Epos vs Atlantic vs Louis Erard

[tool 1]

 

 

 

Te same rozmiary, te same werki ETA 2824-2. Więc który?

[grzesiek 2]

Eposa w reku nie miałem, dwa pozostałe tak. Nie jestem specjalistą by dyskutować o klasie wykończenia mechanizmu (ale w LE jest lity dekiel, więc pewnie nic specjalnego tam nie zrobili). Mogę się wypowiedzieć o kopercie, tarczy etc. Moim zdaniem Atlantic jest wykonany lepiej - porównywalna koperta i dokładniej wykonana tarcza. Poza tym tarcza LE jest gładka, zaś Atlantic stosuje wzór słoneczny. Jedynym minusem Atlantica jest jakośc paska, ale różnica w cenach półkowych wynosi chyba blisko 2 tysiące, więc kupienie ładnego paska nie jest problemem - i tak sporo zaoszczędzimy.

Moim zdaniem Atlantic - rozważyłbym wersję z łechtaczkową tarczą.

[jacus 1512]

zgodzę się z przedmowcą Atlantic

[jek 0]

Jak dla mnie to Epos

pzdr

Jacek

[Tomaszewski 5]

Zdecydowanie Atlantic - wygląda najlepiej na tle konkurencji. Ponadto mam sentyment do tej marki - moim pierwszym mechanikiem, gdy byłem nastolatkiem był Atlantic

[tool 1]

rozważyłbym wersję z łechtaczkową tarczą.

 

z czym :shock: :?:

[tool 1]

Ja sam oddałem głoś na LE. Najbardziej mi się podoba wizualnie. Pomijam ceny tych zegarków. Epos jest jedynym, którego nie widziałem w realu. LE i A są bardzo ładnie wykonane, nie mogę im nic zarzucić. :mrgreen:

[avid 2]

Większość z moich przedmówców ( i ja również ) przyznaje, że nie widzieli Eposa za żywo - trudno więc oceniać jego wykonanie.

Moim zdaniem tarcza Eposa jest najbardziej czytelna. Bardzo mi odpowiadają również wskazówki w nim użyte - są subtelniejsze, ich kształt powoduje takie złudzenie jakby tarcza była większa.

Głosuję na Eposa.

[RadG 2]

Ino Atlantic. Moim subiektywnym, wizualnym zdaniem :cool:

[grzesiek 2]

z czym :shock: :?:

Z tarczą w kolorze ... no właśnie od czasów pewnego Universal, który pojawił sie u klubowicza, nazywanym łechtaczkowym.

[kuba1991 3464]

moim zdaniem epos najładniejszy

[Gość Majowy Diabeł]

Uprzedzam, że na żywo żadnego nie widziałem. Mam okrągłego odpowiednika prezentowanego tu eposa i worldmastera art deco. Trzeciego w ogóle nie znam. Jeżeli jakość wykonania eposa i atlantica jest taka sama jak moich zegarków tych firm to epos bije A na głowę. Zresztą tylko epos ma ładne wskazówki.

[Gość michał_anioł]

A ja wybieram L.E. , Atlantca nie lubie ,Epos mniej mi się widzi i tyle...

[SIRLUKE1 1899]

Atlantic najbardziej klasyczny z tych klasycznych, klasyków :mrgreen:

[piotrkrakow 247]

dla mnie Atlantic jest najsłabszy, wydaje się zbyt ordynarny. Byc może przez te toporne wskazówki. Zresztą wskaźniki też mi się nie podobają.

[Pagan 12]

Umiejscowienie datownika uLE dyskwalifikuje go u mnie na starcie

A...taki jakis...pospolity (?)

EPOS ma ładne wskazówki,data w najodpowiedniejszym miejscu-i jego bym brał :grin:

[Jan Maciaszek 0]

Chociaż w realu akurat nie widziałem tego Eposa, to jednak na niego zagłosuję. Jak dla mnie najładniejszy z tej trójki.

[Zaman 36]

Epos

[rossi77 1]

z tych trzech oczywiscie

1.epos !

2.atlantic a na koncu →→→→ Louis Erard

[Gość robert cichocki]

dla mnie Epos najładniejszy..chociaż nie chciałbym żadnego tak po prawdzie:)

[Gość cyrus55]

ONLY EPOS !

[sikkens 4]

Atlantic zawsze wierny tylko Tobie :twisted: (w takim zestawieniu zegarków:P)

Atlantic dobra cena i jakość... najtańszy z zaprezentowanych zegarkow w ten samej klasie wykonania.

Nareszcie pojedynki z niższych półek :wink:

Pozdrawiam

[Pafnucy 0]

Moim zdaniem Epos.

[S-3 173]

Stawiam na Eposa.

[Henieks 2]

Pozdrawiam wszystkich z Bielska-Białej.

Widziałem Atlantica i Louisa Erarda.

Może to te cyfry na tarczy, ale Louis Erard zrobił na mnie dużo lepsze wrażenie.

Poza tym - koronka jest wąska, co też bardzo mi odpowiada, choć teraz rzadko się takie spotyka.

Głosuję na niego. Louis Erard