Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Zaratus

Zegarek automatyczny - trudne warunki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowne grono :)

Szukam zegarek automatyczny na trudne warunki, jestem dosyć aktywny, mnóstwo lasów i ekstremalnych temperatur, rower, strzelectwo. Do tej pory nosiłem Garmin Fenix 3 później Fenix 6, super zegarki dla moich zastosowań ale jednak jestem starej daty i wracam do analogowych, nie dam rady już wszędzie słyszeć pikanie czy wibracje przy każdym powiadomieniu itd :) Aktualnie noszę Festine Depose 6821 (pierwsza wersja), jednak zegarek już ma swoje lata, szkło porysowanie no i jest to zegarek kwarcowy, a ja się chce pozbyć jakiejkolwiek elektroniki. Ważne dla mnie aby zegarek miał datownik no i szkło szafirowe (Fenixy z szkłem szafirowym całe byłe styrane ale szkło bez rysy) Budżet około 5000, może trochę więcej jeżeli warto dołożyć, zależy mi na dobrym mechanizmie który będzie ok z temperaturą -20 lub jazdą na rowerze. Czy jest coś na co trzeba zwrócić uwagę przy wyborze automatyka przy takich założeniach?  Z góry dziękuje, pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu rozejrzałbym się za czymś niemieckim - np. Sinn. Dużo modeli ma określona możliwość pracy w bardzo dużym zakresie temperatur, dużo modeli ma koperty z tagimentowanej stali (utwardzenie mocno ograniczające rysy). 


;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecił coś z victorinoxa albo wyzej wymienionego tracera

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie szedłbym tą drogą  :) jak jest ciśnienie,  to kupiłbym najpierw coś tańszego i przetestował,  czy koncepcja się sprawdzi. Automat przy uderzeniach czy wstrząsach nawet jak dalej będzie chodził,  to może stracić dokładność, którą będzie można odzyskać tylko naprawą.  

Sugeruję raczej jakiegoś g-shocka z solarem i funkcją korekcji wskazówek,  jeżeli od uderzenia się przestawią.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie wszystkie zegarki automatyczne mają pewną odporność na wstrząsy. Jednak automaty nie lubią wstrząsów i wysokich aplitud temperatur. Mogą wtedy tracić dokładność.

 

Jak już musi być automat to szukasz certyfikowanego divera. Norma iso 6425 to nie tylko wodoodporność ale także odporność na wstrząsy. Jednak żaden automat nigdy nie będzie pod tym względem równać się z kwarcami.

 

Jak zegarek ma być pancerny szedł bym we wspomnianego victorinoxa:

 

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-victorinox-i-n-o-x-professional-diver-241781

 

Jak ma być automat jednak to myślę że w budżecie zmieści się japończyk:

 

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-prospex-automatic-diver-s-spb077j1-1

 

Generalnie to kup g-shocka, "będzie Pan zadowolony" ;) Tu masz takiego z szafirem, w budżecie. Zniesie wszystko.

https://www.timetrend.pl/mtg-b2000d-1aer.html

 

 


quartz bandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można zaklinać rzeczywistość i szukać czegoś z wyjątkowo dobrymi systemami antywstrząsowymi, ale i tak pierwszy lepszy G-Shock za pięć stówek będzie bez porównania wytrzymalszy od zegarka mechanicznego.

 

Co do dwóch wybranych zegarków, to oba mają podobne mechanizmy z tym, że ten w Certinie będzie bardziej odporny na pole magnetyczne i ma system DS.

https://odczasudoczasu.pl/2019/04/ds-system-certiny-warto-znac-warto-przypominac-jego-wartosc/

 

Zaletą Trasera jest zastosowanie trytu zamiast lumy. Indeksy są widoczne o każdej porze dnia i nocy przez wiele lat.

 

Co do jazdy na rowerze, to na asfalcie nie ma problemu, ale automatu nie polecałbym na kocie łby i wertepy. Taka trzęsawka mu nie będzie służyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ball. Z wyższej linii modelowej - duża odporność na niskie temperatury, pole magnetyczne, wstrząsy. Do tego tryt. Dużo trytu. Kolega @SPS z takim jednym Ballem koronę ziemi zdobywa... Tylko budżet musisz troszkę zwiększyć.

 


Małżeństwo i zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak potwierdzam. 
Mam Balla Engineer Hydrocarbon AeroGMT II 

automat, szafir szkło i szafir w bezelu  , tryt + luma. Sprawdził się na lodowcach w najwyższych górach świata - Himalajach. Na pustyniach bliskiego wschodu.  Czy Afryce.
Zero śladów użytkowania - nie oszczędzałem go.
Do tego zabezpieczenia wstrząsowa czy magnetyczne, czy bezpieczeństwa koronki- zresztą poczytaj sobie specyfikacje techniczną tej linii. 
 

Wspominasz o Garminie. Garmina też mam, mam tam między innymi wysokościomierz, czy mapy. Jednak na wyprawach w góry wysokie przyczepiam go na pasku zaciskowym do plecaka. Do tego takie urządzenia nie sprawdzają się na dłuższą metę - elektronika siada w niskiej temperaturze, i  musisz ładować taki zegarek. O ile w polskich górach to pół biedy tak na wyprawach 3-4 tygodniowych to jest problem. Chyba że kupisz garmina ze szkłem solarnym albo przenośny panel do lądowanie elektroniki i powerbanków. .
Noszę  go na pasku przy plecaku bo garmin powyżej 5000 m npm źle pokazuje wysokość. Trzeba go codziennie synchronizować ręcznie / manualnie  z mapami topo to jedno.
A dwa, powyżej pewnych wysokości źle mierzy oksydacje  krwi i i tak czy siak musze 

mierzyć tętno i saturację profesjonalnym pulsoksymetrem.
Garmin jest fajny na krótkie wyprawy w niskie góry jak Tatry ale nie na poważne wysokości. Mierzyłem kiedyś na 5100 m npm równolegle garminem i pulsoksymentrem SPo  krwi. To przez garmina i jego odchylenia przypłaciłbym wyjście wyżej zdrowiem. Garmin pokazał 92 , pulsoksymetr 78 - kwalifikacja do tlenu. 
 

Tyle że garmin mieścisz się w budżecie a Ball to jakieś 3,5 raza poza budżet. 
 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muhle Glashütte SAR Rescue Timer. Skoro wytrzymuje sztormy to i tu powinien dać radę - opatentowany regulator daje zwiększoną odporność na wstrząsy. Finalnie do jakiś mega trudnych warunków - kwarc.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze dziękuje za odpowiedzi.

No to teraz mam zagwozdkę i za mały budżet :) Fenixa faktycznie używam często w terenie i na krótkie wyprawy jest ok, jednak przy srogich minusach bateria jest o 50% mniej sprawna (subiektywnie) a samo działanie zegarka dosyć zamulone. 

Padło na automatyczny zegarek z chęci pozbycia się baterii i martwienia się o nią, wiem że kwarcowy wytrzyma lata na jednej ale jak jest opcja  nie martwić o baterię to wybieram to drugie.

Zapytam się również  o sklepy, czy to możliwe aby taka przepaść cenowa była? https://zegarownia.pl/zegarek-meski-ball-engineer-hydrocarbon-aerogmt-ii-automatic-chronometer-dg2018c-s10c-bk?gclid=CjwKCAjwq-WgBhBMEiwAzKSH6MTUSW93jU9NYE__hKdZRAgOZVxmkX920fE1VtUDZDife7QhXcfc2hoCsVoQAvD_BwE

Ball wszędzie w okolicach 18,5k a na stronie powyżej 13,5k?!

No i ta ostatnia propozycja super pod względem wyglądu (Muhle Glashütte) bardzo mi się podoba i budżet jeszcze to ogarnięcia. Jednak firmę kompletnie nie znam, jest OK? pewnie głupie pytanie co ? :)

G-shock nigdy mi się nie podobał,  ale ten model mnie zaskoczył, czy to można gdzieś na żywo zobaczyć?

Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muhle robi fenomenalne jakościowo zegarki (żona ma model Lunova).

SAR powstał jako zegarek dla niemieckiej Straży Przybrzeżnej, polecam lekturę:

 

https://www.muehle-glashuette.de/en/wristwatches/the-story-of-the-s-a-r-rescue-timer/

 

Jest to naprawdę sprzęt, który wytrzyma jak na mechanika bardzo dużo.

Mialem w ręku, robi ogromne wrażenie - a marka dla laików mało znana, nikogo nie kusi ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muhle jak na razie faworyt, poczytałem o firmie i robi wrażenie, nie jestem typem gościa który nosi zegarek dla pokazania, ma być praktyczny i firma jeżeli dobra nawet lepiej żeby się nie rzucało to w oczy.

Jednak również bardzo mi się podoba też ten traser ( https://traser.com.pl/kolekcje/p68-pathfinder-automatic-green/ ).

Czy ktoś się wypowie na temat jakości tej marki (traser) , jestem laikiem, ale nie lubię dwa razy wydawać pieniądze :)  ale też nie chcę przepłacać jeżeli nie ma uzasadnienia w praktyce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.03.2023 o 16:43, Zaratus napisał(-a):

Po pierwsze dziękuje za odpowiedzi.

No to teraz mam zagwozdkę i za mały budżet :) Fenixa faktycznie używam często w terenie i na krótkie wyprawy jest ok, jednak przy srogich minusach bateria jest o 50% mniej sprawna (subiektywnie) a samo działanie zegarka dosyć zamulone. 

Padło na automatyczny zegarek z chęci pozbycia się baterii i martwienia się o nią, wiem że kwarcowy wytrzyma lata na jednej ale jak jest opcja  nie martwić o baterię to wybieram to drugie.

Zapytam się również  o sklepy, czy to możliwe aby taka przepaść cenowa była? https://zegarownia.pl/zegarek-meski-ball-engineer-hydrocarbon-aerogmt-ii-automatic-chronometer-dg2018c-s10c-bk?gclid=CjwKCAjwq-WgBhBMEiwAzKSH6MTUSW93jU9NYE__hKdZRAgOZVxmkX920fE1VtUDZDife7QhXcfc2hoCsVoQAvD_BwE

Ball wszędzie w okolicach 18,5k a na stronie powyżej 13,5k?!

No i ta ostatnia propozycja super pod względem wyglądu (Muhle Glashütte) bardzo mi się podoba i budżet jeszcze to ogarnięcia. Jednak firmę kompletnie nie znam, jest OK? pewnie głupie pytanie co ? :)

G-shock nigdy mi się nie podobał,  ale ten model mnie zaskoczył, czy to można gdzieś na żywo zobaczyć?

Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam


Ball jest najbardziej opłacalny z drugiej ręki lub z grey marketu. Kupować nowe i do tego w Polsce to jest trochę jak palenie pieniędzmi w kominku - można ale po co ;) 

Polecone wcześniej przez kolegę muehle są super, można nazwać je automatycznym g-shockiem. 

Edytowane przez qbapiasek

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może trochę zapomniany Orient M Force?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad kwestią potrzeb i wyborów. Nie do pokazywania a do używania w samotności głównie. Wymóg jakość, precyzja, trwałość i bezobsługowość.

 

Mnie tu pasują EcoDrive Citizena. Wytrzymałe, odporne na wstrząsy, nie wyłączy się po dwóch dniach leżenia itp itd.

Cena kilka razy niższa od omawianych tu ale wpisuje się idealnie również wygladem

 

Jeden z wielu. Tytan, kompas, wysokościomierz itp. I tylko 2,5k PLN a marka nie byle jaka.

spacer.png

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-citizen-bn4021-02e

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.