CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

[cofer 184]

Panowie, szybkie pytanie.

 

Czy taki Komandirski ma stalową czy chromowaną kopertę? Bezel jest mosiężny, bo jest przetarty, ale co do koperty to nie jestem pewien.

(Zdjęcie zapożyczone z neta). Będę wdzięczny za wszystkie informacje.

 

Kurde! po Twoim pytaniu zacząłem się przyglądać mojej amfibii automatowi "desert schield" w podobnej kopercie i zaczynam mieć wątpliwości, że jest stalowa...

Nie zauważam "surowego szlifu" charakterystycznego dla stalowych kopert z innych amfibii i mam jakieś takie wrażenie, że jej krawędzie są "wyoblone" tzn "oblane" chromem a nie "ostre"... poza tym zauważyłem mikroskopijne wgniecenie, które raczej możliwe byłoby dla miękkiego mosiądzu...

W mordę jeża! to chyba nie jest stal

 

Nie będę narażał zegara na próbę z magnesem, aby nie narobić sobie jakiegoś bigosu

[Paweł Bury. 5702]

Kurde! po Twoim pytaniu zacząłem się przyglądać mojej amfibii automatowi "desert schield" w podobnej kopercie i zaczynam mieć wątpliwości, że jest stalowa...

Nie zauważam "surowego szlifu" charakterystycznego dla stalowych kopert z innych amfibii i mam jakieś takie wrażenie, że jej krawędzie są "wyoblone" tzn "oblane" chromem a nie "ostre"... poza tym zauważyłem mikroskopijne wgniecenie, które raczej możliwe byłoby dla miękkiego mosiądzu...

W mordę jeża! to chyba nie jest stal

 

Nie będę narażał zegara na próbę z magnesem, aby nie narobić sobie jakiegoś bigosu

No tak tak one są chromowane ostatnio bahuone pisał do mnie na PW z tym pytaniem - są po prostu ładnie przygotowane dla tego wygląda to jak stal a to chromek

[Casper_rsi 59]

Także potwierdzam, mój automat też jest chromowanej kopercie.

[JaronC 3]

dzięki

 

... a może wiesz coś o tych czajkach, co parę dni temu też pytałem:

Ta z pierwszego linka jest przecież w innej kopercie !??!!

Edytowane 13 Marca 2014 przez JaronC

[mayor 222]

Kurde! po Twoim pytaniu zacząłem się przyglądać mojej amfibii automatowi "desert schield" w podobnej kopercie i zaczynam mieć wątpliwości, że jest stalowa...

Nie zauważam "surowego szlifu" charakterystycznego dla stalowych kopert z innych amfibii i mam jakieś takie wrażenie, że jej krawędzie są "wyoblone" tzn "oblane" chromem a nie "ostre"... poza tym zauważyłem mikroskopijne wgniecenie, które raczej możliwe byłoby dla miękkiego mosiądzu...

W mordę jeża! to chyba nie jest stal

 

Nie będę narażał zegara na próbę z magnesem, aby nie narobić sobie jakiegoś bigosu

Oryginalne Wostoki "Desert Shield" są tylko w stalowych kopertach.Nie chce Cie martwic ale skoro Twoja amfibia jest chromowana to jest to tylko zwykły Wostok .W oryginalnym Wostoku Desert Shield .tył zegarka powinien wyglądać w ten sposób:

[cofer 184]

...shiiiit

czyli kupiłem kundla   bless your heart! mayor, za oświecenie w temacie

środek  (werk) identyczny lecz dekiel mojej amfibii jest "normalny" ->

 

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_103401.jpg

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_11579.jpg

Edytowane 14 Marca 2014 przez cofer

[mayor 222]

 

...shiiiit

czyli kupiłem kundla   bles your heart! mayor, za oświecenie w temacie

środek  (werk) identyczny lecz dekiel mojej amfibii jest "normalny" ->

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_103401.jpg

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_11579.jpg

 

Nie aż takiego kundla .Jest to oryginalny Wostok z tarcza desert shielda  Całkowicie oryginalne DS z zamówienia Pentagonu są to zegarki bardzo rzadkie.Cala produkcja to 40tys. sztuk w dwóch rozmiarach męski i damka (Junior)

[Gość xylog]

Znalazłem takie coś

 

 

 

Powiedzcie, czy warto za to coś dać, ile? Nie chcę tego kupować dla siebie, jeśli znajdzie się tu ktoś chętny, oddam po kosztach. Ale nie chcę ujawniać źródła

Dodam, że zostało niewiele ponad 2 godziny do końca licytacji

Edytowane 13 Marca 2014 przez xylog

[Paweł Bury. 5702]

PW poszło

[Buczo 1510]

Stareńki kieszonkowy Zim, przerobiony na naręczny. Myślę, że znalazłby swojego adoratora

[Gość xylog]

 

[Gregorian 151]

 

...shiiiit

czyli kupiłem kundla   bless your heart! mayor, za oświecenie w temacie

środek  (werk) identyczny lecz dekiel mojej amfibii jest "normalny" ->

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_103401.jpg

http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/gallery/album_1437/gallery_54348_1437_11579.jpg

 

 

Cofer.. no błagam..

Przecież masz świetną i czystą Amfibie Desert Shield! Super stan.

 

A o tych deklach ja też nie słyszałem.

Jakie jest źródło tej informacji?

[pawlicki 0]

Ta z pierwszego linka jest przecież w innej kopercie !??!!

faktycznie

a sądzilem ze to zdeforowane zdjecie

wtopa

[mayor 222]

 

 

A o tych deklach ja też nie słyszałem.

Jakie jest źródło tej informacji?

Dotarcie do źródła nie było by proste trzeba by spędzić kilka godzin w bibliotece i przewertować roczniki amerykańskich gazet z tego okresu .Na szybko mam tylko taki wycinek z gazety

[Gregorian 151]

No tak. W temacie związanym z deklem to tu nic nie ma.

Ale i tak jestem zachwycony, że jest jakikolwiek sensowny ślad po tym zamówieniu. Jak tylko ktoś pokaże DS w okolicznościowcach to dokładamy ten wycinek.

Co to za gazeta?

 

 

PS.

quality Swiss - się mi to podoba

[mayor 222]

No tak. W temacie związanym z deklem to tu nic nie ma.

Ale i tak jestem zachwycony, że jest jakikolwiek sensowny ślad po tym zamówieniu. Jak tylko ktoś pokaże DS w okolicznościowcach to dokładamy ten wycinek.

Co to za gazeta?

 

 

PS.

quality Swiss - się mi to podoba

Nie pamiętam dokładnie ale ten wycinek jest chyba ze Stars&Stripes. Czytałem tez kiedyś w NYT minireportaż z wizyty dyrektora generalnego CzCzZ Władysława Zivilinina w Nowym Jorku pod koniec 1990 roku...W treści tego wycinka nie ma opisu dekla,ale jest napisane "is made of stainless steel",czyli chromowany nie jest oryginalny.W porównaniu jakości Wostokow DS do Swiss quality nie ma przesady. Zegarki z tej serii były wykonane bardzo starannie z najlepszych materiałów,ale kosztowały w tym czasie zawrotna sumę 149 dolarów,zwykła Amfibia była wtedy sprzedawana za 28 do 32 dolarów.

[yorki_man 429]

Stareńki kieszonkowy Zim, przerobiony na naręczny.

Hmm, się mi zdaje, że on nie jest przerobiony. Mam takiego samego do reanimacji - na deklu bite są (ręcznie) oznaczenia, mój majster twierdzi, że to oryginalna koperta do tego zima.

 

Edyta:

A co się z nim stało - żadnego linka nie widzę ?

Edytowane 14 Marca 2014 przez yorki_man

[Paweł Bury. 5702]

Hmm, się mi zdaje, że on nie jest przerobiony. Mam takiego samego do reanimacji - na deklu bite są (ręcznie) oznaczenia, mój majster twierdzi, że to oryginalna koperta do tego zima.

 

Edyta:

A co się z nim stało - żadnego linka nie widzę ?

Tam niżej masz 3 zdjęcia tego zima - kolega licytował dla mnie ale sprzedający dał wysoką minimalna i nie poszedł

Co do naręcznych to były też takie właśnie jak na zdjęciach kolegi xylog-a

Swojego ZiMa nie chcesz sprzedać zamienić ????

[gregch 281]

Nie pamiętam dokładnie ale ten wycinek jest chyba ze Stars&Stripes. Czytałem tez kiedyś w NYT minireportaż z wizyty dyrektora generalnego CzCzZ Władysława Zivilinina w Nowym Jorku pod koniec 1990 roku...W treści tego wycinka nie ma opisu dekla,ale jest napisane "is made of stainless steel",czyli chromowany nie jest oryginalny.W porównaniu jakości Wostokow DS do Swiss quality nie ma przesady. Zegarki z tej serii były wykonane bardzo starannie z najlepszych materiałów,ale kosztowały w tym czasie zawrotna sumę 149 dolarów,zwykła Amfibia była wtedy sprzedawana za 28 do 32 dolarów.

Panowie, jeśli się nie mylę to wszystkie orginalne "Amfibie" były w stalowych kopertach.

Wykopałem nawet wywiady z ludźmi którzy tworzyli/projektowali te zegarki. Link dla czytajacych w cyrylicy:

http://timeway.ru/articles/na_sushe_i_na_more/

A jakby ktoś mocno chciał to mogę tekst jako tako przetlumaczyć na polski bo jest to świetny kawałek historii zegarków.

Trochę się przekopałem przez rosyjskojęzyczne fora i strony i nigdzie nie znalazłem informacji dotyczącej dekli w "desertach". Ale jeszcze trochę trzeba poszukać - moze uda się odkopać fotki Amfibii wypuszczonej jako jeden z tych 40 tysięcy robionych pod zamówienie USA i zobaczyć jak wygląda dekiel.

[cofer 184]

Nie aż takiego kundla .Jest to oryginalny Wostok z tarcza desert shielda

 

kunel też pies!   http://static.pokazywarka.pl/i/2578535/1799421/im000888.jpg

ten duży jest ździebko przerośnięty jak na foksa, ale mi to wcale nie przeszkadza ...uwielbiam go na zabój! 

moja amfibia jest super! ...a zapewne za tą stalową z kopułami kremla na deklu, trzeba byłoby dać majątek

 

mayor, mam problem natury lingwistycznej:

1) skan wycinka z gazety jest niewyraźny na poziomych zagięciach... co? Twoim zdaniem jest pomiędzy  "Erikson says the Unitet States imports 210 million ... ??? ... „It's a big pie” Erikson says of the imported watch industry" 

oraz w drugiej szpalcie pomiędzy "In addition to the watch that awaits Pressident Bush. Timepeace presented Operation Desert Shield ... ??? ... weterans affairs and the US Sen. John Kerry, a decorated Vietnam weteran"

 

2) "ss case" (pod self winding) to skrót od stainless steel?  czyli koperta ze stali nierdzewnej... czy  przypadek SS? innymi słowy -> Die Schutzstaffel der NSDAP Fall ? 

Edytowane 14 Marca 2014 przez cofer

[mayor 222]

kunel też pies!   http://static.pokazywarka.pl/i/2578535/1799421/im000888.jpg

ten duży jest ździebko przerośnięty jak na foksa, ale mi to wcale nie przeszkadza ...uwielbiam go na zabój! 

moja amfibia jest super! ...a zapewne za tą stalową z kopułami kremla na deklu, trzeba byłoby dać majątek

 

mayor, mam problem natury lingwistycznej:

1) skan wycinka z gazety jest niewyraźny na poziomych zagięciach... co? Twoim zdaniem jest pomiędzy  "Erikson says the Unitet States imports 210 million ... ??? ... „It's a big pie” Erikson says of the imported watch industry" 

oraz w drugiej szpalcie pomiędzy "In addition to the watch that awaits Pressident Bush. Timepeace presented Operation Desert Shield ... ??? ... weterans affairs and the US Sen. John Kerry, a decorated Vietnam weteran"

 

2) "ss case" (pod self winding) to skrót od stainless steel?  czyli koperta ze stali nierdzewnej... czy  przypadek SS? innymi słowy -> Die Schutzstaffel der NSDAP Fall ? 

Podana liczba 210 milionów odnosi się do całkowitego importu zegarków do US i jest określona jako "wielkie ciastko" z którego Czystopol ma szanse odkroić cienki plasterek.Mnie zawsze zastanawiało czemu design tego zegarka tak bardzo rożni się od innych okolicznościowych Wostokow produkowanych w tym samym okresie,Teraz już wiem.Projekt graficzny tarczy został opracowany przez Flag Research Center w Winchester MA.

[gregch 281]

Ja tam tylko w cyrylicy czytam   więc zobaczcie może to coś pomoże...

Choć spedziłem kilka godzin na przeczytanie całego tematu na rosyjskim forum i oni tez do końca nie znaleźli odpowiedzi.

http://forum.watch.ru/showthread.php?t=2405

 

[cofer 184]

mayor, pytałem o nieczytelne wiersze na gięciu gazety, której skan wkleiłeś

Co prawda w szkole miałem marną tróję z anglika ale wyłapuję drobną różnicę semantyczną pomiędzy big pie  a ...hair pie

 

gregch, dzięki za linka! Niestety ruscy chwalą się w nim różnymi swoimi pustynnymi szczytami (wklejka ich tłumaczenia -> Щит пустыни ), ale wszystkie prezentowane okazy to raczej "normalne" komandiry i amfibie czyli nie stalowe i żaden nie mia tego zarąbistego dekielka, co pokazał nam go mayor.

No ale to chyba normalne, 200 tys. stalowych amfibii poszło do Stanów, a do Europy i Azji Czystopol tłukł pospolite chromowane mosiądze...

[mayor 222]

Tego typu zegarki to wydanie eksportowe. To oznacza, że ​​jakość podlegała specjalnej kontroli. Komuniści byli bardzo wrażliwi na punkcie jakośći wszystkiego, co wysyłali za granice, zwłaszcza do krajów takich jak USA, ponieważ uważali, że w ramach propagandy -  wszystko co pochodzi z ZSRR musi być najlepsze. I tak możemy się spodziewać najwyższej jakości w zegarkach eksportowych. Oczywiście mam na myśli tylko zegarki sprzedawane pod radzieckimi brandami...Sekondy,Cornaviny,Cardinale itp. takiej jakości nie miały...Jako przykład pokażę moje dwa Szturmanskie eksportowane przez 1MWF do USA około 1990 roku.Eleganckie opakowanie,wysokiej jakości skórzane paski i książeczka z opisem funkcji zegarka po angielsku,ale to jeszcze nie wszystko.Poziom wykończenia zegarka i jakość mechanizmów jest niespotykana w identycznych chronografach na rynek wewnętrzny (mam sporo materiału do porównania).

[Gregorian 151]

Ja tam tylko w cyrylicy czytam   więc zobaczcie może to coś pomoże...

Choć spedziłem kilka godzin na przeczytanie całego tematu na rosyjskim forum i oni tez do końca nie znaleźli odpowiedzi.

http://forum.watch.ru/showthread.php?t=2405

 

No.. szacun!

Zaimponowałeś ze znalezieniem tych wszystkich materiałów faktograficznych.

DS będzie miał teraz najlepiej udokumentowane okoliczności swojej "okolicznościowatości"

Oczywiście - tłumacz też co tam dasz radę.

Trzeba to będzie jakoś przerzucić do tematu okolicznościowców, oczywiście z którąś Amfibią.

Bo ja nie mam (ale chcę mieć!)