fibo 416 #7901 Napisano 27 Października 2020 To się nazywa "denazyfikacja" przedmiotu 😄. Swego czasu ludzie z własnej, nieprzymuszonej woli sami to robili. Potem, by w handlu nie mieć kłopotów. Niestety, w militariach bardzo obniża wartość. Też kiedyś miałem kordzik Luftwaffe, tam z jelca wypiłowano jedynie hakenkreuz, za to grubym pilnikiem. Ptaka zostawili w spokoju. Co ciekawe, w kordzikach SA i SS wyrywano z rękojeści całe gapy, zaś symbole formacji zostawiano, bo nikomu nie przeszkadzały. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1332 #7902 Napisano 27 Października 2020 (edytowane) A tak ogólnie, to mój pogląd na wszelkiej maści zbieractwo i kolekcjonowanie czegokolwiek jest bardzo prosty. - Tylko człowiek wolny może sobie na coś takiego pozwolić i to sprawia, że kolekcjonerstwo staje się kwintesencją wolności dla człowieka. - Kolekcjonerstwo dla kolekcjonera powinno być wyłącznie przyjemnością, a przyjemność będzie większa i zdecydowanie dłuższa w czasie tylko wtedy, gdy kolekcjonowaniu będzie towarzyszyła jakakolwiek idea i cel. - Co dla kolekcjonera jest ideą i celem jego kolekcjonowania to jest tylko i wyłącznie jego sprawa i nigdy nie powinno się tego w sposób świadomy deprecjonować, bo to powoduje częściową utratę wolności i przyjemności. Osobiście darzę takim samym szacunkiem człowieka który zbiera np. kapsle z butelek po piwie i np. zegarki Patka. Natomiast jeżeli chodzi o mnie, to ja miałem i nadal mam ogromne szczęście w życiu że stać mnie na moją wolność i moje kolekcjonerstwo, u mnie kasa, idee i cele zawsze ze sobą współgrały, co daje mi poczucie ogromnej osobistej wolności i niezależności. Myślę że moje kolekcjonerstwo w jakimś sensie zaspakaja również moją wewnętrzną próżność. Edytowane 27 Października 2020 przez dziadek 2 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3473 #7903 Napisano 27 Października 2020 (edytowane) ✌️ Vive la liberté ... Piszę to jako liberał z krwi i kości ... i przekonania. Edytowane 27 Października 2020 przez LESKOS 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #7904 Napisano 27 Października 2020 No tak czy siak wezmę ten zegarek, bo jest to bardzo ciekawy przedmiot, używany w Kriegsmarine... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7905 Napisano 27 Października 2020 (edytowane) Ja nie miała bym oporu posiadać takiego przedmiotu. Jako obiektu historycznego. Nie obiektu kultu, amuletu... Edytowane 27 Października 2020 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6274 #7906 Napisano 27 Października 2020 (edytowane) 6 minut temu, kiniol napisał: No tak czy siak wezmę ten zegarek, bo jest to bardzo ciekawy przedmiot, używany w Kriegsmarine... Pokaż tarczę? też jest gapa? czy kotwica z gapą..? Edytowane 27 Października 2020 przez mkl1 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #7907 Napisano 27 Października 2020 Nie mam jeszcze tego zegarka, ale tarcza jest prosta, z napisem K.M. oraz Cortebert... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #7908 Napisano 28 Października 2020 Mam taki mały dylemat i proszę radę . Jaką dać długość linek w skrzynce , która ma skośne dno ? Jak jest proste dno , to waga na nim staje , a na bębnie , jest jeden zwój . Linkę , to jeszcze nie obcinałem na długość , ale sprawdziłem na ,,sucho" , jak waga się zachowa . Więc , przechyla się i zsuwa do środka , a następnie przewraca . Czy skrócić linkę tak , by waga tylko doszła do dna ? ps. osobiście , to nie podoba mi się , całkowite odwinięcie linki , że ciężar wagi , trzyma się tylko na supełku. Obawiam się , że może tam dojść do przecinania linki . Gdy jest jeden zwój , to linka przy tym supełku , jest zawsze tak samo ułożona - nie zgina się , nie pracuje w tym miejscu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7909 Napisano 28 Października 2020 (edytowane) Moim skromnym zdaniem, linki powinno być tyle aby waga zatrzymywała się kilka milimetrów nad powierzchnią skośnego dna skrzyni 🤔 Przewrócone wagi na dni skrzyni jakoś nie teges 🤗 Prawie wszystkie zegary, które kupowałam miały linki krótsze - wagi nie dochodziły do danego dna pomimo, że mogły na nich stanąć prosto. Edytowane 28 Października 2020 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #7910 Napisano 28 Października 2020 (edytowane) Godzinę temu, Yodek napisał: Moim skromnym zdaniem, linki powinno być tyle aby waga zatrzymywała się kilka milimetrów nad powierzchnią skośnego dna skrzyni 🤔 Przewrócone wagi na dni skrzyni jakoś nie teges 🤗 Prawie wszystkie zegary, które kupowałam miały linki krótsze - wagi nie dochodziły do danego dna pomimo, że mogły na nich stanąć prosto. Oooo , pewnie były skracane . U mnie , czasem też tak było , ale już kiedyś na forum , ktoś pytał i o ile pamiętam i się nie mylę , to Tarant napisał , że 1 , a max 2 zwoje , powinny być . Tego się trzymam . Tu , to chyba odwinięcie do końca i waga , niemalże dotykająca skosu dna . ps. .... noo , chyba jednak inaczej . Wstawiam zdjęcie . Kropkami zaznaczyłem ośkę bębna i blaszkę rozdzielającą linki . Czyli , linka odwinięta do końca , będzie w tej samej osi , więc zawsze będzie ocierać o tę blaszkę . Wiec chyba dam , te pół zwoja więcej . A w przypadku jakiegokolwiek wyjazdu , to chyba lepiej zatrzymać zegar . Edytowane 28 Października 2020 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7911 Napisano 28 Października 2020 (edytowane) Wreszcie mikrodremelek dotarł w moje ręce. Więc zadanie bojowe - polerka, bo polerka ręczna zapuszczonych misiądzóff to była udręka. Nakładka filcowa plus pasta polerska = du.a... Słaby efekt i smugi. Ale od czego ułańska fantazja. W ruch poszedł preparat do reflektorów - efekt bomba 💣 Do wypolerowanej soczewki wystarczy przystawić świeczkę i może robić za profesjonalny szperacz 🤣 Soczewka - sierota bez zegara - idzie teraz w papier zbierać przez kilka lat patynę bo blask straszliwy haha 😆 Edytowane 28 Października 2020 przez Yodek 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #7912 Napisano 28 Października 2020 Muszę choć raz tak wybłyszczeć 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6274 #7913 Napisano 28 Października 2020 A widzi Waćpani ... maszynki czasami się przydawowywują.. 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7914 Napisano 28 Października 2020 46 minut temu, mkl1 napisał: A widzi Waćpani ... maszynki czasami się przydawowywują.. Świnto prawda... Najgorzej, że są na prund, a prund kopie 🔌🔌 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6274 #7915 Napisano 28 Października 2020 (edytowane) kopie.. telegrafistę.?. przeca będziesz szybszego Morse'a uskuteczniała Edytowane 28 Października 2020 przez mkl1 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7916 Napisano 28 Października 2020 (edytowane) Kopeie? 🤣🤣 To już już ktoś bardziej zaawansowany musi mi przetłumaczyć.. 🆘! Edytowane 28 Października 2020 przez Yodek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kerims 103 #7917 Napisano 29 Października 2020 Drimelki, srimelki... Ja nie mam Drimela. Znaczy mam jakąś tam podróbkę, której nie używam. Do polerowania soczewek wahadeł używam tego samego zestawu co do polerowania reflektorów w samochodzie. Zwykła wiertarka + tarcza polerska i ten sam specyfik co do reflektorów. Trzy minuty i soczewka wypolerowana. Szkoda czasu na zabawę Drimelkiem... 😉 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7918 Napisano 29 Października 2020 (edytowane) Widzę, że Ameryki nie odkryłam 😆 Zestaw do reflektorów już odkryty 👍😊 Dremelek potrzebny mi do wielu innych prac. Wiertarką trudno byłoby operować przy wykańczaniu ażurowej korony 😁 Wiertarką trudno operować przy oczyszczaniu ozdobnych żłobień w sepulkach, aplikacjach albo polerować bloczki, bezele. Albo usuwać rdzę z nóżek budzika czy knopków 🤗 Ale do wiercenia dziur w żelbetonie - tylko wiertarka 🤩😀 (z udarem - ale to już strefa męża ). A do usuwania zaschniętego kleju z małych rowków i wgłębień - o takie freziki 😆 Edytowane 29 Października 2020 przez Yodek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #7919 Napisano 29 Października 2020 7 minut temu, Yodek napisał: Widzę, że Ameryki nie odkryłam 😆 Zestaw do reflektorów już odkryty 👍😊 Dremelek potrzebny mi do wielu innych prac. Wiertarką trudno byłoby operować przy wykańczaniu ażurowej korony 😁 Wiertarką trudno operować przy oczyszczaniu ozdobnych żłobień w sepulkach, aplikacjach albo polerować bloczki, bezele. Albo usuwać rdzę z nóżek budzika czy knopków 🤗 Ale do wiercenia dziur w żelbetonie - tylko wiertarka 🤩😀 (z udarem - ale to już strefa męża ). A do usuwania zaschniętego kleju z małych rowków i wgłębień - o takie freziki 😆 Ale o tym sposobie , to ja się od Ciebie dowiedziałem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7920 Napisano 29 Października 2020 No tak, ale myślałam że jestem absolutnie "pierwsza" z tym pomysłem 😆 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #7921 Napisano 29 Października 2020 23 minuty temu, Yodek napisał: No tak, ale myślałam że jestem absolutnie "pierwsza" z tym pomysłem 😆 Eeee , ważne kto opatentował 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1332 #7922 Napisano 1 Listopada 2020 Dziś świadomie dokonam obywatelskiego nieposłuszeństwa. Odkąd sięgam pamięcią zawsze 1 listopada zapalałem światełka na grobach swoich przodków i dziś zrobię to również. Jadę 220 km w jedną stronę i mam nadzieję że nikt w tym mi nie przeszkodzi. 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3473 #7923 Napisano 1 Listopada 2020 U nas stoi policja przed cmentarzem ... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7924 Napisano 1 Listopada 2020 U nas też i to sporo.. 9 minut temu, dziadek napisał: Dziś świadomie dokonam obywatelskiego nieposłuszeństwa. Konserwatysta i "nieposłuszeństwo"?🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #7925 Napisano 1 Listopada 2020 Mechanizm wiedeńczyka - elegancki, a skrzynia to padaka.. Określiła bym ją modnym ostatnio określeniem - wielowadzie. Powinna podlegać terminacji tak po prawdzie. Próchno na gwoździach, mąż musiał pomóc w ich wyciąganiu bo moje łapki za słabe 😑 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach