Klub Miłośników Zegarków Laco

[Dirty Harry 991]

Ja tam bym brał eFeLa z boku koperty - fajny bajer 

[o.m.e.g.a 496]

wciaz sie lubimy

 

[Mirosuaw 29008]

W dniu 10.08.2024 o 19:49, Dirty Harry napisał(-a):

Erbstuck czy Standard? 

 

 

 

Też mam taki dylemat. Już dawno szarpnąłbym Erbstuck'a, najchętniej Lepzig ręcznie nakręcany, gdyby nie 2x większa cena za postarzaną wersję. Jednak ten zegarek ma w sobie to coś.

Edytowane 3 Października 2024 przez Mirosuaw

[Dirty Harry 991]

Przez tę przybrudzoną lumę Erbstuck zauważalnie słabiej świeci, niż Standard. Sam porównywałem, a potem jeszcze na wszelki wypadek zapytałem panią Dianę Bott z Laco i potwierdziła, że to nie moje urojenia, tylko faktycznie tak jest. Ciekawe, czy zgodziliby się zbudować zegarek ze standardową tarczą i wskazówkami, ale w postarzonej kopercie? Poza tym zauważyłem, że niektórzy sprzedawcy podają różne stopnie postarzenia Laco, ale w źródłach firmowych nic takiego nie znalazłem. Też można byłoby dopytać w firmie, czy można zamawiać mniej lub bardziej zapaćkaną lumę 

[AK&AK 46847]

3 godziny temu, Dirty Harry napisał(-a):

(...)Poza tym zauważyłem, że niektórzy sprzedawcy podają różne stopnie postarzenia Laco, ale w źródłach firmowych nic takiego nie znalazłem. Też można byłoby dopytać w firmie, czy można zamawiać mniej lub bardziej zapaćkaną lumę 

Są trzy różne stopnie postarzenia do wyboru. Domyślnie drugi i te dostępne od ręki są w tym wariancie. Jak na ich stronie wejdziesz w interesujący Cię wariant modelu Erbstuck, rozwiń zakładkę "opis modelu". Poniżej screen.

[Dirty Harry 991]

Dziękuję - nie widziałem tego wcześniej 

 

Erbstuck 3, czyli lever hard:

 

 

 

Edytowane 3 Października 2024 przez Dirty Harry

[Mirosuaw 29008]

Są trzy różne stopnie postarzenia do wyboru. Domyślnie drugi i te dostępne od ręki są w tym wariancie. Jak na ich stronie wejdziesz w interesujący Cię wariant modelu Erbstuck, rozwiń zakładkę "opis modelu". Poniżej screen.

Dodam do tego jeszcze, bo taką dostałem wiadomość od Laco, że cyferblat jest taki sam dla poziomu 1 i poziomu 2. Poziomy te różnią się tylko słabszym lub silniejszym postarzeniem koperty. Przypuszczam, że przy poziomie 3 sam cyferblat też jest taki sam, a koperta postarzona tak jak poziom 2, dochodzi tylko dziurawa wskazówka.

[Dirty Harry 991]

Czyli te wskazówki to są ramki, w których luma trzyma się siłą woli? Czy są pod lumą pełne i specjalnie je dziurawią?

[Mirosuaw 29008]

Nie mam pojęcia, może ktoś inny się orientuje. Dla mnie nawet poziom 2 to już chyba dość ostra jazda, o poziomie 3 z dziurawą wskazówką w ogóle nie myślałem. Gdybym brał, to asekuracyjnie poziom 1. W razie czego samemu można taką kopertę dotłuc

[Saper223 839]

Poziom 2 dają domyślnie. Poziom 3 to już właśnie z tymi charakterystycznymi wskazówkami bez lumy. Poziomu 1 nigdy jeszcze nie udało mi się obadać na fotkach w sieci. Ja się wyleczyłem z takiej estetyki. Bardziej wolałbym w brązie coś. Jedno jest pewne Laco robi to dobrze.

[eye_lip 24734]

Godzinę temu, Dirty Harry napisał(-a):

Czyli te wskazówki to są ramki, w których luma trzyma się siłą woli? Czy są pod lumą pełne i specjalnie 

Wskazówki luminescencyjne w zegarkach są z założenia szkieletonowe, a to własnie podziałki (np. Cathedral Hands jak w Zenicie Type 20, czy  kółko mercedes w Rolexie) są po to aby podzielić je na mniejsze obszary w których substancja luminescencyjna łatwiej trzyma się dzięki napięciu powierzchniowemu.

[Dirty Harry 991]

@eye_lip Dzięki!

[Dirty Harry 991]

55 minut temu, Saper223 napisał(-a):

Poziom 2 dają domyślnie. Poziom 3 to już właśnie z tymi charakterystycznymi wskazówkami bez lumy. Poziomu 1 nigdy jeszcze nie udało mi się obadać na fotkach w sieci [...]

 

To jest pierwszy, najniższy stopień demolki - Baumuster A i B - i film z wyjaśnieniem i fotkami

 

 

 

 

 

 

 

 

[Anansi 3551]

Erbstuck 0. Osobliwe piaskowane PVD też się łatwo ściera, dając wrażenie "patyny"...

Edytowane 12 Października 2024 przez Anansi

[Artur74 54779]

[cordi7 7933]

Flieger Pro, tarcza A 43 mm, tarcza B 40 mm. Bardzo pozytywne wrażenie, idealny dla rozpoczynających przygodę, jednozegarkowców i małych kolekcji z racji na uniwersalność:

 

 

 

 

 

 

 

I mega zaskoczenie in plus: Frankfurt GMT. Zegarek tak inny, oryginalny i ciekawy, że o mało co nie kupiłem. 200m WR, obie koronki zakręcane i klatka antymagnetyczna:

 

 

 

 

 

 

Kiel Sport: przyjemny ale najbardziej nijaki chyba - jak dla mnie:

 

 

 

 

 

 

 

Hamburg GMT:

 

 

 

 

 

 

Edytowane 26 Października 2024 przez cordi7

[mario_113 2146]

@cordi7 Świetne zdjęcia. Szczególnie dziękuję za Laco Frankfurt GMT. Bardzo mi się on podoba. Taki nieoczywisty zegarek.

[Jogi 10297]

Hamburg GMT jest rewelacyjny, muszę go gdzieś zobaczyć na żywo i przymierzyć. 

[Funky_Koval 20015]

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

Flieger Pro, tarcza A 43 mm, tarcza B 40 mm. Bardzo pozytywne wrażenie, idealny dla rozpoczynających przygodę, jednozegarkowców i małych kolekcji z racji na uniwersalność:

 

 

 

 

 

 

 

I mega zaskoczenie in plus: Frankfurt GMT. Zegarek tak inny, oryginalny i ciekawy, że o mało co nie kupiłem. 200m WR, obie koronki zakręcane i klatka antymagnetyczna:

 

 

 

 

 

 

Kiel Sport: przyjemny ale najbardziej nijaki chyba - jak dla mnie:

 

 

 

 

 

 

 

Hamburg GMT:

 

 

 

 

 

 

A jak spasowanie endlinków bransolet z kopertą w Laco? Siedzą ciasno?

[cordi7 7933]

51 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

A jak spasowanie endlinków bransolet z kopertą w Laco? Siedzą ciasno?

Nie szarpałem, szczelinomierza nie miałem, nic negatywnego mi się w oczy nie rzuciło

 

 

Godzinę temu, Jogi napisał(-a):

Hamburg GMT jest rewelacyjny, muszę go gdzieś zobaczyć na żywo i przymierzyć. 

Dla mnie o włos wygrywał Frankfurt za bardziej nieoczywisty design. Wizualnie też wydawał się ciut mniejszy przez chapter ring i wewnętrzny bezel. Obydwa fajne - IMO Laco tymi modelami (i certyfikacją DIN) zapuszcza się i to skutecznie w terytorium Sinna

 

Edytowane 26 Października 2024 przez cordi7

[kornel91 85397]

1 godzinę temu, Jogi napisał(-a):

Hamburg GMT jest rewelacyjny, muszę go gdzieś zobaczyć na żywo i przymierzyć. 

I dla mnie Hamburg wygląda najlepiej. Świetnie się prezentuje. 

[Mirosuaw 29008]

Leipzig Erbstuck

[Jogi 10297]

1 godzinę temu, Mirosuaw napisał(-a):

Leipzig Erbstuck
 

I jak to postarzanie na żywo wygląda? Można odnieść wrażenie, że powstało naturalnie, czy raczej widać, że to celowy zabieg?

[Mirosuaw 29008]

49 minut temu, Jogi napisał(-a):

I jak to postarzanie na żywo wygląda? Można odnieść wrażenie, że powstało naturalnie, czy raczej widać, że to celowy zabieg?

 

Cyferblat wygląda moim zdaniem dość naturalnie. Natomiast z kopertą to trochę dłuższa historia. Zamówiłem level 1, czyli ten najmniej postarzany, kierując się nielicznymi zdjęciami/filmami w internecie. Wynikało z nich, że na kopercie będzie widać głównie stal, jedynie nieznacznie poobijaną i nieznacznie spatynowaną. Gdy rozpakowałem zegarek byłem mocno zdziwiony i zawiedziony (żeby nie powiedzieć wkur...) faktem, że większość powierzchni koperty jest w intensywnej patynie. Szczególnie boki koperty, przestrzenie między uszami i same uszy to była praktycznie jedna wielka patyna. Bezel trochę mniej, ale był również mocno spatynowany. Nie wiedziałem co o tym myśleć, czy może ktoś się w Laco pomylił i zrobili mi kopertę jak dla level 2. Same obicia i podrapania rzeczywiście były niewielkie, ale z patyną to było spore przegięcie i wyglądało jednak nienaturalnie. Tak jakby zegarek był odkopany po 50 latach spod ziemi.

Ponieważ nie boję się poprawiania fabryki, to po prostu wziąłem sprawy w swoje ręce i sprawdziłem czy da się taką patynę trochę zetrzeć delikatnym papierem ściernym. Okazało się, że idzie to całkiem dobrze, więc poświęciłem kilka godzin na bardziej zdecydowane ścieranie. Z efektu jestem bardzo zadowolony. Wszystkie fabrycznie zrobione obicia, wgniotki, wyżerki i zadrapania są zachowane tak jak trzeba. Nieskromnie mogę powiedzieć, że samodzielnie zrobiłem kawał dobrej roboty i teraz mam rzeczywiście "starą" stalową kopertę, ze stosunkowo niewielkimi przybrudzeniami, tak jak chciałem. Jedynie na deklu zostawiłem więcej patyny i chyba nie będę już jej ruszać, na deklu moim zdaniem wygląda to ok, a powierzchnia, na której są napisy jest odpowiednio odsłonięta.

Zegarek ma klimat, postaram się niedługo wrzucić więcej zdjęć.

 

P.s.

Przy okazji zdążyłem już zrobić kilka mikrorysek na zewnętrznym AR. Ale jakoś mnie to w ogóle nie martwi, bo po pierwsze prawie nie widać, a po drugie nawet jeśli się dojrzy, to wpisuje się to w ogólny klimat zegarka

Edytowane 28 Października 2024 przez Mirosuaw

[Funky_Koval 20015]

Ja miałbym duże opory żeby nowy zegarek za tyle kasy trzeć po wyjęciu z pudełka papierem... ale to ja.

 

On ma zakręcaną koronkę czy wciskaną? Sam rozważam Fliegera Pro ale od manuala odrzuca mnie ewentualna konieczność odkręcania jej za każdym razem

Edytowane 16 Grudnia 2024 przez Funky_Koval