Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

A jednak... U mnie początek też był trudny i skojarzenia z szafą wypełnioną starymi korzuchami też były. Potrzebowałem trochę czasu, żeby się do niego przekonać, stąd "flaszeczka" swoje przeleżała. Uważam jednak, że to klasowy i bardzo interesujący zapach. Obecnie dość często po niego sięgam :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i ja się kiedyś do niego przekonam... ;)

Obecnie mija 5h na nadgarstku i zapach na pewno się uspokoił, choć nadal jest dobrze wyczuwalny... woń także teraz przyjemniejsza dla nosa.

 

RG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak sobie eksperymentujecie z klimatami typu Zino i Ted Lapidus, to proponuje w ramach ciekawostki spróbowac Antonio Puig - Quorum (najlepiej w jak najstarszej wersji  :) ) oraz Geoffrey Beene - Grey Flannel. Koszta niewielkie, a doznania olfaktoryczne z gatunku tych niezapomnianych ...

Jak znajdzie sie smiałek któremu "szara flanela" sie spodoba i będize na dłuższa metę uzywał - ma u mnie browara, a jak powie jeszcze , ze spodobała sie jego samicy to ma nawet dwa ...

Miłych testów  ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radek, daj Zino szansę. Ja miałem dokładnie tak samo, jak Fidelio i Ty. Na początku nie byłem do niego przekonany. Zapach mnie zainteresował, ale na krótko. Po ok. pół roku "obwąchiwania" korka przekonałem się do niego na 100%. Ma w sobie klasę i niczego nie musi udawać. Jest twardym zawodnikiem, ale tylko na pozór. Tak na prawdę ma duszę melancholika i romantyka. Dobrze się z nim dogaduję, bo sporo nas łączy...

 

 

 

GUAPO - mam i czasem używam Grey Flannel i pachnę fiołkami. Niestety moja dziewczyna nie jest fanką tego zapachu - jak i większości moich wynalazków, także Teda Lapidusa Pour Homme (który moim zdaniem jest świetny). Co do Quorum - wąchałem raz w życiu i od pewnego czasu coraz częściej o nim myślę...

Edytowane przez Walter_87

LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do Zino ale po lekturze uznałem, że warto by było przetestować zapach. Niestety nie znalazłem miejsca w Łodzi gdzie byłoby to możliwe. Może jakaś podpowiedź od mieszkańców "ziemi obiecanej"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Przymierzam się do Zino ale po lekturze uznałem, że warto by było przetestować zapach. Niestety nie znalazłem miejsca w Łodzi gdzie byłoby to możliwe. Może jakaś podpowiedź od mieszkańców "ziemi obiecanej"?

Jakiej podpowiedzi oczekujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wymienione wyżej: Zino, Grey Falnnel, Quorum, Ted Lapidus PH, CK Obssesion (wszystkie mam i używam) to absolutne klasyki wśród zapachów męskich. Właśnie męskich, a nie jak niektóre współczesne kompozycje, które z nazwy są męskie, a tak, w mojej opinii z 15-20 lat temu, mogłyby stać na półce z podpisem "Zapachy damskie"  ;) Inne klasyki jak polo Green, Kuros itp też nie przystają do współczesnych wyobrażeń o męskim zapachu, szczególnie wyobrażeń płci pięknej - moja żona nie lubi większości "starych" zapachów. 

 

Co do Quorum polecam jego flankera - Quorum Silver, naprawdę dobry zapach, o dobrych parametrach, w bardzo przystępnej cenie.


CZAS to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić. /Teofrast/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak sobie eksperymentujecie z klimatami typu Zino i Ted Lapidus, to proponuje w ramach ciekawostki spróbowac Antonio Puig - Quorum (najlepiej w jak najstarszej wersji  :) ) oraz Geoffrey Beene - Grey Flannel. Koszta niewielkie, a doznania olfaktoryczne z gatunku tych niezapomnianych ...

Jak znajdzie sie smiałek któremu "szara flanela" sie spodoba i będize na dłuższa metę uzywał - ma u mnie browara, a jak powie jeszcze , ze spodobała sie jego samicy to ma nawet dwa ...

Miłych testów  ;) .

Guapo,parę postów wyżej napisałem co sądzę o szarej flaneli....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiej podpowiedzi oczekujesz?

Czy jest salon, sklep gdzie mają tester z tym zapachem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie testowania Zino to na allegro, ebay, perfuforum można poszukać miniaturki lub próbki.

Ja tak zrobiłem przynajmniej większej kasy nie wtopiłem.

 

Pewnych zapachów nie trawię.

Siwy włos. Zapach kożucha i mówię nie.

Na rynku jest tyle pięknych zapachów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Na rynku jest tyle pięknych zapachów...

A Zino jest jednym z nich  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

A Zino jest jednym z nich  ;)

O to to... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby usunąć pewną nutę to jak najbardziej. Ja tam wolę Good Life od Davidoffa. No tylko ta cena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Którą nutę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie ten słodziaczek na rozkładzie.

Trwały skubaniec.

post-9933-0-96994900-1520532915_thumb.jpg


"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Którą nutę?

Koledze pewnie chodzi o tę woń zgnilych kwiatów. Fakt, jest ona specyficzna, ale ogólna mieszanka jest bardzo dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

A ja myślełem, że o nutę "korzuchową" chodziło  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Dziś przyszedł Zino... po dwa psiki na nadgarstki i... hmmmm... miłości chyba z tego nie będzie ;)

Zapach bardzo specyficzny, jakiś taki mydlany, pachnie trochę starą szafą... po 2-3h się trochę się uspokaja / uszlachetnia... na pewno trwałość na bardzo wysokim poziomie.

Jednak chyba nie dla mnie... więc jeżeli ktoś chętny na flakonik 125 ml (99%) w dobrych pieniążkach to proszę o info na priv ;)

 

RG

Daj mu jeszcze szansę. Nie skreślaj go po kilku niuchach.

Tu znaczenie ma też aura. Ten zapach rozwija skrzydła, w mroźne dni, ale nie tylko.

A ja myślełem, że o nutę "korzuchową" chodziło ;)

Masz na myśli naftalinę? ; ) Edytowane przez TigerBear

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj mu jeszcze szansę. Nie skreślaj go po kilku niuchach.

Tu znaczenie ma też aura. Ten zapach rozwija skrzydła, w mroźne dni, ale nie tylko.

Masz na myśli naftalinę? ; )

"Tu znaczenie ma też aura, ten zapach rozwija skrzydła w mroźne dni" piękny literacki język, chyba jesteś dobry w podrywie

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Dzięki Szymon ;)

Co do podrywu, to... jak w życiu - raz pod wozem, raz na wozie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zino już poszedł do dobrych ludzi... ;) niestety chemii między nami nie było... może za 10-20 lat spróbuję znowu ;)

 

A w drodze do mnie jest ten:

 

a4552e305384.jpg

 

RG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie zaciekawiliscie tymi Zino, że przy następnym zakupie zamówię sobie próbkę :D

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Bentley tez fajny. Ale to też zapach na chłodniejsze dni.

 

Szymon, Ciebie Zino, to napewno odrzuci.

Choć z drugiej strony, jak zmysł węchu masz tak dojrzały jak obycie ogólne, to kto wie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.