Marcinkowski 7 #6626 Napisano 28 Listopada 2011 Mam oba sporne samochody więc myślę że będę obiektywny. Silnik Fiata jest moim zdaniem o niebo lepszy od silnika Audi. Oba samochody z podobnego rocznika i z podobnym przebiegiem. Nie mówię tutaj o zawodności bo ta jest praktycznie zerowa w obu przypadkach. Mniejsze zużycie paliwa Fiata, cichsza praca, lepsze przyspieszenia. Różnica w zużyciu paliwa jest dość znaczna bo wynosi 1,4 litra na korzyść Fiata. Samochody mają podobną wagę, Fiat ma o wiele gorszy współczynnik oporu pow. Fakt że Audi jest jeszcze w wersji PD a Fiat to Multijet. Może w nowych jednostkach 2.0 CR jest lepiej.I nie dyskutujemy tutaj o innych walorach tych samochodów tylko o silnikach. W dyskusji o pozostałych walorach Fiat gryzłby glebę.Samochody to:Audi A4 B7 1,9 Tdi 115KMFiat Doblo 2 1,9 Multijet 105 KM 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6627 Napisano 28 Listopada 2011 Akurat to nie jest prawda. Bo najlepsze, najcichrze i najlepiej pracujace diesle robił zawsze i robi wciąż Mercedes-Benz. I jesli ktos mowil ze JTD ma poprawną prace to chyba nigdy nie slyszał pracy chociazby OM603 jeszcze na rzędowej pompie albo CDI. Te silniki mają zero wibracji i nieraz zdarza się ze ludzie na stacjach paliw chcą w nie wlewac PB. A co do postępu.. to własnie mercedes jako pierwsza marka wpakował Turbo do diesla w osobówce..Poprawna to może i jest ale co się klienci "nakur****li" na swoje Merce w dieslu to już inna bajka. Miałem klientów którzy wymieniając Merca na Renault w dieslu dziękowali Bogu że pozbyli się tego samochodu. Szczególnie utkwiło mi w pamięci kilka osób z E klasą 320 cdi i w automacie bodajże.Mercedes zawsze pięknie pykał sobie, szczególnie miły dla ucha dźwięk wydobywał się ze starej beczki w123. 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Frytejro 3 #6628 Napisano 28 Listopada 2011 BO te nowe CDIki to sa bardzo delikatne diesle, nie to co Om617 z beczki czy OM603 z w124 co to jezdzily na wszystkim. Pozatym kupic pewnego diesla z MB to tez nie jest latwo. Moi znajomi maja 200, 220 i 320 CDI i ani jeden zlego slowa nie powie. Ja ostatnio stałem na przejezdzie kolejowym i podjechal gosc MB - no poprostu mysalem ze wyjde i mu dam 70 pln na amorka kiwaczki bo wstyd by tak jezdzil. Ludzie kupuja te auta bo maja opinie niezawodnych i myslą ze niezawodnosc znaczy tyle co bezobslugowoc w kazdym stopniu. Potem zaczyna sie sypac i oddają auto do nastepnego wlasciciela.. a ten jezdzi 2 miesiace i cieczy sie a po 2 mcach wychodza wszystkie bolaczki poprzedniego i kilka nowych.. i znow zmaina wlasciciela... Jedyny silnik jakiego nie polecam to 400CDI - ale to ze wzgledu na to ze nawet MB nie moze uporac sie z odpowiednia skrzynia pod ten moment i jak ktos jezdzi mlodziezowo to ten silnk rozwala skrzynie swym momentem. DO renówki zato wogole nie mam przekonanaia po tym jak widzialem dziury w tłokach przez lejace turbo.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6629 Napisano 28 Listopada 2011 DO renówki zato wogole nie mam przekonanaia po tym jak widzialem dziury w tłokach przez lejace turbo..tylko stare diesle 1,9 i 2,2 montowane rowniez w nissanie 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro_swatcH 1236 #6630 Napisano 28 Listopada 2011 Bierz Alfę - piękne auto i super silniki zarówno JTD,+1 jak i benzyna.-1 Zazdrosne spojrzenia kierowców innych marek gwarantowane.+1 ja serwisuję auta u Panów specjalizujących się i jeżdżących od lat alfami 156/159, trochę się nasłuchałem i przekonałem do tych aut, niestety z punktu widzenia ich - profesjonalistów, tylko do dieseli i to do tych starszych 1,9 i 2,4, które dzisiaj już norm nie spełniają niestetyco do pierwszej i ostatniej części posta zgadzam się w 100%, ale powtarzając zdanie mechaników - benzyna w alfach, to porażka, silniki są zbyt wyżyłowane i delikatne 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6631 Napisano 28 Listopada 2011 Co się może zepsuć w benzynowej Alfie ? Pomijamy wady konstrukcyjne pierwszych motorów w Alfie 156 polegające na przerwach w smarowaniu wałków. Nie przypominam sobie problemów z 159, chyba że notoryczne usterki przekładni kierowniczej zaliczymy jako wadę silnika. 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #6632 Napisano 28 Listopada 2011 Wiele czytalem zlych opinii o tym aucie.....ktos mi sie kiedys zapytal po co kupowalem takie "nieudane auto"?? Moge tylko powiedziec: Nie potwierdzam tego co pisza w internecie i mowia postronni Tyle z mojej strony Ogolnie Fiat common raila wprowadzil w 97 roku Alfa zamontowala takiego pierwszego diesla. Niemcy bodajze Cr montowali dopiero w 2.7 TDI ale to jest do sprawdzenia. Skoro te silniki takie zle to czemu niemcy kupuja od Fiata te silniki i Szwedzi?? Ty, ale myśmy pisali o bezpośrednim wtrysku a nie o dieslach.Parafrazując dlaczego diesle od VW kupuje np.: Mitsubishi i Dodge ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #6633 Napisano 28 Listopada 2011 Co się może zepsuć w benzynowej Alfie ? Pomijamy wady konstrukcyjne pierwszych motorów w Alfie 156 polegające na przerwach w smarowaniu wałków. Wariator? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6634 Napisano 28 Listopada 2011 (edytowane) Wariator?Żaden koszt, około 300 zł o ile dobrze pamiętam. A i wymiana szybka. Chcę tylko powiedzieć że współczesne benzyniaki nie stanowią generalnie żadnego problemu w obsłudze. Nie mówię tylko o Alfie. W silnikach benzynowych nic nie ma.A nawet jeśli coś padnie to koszty są niewielkie. Generalnie zauważam że powstał debilny osąd że Fiat to gówno za przeproszeniem. Zawsze nim był i nim pozostanie. Też tak uważałem swego czasu.Ale potrafię przyznać że byłem w ogromnym błędzie. Edytowane 28 Listopada 2011 przez Marcinkowski 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dasiek7 16 #6635 Napisano 28 Listopada 2011 Generalnie zauważam że powstał debilny osąd że Fiat to gówno za przeproszeniem. Zawsze nim był i nim pozostanie. Też tak uważałem swego czasu.Ale potrafię przyznać że byłem w ogromnym błędzie. Ogolnie mozna za wiele rzeczy nie lubic Fiata....ale nie za silniki. Pomijam takie przypadki ze ktos kupi jakis zajezdzony model albo kombinowany ktory sie psuje od patrzenia. Sam bardzo mile sie zaskoczylem jak wozilem sie serwisowy Seicento 1.1 54 KM Pomijajac to ze auto kompletna puszka i niebezpieczne na zakretach......to raz ze ciezko nim bylo ruszyc zeby nie grzebnac, a dwa to jak na auto dla starego dzisdka na emeryturze i wozidelko z punktu A do B to niesamowicie gnalo.....przynajmniej do tych 80 km/h Kto jezdzil to wie o czym mowie 0 " tylko Seiko " Damian Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maks 3 10 #6636 Napisano 29 Listopada 2011 To prawda Sei nie taki zły, miałem seja 1.1 zrobiłem nim 140tys/Km i do końca był ok. Jeździł nawet grubo ponad 100KM/H 0 Robert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hiroki 1 #6637 Napisano 29 Listopada 2011 To prawda Sei nie taki zły, miałem seja 1.1 zrobiłem nim 140tys/Km i do końca był ok. Jeździł nawet grubo ponad 100KM/H Kamikaze z was Zapotrzebowanie na takie małe autka jest...sprzedają się one świetnie...ale w ostatnich latach na małych autkach to właśnie głównie Włosi zarabiali...inne koncerny nie widziały w tym zarobku. Cośtam jeszcze mieli francuzi...u Niemców bida....japończycy też nie bardzo. Koncern VW obudził się dopiero teraz...Ale nawet Niemcy przyznają przy ciężko będzie wybrać VW Up! gdy obok w salonie fiata będzie nowa Panda z lepszymi nowoczesnymi silnikami i większym kufrem...dzięki czemu będą się sprzedawać także jako flotowe....a VW UP! do tego się nadawac nie będzie...no chyba że dla przedstawicieli banków. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dasiek7 16 #6638 Napisano 29 Listopada 2011 To prawda Sei nie taki zły, miałem seja 1.1 zrobiłem nim 140tys/Km i do końca był ok. Jeździł nawet grubo ponad 100KM/H Grubo to niezle okreslenie ja z kolega najwiecej pomykalem 16scie zlotych.....na trojce szedl 13.5 zlotego 0 " tylko Seiko " Damian Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mcfly 5 #6639 Napisano 29 Listopada 2011 Też miałem 2 Seicenta i też przekraczałem 160 z górki, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że w zasadzie przy tej prędkości to on się już podrywał do lotu, hałas i telepanie było niemożebne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maks 3 10 #6640 Napisano 29 Listopada 2011 Aż tak nie żyłowałem,żeby mieć na trzecim biegu 1.35złotego. 1.50zł na równym było osiągalne 0 Robert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6641 Napisano 29 Listopada 2011 Seic 1,1 Sporting od Abartha rozkrecal caly licznik i jeszcze trochę. Miało to cudo chyba 65 KM i silnik z Punto. I wcale nie z górki lecz na gierkówce na prostej. Pamiętam jak kupowaliśmy go z kumplem w Carserwisie w Wa-wie i potem od razu rura do Katowic 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bsk 1 #6642 Napisano 29 Listopada 2011 (...) Pamiętam jak kupowaliśmy go z kumplem w Carserwisie w Wa-wie i potem od razu rura do Katowic a z Bielska nie bylo blizej? 0 czasem cos "cyka" a czasem cos "pika" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mikołaj N 388 #6643 Napisano 29 Listopada 2011 Odnośnie Seicenta to kiedyś kolega zaszepił mi manie tuningowania tego wozu. Miałem nawet go kupić ale jednak nabyłem Pandę. To był rok 2004 - dobry rok Panda miała 1 rok jak ją kupiłem, i silnik 1,1. Od razu właściwie dostała swap na silnik 1,2 16V 85KM od punto. Skrzynia była ta sama więc weszł plug'n'play. Po lekkiej glebie (-40mm) i zmianie na tarcze od Stilo z przodu, latała licznikowe 180 i kończyłą się skrzynia. Lecz zanim zmieniłem na 6 biegową od Punto to naszła potrzeba większego samochodu i poszła do dziada. Ale lata do dzisiaj po Poznaniu i ma teraz już silnik 1,4 naciągnięty na 115km (chyba 90 było w serii). Te małe fiaty to dobre bolidy i są naprawdę żywotne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #6644 Napisano 29 Listopada 2011 a z Bielska nie bylo blizej?Carserwis = lepszy rabat 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dasiek7 16 #6645 Napisano 30 Listopada 2011 Też miałem 2 Seicenta i też przekraczałem 160 z górki, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że w zasadzie przy tej prędkości to on się już podrywał do lotu, hałas i telepanie było niemożebne. Eee....to my po rownym dawalismy te 16scie zlotych- ale prosta byla dosyc dluga i byly warunki, asfalt tez nowy ....dwoch nas bylo+ pelny bagaznik gratow potrzebnych do istalacji internetu radiowego..... Powiem tylko ze to byly jedne z najfajniejszych wakacji jakie mialem....piekne czasy 0 " tylko Seiko " Damian Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michu 1 #6646 Napisano 30 Listopada 2011 Tak na marginesie 6 biegów w Stilo, to ekstra rzecz. Przy 120 km/h mam 2.250 obrotów/min. 0 Demokracja - ustrój w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma 2 głosy, a profesor uniwersytetu ma 1 głos... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
primabaleron 1175 #6647 Napisano 30 Listopada 2011 Vintage no 3 0 https://www.instagram.com/primabaleron/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maks 3 10 #6648 Napisano 30 Listopada 2011 primabaleron piękny Ci on... 0 Robert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mabok 1 #6649 Napisano 30 Listopada 2011 Vintage no 3 Wspaniały! Gratuluję. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetore 15 #6650 Napisano 30 Listopada 2011 świetny 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach