksztaltu ...

 

NIGDY WIĘCEJ QPY W TV :!:

[wocio19 15]

Rozumiem tych, którzy krytykują Kubę, bo na pewno jesgo sposób prowadzenia programu nie do kazdego trafia.

Przede wszystkim KW bardzo mocno wyraża swój światopogląd i jeżeli akurat nie jest on zgodny z twoim, to rozmumiem, że nie może wam się podobać Kuba. Poza tym specyficzne poczucie humoru raz jest na poziomie bruku by po chwili pojawiła się faktycznie inteligentna i dowcipna puenta. Bez problemu mogę jednak tolerować kretyńskie wygłupy, bo mam do tego dystans, a co ważniejsze, sam Wojewódzki też ma do tego dystans.

 

To co wyróżnia program Wojewódzkiego od całej telewizyjnej papki to to, że między głupimi tekstami i wygłupami do programu udaje się Kubie często przemycić treści nie poruszana nigdzie indziej w telewizji.

 

Uważam, że po mimo przewagi poczucia humoru na poziomie genitaliów nie jest to program dla prostaczków oglądających telenoweli i Świat według Kiepskich. Myślę, że większość odbiorców to inteligentni ludzie dostrzegający inteligencję Kuby.

[deem 1]

Amen.

[Karol Kłósek 4]

Uważam, że po mimo przewagi poczucia humoru na poziomie genitaliów nie jest to program dla prostaczków oglądających telenoweli i Świat według Kiepskich. Myślę, że większość odbiorców to inteligentni ludzie dostrzegający inteligencję Kuby.

 

Wojewódzki = kretyn, tak samo jak i Majewski

 

Świat wg Kiepskich nie jest dla prostaczków - prezentuje humor o wiele wyższy niż Wojewódzki i bardzo często w wyrafinowany sposób wyśmiewa dzisiejsze realia.

 

Gdybym na ulicy spotkał Wojewódzkiego nawet nie podchodziłbym do niego w myśl zasady: nie ruszaj gówna bo śmierdzi.

Gdybym spotkał natomiast Grabowskiego podszedłbym i powiedział : Panie Andrzeju jak miło Pana poznać ...

[RadG 2]

Tym bardziej, że Grabowski jest ujmującym człowiekiem (przynajmniej w incydentalnym kontakcie). A KW faktycznie byle jaki. Dużo szumu bez treści, o głębi można zapomnieć, okraszone to chamskim tekstem, ciągle tym samym na dodatek. Mimo, że reprezentuje część poglądów tożsamych z moimi - forma wyrazu po prostu marna, i to bez obrażania się i bulwersowania od nadmiaru bylejakich dowcipów z okolic seksu

Poza tym facet (podobnie zresztą jak pozostała trójka sędziów) skompromitował się w programie Idol. Nie sztuka znęcać się nad zagubionymi często ludźmi, którzy uwierzyli we własny niby-talent. A jurorzy prześcigali się w chamskich wyskokach w imię własnej forsy i sławy. To jak sprzedaż seksu cokolwiek :? Za każdą cenę...byle być.

[sabuniek 204]

Zgadzam sie z poprzednikiem, Świat Wg Kiepski tak naprawde to nie jest serial dla debili, to właśnie debile go nie rozumieją i wyśmiewają.

Jeśli chodzi o Wojewódzkiego to ogólnie robienie z siebie debila też mnie nie bawi (i nie ważnie czy to Wojewódzki czy Majewski lub ktoś tam jeszcze) ale sam program i dobór gości jest na całkiem przyzwoitym poziomie.

 

PS co do zegarka Wojewódzki to raczej gadgetciarz, więc skoro śmiga Porsche to i zegarek ma raczej z wysokiej półki, bardzo wysokiej:)

[Gość feleksc]

Rozumiem tych, którzy krytykują Kubę, bo na pewno jesgo sposób prowadzenia programu nie do kazdego trafia.

Przede wszystkim KW bardzo mocno wyraża swój światopogląd i jeżeli akurat nie jest on zgodny z twoim, to rozmumiem, że nie może wam się podobać Kuba. Poza tym specyficzne poczucie humoru raz jest na poziomie bruku by po chwili pojawiła się faktycznie inteligentna i dowcipna puenta. Bez problemu mogę jednak tolerować kretyńskie wygłupy, bo mam do tego dystans, a co ważniejsze, sam Wojewódzki też ma do tego dystans.

 

To co wyróżnia program Wojewódzkiego od całej telewizyjnej papki to to, że między głupimi tekstami i wygłupami do programu udaje się Kubie często przemycić treści nie poruszana nigdzie indziej w telewizji.

 

Uważam, że po mimo przewagi poczucia humoru na poziomie genitaliów nie jest to program dla prostaczków oglądających telenoweli i Świat według Kiepskich. Myślę, że większość odbiorców to inteligentni ludzie dostrzegający inteligencję Kuby.

 

Quba- koszmar a te wypociny to chyba z jego blogu...wycięte

:twisted:

[grzesiek 2]

Dawniej ogladałem i nawet było ok. Potem się program bardzo opuścił i od dawna nie widziałem. Ostatnio w dobry humor wprowadzają mnie Włatcy Móch.

[demon 0]

Nie sztuka znęcać się nad zagubionymi często ludźmi, którzy uwierzyli we własny niby-talent.

 

Fakt. Czasem jak oglądałem "popisy" tych biednych ludzi zastanawiałem się czy gdybym był reżyserem tego żałosnego widowiska w ogóle bym to "puścił". Naprawdę żenujące. A tu jeszcze taka "sława kopie leżących po głowie" ...

 

Zwykły gnojek ...

[soft 0]

`

[AgentBart 0]

Jeśli chodzi o Wojewódzkiego to ogólnie robienie z siebie debila też mnie nie bawi (i nie ważnie czy to Wojewódzki czy Majewski lub ktoś tam jeszcze)

 

To ja mam jeszcze inne podejście, bo o ile Wojewódzkiego nie trawię i też mam o nim bardzo niepochlebną opinię, o tyle Majewskiego zdarza mi się oglądać z przyjemnością. Poziom u Majewskiego różny, ale jest on chyba ostatnią ostoją cenionego przeze mnie abstrakcyjnego do bólu humoru a la KOC (Komiczny Odcinek Cykliczny - ktoś pamięta ten program?).

[Lawnowerman 1061]

Macie się czym podniecać.

Każdy ogląda to na co ma ochotę.

Ale skoro wyrażamy opinie.

 

 

Wojewódzki jest za***isty mówi w twarz co wielu dziennikarzy boi się - formuła programu pozwala na to.

 

Majewski raczej średni - aktorzy co walą na koniec teatrzyk polityczny może być.

 

Świat wg Kiepskich - dno dla rolników - napiszcie cokolwiek pokazuje przenosi ten serial oprócz eheheheh i puszek z napisem Piwo. Taki "Bivis i Bathed"* z aktorami

 

* Specjalnie napisałem z błędem, żebyście się mogli dowalić do literówki anie treści z barku merytorycznych argumentów.

[lewandek 56]

mowi sie, ze dowcipy o perkusistach nie sa wymyslane - je pisze samo zycie...

 

Przepraszam - ilu perkusistow poznales osobiscie? Majac na mysli perkusista nie mowie o "muzykach" kalibru Wojewodzkiego.