Porady potrzebuję 😊

[cjareck 1541]

Przymierzam się do wyczyszczenia pokazywanego wcześniej zegara HAU

 

Na początek postanowiłem ruszyć wahadło. Mechanizm też jest gotowy - pozwoliłem mu się "wychodzić" i przy odpuszczeniu sprężyn nie powinno być niespodzianek. Ale to na później.

Teraz chciałbym spytać czy wahadło rozebrać do czyszczenia? Wygląda na ceramiczny front i ołowiany ciężarek obite mosiężną blachą. Chciałbym ceramikę przetrzeć wodą z płynem do mycia naczyń, a mosiądz wypolerować pastą polerską.

Na dole jest uszkodzenie blachy mosiężnej

Czy dobrze kombinuję, że jedna z tych śrubek powinna być od wewnątrz? Wtedy wahadło nie cisnęłoby tak mocno na tę blachę...

[yaro 65 55]

Cytat

Czy dobrze kombinuję, że jedna z tych śrubek powinna być od wewnątrz?

 

Mówisz o nakrętkach ?

pierwsza ma być odwrotnie, druga jako przeciw nakrętka  jest ok , mają być widoczne ,

uszkodzenie opaski  postało pewnie jak wahadło spadło, można to poprawić  bez rozbierania.

[cjareck 1541]

5 minut temu, yaro 65 napisał(-a):

 

Mówisz o nakrętkach ?

Tak, oczywiście o nakrętkach! Przepraszam za taki głupi błąd terminologiczny.

 

Co do rozbierania - do czyszczenia chyba bezpieczniej rozebrać, żeby nie zniszczyć ozdób na porcelanowej części soczewki?

[PM1122 1706]

Nie rozbierałbym ! 

Chyba wszystko da się zrobić od zewnątrz. 

PS... wyciągnij nieco to wgniecenie od nakrętek. Wypoleruj , a na koniec ,, umyj " środek wahadła. 

 

Edytowane 7 Września 2023 przez PM1122

[PM1122 1706]

Dodam jeszcze, że jak się obawiasz porysować porcelankę i jej ozdoby, to zaklej ją taśmą malarską, czy czymś podobnym i można polerować. 

Zresztą , wcale nie tak ostro..., myślę , że czymś delikatnym, by połysk był, a nie mat. 

Ja bym na waciku, nasączonym w roztworze Akry z wodą, trochę pomazał.... dał trochę czasu, by to podziałało na mosiądz 

 

[mkl1 14870]

ketchupem

Serio... działa . ale szczelnie zakleic "porcelankę"

 

Jeżeli nie masz dedykowanych płynów do mosiądzu, mozna zmieszać kwasek cytrynowy z wodą a wówczas możesz myć po całości... prcelankę też wybieli..

 

 

Edytowane 7 Września 2023 przez mkl1

[LESKOS 3342]

Jeśli mogę, polecam mleczka do czyszczenia płyt ceramicznych i porcelany. można ładnie doczyścić wychylnik, tarczę. Nie wchodzi w reakcję z mosiądzem.

Ja używam takiego . Wystarczy przetrzeć kilkakrotnie i wytrzeć do sucha...

Mozna znaleźć podobne w sklepach z chemią gospodarczą. Nadają ładny blask i rysy stają się mniej widoczne. 

 

[JASI 1079]

Do mosiądzu najlepsze 

 

 

W Toruniu w BLIKU też mają. 

A porcelankę na koniec przetarłbym benzyną. 

 

Pozdrawiam Jacek 

[LESKOS 3342]

Dodam, że Brasso ma wiele produktów, jak korzystam jeszcze z mleczka (podobne działanie ale usuwa korozję wżerową - w sensie czyści - dziur nie usuwa 😉 ). Generalnie zauważyłem, że po czyszczeniu nim mosiądz zachowuje się jak po pasywacji na ciepło w nafcie - czyli ok

[cjareck 1541]

Wahadło przeczyściłem pastą polerską, którą chyba ktoś tu polecał, ale nie pamiętam już.

Zdjęcie zrobione z lampą, to nie widać tego, jak się błyszczy. Niestety zgodnie z zasadą "przebiłeś głową mur? Brawo! Witamy w następnej celi" utknąłem ponownie...

Otóż chciałem zdjąć tarczę. Piny wyjąłem bez problemu, ale wskazówka godzinowa nie chce zejść.

Na kole minutowym jest tulejka z zębatką i mogę tego usunąć. To znaczy mógłbym, ale chciałbym to zrobić tak, żeby się dało to jeszcze złożyć... Może mi ktoś poradzić co mam zrobić?

[mkl1 14870]

Wskazówka godzinowa ma długa tulejkę mosiężna, osadzona na kole godzinowym( któe to osadzone jast na minutowym ...) Musisz zdjąc wskazówkę z koła godzinowego. Najlepiej nalej tam jakiegoś WD40 lub nafty i powinno dać się zdjąc...

[cjareck 1541]

Zalałem WD40 i jutro spróbuję zdjąć. Tymczasem zamieniłem mechanizm w Eugenie i wszystko pasuje!

Mechanizm i tak będzie do czyszczenia, ale chciałem sprawdzić czy wszystko jest dobrze, zanim zacznę grzebać. Jest pewien - mam nadzieję mały - problem - zegar bije X:25 i X:55. Jak to wyregulować?

[mkl1 14870]

Przestawić o kilka ząbków koła nastawcze( minutowe) tam są kołeczki... trzeba je zgrać z ustawieniem koła minutowego, ćwiertnika i wskazóki ..

[Anansi 5502]

Sznur ewidentnie od złotego rogu.

Edytowane 12 Września 2023 przez Anansi

[cjareck 1541]

5 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Przestawić o kilka ząbków koła nastawcze( minutowe) tam są kołeczki... trzeba je zgrać z ustawieniem koła minutowego, ćwiertnika i wskazóki ..

Dzięki! Czyli będzie z tym trochę zabawy... Poćwiczę na tym uszkodzonym mechanizmie, a to przy czyszczeniu wyreguluję.

[PM1122 1706]

11 godzin temu, cjareck napisał(-a):

Na kole minutowym jest tulejka z zębatką i mogę tego usunąć. To znaczy mógłbym, ale chciałbym to zrobić tak, żeby się dało to jeszcze złożyć... Może mi ktoś poradzić co mam zrobić?

 Już kolega odpowiedział , że WD-40 ......dodam jeszcze , że  jutro postaraj się , rozruszając - ściągać wskazówkę z osi godzinowej. ( lewo prawo z lekkim pociąganiem do siebie ) Chodzi o to , by oś koła godzinowego została na miejscu - nie ciągnąć do siebie , by nie uszkodzić jej koła zębatego.   Można je cofnąć i naprzykład , dać na oś minutową jakieś podkładki , a w otworek wsadzić igłę i masz zablokowane koło godzinowe - nie będzie się wysuwać . Oczywiście , to tylko na sam początek , by w ogóle ruszyła się wskazówka godzinowa . A jak się już nieco przesunie , to te podkładki ściągasz .

 

[cjareck 1541]

Niestety problem leży gdzie indziej. Wystaje jakieś koło obok i ono ma na pin jakąś podkładkę i to blokuje. Niestety zobaczyłem to dopiero, jak trochę koło się ugięło od ciągnięcia

[mkl1 14870]

Potraktuj WD40 potem lutownica podgrzej mosięzną tulejkę wskazówki..

[Yodek 2540]

13 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Potraktuj WD40 potem lutownica podgrzej mosięzną tulejkę wskazówki..

 

A to ciekawośny pomysł ☺️✌️

[mkl1 14870]

2 godziny temu, Yodek napisał(-a):

 

A to ciekawośny pomysł ☺️✌️

Sprawdzony , czasami trzeba było uzyc mikropalniczka.. takiego wielkości długopisa)

Edytowane 13 Września 2023 przez mkl1

[mkl1 14870]

Dzisiaj puzle dostałem w paczce. już przesypane do pojemniczka

[yaro 65 55]

7 godzin temu, cjareck napisał(-a):

Niestety problem leży gdzie indziej. Wystaje jakieś koło obok i ono ma na pin jakąś podkładkę i to blokuje. Niestety zobaczyłem to dopiero, jak trochę koło się ugięło od ciągnięcia

Godzinowa jest osadzona na ''stożku'' na wcisk i nic tam więcej nie trzyma , ciągnąc musisz też  kręcić wskazówką .

Koło ugięte się wyprostuje, dawaj zdecydowanie , też tak miałem.

[PM1122 1706]

9 godzin temu, cjareck napisał(-a):

Niestety problem leży gdzie indziej. Wystaje jakieś koło obok i ono ma na pin jakąś podkładkę i to blokuje. Niestety zobaczyłem to dopiero, jak trochę koło się ugięło od ciągnięcia

No i właśnie, o to koło chodzi. - tu można popsuć. 

Koledzy już napisali, co jeszcze można zrobić, jak będzie mocno trzymało. 

Edytowane 13 Września 2023 przez PM1122

[cjareck 1541]

Dziś chyba już nie dam rady. Jutro chemioterapia, to mnie na kilka dni pewnie z wszelkiej aktywności wyeliminuje. Do końca tygodnia będę mógł jedynie poczytać Podwapińskiego, to trochę teorii łyknę chociaż

[zadra 1483]

4 minuty temu, cjareck napisał(-a):

to mnie na kilka dni pewnie z wszelkiej aktywności wyeliminuje

można jeszcze spróbować na przemian wymrażać i ogrzewać elementy. Trochę barbarzyńskie metody, ale czasami przynoszą ciekawe efekty..

 

Wracaj do zdrowia i bierz się za robotę