JASI 1218 #7676 Napisano 13 Września 2020 Przepraszam, że się wtrącam. Wątpię, żeby kamień był zabezpieczony politurą, bądź werniksem. Do zabezpieczania kamieni z tego co wiem to stosuje się farby akrylowe albo lateksowe. W tym przypadku 3v3 może by pomogło, ale jeżeli powierzchnia była zabezpieczona jakąś żywicą być może dwuskładnikową , to tego nie ruszy, a może narobić szkody. Ja nie próbowałbym niczego, tylko skontaktował się z kamieniarzem. Oni robią nie tylko nagrobki. Robią też schody, blaty itp. On myślę, najlepiej doradzi co z tym zrobić. Pozdrawiam Jacek 1 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6441 #7677 Napisano 13 Września 2020 6 minut temu, JASI napisał: tylko skontaktował się z kamieniarzem. .........i kazałbym zrobić dodatkowo polerkę. Potem tylko konserwacja 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2549 #7678 Napisano 13 Września 2020 Tak po cichu też wydaje mi się że stolik z kamienia chyba nie jest powleczony delikatną, klasyczną politurą... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6441 #7679 Napisano 13 Września 2020 Zobacz na fotkach jakie to grube - ta powłoka. stawiam na lakier bezbarwny... 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #7680 Napisano 13 Września 2020 Myślę, że to była gruba warstwa jakiejś żywicy, spolerowana na szkło, spod której było widać strukturę kamienia. Kamień może był źle oczyszczony, lub źle zabezpieczony. Czas i być może złe warunki przechowywania - zrobiły swoje. 0 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #7681 Napisano 13 Września 2020 2 godziny temu, Christo napisał: Szanowne Koleżanki i Koledzy, zacznę od tego że z przyjemnością czytam Wasze perypetie i historie związane z zegarami (chyba jedyny dział forum czytany od deski do deski). Wiem że to z czym się zwracam powinno być poruszone na innym forum , ale ten sposób jest mi po prostu bliższy, a myślę że Wasza wiedza wystarczy do udzielenia pomocy. Kupiłem stolik, którego elementem jest kamienna półka, prawdopodobnie z onyksu. Oryginalnie był pokryty jakimś rodzajem „politury”, która z czasem popękała i częściowo poodpadała (jak widać na zdjęciu wygląda to słabo). Chciałem prosić o radę jak się pozbyć resztek tej „politury”, czy da się jakoś chemicznie, czy niestety trzeba mechanicznie (jakiś dremel?) i czy potem radzilibyście zostawić surowy chropowaty kamień czy lepiej go pokryć czymś, co nada mu połysk? dziwne, widać tu tlenki żelaza... a to przypadkiem nie jest warstwa kamienia, która odkrusza się od podłoża? Czy widać gdzieś przekrój tej płyty? 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6441 #7682 Napisano 13 Września 2020 z netu z takimi zaciekami też są 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #7683 Napisano 13 Września 2020 Może to być przesycona jakimś impregnatem warstwa kamienia, która odspaja się od podłoża. Ja bym tę płytę wziął do kamieniarza i ją przeszlifował i zapolerował... oczywiście przy użyciu owego kamieniarza... 2 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 992 #7684 Napisano 13 Września 2020 Ale może to być kamień syntetyczny i po prostu rozpada się ze starości😄 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof Skórka 6386 #7685 Napisano 13 Września 2020 Dziękuję wszystkim za cenne uwagi! Już po kolei odpowiadam i wyjaśniam część wątpliwości. Faktycznie to coś na wierzchu jest chyba czymś więcej niż politurą. Popękało podobno bo było wystawione na mróz przez kilka lat (stolik stał w nieocieplonym garażu). Znacząca część tego czegoś odeszła od kamienia i dało ją się bezinwazyjnie odłupać szpachelką - miało toto jakieś 2 mm grubości i wyglądało jak jakiś plastik albo pleksi. Niestety to co zostało już się odłupać nie da. Spróbuję spirytusem, zobaczę czy reaguje. U kamieniarza byłem zaraz po zakupie (nawet u dwóch, obu „nagrobkowych”). Obaj stwierdzili że ich maszyny polerskie się nie nadają - mój kamień ma 3 cm grubości i może popękać przy polerce 😞 A ja chcę tego uniknąć - nawet jeżeli przez to zostawię go w tej surowej formie, tak też będzie ładnie - byle pozbyć się resztek tego czegoś. A tak wygląda po podświetleniu go od spodu, co też docelowo chcę zrobić jakimś paskiem ledowym. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 992 #7686 Napisano 13 Września 2020 Syntetyczny kamień, nie da się go wypolerować a można jedynie pokryć go warstwą żywicy ale efekt i tak może być mizerny.... 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shreq 233 #7687 Napisano 14 Września 2020 Przypalić złuszczony kawałek. Po zapachu można poznać co tam było, epoksyd, akryl, itd, wszystko ma specyficzny zapach podczas spalania. Teraz tylko jak opisać, co jak pachnie? 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7688 Napisano 15 Września 2020 A czy to może być G.Becker . Taki niby myśliwski , Wskazówki nie te , ale z nimi , to wiadomo ...różnie bywa 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3483 #7689 Napisano 15 Września 2020 No właśnie wskazówki takie były na pewno po 1900 roku ... A reszta brak danych wsadowych . Ale mógł być ... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7690 Napisano 19 Września 2020 😃Oj, będzie 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3483 #7691 Napisano 19 Września 2020 Gdybym nie był przeciwnikiem myślistwa też bym kupił 😉. 👍 👍 👍 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6441 #7692 Napisano 19 Września 2020 Pasowałby mi 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7693 Napisano 19 Września 2020 No , ja też , za myślistwem nie jestem , a i taka mnogość i wręcz przesadne ozdoby , to też nie mój gust . Jednakże podziwiam i doceniam pracę rzeźbiarza . Nie w każdego gust trafia , ale pełen szacunek , bo pracę wykonał niezłą . Muszą go z auta wypakować , bo jeszcze nie wiem , co on za jeden 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2549 #7694 Napisano 19 Września 2020 Kupiłeś go? Woow... 😁😀 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7695 Napisano 19 Września 2020 10 minut temu, Yodek napisał: Kupiłeś go? Woow... 😁😀 Tak . nie mogłem się powstrzymać , ale jest co ! No , już wiadomo co .... więc do Galerii G.Beckera , go wstawiam . Trochę opisu i może jeszcze , ktoś coś doda . 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wagro56 109 #7696 Napisano 19 Września 2020 W dniu 4.07.2020 o 23:00, tarant napisał: Teraz, Panie Szanowny, to się implant nazywa i duużo kosztuje. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2974 #7697 Napisano 19 Września 2020 Nawet nie pytam...ile dukatów albo czasu i cierpliwości 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7698 Napisano 21 Września 2020 Mam pytanie odnośnie tego G.B. -myśliwskiego . Jak sądzę, to takich wskazówek , G. Becker nie stosował w 1881 roku , nawet biorąc pod uwagę to , że to zupełnie odmienna skrzynia od innych. No , może się mylę i w takim myśliwskim mogły takie być . Myślę jednak , że powinny być inne , takie jak w drugim , zupełnie innym zegarze , ale z tym samym mechanizmem i numerem tylko o 5 cyfr wyższym . Widziałem także , kilka podobnych zegarów do tego drugiego , też z tego okresu i mechanizmem z tym samym systemem bicia i wszystkie mają podobne wskazówki . Więc , czy dobre wskazówki , czy powinny być takie , jak w tym drugim i jemu podobnych ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2974 #7699 Napisano 21 Września 2020 Niby te Beckery z internetu mają klasyczne wskazówki, ale te Twoje lepiej pasują moim zdaniem. I nie można chyba stwierdzić, że je wymieniono w późniejszym okresie. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1792 #7700 Napisano 22 Września 2020 (edytowane) 18 godzin temu, tarant napisał: Niby te Beckery z internetu mają klasyczne wskazówki, ale te Twoje lepiej pasują moim zdaniem. I nie można chyba stwierdzić, że je wymieniono w późniejszym okresie. Te co są , wyglądają całkiem fajnie .... myślę , że moja żona , będzie mocno za zostawieniem tych , co są . Bo w innych , te ażurowe i jeszcze z tą przeciwwagą , to utrudniają jej , odczytanie , która jest godzina . No , ale on , musi parę dni poczekać , bo czyszczę teraz sprężynę Beckera. Najwyższa pora , bo parę lat chodził , ale do sprężyn nie zaglądałem , bo ładnie się nakręcały . No , ale z czasem , to nakręcanie , coś jakoś dziwnie szło . A teraz już wiadomo . Cienka warstwa smaru i wysuszona na pieprz ...jakby nic nie było . Edytowane 22 Września 2020 przez PM1122 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach