Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
erzlot

Wahadło francuza

Rekomendowane odpowiedzi

gdyby poluźnić śrubkę nr3, oraz dwie pozostałe, to w pewnym zakresie można przesunąć soczewkę na stalowym pręcie. 

Dwie pozostałe śrubki są osiami dla poprzecznych kwadratowych podpór mosieznego pręta. 

Założę się o garść guzików, że można te podpory ustawić w takiej pozycji, że kolki będą poniżej śrub je mocujących (wówczas soczewka będzie dobre 5...10 mm niżej ni z teraz) .

Oczywiście zmienia się kąt ustawienia tych bocznych poprzecznych blokowanych na kołkach podpór,  ale nawet będąc pod innym kątem będą one blokowały boczne mosiężne pionowe pręty pozwalając na kompensowanie temperaturowe. 

 

Ale może nie mam racji.. bo trzeba mieć w ręku, żeby mieć pewność..  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, zadra napisał(-a):

gdyby poluźnić śrubkę nr3, oraz dwie pozostałe, to w pewnym zakresie można przesunąć soczewkę na stalowym pręcie. 

Dwie pozostałe śrubki są osiami dla poprzecznych kwadratowych podpór mosieznego pręta. 

Założę się o garść guzików, że można te podpory ustawić w takiej pozycji, że kolki będą poniżej śrub je mocujących (wówczas soczewka będzie dobre 5...10 mm niżej ni z teraz) .

Oczywiście zmienia się kąt ustawienia tych bocznych poprzecznych blokowanych na kołkach podpór,  ale nawet będąc pod innym kątem będą one blokowały boczne mosiężne pionowe pręty pozwalając na kompensowanie temperaturowe. 

 

Ale może nie mam racji.. bo trzeba mieć w ręku, żeby mieć pewność..  

Nie chce mi się już pisać niech mądrale będą przy swoim, mi także wydaje się że luzując środkowy można by nawet podciągnąć soczewkę do samej góry jakby nie było mosiężnych prętów po bokach, regulacja powinna być na zapas zwykle tak jest, tym bardziej na rysunku gdzie jest gwint na pręcie nie 1cm ale sądzę że z 4-5, na zdjęciu Anansiego widać że gwintu nie ma więc regulacja jest na tulejce z blokującą śrubką, natomiast zgodzę się że że zastosowano takie materiały by pręty wahadła w zależności od temperatury w domu minimalnie się rozprężały i kurczyły. Zegarmistrz nie będzie się zastanawiał czekał wystawiał za okno by ustawić prawidłowy chód zegara, Tyle ode mnie.

Edytowane przez graver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałem na samym poczatku, że soczewka jest zablokowana. Z przodu jest szkiełko, więc tych wkrętów się nie dotyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, erzlot napisał(-a):

Pisałem na samym poczatku, że soczewka jest zablokowana. Z przodu jest szkiełko, więc tych wkrętów się nie dotyka.

Na początku był ten wpis: Nie napisałem, że soczewka ma (a raczej miała) szklaną szybkę, więc dostęp do tych śrubek jest bardzo utrudniony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to znaczyło: żeby ruszyć te wkręty, trzeba rozbić lub wydłubać szybkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może dokładna regulacja jest w miejscu zawieszenia wahadła .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda że jak zwykle Anansi ma rację, taki sam problem miał jeden z forumowiczów NAWCC podaję link: https://mb.nawcc.org/threads/ellicott-pendulum-help.67349/

poza tym Anansi podał link do opisu tego wahadła jak powiękrzycie to można odczytać tekst po angielsku.

Edytowane przez graver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie … 🤭😂😂😂👍✌️


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już więcej nie będę marudził, bo kręcimy się w kółko. Kompensacja nie budzi wątpliwości, ale to są ruchy mierzone w dziesiętnych milimetra. A mnie ciągle chodzi o zgrubną regulację, bo w tej chwili nie można przesunąć całej soczewki. Chciałbym doprowadzić do takiego wyglądu jak na foto z NAWCA, żeby pierścień był położony centralnie. odkręcenie tego wkręta na godz. 6 nic nie daje- soczewka zablokowana na amen. A nie chcę używać zbytniej siły.

Pendulum large.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popuść boczne mosiężne śruby na belce - tej nad soczewką. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, PM1122 napisał(-a):

Popuść boczne mosiężne śruby na belce - tej nad soczewką. 

 Soczewka była ze szkiełkiem... tam się NIE INGERUJE...

 Regulacja w przypadku gładkiego pręta.... - dorobic brakującą tulejkę  blokowaną zewnętrzną śrubką...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, mkl1 napisał(-a):

 Soczewka była ze szkiełkiem... tam się NIE INGERUJE...

 Regulacja w przypadku gładkiego pręta.... - dorobic brakującą tulejkę  blokowaną zewnętrzną śrubką...

Chodzi o te śruby z "bombelkami" nad soczewką (pierwsza poprzeczka) , aby obniżyć mosiężne pręty... (no dalej nie teges ...)... zbyt dużo stopni swobody w mechanizmie 😂😂😉

Wysokość tej poprzeczki determinuje jak duża kompensacja temperaturowa będzie - można to regulować 😉 


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boże gdzie ja trafiłem :) 

 

Strzałki w górę, strzałki w dół, popuścić śrubkę jedną, dokręcić drugą,

Jest komensacja , za mała komensacja, a najlepiej jak ktoś już się dorobi tokarki to dotoczyć.

Jeszcze tylko brakuje porady nagwintować środkowy pręt.

 

A jak już nie będziemy wiedzieli co zrobić to najlepiej ZBIĆ SZYBKĘ :D :D :D 

 

Dają te rady chyba osoby które nigdy w życiu nie miały tego typu wahadła w ręce.

 

Panowie @Anansi i @LESKOS wydawać by się mogło że dali wyczerpujące wyjaśnienia a i moje co nieco do tego wniosło.

 

 

 

wahadło2.jpg

 

Śruba "3" jest na stałe zakręcona na pręcie stalowym (i nie trzeba tu zbijać szkiełka wahadła)

Jeżeli poluzujemy śrubę "6" to zmniejszając dystans pomiędzy śrubami "3" i "6" spowodujemy że pierścień podniesie się do góry

Jednocześnie regulując śruby kule "4" i "5" zapewnimy idealne ustawienie soczewki.

Warto zauważyć że poprzeczka ze śrubami "4" "5" "6" ma swoją dość sporą masę tak więc przesuwając ją po prętach wahadła

nie tylko determinujemy wielkość kompensacji ale też przesuwając masę w dół możemy regulować okres wahnięć,

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Popuść boczne mosiężne śruby na belce - tej nad soczewką. 

u mnie ich nie ma, patrz pierwsze moje foto. Okazuje się też, że ten dolny wkręt (na godz. 6) wchodzi w gwintowany otwór w stalowym pręcie, a więc jest zafiksowany w jednym położeniu.  Tak więc nie ma tu żadnej regulacji, wszystko jest na stałe umocowane i służy do kompensacji.

Można tylko całym wahadłem regulować tzn np stosować różne długości spręzyn (chociaż to niepraktyczne bardzo)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ze mnie gapa! Sorki. Jeszcze raz daję zdjęcie całego wahadła, nie ma na nim żadnych belek. Ale najważniejsze jest, że zegar ma regulację długości sprężyny, ale nie jak wszystkie, które do tej pory widziałem tzn pokrętłem na tarczy ok. godz 12-tej, ale ma to schowane z tyłu tak, że jpokretło jest prawie niewidoczne, bo schowane za bezelem tylnych drzwiczek. Dopiero, gdy popatrzeć z tyłu pod kątem do góry, jest to widoczne.

IMG_20240101_155829148.jpg

IMG_20240101_155845178.jpg

IMG_20240101_155904738.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ,, pała ", za gapiostwo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, PM1122 napisał(-a):

No to ,, pała ", za gapiostwo. 

Pała to mało. Aż wypiłem drinka ze wstydu. Może okoliczność łagodząca to moje 77 lat. Ale przez moje ręce przeszło sporo francuzów i NIGDY czegoś

takiego nie było, więc tam dokładnie nie popatrzyłem, bo niczego sie nie spodziewałem. Werk jest czyściutki, dobrze tyka, tylko wahadło było niestandardowe, stąd moje pytanie.🤪

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noo, cóż - taki wypadek przy pracy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku sugerowałem

gdzie szukać 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.12.2023 o 20:50, yaro 65 napisał(-a):

Może dokładna regulacja jest w miejscu zawieszenia wahadła .

Miałeś absolutną rację😁 Zgubiła mnie rutyna, bo przez chyba 20 lat nie trafiłem na taki patent. Zawsze była przekładnia kątowa od przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale to dziwne by nie zobaczyć pokrętła do regulacji i to z taką długą blaszką? Tym bardziej że miałeś doczynienia z francuzami, choćby z niciakami one także mają wichajster do nitki, czy z systemami mikroregulacji Brocota oni lubili udziwnienia, choćby w samochodach, ajajaj gapa!🙂 Przez  moje ręce także parę przeszło także nitkowy. Z tąd brałem udział w dyskusji.

Edytowane przez graver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już posypałem głowę popiołem, samemu mi głupio. To duży zegar i nie wywracałem go do góry nogami ale stał na biurku i patrząc na niego od tyłu

w normalnej siedzącej pozycji to kółko jest schowane za ramką tylnych drzwiczek, kręcenie jest bardzo utrudnione. Ale to mnie nie tłumaczy oczywiście.

Ale za to dyskusja o tym wahadle kompensacyjnym była ciekawa. Jednak na nim nie ma żadnej regulacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, my tu dyskutujemy i ROZMAWIAMY sobie i nie posypujemy łowy popiołem, bo nic złego nie robimy. Każdy ma prawo "nie wiedzieć"... 

Poza tym każdy na swoje zakamarki "niewiedzy" i dobrze, bo po to tu jesteśmy i rozmawiamy, żeby sobie pomagać ... nieprawdaż ?


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, LESKOS napisał(-a):

Panowie

 

"Panowie"?

 

OMG.. A ja to sooo? To zamach na mój feminatyw! 😵

Jeszcze żyję i tez chce "nie wiedzieć" i mieć zakamarki "niewiedzy"!!

😂😂🤣✌️

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ty jesteś "niewidzialna kobieta" ... albo cię wymazali, bo przejrzałem teraz dokładnie - ... słownie wojowali tylko Panowie... duchem i myślą się nie liczy, trza czynem i słowem ... 😉 😂 

Ps a ty należysz do miłośników zegarów czy do miłośnic zegarów ??? 🤔 😉 😂


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.