Jaki nieduży automat do 1 500 zł?

[lufcik 0]

Jako że jestem tu nowy to wypadałoby się najpierw przywitać - tak więc witajcie klubowicze, miło mi do Was dołączyć

 

 

Jak w tytule - poszukuję zegarka automatycznego w budżecie do 1 500 zł.

Będzie to zegarek noszony na co dzień, m.in. do pracy w biurze, tak więc nie powinien być on ani przesadnie elegancki ani też bajerancki.

 

Poniżej przedstawiam moje wymagania oraz modele które wpadły mi w oko.

Prosiłbym o fachową ocenę wymienionych przeze mnie modeli, tj. który Waszym zdaniem byłby najlepszym wyborem i dlaczego, oraz jak oceniacie jakość mechanizmu, szkiełka, bransolety i kwestię rozmiaru (o tym zaraz).

 

 

Na początek moje wymagania odnośnie zegarka:

 

- Budżet do 1 500 zł

- Mechanizm automatyczny

- Klasyczna bransoleta, ewentualnie mesh

- Czarna bądź granatowa tarcza, najlepiej stosunkowo minimalistyczna, prosta i czytelna

- Wodoodporność minimum WR-50

- Szkiełko najlepiej szafirowe, ale w ostateczności może być też hardlex lub zwykły minerał

- Stosunkowo niewielki rozmiar koperty, najlepiej nieprzekraczający 40 mm średnicy i 46 mm lug to lug

 

Dodam, że mam wąski nadgarstek - około 16 cm średnicy i 5 cm szerokości "na płask", w związku z czym kwestia rozmiaru koperty jest dla mnie dosyć istotna.

Jestem również niski (170 cm) i szczupły (60 kg) oraz mam drobną budowę ciała, przez co mimo 23 lat wyglądam bardziej na 18-20.

 

 

Oto modele które mam na oku. W nawiasie podaję odpowiednio: [grubość / szerokość / lug to lug] oraz rodzaj szkiełka - dane znalezione w internecie, mam nadzieję, że są wiarygodne:

 

- Seiko SRPJ81K1 - [12.5 / 36.5 / 44.5] - hardlex

- Orient RA-AC0E01B10B - [12.0 / 40.0 / 46.0] - minerał

- Seiko SRPG27K1 - [13.0 / 39.5 / 48.0] - hardlex

- Citizen NH8391-51EE - [13.5 / 40.0 / 47.0] - minerał

- Orient RA-AC0F09L10B - [12.0 / 42.0 / 48.0] - szafir

- Orient RA-AC0J08B10B - [12.0 / 42.0 / 48.5] - szafir

 

 

Dajcie proszę znać które z nich są warte uwagi a które mają jakieś istotne minusy, oraz najważniejsze - czy powyższe rozmiary byłyby odpowiednie dla mojego nadgarstka, budowy ciała i postury, czy jednak np. dwa ostatnie Orienty o średnicy 42.0 i 48.0/48.5 lug to lug mogłyby być już nieco za duże.

 

 

Możecie podrzucić również swoje propozycje uwzględniające moje wymagania i budżet. Z góry dzięki za pomoc

[Paulus57 121713]

Wybierz raczej jak najmniejszy, bo na 16 cm nadgarstku przekroczenie 40 mm może dać zły efekt. Oczywiście l2l jest ważniejszy, ale zwykle jak 40 mm średnicy przekroczysz, to i l2l rośnie ponad (Twoją) miarę.

Jeżeli nie muszą być to japończyki, to możesz znaleźć bdb. jakości zegarki na Aliexpressie. Gdybyś miał szczegółowe pytania odnośnie tych zegarków, to pisz na PW.

[petruss 46196]

Ja bym poszukał takiego OS'a w dobrym stanie. Będziesz zadowolony.

[Paulus57 121713]

4 minuty temu, petruss napisał(-a):

Ja bym poszukał takiego OS'a w dobrym stanie. Będziesz zadowolony.

Tylko nowego w tej cenie to nie ma. 

[petruss 46196]

Było, że musi być nowy? Najwyżej przegapiłem... I tak uważam, że OS lub Glycine combat, nawet w używce, byłby fajniejszym wyborem.

[Sierżant Julian 1714]

Ja bym sugerował szukać wśród zegarków o średnicy 36-38 mm. Np. w stylu Explorera I.

[Paulus57 121713]

4 minuty temu, petruss napisał(-a):

Było, że musi być nowy? Najwyżej przegapiłem... I tak uważam, że OS lub Glycine combat, nawet w używce, byłby fajniejszym wyborem.

Przynajmniej Kolega jest nowy. Może tym się zasugerowałem?  

[Sierżant Julian 1714]

Inne opcje:

https://www.sanmartin.watch/collections/new-arrivals/products/san-martin-37mm-62mas-dive-watch-with-new-fly-adjustable-clasp-jsqp?variant=e75c8d4f-0831-4f71-bad4-f760e9509b66

https://www.sanmartin.watch/collections/new-arrivals/products/san-martin-applied-logo-bgw-9-vintage-mechanical-watch-sn0107

 

[jezyk10 321]

Styl explorera to dobra droga  na OLX jest jedna oferta na wersję 39mm. Chyba nawet przewinął mi się tu na forum ten sam egzemplarz. Link: San Martin OLX. 

[Mirosuaw 15723]

Może taki Citizen:

https://www.zegarek.net/zegarki-citizen/zegarek-nj0150-81e

Średnica 40mm, lug to lug 46mm

 

Edytowane 15 Kwietnia 2023 przez Mirosuaw

[lufcik 0]

Dzięki wielkie Panowie za odzew i za propozycje. Może jeszcze dodam, że pod uwagę biorę tylko nieużywane modele, także stety lub niestety używki odpadają

 

Pytanie do kolegi @Mirosuaw - czy to "powiększenie" nad datą można jakoś odkleić/odczepić, czy to po prostu wypukły fragment szkła i taki jest już urok tego zegarka? Obawiam się, że mogłoby mnie to na dłuższą metę drażnić, zwłaszcza że widziałem w recenzjach na YT, że jest to dość mocno wypukłe i wyczuwalne pod palcem. Szczerze mówiąc pierwszy raz spotkałem się z takim rozwiązaniem, także jeśli moje pytanie jest durne to wybaczcie.

 

Jeśli można się tego bezproblemowo pozbyć nie uszkadzając przy tym szkła, to chyba mam nowego faworyta

[tommly 10409]

Godzinę temu, lufcik napisał(-a):

Dzięki wielkie Panowie za odzew i za propozycje. Może jeszcze dodam, że pod uwagę biorę tylko nieużywane modele, także stety lub niestety używki odpadają

 

Pytanie do kolegi @Mirosuaw - czy to "powiększenie" nad datą można jakoś odkleić/odczepić, czy to po prostu wypukły fragment szkła i taki jest już urok tego zegarka? Obawiam się, że mogłoby mnie to na dłuższą metę drażnić, zwłaszcza że widziałem w recenzjach na YT, że jest to dość mocno wypukłe i wyczuwalne pod palcem. Szczerze mówiąc pierwszy raz spotkałem się z takim rozwiązaniem, także jeśli moje pytanie jest durne to wybaczcie.

 

Jeśli można się tego bezproblemowo pozbyć nie uszkadzając przy tym szkła, to chyba mam nowego faworyta

Lupka jest przyklejana na klej. Można próbować podgrzać i usunąć, ale nikt nie da Ci gwarancji, że nie uszkodzisz szkła przy tym zabiegu.

[Sierżant Julian 1714]

1 godzinę temu, lufcik napisał(-a):

Dzięki wielkie Panowie za odzew i za propozycje. Może jeszcze dodam, że pod uwagę biorę tylko nieużywane modele, także stety lub niestety używki odpadają

 

Pytanie do kolegi @Mirosuaw - czy to "powiększenie" nad datą można jakoś odkleić/odczepić, czy to po prostu wypukły fragment szkła i taki jest już urok tego zegarka? Obawiam się, że mogłoby mnie to na dłuższą metę drażnić, zwłaszcza że widziałem w recenzjach na YT, że jest to dość mocno wypukłe i wyczuwalne pod palcem. Szczerze mówiąc pierwszy raz spotkałem się z takim rozwiązaniem, także jeśli moje pytanie jest durne to wybaczcie.

 

Jeśli można się tego bezproblemowo pozbyć nie uszkadzając przy tym szkła, to chyba mam nowego faworyta

 

 

Ta lupa to jest stary pomysł Roleksa, Rolex tego używa i jeszcze kilka firm, które naśladują to rozwiązanie, lepiej lub gorzej.

[jezyk10 321]

44 minuty temu, tommly napisał(-a):

Lupka jest przyklejana na klej. Można próbować podgrzać i usunąć, ale nikt nie da Ci gwarancji, że nie uszkodzisz szkła przy tym zabiegu.

Na upartego chyba można by było wymienić szkło na wersję bez lupy. Nie mam jednak pojęcia jak z ewentualnym dopasowaniem. Jednakże wiązałoby się to z utratą gwarancji.

 

2 godziny temu, lufcik napisał(-a):

Dzięki wielkie Panowie za odzew i za propozycje. Może jeszcze dodam, że pod uwagę biorę tylko nieużywane modele, także stety lub niestety używki odpadają

 

Pytanie do kolegi @Mirosuaw - czy to "powiększenie" nad datą można jakoś odkleić/odczepić, czy to po prostu wypukły fragment szkła i taki jest już urok tego zegarka? Obawiam się, że mogłoby mnie to na dłuższą metę drażnić, zwłaszcza że widziałem w recenzjach na YT, że jest to dość mocno wypukłe i wyczuwalne pod palcem. Szczerze mówiąc pierwszy raz spotkałem się z takim rozwiązaniem, także jeśli moje pytanie jest durne to wybaczcie.

 

Jeśli można się tego bezproblemowo pozbyć nie uszkadzając przy tym szkła, to chyba mam nowego faworyta

Powiem Ci, że też byłem negatywnie nastawiony do lupy, ale po przymierzeniu kilku modeli z takim rozwiązaniem zmieniłem zdanie i teraz jest mi… obojętna. Wiadomo, że w jednych modelach wygląda to lepiej, a w innych gorzej. Warto by było zobaczyć na żywo i samemu ocenić  

[Mirosuaw 15723]

2 godziny temu, lufcik napisał(-a):

Pytanie do kolegi @Mirosuaw - czy to "powiększenie" nad datą można jakoś odkleić/odczepić, czy to po prostu wypukły fragment szkła i taki jest już urok tego zegarka?

Jeśli można się tego bezproblemowo pozbyć nie uszkadzając przy tym szkła, to chyba mam nowego faworyta

 

Można odkleić na własną odpowiedzialność. Jakieś ryzyko jest, ale na szkiełku szafirowym wydaje mi się, że niewielkie.

 

 

Ja bym od razu nie odklejał, tylko ponosił trochę i dopiero wtedy będziesz wiedział czy rzeczywiście przeszkadza.

 

[Perpetuum Mobile 48735]

Z tych wymienionych to brałbym albo Seiko SRPJ81K1 albo Citizen NH8391-51EE

Seiko, bo mały rozmiar i dość uniwersalny design. W środku fajny, solidny i niezawodny mechanizm.

Citizen, bo chyba (jak dla mnie) najładniejszy. Rozmiar 40mm wciąż powinien być OK. Bransoleta, w przeciwieństwie do Seiko ma nawet pełne endlinki. Szkoda, że mechanizm to to Miyota 8200. To solidny i niezawodny mechanizm, ale nakręca się tylko w jedną stronę. W drugą stronę wahnik kręci się bez oporu i trochę hałasuje. Niektórym to przeszkadza.

 

Możesz też poszukać wśród chińczyków na Aliexpress - jeżeli nie masz oporów co do chińskich produktów. W Twoim budżecie znajdziesz tam najkorzystniejsze oferty - będzie i szafir i porządna bransoleta i dobry mechanizm a nawet świetny design, bo najprawdopodobniej będzie to homage/zrzynka jakiegoś bardzo popularnego modelu japońskiego lub szwajcarskiego.

 

 

 

Taki "Tudor Ranger" w wersji chińskiej może Ci się spodobać. Rozmiar 36mm, WR100, szafirowe szkło, porządna bransoleta a w środku Seiko NH35.

 

[lufcik 0]

Dzięki za kolejne wpisy i opinie, zwłaszcza na temat "lupki" która jest dla mnie zegarkową nowością której nie byłem dotąd świadomy.

 

@Perpetuum Mobile - a co sądzisz o Oriencie RA-AC0E01B10B? Jak wygląda u niego kwestia mechanizmu i bransolety? I czy nie jest zbyt "elegancki" na co dzień? Choć podejrzewam, że to ostatnie to raczej kwestia względna.

 

Swoją drogą czy Seiko SRPG27K1 różni się od SRPJ81K1 czymś więcej oprócz rozmiaru? Wydaje mi się, że to dokładnie ten sam model tylko w większej rozmiarówce, prawda?

[Perpetuum Mobile 48735]

13 godzin temu, lufcik napisał(-a):

@Perpetuum Mobile - a co sądzisz o Oriencie RA-AC0E01B10B? Jak wygląda u niego kwestia mechanizmu i bransolety? I czy nie jest zbyt "elegancki" na co dzień? Choć podejrzewam, że to ostatnie to raczej kwestia względna.

 

Jest OK. Po prostu OK. Standard w tej cenie. Bez szafirowego szkła ale mechanizm OK, WR100 na plus. Bransoleta raczej niespecjalna (blaszkowe endlinki, blaszkowe zapięcie), ale w tej cenie to standard.

Fajnie, że datownik jest w czarnym kolorze i nie razi po oczach. Wygląd jest klasyczny, ale nie jakoś wybitnie "elegancki". Ten zegarek ma bardzo wąską lunetę i dość ascetyczną tarczę. Dlatego na ręce będzie wyglądał na nieco większy niż 40mm. No i trzeba pamiętać, że lumy nie ma.

 

13 godzin temu, lufcik napisał(-a):

Swoją drogą czy Seiko SRPG27K1 różni się od SRPJ81K1 czymś więcej oprócz rozmiaru? Wydaje mi się, że to dokładnie ten sam model tylko w większej rozmiarówce, prawda?

 

Dokładnie. Mechanizm w środku ten sam. Design też.

 

 

P.S.

Masz budżet 1500. Nie korci Cię, żeby jednak dołożyć i kupić coś o półkę wyżej. Tutaj już szkło szafirowe, mechanizm fajniejszy. Design i rozmiar też. WR100. Tylko bransolety nie ma.

To tylko przykład, ale z kwotą lekko ponad 2 kPLN można już coś ponegocjować ze sklepem i fajnego Tissota lub Certinę można kupić.

Kiedyś były też fajne Orient Stary 38mm w okolicach 2000 PLN, wykonane dużo lepiej niż Orienty, ale już ich nie widzę.

 

[Wamo 7052]

Może coś z Seiko 5, sam posiadam najprostszy model z piękną błękitną tarczą i jedynym minusem jest mała wodoszczelność bo mycie rąk/deszcz ale mi to w zupełności wystarcza. Też mam mały nadgarstek i obawiałem się że 39 będzie na bransolecie źle wyglądał ale jest lepiej niż np. z Citizenem, nawet ją zmniejszałem. Minusem pewnie też może dla Ciebie być hardlex ale u mnie jakoś tarcza się trzyma, ryski już są na dużej części reszty zegarka ale ja go ciągle używam i mało na to zwracam uwagę. Coś takiego (przykładowo) Seiko 5

[lufcik 0]

6 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

P.S.

Masz budżet 1500. Nie korci Cię, żeby jednak dołożyć i kupić coś o półkę wyżej. Tutaj już szkło szafirowe, mechanizm fajniejszy. Design i rozmiar też. WR100. Tylko bransolety nie ma.

To tylko przykład, ale z kwotą lekko ponad 2 kPLN można już coś ponegocjować ze sklepem i fajnego Tissota lub Certinę można kupić.

Kiedyś były też fajne Orient Stary 38mm w okolicach 2000 PLN, wykonane dużo lepiej niż Orienty, ale już ich nie widzę.

 

Z ciekawości zerknąłem na zegarki nieco powyżej mojego budżetu i rzucił mi się w oczy niejaki Roamer Rotodate II (949660 41 55 90) - na ogólnodostępnych stronach pokroju zegarek.net można go wyrwać już od 1600 zł, a specyfikację ma całkiem ciekawą, przynajmniej jak na moje laickie oko. Co o nim sądzisz? Warto rozważyć? Ma szafirowe szkiełko i (ponoć) niezły mechanizm STP 1-11 wzorowany na ETA 2824. Myślisz, że byłby to wyraźny upgrade w stosunku do pozostałych modeli? I przy okazji co sądzisz o jego bransolecie? Koperta 40 mm chyba nie wygląda w tym modelu na większą niż w rzeczywistości, więc myślę, że mógłby przypasować.

 

Twój Tissot też ciekawy, ale tu budżet byłby już mocno nadwyrężony. W okolicach 2300-2500 zł znalazłem też outletowe(?) Certiny na dużych przecenach - konkretnie trzy modele: C034.407.11.057.00 / C001.407.11.057.00 / C022.430.11.051.00. Wyglądają ciekawie, a przeceny o blisko 1000 zł sugerują mi, że to już dużo wyższa półka.

[petruss 46196]

https://westwatches.pl/pl/roamer-rotopower-703660-41-55-70?utm_source=ceneo&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=roamer-rotopower-703660-41-55-70&Owi1teczna%20wyprzeda?%20-%20Z%20kodem%20%22Christmas%22%20uzyskasz%20dodatkowy%20rabat%20-15%%20||%20Westwatches.pl&ceneo_cid=414ab545-3ef0-d339-eea3-b8392d836502

 

A takiego masz w budżecie, tylko, że 41 mm

 

[Perpetuum Mobile 48735]

2 godziny temu, lufcik napisał(-a):

Z ciekawości zerknąłem na zegarki nieco powyżej mojego budżetu i rzucił mi się w oczy niejaki Roamer Rotodate II (949660 41 55 90) - na ogólnodostępnych stronach pokroju zegarek.net można go wyrwać już od 1600 zł, a specyfikację ma całkiem ciekawą, przynajmniej jak na moje laickie oko. Co o nim sądzisz? Warto rozważyć? Ma szafirowe szkiełko i (ponoć) niezły mechanizm STP 1-11 wzorowany na ETA 2824. Myślisz, że byłby to wyraźny upgrade w stosunku do pozostałych modeli? I przy okazji co sądzisz o jego bransolecie? Koperta 40 mm chyba nie wygląda w tym modelu na większą niż w rzeczywistości, więc myślę, że mógłby przypasować.

 

Ten Roamer jest fajny. Bransoleta na pewno będzie lepsza niż w Orientach i Seiko za 1.000 PLN. Szafir to też duży plus w porównaniu do tamtych modeli. Klon ETA 2824 od STP też jest moim zdaniem lepszym wyborem niż Seiko 4R36, Miyota 8200 czy mechanizmy Orienta ze względu na wyższą częstotliwość pracy i lepszą deklarowaną dokładność. Do tego ten mechanizm jest zdobiony i przez szklany dekiel wygląda dużo lepiej niż surowe Seiko lub mechanizmy Orienta. Jest też jakaś skromna luma. Roamer to solidna propozycja za stosunkowo nieduże pieniądze. Osobiście wolałbym od tych bazowych Orientów czy Seiko. Design jest bardzo klasyczny i stonowany i mocno przypomina mi Tissota Gentleman.

 

 

2 godziny temu, lufcik napisał(-a):

Twój Tissot też ciekawy, ale tu budżet byłby już mocno nadwyrężony. W okolicach 2300-2500 zł znalazłem też outletowe(?) Certiny na dużych przecenach - konkretnie trzy modele: C034.407.11.057.00 / C001.407.11.057.00 / C022.430.11.051.00. Wyglądają ciekawie, a przeceny o blisko 1000 zł sugerują mi, że to już dużo wyższa półka.

 

Te Certiny to też dobry wybór. Moim zdaniem znacznie lepszy niż bazowe Orienty i Seiko. To ta sama półka co Tissot, który zaproponowałem. Obie marki należą do Grupy Swatch i razem z marką Hamilton robią za szwajcarskie zegarki "entry level" w tym koncernie. W środku te same mechanizmy i ten sam poziom wykonania. Ze względu na przynależność do Grupy Swatch korzystają z mechanizmów ETA i to jest ich duża zaleta, bo to porządne i solidne mechanizmy. Powermatic 80, który w większości przypadków w nich siedzi to zmodyfikowana ETA 2824 pracująca z obniżoną częstotliwością, ale w zamian z wydłużoną rezerwą chodu. Zamiast 38 godzin, aż 80 godzin. Modele, które wymieniłeś (i Tissot) to technicznie bardzo podobne zegarki. Warto spośród nich wybrać ten, który bardziej się podoba i pasuje rozmiarem, stylem itp... Znacznie droższe niż Orient czy Seiko, ale moim zdaniem warto dołożyć. W końcu będziesz użytkować ten zegarek wiele lat.

 

[Misiu7 264]

Lufcik, ty po prostu potrzebujesz pilota. Pilota! O, na przykład takiego Laco: https://zegarownia.pl/zegarek-meski-laco-augsburg-39-blaue-stunde-automatic-la-862102-mb . Wprawdzie pilot bardziej na pasku pasuje, ale jak ma być bransoleta, to bransoleta ...

[lufcik 0]

19 godzin temu, Misiu7 napisał(-a):

Lufcik, ty po prostu potrzebujesz pilota. Pilota! O, na przykład takiego Laco: https://zegarownia.pl/zegarek-meski-laco-augsburg-39-blaue-stunde-automatic-la-862102-mb . Wprawdzie pilot bardziej na pasku pasuje, ale jak ma być bransoleta, to bransoleta ...

 

Chyba z ciekawości zrobię głębszy research "pilotów", dzięki

 

20 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Te Certiny to też dobry wybór. Moim zdaniem znacznie lepszy niż bazowe Orienty i Seiko. To ta sama półka co Tissot, który zaproponowałem. Obie marki należą do Grupy Swatch i razem z marką Hamilton robią za szwajcarskie zegarki "entry level" w tym koncernie. W środku te same mechanizmy i ten sam poziom wykonania. Ze względu na przynależność do Grupy Swatch korzystają z mechanizmów ETA i to jest ich duża zaleta, bo to porządne i solidne mechanizmy. Powermatic 80, który w większości przypadków w nich siedzi to zmodyfikowana ETA 2824 pracująca z obniżoną częstotliwością, ale w zamian z wydłużoną rezerwą chodu. Zamiast 38 godzin, aż 80 godzin. Modele, które wymieniłeś (i Tissot) to technicznie bardzo podobne zegarki. Warto spośród nich wybrać ten, który bardziej się podoba i pasuje rozmiarem, stylem itp... Znacznie droższe niż Orient czy Seiko, ale moim zdaniem warto dołożyć. W końcu będziesz użytkować ten zegarek wiele lat.

 

 

Nie ukrywam, że trochę mnie te Certiny kuszą - co jak co, ale przecena o +/- 1000 zł raczej nie trafia się zbyt często, a tak jak mówisz, jeśli chcę mieć sprzęt na lata to może warto wysupłać trochę więcej grosza i mieć spokój.

 

Swoją drogą widzę, że w recenzjach na YT dosyć często pojawia się informacja, że we wszystkich trzech modelach znajduje się teraz Powermatic 80 zamiast ETA 2824-2 / 2836-2 - wiesz może coś o tym? I czy ten mechanizm faktycznie jest tak trudny i kosztowny w serwisowaniu jak piszą w internecie? Rezerwa chodu 80h brzmi kusząco, choć nie wiem czy byłaby mi w sumie potrzebna. Myślisz, że byłby to dobry mechanizm w kontekście wieloletniego użytkowania zegarka, czy lepszym wyborem byłoby coś bardziej sprawdzonego jak wspomniane wersje ETA? A może to w ogóle detal i niepotrzebnie zawracam sobie tym głowę?

[XoneX 272]

Jak coś bardziej stonowanego, uniwersalnego i do biura to srpe55k1 lub srpe53k1 od seiko. Jak będziesz chciał, to spokojnie pasek do niego założysz.