zadra 1810 #776 Napisano 27 Czerwca 2023 (edytowane) zostaw go w tych krzakach koło toyotki. to jego naturalne miejsce.. Edytowane 27 Czerwca 2023 przez zadra 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goral_ 1694 #777 Napisano 27 Czerwca 2023 Czepiacie się, koledzy. Dlatego, że mechenik zapomniał podłączyć masę to już zły sanmochód? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #778 Napisano 27 Czerwca 2023 1 godzinę temu, goral_ napisał(-a): Czepiacie się, koledzy. Dlatego, że mechenik zapomniał podłączyć masę to już zły sanmochód? Nie, ogólnie super. Zwłaszcza ten zestaw wskaźników - awarię widać ba pewien czas przed pojawieniem się kontrolki Ogólnie wciąż utrzymuję, ze on jest jednocześnie wspaniały i okropny 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goral_ 1694 #779 Napisano 28 Czerwca 2023 z naciskiem na...? 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #780 Napisano 28 Czerwca 2023 1 godzinę temu, goral_ napisał(-a): z naciskiem na...? Wspanialy 😃😃😃 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #781 Napisano 28 Czerwca 2023 3 godziny jeżdżenia w deszczu. Super. Tzn obowiązkowo potrzebna szmatka do wycierania szyby, bo na wentylację nie ma co liczyć, natomiast jeździ się fajnie. Przejechalem się DK88 miedzy Gliwicami i Bytomiem, żeby poczuć się na Reichsautobahn jak kierowca z epoki 😂 Ogolnie - gdyby nie daremna jakość, to auto wcale nie byłoby złe. Tym się po prostu normalnie jeździ. Jest chybotliwy, ale nie robi głupich numerow - zupełnie przewidywalne autko… Straszyli mnie tu co niektórzy, ze takimi autami jeździ się strasznie… po kilku miesiącach raz jeszcze napiszę - nie, nie i NIE 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11556 #782 Napisano 28 Czerwca 2023 W dniu 26.06.2023 o 16:18, pmwas napisał(-a): Wrócił Dostał brelok na szczęście Identyczne kluczyki miałem lata świetlne temu w Samarze, która mimo, że się popsuła i nie szło jej odpalić, to odjechała w siną dal. 0 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #783 Napisano 28 Czerwca 2023 1 minutę temu, tommly napisał(-a): Identyczne kluczyki miałem lata świetlne temu w Samarze, która mimo, że się popsuła i nie szło jej odpalić, to odjechała w siną dal. Samara… babcia kolegi z osiedla miała Samarę. Był szacun 1 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11556 #784 Napisano 28 Czerwca 2023 1 minutę temu, pmwas napisał(-a): Samara… babcia kolegi z osiedla miała Samarę. Był szacun To był 92 rok, taki prezent na spółę z rodzicami na 18-kę. 1 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #785 Napisano 29 Czerwca 2023 Swoją drogą - dalej szarpie przy ruszaniu. Mechanik twierdzi, że tarcza sprzęgła wygina się jak jest gorąca, ale to wszystko jest dziwne. Szarpie tylko, jak się przegrzeje… coś. I raczej nie jest to sama tarcza. Można jeździć po mieście długo i działa idealnie. Ale po trasie z prędkością 100km/h szarpie od razu, choć sprzęgło było nieużywane. Łatwo przewidzieć, czy będzie szarpał, czy nie - jak podłoga dookoła ręcznego jest mocno ciepła - na bank będzie szarpał. Tam się coś mocno grzeje. Pytałem, to ponoć nie są to nienormalne temperatury i głównym podejrzanym jest tłumik. Faktycznie - jest tam obok i na pewno jest gorący. Jak to się ma do szarpania przy ruszaniu - nie wiem. W teorię o krzywej tarczy sprzęgła nie wierzę. Juz pisałem - na zaciągniętym ręcznym jak popuszczę sprzęgło to ślizga się (tzn szoruje) po kole zamachowym równiutko, nie ma za bardzo powodu, żeby szarpała na puszczonym ręcznym. Przy powolnym puszczaniu powinna ładnie płynnie złapać. Chyba że w tej temperaturze sprężyna w docisku nie działa prawidłowo - nie wiem. Inna rzecz - ręczny. Jak rozumiem, w tym aucie jest bęben na wale napędowym, w bębnie okładziny cierne. I znów - przecież to powinno działać jak normalny hamulec, zasadniczo trzeć, a przy próbie shamowania auta ręcznym z - powiedzmy - 15km/h auto całe skacze, jakby silnik miał wyskoczyć spod maski. Znow - tarcie w okolicy skrzyni = nasilone drgania. Jak się ma ręczny do sprzęgła? Nijak. Myślę, ze po prostu puszczanie sprzęgła jak i włączenie ręcznego wywołuje ten sam efekt, a awarii uległo coś innego. Mechanik stwierdził, że ręczny nierówno łapie. Ale… sprzęgło nierówne, ręczny nierówny - wszystko w tym aucie jest spieprzone? Czy po prostu coś innego drga pod obciążeniem? Pozostaje chyba czekac, aż się w końcu samo objawi, bo w końcu coś, co niedomaga na pewno zdechnie na amen. 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #786 Napisano 29 Czerwca 2023 W dniu 27.06.2023 o 17:08, zadra napisał(-a): zostaw go w tych krzakach koło toyotki. to jego naturalne miejsce.. O jaki ty niedobry ! 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Admof 2240 #787 Napisano 29 Czerwca 2023 (edytowane) tłumik grzeje? A to kiedyś nie było afery, że skrzynie w Civicu Type-R siadają, bo od tłumika idą za wysokie temperatury a dealerzy się wypinają i nie chcą robić skrzyni na gwarancji? Edytowane 29 Czerwca 2023 przez Admof 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #788 Napisano 29 Czerwca 2023 3 minuty temu, Admof napisał(-a): tłumik grzeje? A to kiedyś nie było afery, że skrzynie w Civicu Type-R siadają, bo od tłumika idą za wysokie temperatury a dealerzy się wypinają i nie chcą robić skrzyni na gwarancji? Może i tłumik grzeje. Ale czemu tak trzęsie? Czytalem sporo i najczęściej winne jest sprzęgło, ale to nie wyjaśnia koszmarnych wibracji na ręcznym. Oczywiście ręcznym się raczej nie hamuje, więc to bez znaczenia, ale normalne to to nie jest. Ogólnie gruba rozkmina. Zobaczymy jak to będzie dalej… 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1810 #789 Napisano 29 Czerwca 2023 23 godziny temu, tommly napisał(-a): nie szło jej odpalić, to odjechała w siną dal. być może "elektroniczny moduł zaplonu" - było coś takiego .. szara skrzyneczkatroszkę większa od pudełka papierosów.. jak się "spsuła" to nie odpalało do czasu aż wystygł moduł. Po odpaleniu 1,5km jazdy i znowu stop na chłodzenie.. 5 godzin temu, pmwas napisał(-a): czemu tak trzęsie Nie słuchasz dobrych rad.. ja uczciwie radzę.. żeby nie trzęsło tak sprzęgło jak i reczny to wystarczy : 6 godzin temu, pmwas napisał(-a): w tych krzakach to zostawić Wówczas nawet jest ekonomiczny.. I ekologiczny .. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #790 Napisano 30 Czerwca 2023 (edytowane) 15 godzin temu, pmwas napisał(-a): Może i tłumik grzeje. Ale czemu tak trzęsie? Czytalem sporo i najczęściej winne jest sprzęgło, ale to nie wyjaśnia koszmarnych wibracji na ręcznym. Oczywiście ręcznym się raczej nie hamuje, więc to bez znaczenia, ale normalne to to nie jest. Ogólnie gruba rozkmina. Zobaczymy jak to będzie dalej… Gała ręcznego jest przykręcona do skrzyni biegów. Tarcza kotwiczna hamulca ręcznego jest przykręcona do skrzyni biegów... wszystko w temacie...🙂 Drgania podczas hamowania ręcznym pochodzą od krzywego bębna lub jego piasty... Edytowane 30 Czerwca 2023 przez kiniol 1 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yakuz 345 #791 Napisano 30 Czerwca 2023 Auto skacze przy hamowaniu ręcznym bo może wał jest niewyważony i ma takie bicie i przenosi po ręcznym na całą bude i zespół napędowy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #792 Napisano 30 Czerwca 2023 42 minuty temu, Yakuz napisał(-a): Auto skacze przy hamowaniu ręcznym bo może wał jest niewyważony i ma takie bicie i przenosi po ręcznym na całą bude i zespół napędowy. Pewnie tak, tylko jak to się ma do temperatury? Bo sprawdzałem dzisiaj na zimnym i tylko lekko drży, a jak jest ciepły to skacze jak żaba 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #793 Napisano 30 Czerwca 2023 (edytowane) 1 godzinę temu, Yakuz napisał(-a): Auto skacze przy hamowaniu ręcznym bo może wał jest niewyważony i ma takie bicie i przenosi po ręcznym na całą bude i zespół napędowy. Brak związku , drgania musiałyby być odczuwalne cały czas przy tak niewyważonym wale... 49 minut temu, pmwas napisał(-a): Pewnie tak, tylko jak to się ma do temperatury? Bo sprawdzałem dzisiaj na zimnym i tylko lekko drży, a jak jest ciepły to skacze jak żaba Wymień sprzęgło,co z poduszkami? Edytowane 30 Czerwca 2023 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #794 Napisano 30 Czerwca 2023 Chyba faktycznie zamówię i wymienię to sprzęgło i zobavzymy 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #795 Napisano 30 Czerwca 2023 Moim zdaniem tłumik drgań skrętnych - sprężyny w tarczy sprzęgła. Tarcza się deformuje, koło zamachowe też, stąd te szarpania. Tak jak pisałem wcześniej, miałem dokładnie to samo. Na ręcznym pod górkę nie dało się ruszyć... Pozdrawiam Jacek 1 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goral_ 1694 #796 Napisano 30 Czerwca 2023 Ruszać z górki.... 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #797 Napisano 30 Czerwca 2023 Ja i tak jestem - mimo wszystko - pod wrażeniem ogólnej koncepcji tego samochodu. Przy całej jego jakościowej beznadziejności, on jest prosty i twardy. Może dostać „wpi****l” i jedzie. Coś się zepsuje, to każdy mechanik naprawi i jedzie. Rozwalisz bak? Kilka śrubek, dostaje nowy bak i jedzie. Oczywiście mówię o warunkach rosyjskich, gdzie części są tanie i dostępne na już. Jesli pominąć absolutnie koszmarną jakość materiałów i montażu, to jest naprawdę fajne auto. Zero nonsensów. Wszystko proste, wszystko na wierzchu. A przy tym - nim się fajnie jeździ. Nie żadna męczarnia i walka z maszyną. Jedyne co zdecydowanie bym poprawił, to skrzynia. Reszta jest super. Pozycja za kierownicą dość wygodna, widoczność świetna, manewruje się fajne (parkuje się tym łatwiej niż Giulią), a na drodze jest przewidywalny i nie robi głupich numerow. Fakt - po części dzięki niższej prędkości, ale naprawdę jeździłem gorszymi autami. Znów, nie jakościowo gorszymi, ale ogólnie gorszymi. A jeśli jeszcze uwzględnić warunki, do jakich jest dedykowany, gdzie nie ma autostrad i raczej nie osiąga się trzycyfrowych prędkości - jest naprawdę dobry. Bo do 90km/h jeździ się bardzo fajnie. 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8358 #798 Napisano 30 Czerwca 2023 A liczyłeś ile czasu nim jeździsz, a ile stoi w naprawie? Bo z opisu twoich wrażeń na forum to można odnieść wrażenie że on jest cały czas w naprawie. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9031 #799 Napisano 30 Czerwca 2023 Zrobiłem nim już 3500km. Jak pisałem - jakość jest koszmarna, bez dwóch zdań, ale sam projekt niczego sobie. I prowadzi się fajnie. W porównaniu z 469 którym można było nie trafić w zjazd z ronda, Hunter prowadzi się super. Czas w naprawie to realnie kilka dni, reszta to przerwy weekendowe i czekanie na części. Nawet mówiłem, ze jak ktoś myśli, ze FIATy są kiepskie jakościowo, to niech obejrzy UAZa. Moj upiorny i co chwila zepsuty Punto II to przy nim cudeńko. Nie mówiąc już o moim kochanym Stilo. Ale ogólnie to nie jest zle auto. Gdyby zrobili to samo, tylko lepiej zmontowali i dali lepsze materiały - byłaby super terenówka. Po prostu. Zresztą widziałem wypowiedz ruskiego inżyniera, ze to auto nie byłoby takie zle, tylko trzeba by je na wejscie rozebrać i zmontować „po bożemu” 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Londek 49590 #800 Napisano 30 Czerwca 2023 3 hours ago, pmwas said: Zrobiłem nim już 3500km. Jak pisałem - jakość jest koszmarna, bez dwóch zdań, ale sam projekt niczego sobie. I prowadzi się fajnie. W porównaniu z 469 którym można było nie trafić w zjazd z ronda, Hunter prowadzi się super. Czas w naprawie to realnie kilka dni, reszta to przerwy weekendowe i czekanie na części. Nawet mówiłem, ze jak ktoś myśli, ze FIATy są kiepskie jakościowo, to niech obejrzy UAZa. Moj upiorny i co chwila zepsuty Punto II to przy nim cudeńko. Nie mówiąc już o moim kochanym Stilo. Ale ogólnie to nie jest zle auto. Gdyby zrobili to samo, tylko lepiej zmontowali i dali lepsze materiały - byłaby super terenówka. Po prostu. Zresztą widziałem wypowiedz ruskiego inżyniera, ze to auto nie byłoby takie zle, tylko trzeba by je na wejscie rozebrać i zmontować „po bożemu” Czym więcej o nim piszesz, tym bardziej chciałbym takim strzelić jakąś rundę… zwariowałem 😜 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach