Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Marian72

Identifikácia

Rekomendowane odpowiedzi

@JASI: Dziękuję za szczegółowe zdjęcia mechanizmów AWCo

Wieszak i sanki (z SN25354) wyglądają na wczesnego GB... Dobrze mi się wydaję?

 

Wieszak raczej nie jest od Willmanna, bardziej go kojarzyłem z Germanią.

Sanki faktycznie, pozwolę sobie zamieścić zdjęcie z książki Kolegi Młot Thora (mam nadzieję, że nie naruszam praw autorskich).post-109113-0-44642500-1576159780_thumb.jpg

A tu zdjęcie z mojego mechanizmu. post-109113-0-11494500-1576159951_thumb.jpg

Wychodzi na to, że tylko mechanizm jest Willmanna, a reszta to składak.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposób mocowania sprężynki na przykręcenie jest typowy dla mechanizmów z wytwórni Eppnera. Wszystkie które mam (6) posiadają taki typ montażu. Być może inni też stosowali tę metodę (?)

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposób mocowania sprężynki na przykręcenie jest typowy dla mechanizmów z wytwórni Eppnera. Wszystkie które mam (6) posiadają taki typ montażu. Być może inni też stosowali tę metodę (?)

A to ciekawe, nie zwracałem uwagi na wieszaki Eppnera, faktycznie sprężynka mocowana na śrubkę, tylko bolec ma trochę inny kształt.

Dzięki Leszku.

Znalazłem u Junga wieszak i sanki podobne do mojego.

post-109113-0-52958500-1576175784.jpgpost-109113-0-83356400-1576175795.jpg

Sanki prawie identyczne jak u Beckera, a wieszak bardziej podobny do mojego. U Beckera i Germanii mocowany jest na 3 wkręty, a u mnie i u Junga na 4.

Może ktoś spotkał się z takim kształtem wieszaka jak mój.

post-109113-0-94015600-1576176223_thumb.jpg

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

twój dawca jacku patrząc na wieszak ma bliżej do germanii ale biorąc pod uwagę mechanizm i wieszak wziął bym pod uwagę endlera tego bardziej wyszukanego mocowania nie kojarzę bardzo ciekawe jest to mocowanie sprężynki

Edytowane przez luks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luks popatrz dobrze na zdjęcia. Dawca to ten drugi mechanizm, porcelanowa tarcza i wskazówki, tam nie ma wieszaka.

Endler i Germania odpadają, inne kotwice, Endler inne wymiary płyt, chociaż zbliżone.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Eppnerach wygląda to mniej więcej tak ..

post-92919-0-52149800-1576180717_thumb.jpeg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luks popatrz dobrze na zdjęcia. Dawca to ten drugi mechanizm, porcelanowa tarcza i wskazówki, tam nie ma wieszaka.

Endler i Germania odpadają, inne kotwice, inne rozmieszczenie otworów w płytach.

Endler inne wymiary płyt, chociaż zbliżone.

Pozdrawiam Jacek

Przepraszam trochę namieszałem, zamiast edycji wyszedł mi następny post Edytowane przez JASI

"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz rozumiem to zdjęcie z książki byłem przekonany że masz taki wieszak w tym drugim mechanizmie taki jak ten poniżej plus mechanizm bardzo podobny

post-8550-0-09275200-1576181040_thumb.jpg

post-8550-0-34685700-1576181138_thumb.jpg

 

teraz widzę kilka różnic pomiędzy tymi mechanizmami

Edytowane przez luks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Eppnerach wygląda to mniej więcej tak ..

Leszku dzięki za zdjęcie, tak jak pisałem wcześniej ten kołek w Eppnerze inaczej wygląda, jakby miał kapturek.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie do szanownych Kolegów, czy taka skrzynia będzie odpowiednia do mojego Willmanna?post-109113-0-62738800-1576357443_thumb.png

Nie wiem czy były jakieś katalogi tej firmy, zauważyłem, że w podobnych Willmann też mieszkał.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro Ci wyślę mojego Willmanna, 100% oryginału, w jednej rodzinie (UK) od początku, kupiłem z rachunkiem sklepowym, skrzynia bardzo podobna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz rozumiem to zdjęcie z książki byłem przekonany że masz taki wieszak w tym drugim mechanizmie taki jak ten poniżej plus mechanizm bardzo podobny

teraz widzę kilka różnic pomiędzy tymi mechanizmami

Pokazałeś Endlera

 

Dla porównania:

 

post-90701-0-59792500-1576382610.jpg post-90701-0-96404400-1576382619.jpg post-90701-0-53340900-1576382624.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro Ci wyślę mojego Willmanna, 100% oryginału, w jednej rodzinie (UK) od początku, kupiłem z rachunkiem sklepowym, skrzynia bardzo podobna...

Dziękuję Fibo, czekam na zdjęcia, ciekawe jaka będzie korona.

Dziękuję Tatyana.

Pozdrawiam Jacek

Edytowane przez JASI

"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak to wygląda

Piękny zegar, dziękuję bardzo, faktycznie skrzynia bardzo podobna. Myślę, że ta którą pokazałem będzie dobra.

Zobaczymy, jak uda mi się ją kupić, to tylko dopasować koronę i Willmann będzie miał domek.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak to wygląda

Fajna tarcza, a wskazówki - piękne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna tarcza, a wskazówki - piękne :D

Tak , tak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskazówki duże rzeczywiście dosyć specjalne, ale mnie zachwyca sekundnikowa. Że się im chciało tak udziubdziać projekt  :).

A tarcza, cóż, taka powinna być i jest, lecz nie lubię z lelijkami, wolę czyste, proste, oszczędne. Zegar żadne cudo, ale oryginał po ostatnią drzazgę i nawet politura mu została bez widocznych skaz. Historię też mi przedstawiono fajną: ich praprapradziad wyprawiał się każdej wiosny do Londynu w poszukiwaniu pracy. Zarabiał i oszczędzał, a na zimę wracał z pieniędzmi. Mieszkali w maleńkim, biednym walijskim miasteczku. I któregoś razu mu poszło nadspodziewanie dobrze, więc zakupił ten zegar w stolicy i przywiózł do domu, ostatnie 20 mil niosąc go na plecach. Wzbudził ogromną sensację, to był pierwszy zegar w prywatnych rękach w tej mieścinie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sekundnikowa "udziubdziana" (skradam słówko do swojego słownikowego modus operandi ;) ) finezyjnie :)

 

Bardzo żałuję, że nie znam ani jednej historii swoich zegarów :unsure:

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskazówki duże rzeczywiście dosyć specjalne, ale mnie zachwyca sekundnikowa. Że się im chciało tak udziubdziać projekt  :).

A tarcza, cóż, taka powinna być i jest, lecz nie lubię z lelijkami, wolę czyste, proste, oszczędne. Zegar żadne cudo, ale oryginał po ostatnią drzazgę i nawet politura mu została bez widocznych skaz. Historię też mi przedstawiono fajną: ich praprapradziad wyprawiał się każdej wiosny do Londynu w poszukiwaniu pracy. Zarabiał i oszczędzał, a na zimę wracał z pieniędzmi. Mieszkali w maleńkim, biednym walijskim miasteczku. I któregoś razu mu poszło nadspodziewanie dobrze, więc zakupił ten zegar w stolicy i przywiózł do domu, ostatnie 20 mil niosąc go na plecach. Wzbudził ogromną sensację, to był pierwszy zegar w prywatnych rękach w tej mieścinie. 

Końcówka w miarę strawnych eklektyków. Potem nadciągnęła Sodoma i Gonorrhea ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

typowy Willmann skrzynia wskazówki i ta charakterystyczna tarcza fajnie że znamy historię naszych zegarów czy to rodzinnych czy tych kupionych, przypomina mi się historia jak prababcia niosła gipsową figurkę Matki Boskiej też na plecach nie znam odległości i pochodzenia - takie to były czasy

Pokazałeś Endlera
 

uważam że mechanizm i sanki które zamieściłem pochodzą od endlera jeszcze przed sygnowaniem ale mogę się zawsze mylić a twój tatyana wygląda tak samo czyli pochodzą z tej samej fabryki, jacka mechanizm był bardzo podobny dlatego od razu przyszła mi do głowy ta wytwórnia ale różni się wychwytem ale też jest to przepaść rzędu 40tys i zapewne każdy element mechanizmu u kolegi jest wybijany numerem 3 chodź numer  ostatniej cyfry na płycie to 8 a przyzwyczajeni jesteśmy w owej wytwórni do zgodności tych numeracji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskazówki duże rzeczywiście dosyć specjalne, ale mnie zachwyca sekundnikowa. Że się im chciało tak udziubdziać projekt  :).

A tarcza, cóż, taka powinna być i jest, lecz nie lubię z lelijkami, wolę czyste, proste, oszczędne. Zegar żadne cudo, ale oryginał po ostatnią drzazgę i nawet politura mu została bez widocznych skaz. Historię też mi przedstawiono fajną: ich praprapradziad wyprawiał się każdej wiosny do Londynu w poszukiwaniu pracy. Zarabiał i oszczędzał, a na zimę wracał z pieniędzmi. Mieszkali w maleńkim, biednym walijskim miasteczku. I któregoś razu mu poszło nadspodziewanie dobrze, więc zakupił ten zegar w stolicy i przywiózł do domu, ostatnie 20 mil niosąc go na plecach. Wzbudził ogromną sensację, to był pierwszy zegar w prywatnych rękach w tej mieścinie. 

To tym bardziej cenny !   Nie rozumiem tylko tej rodziny , że tak ,,lekko ,, pozbyła się tego zegara . Pradziad tyle się natrudził , by go donieść do domu ..... a tu masz :(  Gdyby wiedział , to zaklął by jak szewc !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

typowy Willmann skrzynia wskazówki i ta charakterystyczna tarcza fajnie że znamy historię naszych zegarów czy to rodzinnych czy tych kupionych, przypomina mi się historia jak prababcia niosła gipsową figurkę Matki Boskiej też na plecach nie znam odległości i pochodzenia - takie to były czasy

 

uważam że mechanizm i sanki które zamieściłem pochodzą od endlera jeszcze przed sygnowaniem ale mogę się zawsze mylić a twój tatyana wygląda tak samo czyli pochodzą z tej samej fabryki, jacka mechanizm był bardzo podobny dlatego od razu przyszła mi do głowy ta wytwórnia ale różni się wychwytem ale też jest to przepaść rzędu 40tys i zapewne każdy element mechanizmu u kolegi jest wybijany numerem 3 chodź numer  ostatniej cyfry na płycie to 8 a przyzwyczajeni jesteśmy w owej wytwórni do zgodności tych numeracji

Pierwszy mechanizm, który pokazałem, to ten mocno zardzewiały, ma na każdej części znaczek, nie jest to cyferka, nazwałbym to otwartym kwadratem...

post-109113-0-64682600-1576442537_thumb.jpg

Dawca, ten drugi z niskim numerem jest znakowany cyferką 3

post-109113-0-50453300-1576442657_thumb.jpg

W moim przypadku nie pokrywa się to z ostatnią cyfrą mechanizmu.

Myślałem, że u Borussii znakowanie się pokrywa, ale przed chwilą jeszcze sprawdziłem i też nie, przykładowo ostatnia cyfra 8 ma znakowanie cyferką 1.

Może Koledzy, którzy mają Willmanna sprawdzą i podzielą się jak to u nich wygląda...

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy mechanizm, który pokazałem, to ten mocno zardzewiały, ma na każdej części znaczek, nie jest to cyferka, nazwałbym to otwartym kwadratem...

attachicon.gifIMG_20191215_214124.jpg

Dawca, ten drugi z niskim numerem jest znakowany cyferką 3

attachicon.gifIMG_20191209_155540.jpg

W moim przypadku nie pokrywa się to z ostatnią cyfrą mechanizmu.

Myślałem, że u Borussii znakowanie się pokrywa, ale przed chwilą jeszcze sprawdziłem i też nie, przykładowo ostatnia cyfra 8 ma znakowanie cyferką 1.

Może Koledzy, którzy mają Willmanna sprawdzą i podzielą się jak to u nich wygląda...

Pozdrawiam Jacek

W moim Willmannie ostatnia cyfra 7 , i jest malutka 2 , która jest i na płytach i na innych elementach mechanizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim Willmannie ostatnia cyfra 7 , i jest malutka 2 , która jest i na płytach i na innych elementach mechanizmu.

Dziękuję PM1122, czyli następny gdzie ostatnia cyfra mechanizmu nie pokrywa się z małą cyferką.

Pozdrawiam Jacek


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.