Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

padły tu w ciągu kilku chwil trudne słowa..

"srebrzenie", "galwanizeria", ...

szukam domowych sposobów na poprawienie aktualnego stanu wizualnego.

Ten czarny nalot na tarczy, to jakieś pochodne pierwotnego srebrzenia.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, brak zdjęć ale po zpolerowaniu i daniu do galwano na nikiel wyszła jak nowa obudowa, zegar sprzedany już dawno, sorry została tylko pamięć z prac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, zadra napisał(-a):

Gdzieś tu w temacie przewinęła się tarcza " Gutka" jak na zdjęciach które wkleję poniżej.

sam zegar pojawi się może później, jak trochę z czasem ogarnę pajęczrnię..

Niestety cofnąłem się 30 stron do tyłu i nie znalazłem żadnej o niej informacji, musi być "głębiej" albo pomyliłem tematy (będę jeszcze szukał przy czasie), ale może właściciel przyzna się i wklei link do prawidłowej strony - byłoby szybciej...

 

Jednocześnie szukam podpowiedzi jak tę tarczę ratować, żeby nie pogłębić jej "wiekowego" wyglądu i usunąć np linie papilarne poprzedniej osoby..

 

Będę szukał sposobu na jej lekką restaurację..

 

 

 

 

 

 

Obawiam się, że lekka, wegańska(?) restauracja nie nasyci w tym wypadku. To było, o ile dobrze pamiętam, srebrzone i złocone. A to mięsiste danie, do wykonania dla konserwatywnego profesjonalisty raczej.

PS. Chyba ja to wklejałem, ale moja pamięć tygodniowowsteczna tego nie obejmuje...


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, zadra napisał(-a):

padły tu w ciągu kilku chwil trudne słowa..

"srebrzenie", "galwanizeria", ...

szukam domowych sposobów na poprawienie aktualnego stanu wizualnego.

Ten czarny nalot na tarczy, to jakieś pochodne pierwotnego srebrzenia.. 

No tak...... profesjonalnie, to jednak najlepiej. A domowymi sposobami,..., to co poczerniało, to nie do czyścisz, tylko zetrzesz do do zera.

Poprawić, to może uda się Tobie , ale coś nanosząc na uszkodzone miejsca tarczy ( może wyjść nawet całkiem nieźle ) , ale to takie maskowanie, a nie posrebrzenie, jak w oryginale. Sam boję się jak ognia nawet przecierania z kurzu takiej tarczy. Niestety, ale to srebrzenie, to kiedyś słabo zabezpieczano i stąd teraz problemy.

Ps.  tarczę, to jednak często się nie dotyka, więc może jednak, jakiś proszek srebrzący..... z tym, że trzeba się trochę popytać, a później popróbować, bo i odcień trzeba złapać. 

 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można na dwa etapy, najpierw posrebrzyć a potem i tu precyzja bo pokryć trzeba miejsca srebrzone lakierem, i pozłocić skutkiem tego będzie srebrno złota tarcza, tak się robi! I wtedy będzie oryginalo, lecz duużo pracy, należy spytać w galwanizerni jaki ma być lakier do zabezpieczenia srebrzonych miejsc.Oczywiście po galwanizowaniu zmywa się lakier i zabezpiecza np tarczę przed czynnikami atmosferycznymi(paluchami przy nakręcaniu) galwanizernia także  zabezpiecza  lecz na prośbę €, nie wszystko się zabezpiecza ze względu na to że nieraz przedmiot pokrywa się oksydą, dlatego na prośbę mogą zabezpieczyć przedmiot inaczej pokryje się patyną

Edytowane przez graver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś bardzo chce się dowiedzieć to proponuje poczytać Konserwację Zabytków Sztuki - Władysława Ślesińskiego - tom 3 . Od strony 107 czyli konserwacja metali - SREBRO… spróbować pogłębić wiedzę na temat usuwania korozji srebra czyli korozji siarczkowe i chlorkowej. Od mechanicznych poprzez chemiczną i elektrolityczną. Część jest prosta , część bardziej skomplikowana. Można spróbować samemu . Ciekawe są też uwagi co do zabezpieczenia i zapobiegania korozji… polecam.

649D671B-04DB-452B-B60A-2FA6C02A4949.jpeg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wiem trochę więcej.

jak zwykle wykonałem "zwiad w ogniu" i wychodzi co następuje: 

"czarnego" nie ima się zbytnio kwasek cytrynowy, terpentyna balsamiczna ani benzyna extrakcyjna.

Przy extrakcyjnej oraz balsamicznej jest lekki progres,  ale proces oczyszczania liczony w dekadach, bo siarczek srebra od benzynki chętnie złazić nie chce.. 

Najlepszy efekt daje jak zwykle mleczko polerskie na waciku..

 

Nie będę wykonywał pokryć galwanicznych.

W domowych warunkach ze słabą wiedzą i brakiem podstawowych substancji chemicznych to byłby raczej atak z motyką na słońce.

Przekazanie w ręce fachowców  - do przemyślenia, ale wymusiłoby na mnie późniejsze odmalowanie cyferblatu.

Tu znowu kłania się warsztat I doświadczenie a raczej brak jak jednego tak drugiego..

W grę wchodziłoby przekazanie w ręce fachowców...

Porobiłem zdjęcia szczegółowe, łącznie z przymiarem aby zwymiarować cyfry, grubości kresek, wielkość, szerokość - oby mi się to nie przydało..

 

Na razie pójdę własną drogą ..

oczyszczę jak będę umiał, dalej się zobaczy po efektach .

Galwanizować i odmalować można i później.

Może skończy się na wykonaniu wtórnika tak jak zrobiłem dla wiszącego metrona jednocześnie pozostawiając historyczną tarczę pod nowo wykonanym cyferblatem,  jednak jest to bardziej wymagające gdyż tarcza jest w centralnej części wyoblona. 

Na dzień dzisiejszy prace ujawniły iż tarcza była miedziowana i srebrzona. 

 

W miejscach najbardziej zaczernionych spodziewam się braku warstwy srebra.

Tak to wygląda na wstępnie wyczyszczonej powierzchni.

Niestety tarcza blisko stuletnia, brak numerów raczej świadczy o czasach zaborów lub okresu międzywojennego (ze wskazaniem na to drugie, bo jeśli mnie pamięć nie myli Silesia była późniejsza) jako momentu zejścia zegara z fabrycznych stołów montażowych.

 

Tu w temacie chyba już nie będę kontynułował, przeniosę się do tematu związanego z tarczami aby tu nie śmiecić..

 

20220824_224151.jpg

tu wklejam ten sam obszar tarczy przed wstępnym czyszczeniem - pierwotny a poniżej będzie to samo, ale po wstępnym oczyszczeniu.

 

Zaznaczony obszar na drugim zdjęciu to powłoka miedziana która wcześniej była zaoksydowaną plamą.. 

Screenshot_20220825-024135_Gallery.jpg

 

po oczyszczeniu , trochę inne warunki oświetleniowe, ale wyraźnie widoczna warstwa miedzi ..

 

 

Screenshot_20220825-024118_Gallery.jpg

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to ma być ta lekka restauracja... 

Idź dalej swoją drogą, zobaczymy dokąd dojdziesz... 

 

Pozdrawiam Jacek 


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No prawda, jak zrobiłeś dokumentację, to zawsze można dać do galwanizerni.  A jak ,, domowo ", to teraz, to miejsce gdzie doszedłeś do miedzi, trzeba będzie jakoś posrebrzyć - i tu, czy proszkiem, czy srebrnym markerem, lub zostawić te prześwity miedzi, ale całość jakoś zabezpieczyć przed dalszą degradacją. 

No, to oczywiście jest mowa o działaniu ,, po domowemu ", by przywrócić wygląd tarczy - by dało się na nią patrzeć. 

Każdy ma swoje zdanie. Osobiście uważam, że zrobienie nowej powłoki poprzez galwanizowanie, to trudno tu mówić o oryginalności tarczy - no, tylko podkład będzie w oryginale, ale kogo to obchodzi. Przy takich poprawkach, to jednak część tarczy zostaje w oryginale. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miejsc w których będzie prześwitywała miedź z podkładu będzie na tej tarczy bardzo dużo, ale również uważam, że galwanizowanie to ostateczność.

Od jednego z kolegów (bardzo dziękuję !! ) dostałem link do aukcji identycznej tarczy od GB, widać że są w sprzedaży i da się zastąpić to co mam inną tarczą, natomiast i to wydaje mi się ostatecznością.

Będę psuł "moją" tarczę aż uznam, że wystarczy.

Celem jest uzyskanie bardziej kontrastowego i wyraźniejszego oryginalnego cyferblatu.

Zegar wygląda dobrze i oryginalnie dodatkowo przekazany mi od mojej rodziny mieszkającej "na Ziemiach Odzyskanych" i obiecałem, że tam wróci.. Domyślam się, że należy do rodziny już 3 pokolenia ale nie miałem czasu aby uzyskać więcej informacji z jego historii.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś choć trochę pogrzebał w sieci , nie wspomnę o o przytoczonej książce znalazł byś proste i co najważniejsze skuteczne sposoby usunięcia siarczku / chlorku srebra z powierzchni. Pokrycie srebrem powierzchni miedzianej, z której usunięto powłokę srebrną jest też banalnie proste, przynajmniej na takich powierzchniach jakie są na Twojej tarczy.  Ja zawsze uważam, że warto się uczyć i na bazie zdobytej wiedzy samemu próbować. Po to jest to grono żeby sobie podpowiadać i pokazywać efekty , zarówno te pozytywne , jak i przestrzegać przed wpadkami... No tak ale jak to babcia mówiła "...jak stryjenka woli..." Przy okazji zawsze można zamówić nową tarczę w miejsce starej (piękną i srebrną) popatrzeć na nią jakiś czas i wrócić do starej ...  Gdybyś kiedyś potrzebował i chciał wykonać taki manewr to polecam. Nieduże pieniądze a "świecą się " rewelacyjnie. Bez żartów i złośliwości ...

http://plzegary.weebly.com/tarcze.html


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki..... bo... zapodałeś ciekawą lekturkę no i stronkę....( szkoda, ze raczej nie robią do kieszonek :) )


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kontaktowałeś się kiedyś z wprawie tarcz do zegarków z taką firmą ? 

https://renowacjatarcz.pl/

Nie mam doświadczeń w kontaktach z nimi , ale zawsze można spróbować ... może pomogą


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.08.2022 o 06:11, PM1122 napisał(-a):

to teraz, to miejsce gdzie doszedłeś do miedzi, trzeba będzie jakoś posrebrzyć - i tu, czy proszkiem

O jakim proszku piszesz?

Ja na "alle" znalazłem tylko jakąś pastę do srebrzenia za 5dych z Gostynia..

 

Pisaki "srebrne" to chyba nie to, bo zbyt duża powierzchnia do ogarnięcia - w zasadzie 70%tarczy jest do srebrzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, zadra napisał(-a):

O jakim proszku piszesz?

Ja na "alle" znalazłem tylko jakąś pastę do srebrzenia za 5dych z Gostynia..

 

Pisaki "srebrne" to chyba nie to, bo zbyt duża powierzchnia do ogarnięcia - w zasadzie 70%tarczy jest do srebrzenia.

Wspomniałem o proszku, bo dość niedawno, ktoś już pisał o takim sposobie poprawiania tarczy. Ja sam nie robiłem czegoś takiego, bo ślady na tarczach mam, ale nie aż tak poważne. 

Ale zerkłem w internecie i jest takie coś - https://zbr.info.pl/srebrzenie-przez-pocieranie.html

Myślę więc, że coś można znaleźć i popróbować.

Albo -  https://zegarkiclub.pl/forum/topic/89735-srebrzenie-tarczy/

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Wspomniałem o proszku, bo dość niedawno, ktoś już pisał o takim sposobie poprawiania tarczy.

Dzięki za odnalezienie... tematu... Przyda się ...ale wolałbym by nie było potrzebne :) gdy znajdę coś /tarczę srebrzoną....


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, PM1122 napisał(-a):

Wspomniałem o proszku, bo dość niedawno, ktoś już pisał o takim sposobie poprawiania tarczy. Ja sam nie robiłem czegoś takiego, bo ślady na tarczach mam, ale nie aż tak poważne. 

Ale zerkłem w internecie i jest takie coś - https://zbr.info.pl/srebrzenie-przez-pocieranie.html

Myślę więc, że coś można znaleźć i popróbować.

Albo -  https://zegarkiclub.pl/forum/topic/89735-srebrzenie-tarczy/

Czytałem oba artykuły/tematy i dla mnie zbyt szeroko idące środki.

Nie To, że się nie da, i że zbyt trudne, tylko po prostu kolejny fakultet mi nie jest potrzebny zwłaszcza z chemii, której nigdy nie byłem zwolennikiem.

Chirurgurgiem/ortopedą również nie zostanę i będę musiał z tą świadomością żyć.. 

 

Jak pisałem wcześniej- znalazłem jakąś pastę do srebrzenia, w strzykawkach,  może ją wypróbuję dla sprawdzenia efektu(to chyba również wyrób własny jakiegoś domorosłego chemika)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak... "Tomuś Niedowiarek", a do tego sceptyk ... 😂😉🤭

Ale żebym nie był gołosłowny to  rzuć jeszcze okiem na to ... 

Jak przeczytałeś artykuł ... to reszta betka i trwa dwa razy dłużej od filmiku (z myciem i polerowaniem). 

https://www.youtube.com/watch?v=-LW3uKDx9Vo

 

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, LESKOS napisał(-a):

No tak... "Tomuś Niedowiarek", a do tego sceptyk ... 😂😉🤭

Ale żebym nie był gołosłowny to  rzuć jeszcze okiem na to ... 

Jak przeczytałeś artykuł ... to reszta betka i trwa dwa razy dłużej od filmiku (z myciem i polerowaniem). 

https://www.youtube.com/watch?v=-LW3uKDx9Vo

 

Wszystko fajnie, tylko weź pod uwagę że indeksy są na 100% poniżej powierzchni tarczy pewnie trawione i srebrzenie przez tarcie ich nie niszczy! Jakby to była tarcza stara nakładana tampo drukiem to nie ma siły żeby nie naruszyło farby indeksów! Można tak sobie robić przetarcia na świeczniku czy innym bibelocie. Wiem z własnego doświadczenia że te srebrzenie niestety nie jest trwałe, po czasie robi się szara powłoka, kiedyś można było kupić pastę w fiolkach po filmie do aparatów foto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie … koledzy nie. A pisało w artykule co i czym po srebrzeniu zabezpieczać. 

Jak to mówią … „róbta co chceta i jak chceta …” 

Nikomu na siłę nie będę udowadniał niczego. 
Kompletnie nie mam w tym żadnego interesu.

powodzenia ✌️😎

 

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A żeby nie było że teoretyzuje ... pokażę jak to u mnie amatora wychodzi ...

PRZED.jpg

PO.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż uparciuch z Ciebie, widać jak drut wzorki, indeksy są trawione czy grawerowane wgłąb, nie widzisz tego a wszystko co jest wgłąb nie niszczy się, chodzi o to że tarcza Zadry ma indeksy nakładane tampo drukiem na powierzchni i jakie kolwiek tarcie będzie wycierało nadruk, jak w tarczach zegarkowych jedne da się wyczyścić bardzo delikatnym detergentem a inne szlag trafia, tak jest z tarczą Zadry, dlatego udało mi się znaleźć na All taką samą tarczę i namówiłem Zadrę by ją kupił, co zresztą zrobił, koszt raptem 100zł, i ma fajną tarczę, ponieważ jest ładnym stanie i po wyczyszczeniu delikatnym detergentem np mydłem szarym i zabezpieczeniu np szelakiem będzie duużo tańsza aniżeli renowacja no kiepskiej tarczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem srebrzenie proszkiem,pokazywalem na forum efekt 2 lub 3 razy i co używałem.

20181204_225641.thumb.jpg.0f30ef041ad89b56ebd48841823ed4ba.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, old time napisał(-a):

Robiłem srebrzenie proszkiem,pokazywalem na forum efekt 2 lub 3 razy i co używałem.

20181204_225641.thumb.jpg.0f30ef041ad89b56ebd48841823ed4ba.jpg

 A pokaż więkrze zdjęcie bym zobaczył czy cyfry i reszta są wgłąb wykonane, czy malowane na równo z tarczą. nie można wystarczająco zobaczyć bo nie obciełeś tła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisza bo mam rację! Powtórzę, jeśli indeksy czy wzorki są wykonane wgłąb to można srebrzyć ręcznie raz dwa trzy razy i nie zetrą się indeksy, jeśli indeksy są malowane na powierzchni tarczy to niestety będą przy czyszczeniu czy srebrzeniu ręcznym się w mniejszym czy większym stopniu ścierały kropka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.