Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Kris2

Rzadkie okazy

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, rzadko kto z nas orientuje się w przedwojennych ruskich ale z tego co piszesz, to jest wyjątkowy okaz. Najszczersze gratulacje :)

 

Wydawałby się, że już trochę wiemy o zegarkach, wszystko się widziało. I wtedy wszedł Roman i powiedział: Potrzymajcie mi piwo.

Panowie - ten zegarek i jego historię opisałem dość dokładnie :)

Nawet dostał oddzielny temat tylko jakoś nie wzbudził wtedy zainteresowania :D

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/163697-k-43-czerwona-dwunastka/?hl=%2Bczerwona+%2Bdwunastka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka czyli K-43 ciąg dalszy a właściwe najdalszy :)

Wczesne K-43 datujemy na 1930 - 1934 tylko tu powstaje pytanie po czym rozpoznać który z wczesnych jest bardziej wczesny?

Logo jest to samo, datowanie na mechanizmie wejdzie dopiero w 1937 - Jak żyć? :D

 

Zacznę od takiego który ma częściowo potwierdzoną datę produkcji.

7 kamieni, logo Moskwa CCCP, oznaczenie na mostku balansu w cyrylicy, dekiel z datą 1934 - dość popularny wczesny k-43

 

post-47356-0-05167800-1547215677_thumb.jpg

 

post-47356-0-95740000-1547215686_thumb.jpg

 

 

Nieco starszy(moim zdaniem) 15 kamieni, szatony, oznaczenie na mostku balansu w cyrylicy - ten już jest dość rzadki ze względu na szatony

 

post-47356-0-63249000-1547215832_thumb.jpg

 

post-47356-0-40355100-1547215844_thumb.jpg

 

Jeszcze starszy 15 kamieni, szatony, oznaczenie na mostku balansu łacińskie(prawdopodobnie niektóre części jak mostek wyprodukowano jeszcze w USA

 

post-47356-0-39844900-1547215983_thumb.jpg

 

post-47356-0-49534600-1547215994_thumb.jpg

 

I teraz megarzadkość - 15 kamieni, szatony, opis mostka łaciński i dodatkowo przycisk nastawu godzin.

Do dziś nie wierzę, że udało się go zdobyć :)

 

post-47356-0-91979100-1547216122_thumb.jpg

 

post-47356-0-90750700-1547216132_thumb.jpg

 

 

post-47356-0-58276400-1547216166_thumb.jpg

 

Edycja

Oczywiście wszystkie 4 zegarki mają amerykański wałek mocowany w kominku :)

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda Grzegorz. To po prostu tylko inny dział.

Radzieckich zegarków jest tyle, że mało kto zbiera wszystkie i zna się na wszystkich.

To akurat "moja bajka" a i tak im więcej wiem tym bardziej zdaje sobie sprawę jak wiele jeszcze nie wiem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się ten wątek, więc będę wrzucał co jakiś czas coś unikatowego. Zdecydowanie jednym z najbardziej niepozornych wśród bardzo rzadkich zegarków radzieckich jest Kirowskije "Klasa 1". W powierzchownej ocenie wygląda na klasyczny model tarczy, wykorzystywany również w Poljotach i Błoniach. Koperta złocona, typu krab.

 

O wyjątkowości zegarka z zewnątrz mówią szczegóły - podpis "KL 1" na tarczy zaraz pod logotypem i sygnowany dekiel od spodu koperty. Przez pewien czas sądziłem, że certyfikat wynikał z zastosowania nowego werku 2409 z dodatkowym, 17-stym kamieniem. Jest to swoją drogą jedyny Kirowskije z tym mechanizmem, dość rzadkim bo jeszcze z romboidalnym logotypem.

 

Niedawno trafiłem na nowe, jak zwykle szczątkowe informacje dotyczące modernizacji w fabryce Kirowa. W latach 1958-1960 do 1MFZ, został zakupiony nowy, wyższej klasy sprzęt. Stare wyposażenie zostało przekazany w ramach wymiany ekonomicznej dla nowo-powstałej Fabryki Zegarków w Liaoning w Chinach i ZMP w Błoniu. Narzędzia były wyeksploatowane - w dużej mierze pochodziły jeszcze z szabru niemieckich fabryk w latach 40. 

 

Jak się okazuje jest to również kwestia wysokiego poziomu wykonania podzespołów, osiągniętego dzięki nowoczesnym wówczas maszynom. Jest to całkiem ważna informacja. Sam uznawałem, że "KL 1" to wyłącznie ten 17-sty kamień, czyli pic na wodę w porównaniu z atestami np. precyzyjnych 2809, przeprowadzanymi w tym samym czasie w Czystopolu.

 

 

czy ktoś się orientuje, czy był Poljot KL 1? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka czyli K-43 ciąg dalszy a właściwe najdalszy :)

Wczesne K-43 datujemy na 1930 - 1934 tylko tu powstaje pytanie po czym rozpoznać który z wczesnych jest bardziej wczesny?

Logo jest to samo, datowanie na mechanizmie wejdzie dopiero w 1937 - Jak żyć? :D

 

Edycja

Oczywiście wszystkie 4 zegarki mają amerykański wałek mocowany w kominku :)

Wiedza o K-43 to mam wrażenie, trochę inny poziom wiedzy kolekcjonerskiej, bo jak sam mówisz - nie ma oznaczeń, więc trzeba znać historię produkcji, a przecież nie zostało wiele świadectw z początków pracy fabryki i generalnie o tym co się działo w fabryce.

 

To co masz, robi ogromne wrażenie. 


Link do mojej kolekcji: https://www.instagram.com/god.kirov/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Dlatego nie wahałem się ani sekundy nad tym gdzie ten zegarek powinien trafić. Dla mnie przypadkowy zakup, bez większej wartości a dla Romka to Okaz. Dlatego też wartość materialna nie ma wielkiego znaczenia, bo wiem, że Romek go nie przehandluje :) Tylko dzięki niemu w miare zwykły zegarek staje sie Gwiazdą :) To cieszy. 

Ps. Tym samym dziekuję za dobre słowo :)

Edytowane przez marcur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując temat rzadkich okazów - warto zamieścić Kirowskiego "dwie belki". 

Niepozorny i chyba najrzadszy z krabów. Nie pojawia się na aukcjach, a sprzedawcom na wschodzie nie idzie wytłumaczyć, czego się szuka. Wszyscy myślą, że chodzi o popularne "trzy belki".
Mam taką myśl, że ta na pewno mała partia zegarków, była dystrybucja na rynek węgierski - stamtąd pochodzą trzy z czterech zegarków, które udało mi się namierzyć. W tym ten przepiękny NOS na drugim zdjęciu.

post-97171-0-66249800-1547403818_thumb.jpg

post-97171-0-84190700-1547404253_thumb.jpg

Edytowane przez Krokodyl Tik-Tak

Link do mojej kolekcji: https://www.instagram.com/god.kirov/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, znaczy że trzeba na Węgry na bazarki pojechać :)


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłeś kiedyś?

Nie, ale możemy wycieczkę zorganizować :)

Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Miszkolcu jednym z największych jakie widziałem. Ceny kosmos......

Grzegorz, bo trzeba osiedlowe bazarki odwiedzać a nie wielkie rynki...

Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiekt dzisiejszych cierpień - brać czy nie. Nie moja działka, jak mówi nasz Roman. Jednak kula ziemska na zegarku jest zawsze super. 

Poniżej Leningrad-Sputnik z Petrodworca. Jeden z najrzadszych zegarków tego okresu - szczególnie z sekundnikiem z kropką. Dotychczas w kolekcjach widziałem przeważnie zwykły sekundnik. Okazuje się, że tak jak w Kirowach - ten jest jedyny i właściwy.

Foto z kolekcji Brodnikowskiego. Do kupienia identyczny.  :blink:

post-97171-0-05368200-1547509908.jpg

Edytowane przez Krokodyl Tik-Tak

Link do mojej kolekcji: https://www.instagram.com/god.kirov/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym brał. Ale ja to ja. Lubię takie nietypowe zegareczki. Chętnie bym popatrzył na ta aukcję.

 

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez forteca

Pozdrawiam,

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, czyli kwestia rozważenia. Albo albo. Chyba wszyscy wiemy, jak ciężko pozbyć się swoich perełek. Nie zazdroszczę.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam,

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem takiego. To chyba upamiętnia soviecką wyprawę polarną...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.