Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Po drugie, zauważ że 1,0 turbo może i nie pali dużo mniej od 1,6 atmosfera ale jest od niego o wiele mocniejszy przy niskich a także przy średnich obrotach

 

 

To fakt, maksymalny moment ma się do dyspozycji wcześniej, niż w wolnossącym, chociaż z przydatnością tego w mieście to różnie bywa :)

W ostatnim miesiącu, gdy w zasadzie jeździłem tylko w mieście, to komp mi wyliczył średnią prędkość na 17 km/h  :lol:

Można to skomentować jedynie tak:

https://www.youtube.com/watch?v=IJ2kvZpJ_BU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Zupełnie co innego gdy motor jest od podstaw tworzony z myślą o większych mocach i trwałości. Wtedy można mu zrobić 200 KM/l i trwałość milion kilometrów. Dlaczego takich konstrukcji nie ma? Biznes musi się kręcić.

Wszyscy muszą żyć z czegoś. Sprzedawcy , serwis, części itd.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Dzisiejsze materiały oraz prezyzja cnc oraz pasowania + przemyślana konstrukcja bez oszczędnosci pozwala na stworzenie wytrzymałego silnika o małej pohemności. Ja bym tu zwrócił uwagę bardziej na elektronikę, która z założenia nie lubi mobilności, a jednocześnie zawierza się jej bardzo dużo obowiązków. No i oczywiście księgowi, opłacalność produkcji oraz planowana żywotność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie na linii produkcyjnej tak samo musza miec efektywnie wykorzystany czas pracy. Nie placa im za przestoje.

 

Taka kolej rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, maksymalny moment ma się do dyspozycji wcześniej, niż w wolnossącym, chociaż z przydatnością tego w mieście to różnie bywa :)

W ostatnim miesiącu, gdy w zasadzie jeździłem tylko w mieście, to komp mi wyliczył średnią prędkość na 17 km/h :lol:

Można to skomentować jedynie tak:

https://www.youtube.com/watch?v=IJ2kvZpJ_BU

A z ciekawości, przy tych 17 kph jakie było zużycie?

 

Takie korki to ja lubię, to ja rozumiem ;) W takie korki dawać Skodę 3,6 decymetra i niech wtedy spali 10,5.

 

https://youtu.be/eO08Q88lKJ4

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, ze przez ekoswirow ginal juz takie wolnossace silniki o duzej pojemnosci...

Edytowane przez overrange

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem za a nawet i przeciw. Tylko niech dołożą doładowanie elektryczno-turbinowe aby dziurę w rozumieniu czasu reakcji wyeliminować. Bo jeśli doładowanie wstaje przy 1200 rpm to jest w zasadzie ok ale kopa w plecy zdecydowanie mi brakuje.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz zmienic paliwo na bardziej energeryczne :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z ciekawości, przy tych 17 kph jakie było zużycie?

 

 

 

Focus, benzyna 1.6 - 12 l/100 km  :rolleyes:

Często, jak jechałem, to między przystankami piesi mnie wyprzedzali  :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakie odcinki jednorazowo od zimnego silnika? To też ma ogromne znaczenie. Moja żona jeździła 2 km do pracy i po 9 godzinach tyleż do domu - zużycia w dość oszczędnym nawet po mieście Aurisie 2 1,6 były horrendalne.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wciąż zimny, porządne korki(średnia 17 kph) - 12l jak najbardziej normalne, jeśli nie bardzo przyzwoite.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie abarth 1,4 180 koni 9-10l na 100. Średnio oczywiście bo i 16 dawał rade zjeść. Obecnie mini 1,6 200 koni i spalanie to samo. Koledze Focus 1,0 tez pali 10l. Czyli to taki standard. Ja w ogóle nie rozumiem czemu ludzie zaraz oczekują tego by auta paliły 4 litry. To bez sensu. Małolitrażowe silniki w miarę dużych autach dają oszczędność w cenie zakupu i tyle. Nie wierze bzdurom pisanym przez ludzi pogrążonych z żałobie bo prawda minęła się z katalogiem i taki typek pisze ze jego 1,2 tsi pało w mieście 6l bo Se musi poprawić humor a w rzeczywistości pali 10. Umówmy się Że to magiczna cyfra i każdy benzyjiak w mieście spali 10l. Koniec kropka. Chyba ze dla Was miasto to prosta bez korków i skrzyżowań.

Moja o octavia 2.0 tdi 184 kunie i tez w mieście bierze 10l. I ninchuja nie wezmi mniej nikomu na tych samych trasach. A na autostradzie przy 230kmh tez jara 14l. I żaden inny egzemplarz nie zjada mniej. Bajki na bok. Ja wiem że da się jechać o kropelce. Ale to stres nie jazda i jak wydajecie po sto kola czy więcej na auto by się stresować to znaczy ze cierpicie na jakaś chorobę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy - mój przy 240 KM nie chce zejść poniżej 13.5 w Trójmieście (a i 16 bywało).

Moc bierze się ze spalania benzyny, a postęp technologiczny nie poprawił sprawności silnika spalinowego dwukrotnie, tylko co najwyżej o kilkanaście procent.

Miałem 2.5T, mam 2.0T o tej samej mocy - różnica w spalaniu praktycznie tylko przy emeryckiej jeździe (niewielka) i w oficjalnych testach (olbrzymia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Zgadzam się w 100%.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój stary Dodge przy jeździe mieszanej z przewagą "szosy" 22l/100km w mieście 28l/100km... Teraz lekko go przeregulowałem i może zejdzie do 19... LPG oczywiście ;) ... Nowy Dodge przy 4.0L i 251KM pali średnio 17LPG... i jestem zadowolony...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że z tym spalaniem to nie trzeba miec bólu doopy. Ja jeżdże i cieszę się jazdą. Naprawdę na spalanie patrzę z czystej ciekawości dla porównania z poprzednimi silnikami. Silnik 1.5 EB mimo wszystko pali porównywalnie mniej od 2,5T, które miałem wcześniej. Różnica jest średnio 3,5 l na 100 km. Oczywiscie ma mniej koni i jest wolniejszy, więc można uznać, ze proporcje są zachowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie abarth 1,4 180 koni 9-10l na 100. Średnio oczywiście bo i 16 dawał rade zjeść. Obecnie mini 1,6 200 koni i spalanie to samo. Koledze Focus 1,0 tez pali 10l. Czyli to taki standard. Ja w ogóle nie rozumiem czemu ludzie zaraz oczekują tego by auta paliły 4 litry. To bez sensu. Małolitrażowe silniki w miarę dużych autach dają oszczędność w cenie zakupu i tyle. Nie wierze bzdurom pisanym przez ludzi pogrążonych z żałobie bo prawda minęła się z katalogiem i taki typek pisze ze jego 1,2 tsi pało w mieście 6l bo Se musi poprawić humor a w rzeczywistości pali 10. Umówmy się Że to magiczna cyfra i każdy benzyjiak w mieście spali 10l. Koniec kropka. Chyba ze dla Was miasto to prosta bez korków i skrzyżowań.

Moja o octavia 2.0 tdi 184 kunie i tez w mieście bierze 10l. I ninchuja nie wezmi mniej nikomu na tych samych trasach. A na autostradzie przy 230kmh tez jara 14l. I żaden inny egzemplarz nie zjada mniej. Bajki na bok. Ja wiem że da się jechać o kropelce. Ale to stres nie jazda i jak wydajecie po sto kola czy więcej na auto by się stresować to znaczy ze cierpicie na jakaś chorobę :)

W punkt

Ze spalaniem to jest tak jak z odchylka dobowa w zegarkach i rybach w opowiesciach wedkarzy ;)

Wszystkim pali 3l, zegar max 1s, a kazda ryba to 50kg+

Do jazdy na kropelce najlepiej predystynuje choroba psychiczna, ktora predzej pozwoli zginac pod kolami tira niz przyspieszyc i spalic o 0,1l wiecej ;)

Jezdzilem superbem 3,6 4×4 dsg z 2010 jakis czas i nigdy nie spalil mi mniej niz 15l, ale przegenialne kombo nadwozia, silnika, skrzyni i zawieszenia. Super auto, zazdroszcze koledze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie abarth 1,4 180 koni 9-10l na 100. Średnio oczywiście bo i 16 dawał rade zjeść. Obecnie mini 1,6 200 koni i spalanie to samo. Koledze Focus 1,0 tez pali 10l. Czyli to taki standard. Ja w ogóle nie rozumiem czemu ludzie zaraz oczekują tego by auta paliły 4 litry. To bez sensu. Małolitrażowe silniki w miarę dużych autach dają oszczędność w cenie zakupu i tyle. Nie wierze bzdurom pisanym przez ludzi pogrążonych z żałobie bo prawda minęła się z katalogiem i taki typek pisze ze jego 1,2 tsi pało w mieście 6l bo Se musi poprawić humor a w rzeczywistości pali 10. Umówmy się Że to magiczna cyfra i każdy benzyjiak w mieście spali 10l. Koniec kropka. Chyba ze dla Was miasto to prosta bez korków i skrzyżowań.

Moja o octavia 2.0 tdi 184 kunie i tez w mieście bierze 10l. I ninchuja nie wezmi mniej nikomu na tych samych trasach. A na autostradzie przy 230kmh tez jara 14l. I żaden inny egzemplarz nie zjada mniej. Bajki na bok. Ja wiem że da się jechać o kropelce. Ale to stres nie jazda i jak wydajecie po sto kola czy więcej na auto by się stresować to znaczy ze cierpicie na jakaś chorobę :)

 

 

Coś w tym jest Mikołaj.

520D palił mi po mieście 9-10, A6 3.0 tdi 10, nawet kurduplowaty 208 1,2 palił po mieście 10 jak ja nim jeździłem (bo jak żona to 7) :)

Muszę zobaczyć jak jest z Golfem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pablo122 , zgadzam się z Tobą :)

silniki o dużej pojemności tak mają spalą ile wlejesz :)

15L to musiałeś po mieście i raczej go nie oszczędzałeś  i pewnie słuchałeś dźwięku silnika , jak na skodzinę daje radę :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.