Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Albo ja nie umiem szukać albo już nie wiem, z moją skórą coś nie tak. Nie piszę o tych mega drogich zapachach za 400 zł wzwyż, ale żeby nie było obecnie żadnego męskiego zapachu w przyzwoitej cenie do ok. 150-200 zł który by trzymał parametry (przynajmniej ze 4-5 godzin trwałości z dobrą projekcją w tym czasie) to szok. Przerobiłem trochę zapachów ostatnio kupionych w ciemno i nie wiem czy to reformulacja tak osłabiła to wszystko?

CK Obsession, YSL Opium, Ted Lapidus Black Soul, Bentley for men intense, Lalique Encre Noir, Issey Myiake Le Bleue itp.... wszystko to trzyma chwile jak zapachy ze sklepu za 2 dychy. Chciałem coś na sezon jesień-zima ale bryndza zupełna.

Czas na "araby" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

loco50, jesteś pewny z tym Aventusem? Bo nuty wskazywałyby raczej na Terre Hermesa. Obsession wciąż nie było dane mi poznać, a Kenzo również uważam za dziwne (ale zupełnie nie zadałem sobie trudu, żeby go zbadać jakoś konkretniej). Wg mnie Bentley.

 

Johndeacon, chodzi Ci o 4-5 godzin projekcji? Bo jeśli tak, to zapomnij.

Może przemyśl zmianę diety albo sposobu aplikacji? Albo skórę czymś nawilżaj, jeśli masz suchą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brz srebrny mesiek to taki cytrusek, dość bliski L'Aventure. Wg mnie raczej daleko od Terre, gdzie wybija mocno skóra. Zapach sympatyczny, ale tak jak pisałem krótki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

loco50, jesteś pewny z tym Aventusem? Bo nuty wskazywałyby raczej na Terre Hermesa. Obsession wciąż nie było dane mi poznać, a Kenzo również uważam za dziwne (ale zupełnie nie zadałem sobie trudu, żeby go zbadać jakoś konkretniej). Wg mnie Bentley.

 

Johndeacon, chodzi Ci o 4-5 godzin projekcji? Bo jeśli tak, to zapomnij.

Może przemyśl zmianę diety albo sposobu aplikacji? Albo skórę czymś nawilżaj, jeśli masz suchą.

No jeśli zapach nie jest w stanie być nieźle wyczuwalny ze 4 godziny, to po co przepłacać :)?

Dla samej świadomości markowego zapachu? Kupić La Rive i psikac tonami. Oczywiście żart, ale....

Edytowane przez johndeacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo ja nie umiem szukać albo już nie wiem, z moją skórą coś nie tak. Nie piszę o tych mega drogich zapachach za 400 zł wzwyż, ale żeby nie było obecnie żadnego męskiego zapachu w przyzwoitej cenie do ok. 150-200 zł który by trzymał parametry (przynajmniej ze 4-5 godzin trwałości z dobrą projekcją w tym czasie) to szok. Przerobiłem trochę zapachów ostatnio kupionych w ciemno i nie wiem czy to reformulacja tak osłabiła to wszystko?

CK Obsession, YSL Opium, Ted Lapidus Black Soul, Bentley for men intense, Lalique Encre Noir, Issey Myiake Le Bleue itp.... wszystko to trzyma chwile jak zapachy ze sklepu za 2 dychy. Chciałem coś na sezon jesień-zima ale bryndza zupełna.

johndeacon, ależ Ciebie bardzo dobrze trzymają się zapachy. Zwłaszcza zapaszek oszusta ciągnie się pięknie za Tobą.

Teraz szukasz perfum by ten smrodek przytłumić czy po to, by znów na perfuforum pod dwoma równoległymi nickami oszukiwać kolegów?

Jeśli to pierwsze, to będzie Ci trudno bo będę Ci przypominał nieustannie jakim żałosnym oszustem się okazałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Cóż poczać, skoro tak bardzo go lubię ;-)

post-34987-0-61059600-1573374507_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż poczać, skoro tak bardzo go lubię ;-)

Ja też, choć jak już koledzy pisali, troszkę się zmienił i nie trzyma się tak długo, jak kiedyś.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem... Koledzy już starzy są, miesza im się wszystko, fakty z mitami. Pewnie też nadużywają alkoholu, ot i cała ta ich refurmulacja :D

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nie wiem, ja na parametry nie narzekam, ale swoją flaszkę tego czarnego Adidasa teochę już mam ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

johndeacon, ależ Ciebie bardzo dobrze trzymają się zapachy. Zwłaszcza zapaszek oszusta ciągnie się pięknie za Tobą.

Teraz szukasz perfum by ten smrodek przytłumić czy po to, by znów na perfuforum pod dwoma równoległymi nickami oszukiwać kolegów?

Jeśli to pierwsze, to będzie Ci trudno bo będę Ci przypominał nieustannie jakim żałosnym oszustem się okazałeś.

Pisałem o tym temacie do moderatora - bez odzewu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, ja na parametry nie narzekam, ale swoją flaszkę tego czarnego Adidasa teochę już mam ;-)

Ja co jakiś czas kupuję nową :D Ostatnia jest jakoś z przed wakacji.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeśli zapach nie jest w stanie być nieźle wyczuwalny ze 4 godziny, to po co przepłacać :)?

No jeśli szukasz czegoś takiego za 150 zł, to lekko Ci nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bladymis, to że miałem na forum dwa zarejestrowane nicki nie znaczy że oszukiwałem ludzi w transakcjach, tego mi nikt nie udowodni bo nie miało miejsca.

 

Co więcej, przeprowadziłem kilkanaście jak nie ponad 20 transakcji sprzedając i kupując tutaj zegarki i nikt się nie skarżył, mogę podać nicki forumowiczów z którymi przeprowadzilem transakcje, jak i moderatorzy mogą łatwo sprawdzić, gdyż maja dostęp do prywatnych wiadomości, tak sądzę.

 

Więc proszę zwazaj na słowa, bo za bezpodstawne oskarżenia gdzie nie masz dowodów, że oszukałem kogoś w transakcji (bo nie miało to miejsca), mogę Cie zwyczajnie podać do sądu o pomówienie.

 

To, że jest wolność słowa, nie znaczy, że możesz bezpodstawnie posadzac kogoś.

Tyle w temacie.

 

Jeśli dostanę bana za to że używałem dwóch nickow na forum, trudno, świat się na tym nie skonczy, ale nie pozwolę by ktoś zarzuca mi oszustwa transakcyjne i będę się bronił wszelkimi prawnymi środkami.

Edytowane przez johndeacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To opowiedz ładnie dlaczego dostałeś kopa w d*pę na perfuforum. Tylko wyobraź sobie, że ktoś może mieć printscreeny jak z jednego nicka broniłeś łajdactwa, którego dopuściłeś się na drugim nicku. Weź również pod uwagę, że jest tu Marwol, ktoś kto Cię tam zdemaskował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam jeśli masz dowody na oszustwa transakcyjne z chęcią je zobaczę, przeczytam, a jeśli nie masz, nie posądzaj kogoś bezpodstawnie.

Nigdy nikogo nie oszukał em, iż kupiłem coś a nie zapłaciłem,lub sprzedałem coś z istniejącą wadą.

Z mojej strony koniec tematu.

Edytowane przez johndeacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Johny :)

 

Mam nawet zrzuty ekranu jak chciałeś sprzedać perfumy za które sam nie zaplaciłes :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem sprzedać perfumy za które miałem zapłacić i sprzedać je dalej, proste. Po prostu sądowalem możliwość ich sprzedaży, a to że ktoś chce zarobić na przedmiocie sprzedając go drożej nie jest jeszcze dowodem na chęć oszustwa.

Niemniej nigdy nie wziąłem od nikogo kasy za towar którego nie wysłałem.Podobnie nigdy od nikogo nie wziąłem fizycznie towaru żadnego za który nie zapłaciłem.

 

Niech sobie moderatorzy jeśli im się chce przejrza moja korespondencję w prywatnych wiadomościach z ostatnich lat z forumowicz ami od których kupiłem lub którym sprzedałem zegarki.

Nie będą mieć żadnych podstaw to stwierdzenia jakichkolwiek oszustw, wręcz przeciwnie, wszyscy jak do tej pory byli zadowoleni z transakcji.

Edytowane przez johndeacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I z powodu czystego sumienia z drugiego nicka chwaliłeś postępowanie swoje na pierwszym nicku. No kryształ uczciwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie było to do końca fair, przemyślałem swoje zachowanie, niemniej nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii rzekomych oszustw transakcyjnych, które nigdy nie miały miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale o oszustwach transakcyjnych piszesz Ty a nie ja. Co samo w sobie jest psychologicznie ciekawe.

Ja napisałem ogólnie nazywając Twoje postępowanie na tamtym forum oszustwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem sprzedać perfumy za które miałem zapłacić i sprzedać je dalej, proste. Po prostu sądowalem możliwość ich sprzedaży

Dobre, podoba mnie się. :lol:

 

Niemniej jednak postuluję powrót, do meritum, bo robi się urokliwie i zaraz moderacja nam tu wątek spacyfikuje. Jasność w sprawie chyba już mamy. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie oszustwo ma jednoznaczny wydźwięk. To sprzedaż wadliwej rzeczy, podróbki, lub wzięcie kasy za coś czego nie dostarczyłem, lub zakup czegoś fizycznie bez zapłaty.

I tak się czuję jeśli ktoś mnie nazywa oszustem, jakbym takich rzeczy się dopuścił. Ale ok piszcie sobie co chcecie, ja mam w tym względzie czyste sumienie i nie zamierzam się więcej tłumaczyć z czegoś co nie miało miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już ostrzeżenie dostałem :)

 

W kwestii zapachu na jesien to yak jak pisałem : Cartier Declaration Perfum polecam za umiarkowane pieniądze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, mojej żonie się ten Cartier podoba. Sam kilka razy użyłem go ostatnio i nie mogę powiedzieć, że źle mi się go nosiło, ale też jakoś mnie nie porwał póki co.

 

Sam nie wiem, może to ten kardamon? Na La Nuit stara zareagowała prawie ślinotokiem, a ja lekkim niedowierzaniem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.