Perfumy

[Gość fidelio]

A do tego ceny niszy często nie są małe

To niestety prawda... Jak miałbym zapłacić w QM ponad 1000 zł za flaszkę Amouage to szkoda gadać... Ale na iperfumy.pl można je dostać wyraźnie taniej, a są też takie marki, jak np. L'Artisan czy Montale, gdzie ceny już tak nie straszą 

[artme 9613]

Hermes mi sie podoba, ale one nie sa trwale, dlatego sie na nie nigdy nie zdecydowalem  

[radekglaz 57]

Jak to gdzieś przeczytałem - Życie można podzielić na przed Hermesem i po Hermesie

 

a potem odkrywasz T4 i następuje życie po życiu...

[Lincoln Six Echo 63373]

Przyszły. Przychylam się na razie do opinii Kolegów wcześniej tu wyrażonych - nieeeźle , jak za takie śmieszne pieniądze.

[Gość fidelio]

A Terre próbował w ogóle?

[Mistrz17 5727]

A idzie w sieci gdzieś te T4 dostać?

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[radekglaz 57]

Sklep Tiffi, ale cena to 60 zl

[Mistrz17 5727]

A stacjonarnie taniej?

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[Gość Jash]

24,99zł stacjonarnie

Edytowane 24 Października 2017 przez Jash

[Lincoln Six Echo 63373]

A Terre próbował w ogóle?

Taa... Ale moje ulubione zapachy to np. "Tea for Two" L'Artisan, Olivier Durbano "Black Tourmaline", czy Kilian "Back to Black". Ale te dwa ostatnie są nieco za drogie, żebym mógł je częściej kupować. Akurat Hermes nie jest moim "och ach", chociaż nie razi.

Edytowane 24 Października 2017 przez Lincoln Six Echo

[Mistrz17 5727]

W listopadzie będę w Wawie to może jeszcze będą

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[Gość fidelio]

Taa... Ale moje ulubione zapachy to np. "Tea for Two" L'Artisan, Olivier Durbano "Black Tourmaline", czy Kilian "Back to Black". Ale te dwa ostatnie są nieco za drogie, żebym mógł je częściej kupować. Akurat Hermes nie jest moim "och ach", chociaż nie razi.

No to niezłe petardy są, w szczególności ten od Durbano  L'Artisana na szczęście można w trochę normalniejszych cenach dostać. Ja od wielu lat tak na stałe używam w zasadzie dwóch zapachów, czyli Guerlain l'instant pour homme edt i w wersji edp, na trochę szczególniejsze okazje 

Edytowane 24 Października 2017 przez fidelio

[golumiasty 88]

A idzie w sieci gdzieś te T4 dostać?

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Hebe

[cowall 7]

Oj kusicie mnie tym hermesem :-)

 

Odnosnie T4, swietny zapach ale u mnie na skorze czuc max 3-4 godziny.

 

Jak to gdzieś przeczytałem - Życie można podzielić na przed Hermesem i po Hermesie

[Gość fidelio]

Terre d'hermes to zapach zdecydowanie wart poznania! Świetnie sprawdza się w sytuacjach formalnych i jest, przy najmniej jak dla mnie, bardzo dobrym wyborem na cieplejsze dni. Nie mogę też narzekać na stronę czysto techniczną, bo przy tego rodzaju zapachu, trwałość na poziomie ok. 10h to wynik rewelacyjny! ;-)

Edytowane 24 Października 2017 przez fidelio

[cowall 7]

Woda toaletowa ma taka moc?

 

Terre d'hermes to zapach zdecydowanie wart poznania! Świetnie sprawdza się w sytuacjach formalnych i jest, przy najmniej jak dla mnie, bardzo dobrym wyborem na cieplejsze dni. Nie mogę też narzekać na stronę czysto techniczną, bo przy tego rodzaju zapachu, trwałość na poziomie ok. 10h to wynik rewelacyjny! ;-)

[radekglaz 57]

Terre d'hermes to zapach zdecydowanie wart poznania! Świetnie sprawdza się w sytuacjach formalnych i jest, przy najmniej jak dla mnie, bardzo dobrym wyborem na cieplejsze dni. Nie mogę też narzekać na stronę czysto techniczną, bo przy tego rodzaju zapachu, trwałość na poziomie ok. 10h to wynik rewelacyjny! ;-)

 

u mnie Terre zanikł po 5h... podczas gdy T4 trwał nadal

[Gość fidelio]

Na mojej skórze tak ;-) zresztą l'instant pour homme czy thierry mugler a'men mają w moim przypadku jeszcze lepszą tewałość, a to również edt...

Edytowane 25 Października 2017 przez fidelio

[CIESLUT 378]

co do T4 to sprawdzałem- po aplikacji nie przypomina w ogóle Lalique EN

zaczyna go rzeczywiście przypominać po kilku minutach od psiknięcia

[Gość Jash]

Dodatkowo zauważyłem, że T4 pachnie zupełnie inaczej w zależności od tego ile się zaaplikuje go na skórę. Dziś z ciekawości dałem baaardzo dużo. Nie przypomina ani Terre, ani Lalique. Zapach zrobił się bardzo, bardzo słodki i średnio mi się podoba. Przyznam, że im mniej się go da tym lepiej pachnie i tym bardziej przypomina Terre.

[Jebudu 2770]

Obydwa Hermesy odebrane

Na pierwszy ogień poszedł Voyage w wersji perfumowanej. Dla mnie strzal w 10. Świetny zapach.

Na nadgarstku Terre i dla mnie też świetny zapach.

[radekglaz 57]

Od godziny trwa test nadgarstkowy Premiere Luxe OUD od Avonu... na razie jest nieźle. Na drugim nadgarstku jest Encre Noir dla porównania.

Poczekamy... zobaczymy...

[radekglaz 57]

Mija trzecia godzina, na razie Luxe Oud idzie łeb w łeb z EN pod względem trwałości. Oba zapachy wyraźnie wyczuwalne z odległości 15 cm...

[radekglaz 57]

Po 7h Luxe Oud nadal się tli choć już dość blisko skórnie... zresztą wcale nie gorzej niż EN na drugim nadgarstku.

 

Zapach identyczny z Avon Classic i GROM od Próchnika, który jest kilkukrotnie droższy. Jeżeli ktoś się lubuje w zapachach drzewno-kadzidlanych to szczerze polecam.

 

RG

[golumiasty 88]

Z mocnych budżetówkę polecam też Malizia Vetiver.Zakupiłem z ciekawości w Rossmanie 50ml wodę i dezodorant.Jestem zaskoczony zapachem ale najbardziej trwałością.Czułem go na sobie do późnego wieczora (aplikacja około 7rano).Żonie bardzo się podoba.Aktualnie cena w promocji 20 zł z groszem.Z czystym sumieniem rekomenduję w ciemno.