Klub Miłośników Zegarków GLYCINE

[lec 61]

Nikt nie wie, jak "poruszać się" po tym gąszczu mechanicznych i automatycznych zegarków?... Albo gdzie sobie jeszcze mogę o tym poczytać?

Może spróbuj taksówką?

 

Edmundzie, to tylko tak dla uśmiechu

a kolega wyżej podał Ci ewentualnie adres,

gdzie możesz dojechać.

Pozdr.

Edytowane 16 Kwietnia 2014 przez lec

[Edmund Exley 6333]

Mechanizm automatyczny cechuje się tym, że ma wahnik, który go napędza. Więcej o starych werkach Glycine tutaj

http://www.glycintennial.com/

 

Dzięki, to akurat wiem, tę stronę też znam ale spytałem, bo na tym wklejonym przeze mnie obrazku nie dostrzegłem np. przy No. 18 wahnika (a Caliber 18 był automatyczny), jednak teraz wydaje mi się, że podpisy pod tymi ilustracjami to przecież nie muszą być nazwy mechanizmów. A Caliber 18 to ten tutaj?: http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?10&ranfft&&2uswk&Glycine_Eugene_Meylan

 

A historia, jak już pisałem, bardzo ciekawa!

[Edmund Exley 6333]

Może spróbuj taksówką?

 

 

Leszku, tą taksówką?

Pozdrawiam!

[Nightdream 61]

Dziś w końcu mogę się pochwalić tym, co dotarło po wielkich bojach. 

Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez Nightdream

[piotrkrakow 238]

Z poprzednich edycji moim zdaniem zdecydowanie najładnieszy!

[Nightdream 61]

Dzięki...też mi się póki co podoba, chociaż jak znam siebie, to nie gwarantuję mu miejsca

[Nightdream 61]

piotr...masz pw

[vidi 133]

Coś wiadomo może więcej o nowym airmanie 18stce z bezelem z brązu ? Nigdzie w necie nie znalazłem dobrych fotek

[piotrkrakow 238]

Chłopaki z Chronosa robili fotki na stoisku Glycine.

Trzeba zaczekać na ich materiał.

[msokol19 132]

Nie pokazywałem tu chyba jeszcze mojej. Kupiona jakiś czas temu u Piotra Incursore III.

Sprawuje się wyśmienicie.

[pk_kamil 7211]

Chłopaki z Chronosa robili fotki na stoisku Glycine.

Trzeba zaczekać na ich materiał.

 

czekamy czekamy a tu jakoś tak cicho w tym temacie

[M_Michal 9]

czekamy czekamy a tu jakoś tak cicho w tym temacie

 

Ten artykuł jest już dostępny od jakiegoś czasu  http://chronos24.pl/basel-2014-przeglad-nowosci-glycine/

[piotrkrakow 238]

Podróż Arkadego Fiedlera Juniora  przez dziką Afrykę zbliża się milowymi krokami. We wrześniu bohater Podróży wyrusza swoim fiatem 126p dookoła Afryki.  Wraz z nim luksusowym samochodem pojedzie ekipa telewizyjna, która nakręci 11 odcinkowy film. Jako sponsor wyprawy, dystrybutor firmy Glycine w Polsce ma przyjemność zaproponować miłośnikom marki niepowtarzalną wyprawę. Szczegóły poniżej. A oto zdjęcie zarejestrowanego już „malucha” . Podróż filmowana będzie także za pomocą zakupionego już drona.

 

 

 

Pierwsza trasa

Termin: 22.10.14 - 07.11.2014

Szczegóły trasy Nairobi -Kigali 23/10/14 (odbiór z lotniska) - 6/11/14 (wylot)

 

1. Nairobi (Kenia) 23/10/14

Odbiór z lotniska, zakwaterowanie w Nairobi, odpoczynek, zwiedzanie miasta. Wieczorem powitalna kolacja.

2. Maasai Mara 24/10/14

Rano wyjazd do najsłynniejszego rezerwatu w Kenii - Maasai Mara, będącego fragmentem Parku Narodowego Serengeti, zakwaterowanie w parku, krótkie safari i pierwsza szansa na zobaczenie afrykańskiej Wielkiej Piątki (Lew, Bawół, Słoń,

Nosorożec i Lampart)

3. Maasai Mara 25/10/14

Wczesne śniadanie, całodzienne safari po Parku Maasai Mara w poszukiwaniu Wielkiej Piątki, odwiedziny w masajskiej wiosce, możliwość lotu balonem.

4. Kisumu - Jezioro Wiktorii 26/10/14

Rano wyjazd z Parku, kierunek - Jezioro Wiktorii, odkrywanie miejsc w okolicach Jeziora Wiktorii, tradycyjnego oblicza Kenii i jej mieszkańców.

5. Kakamega - ostatni dziewiczy Las Kenii 27/10/14

Po śniadaniu wyjazd w kierunku ostatniego lasu tropikalnego Kenii - Kakamega, szansa na zobaczenie Koczkodanów i innych ciekawych małp.

6. Jinja (Uganda) - Źródło Białego Nilu 28/10/14

Wjazd do Ugandy, odwiedziny miejsca gdzie Biały Nil wypływa z jeziora Wiktorii, możliwość ekscytującego spływu rwącym Białym Nilem.

7. Fort Portal - Kibale Forest 29/10/14

Po śniadaniu przejazd do miejscowości Fort Portal położonej niedaleko lasu Kibale.

8. Kibale Forest - Tropienie Szympansów 30/10/14

Wyprawa w głąb lasu deszczowego w poszukiwaniu najgłośniejszychmieszkańców dżungli - Szympansów.

 

 

9.Queen Elizabeth National Park 31/10/14

Całodniowy przejazd przez Park Narodowy Królowej Elżbiety, dojazd do sektora Ishasha, w którym cechą charakterystyczną dla tamtejszych Lwów jest wspinanie się na drzewa, nocleg na terenie parku.

10. Biwindi - Goryle 1/11/14

Dojazd do jednego z najpiękniejszych miejsc Ugandy lasu Biwindi.

11. Biwindi - Goryle 2/11/14

Trekking w głąb dżungli i tropienie goryli!

12. Jezioro Bunyonyi - Pigmeje Batwa 3/11/14

Wyjazd z lasu Biwindi i dojazd nad przepiękne jezioro Bunyonyi, możliwość poznania kultury pigmejów Batwa.

13. Park Narodowy Wulkanów (Rwanda) 4/11/14

Wjazd do Rwandy, zakwaterowanie w granicach parku, trekking po malowniczym szlaku i odkrywanie przyrody parku.

 

14. Kigali - Stolica Rwandy 5/11/14

Przejazd do Kigali, stolicy Rwandy, zwiedzanie miasta, czas wolny na zakupy.

15. Kigali - wylot 6/11/14

Transfer na lotnisko i pożegnanie Afryki. Powrót do kraju.

 

Cena za osobę - 9500 zł (płatne przy zapisie)

W cenie zawarto: miejsce w samochodzie, noclegi, wyżywienie, paliwo, organizację trasy, rezerwacje.

 

W cenie nie zawarto: przelotów Warszawa - Nairobi oraz Kigali - Warszawa (4000-5000 zł), wstępu do parków (około 750 zł, śledzenie goryli dla chętnych $500), jedzenia w restauracjach (około 50 zł/dzień), wiz (Kenia, Uganda, Rwanda), ubezpieczenia, dodatkowych atrakcji.

 

Druga trasa

Termin: 22.11.14 - 06.12.2014

Szczegóły trasy Livingstone - Windhoek 23/11/14 (odbiór z lotniska) - 5/12/14 (wylot)

 

1. Livingstone, przylot 23/11/14

Odbiór z lotniska, zakwaterowanie w hostelu w centrum Livingstone, odpoczynek, popołudniowy spacer po Livingstone. Wieczorem powitalna kolacja.

2. Katima Mulilo - Polska Misja 24/11/14

Rano wizyta i oglądanie Wodospadów Wiktorii, popołudniu wyjazd z Livingstone, dojazd do Katima Mulilo w Namibii i odwiedziny polskiej misji wspierającej niepełnosprawne dzieci, nocleg i kolacja na terenie misji.

3. Chobe River Front 25/11/14

Po śniadaniu przejazd do Botswany i parku Chobe, oglądanie bawołów, kąpiących się słoni, hipopotamów oraz krokodyli.

4. Chobe 26/11/14

Całodniowy przejazd i safari wśród afrykańskich zwierząt. Nocleg na kempingu w Savuti.

5. Moremi 27/11/14

Przejazd do Parku Narodowego Moremi, możliwość uczestniczenia w wodnym safari.

6. Maun 28/11/14

Przejazd do miasta Maun, uzupełnienie zapasów i paliwa przed dalszą drogą do Namibii, możliwość odwiedzenia wioski Sexaxa lub spływu łódkami Mokoro, nocleg na kultowym kempingu Audi Camp.

7. Tsumkwe - Nhoma Camp 29/11/14

Całodniowy powrót do Namibii, postój w miasteczku Tsumkwe w którego okolicach zamieszkują dzisiejsi bushmeni.

8. Namutoni - Etosha 30/11/14

Przejazd do Parku Narodowego Etosha. Nocleg na kempingu Namutoni położonym przy starym forcie z czasów kolonialnych, pod wieczór krótki spacer do położonego niedaleko oczka wodnego odwiedzanego przez liczne stada

dzikich zwierząt.

9. Okaukuejo - Etosha 1/12/14

Całodniowe safari po parku Etosha i śledzenie zwierząt, nocleg na przepięknym kempingu Okaukuejo.

10. Kamanjab - Cheetah Farm 2/12/14

Po śniadaniu wyjazd z parku Etosha. Odwiedziny fermy gepardów, okazja uczestniczenia w karmieniu tych pięknych kotów.

11. Brandberg 3/12/14

Rano odwiedziny wioski plemienia Himba, gdzie na własne oczy można zobaczyć obyczaje tego jednego z ostatnich plemion afryki żyjących zgodnie ze starymi tradycjami, popołudniu przejazd do przepięknie położonego kempingu w

okolicach masywu górskiego Brandberg, po drodze szansa na spotkanie słoni pustynnych.

12. Windhoek - Lodge 4/12/14

Przejazd do Windhoek, stolicy Namibii, zwiedzanie miasta, pożegnalna kolacja i nocleg w Lodge.

13. Windhoek - wylot 5/12/14

Poranny wylot z międzynarodowego lotniska Hosea Kutako w Windhoek.

 

Cena za osobę - 9500 zł

W cenę zawarto: miejsce w samochodzie, noclegi, wyżywienie, paliwo, organizację

trasy, rezerwacje.

 

W cenę nie zawarto: przelotów Warszawa - Livingstone oraz Windhoek - Warszawa (4000-4500 zł), wstępu do parków (około 750 zł), jedzenia w restauracjach (około 50 zł/dzień), wiz (Zambia, Namibia, Botswana), ubezpieczenia, dodatkowych atrakcji.

Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem telefonu 602642697. Decyduje pierszeństwo zgłoszenia.

Edytowane 16 Maja 2014 przez piotrkrakow

[mirek 1969 1351]

witam.Myly państwo. mam pytanie odnośnie takiego modelu Glycine Lagunare.Czy jest to starszy model czy dzisiejszy bo jakoś nie mogę za dużo znaleźć informacji na ten temat.Podoba mi się bardzo taki przejrzysty + certyfikad chronometru.wiem że nie wszyscy tu przykładają wagę do COSC ale jak już ma to dobrze jest.Prawdopodobnie??? ma 44mm z koronką więc powinien być mniejszy od sina u1 którego już miałem i powiem szczerze że był OK ale ciut mógł być mniejszy.Grubość Glycinki też jest mniejsza więc też  jest dobrze.Jakbyście mogli się na temat tego modelu wypowiedzieć małe co nieco to byłbym wdzięczny bo wpadł mi w oko.cenowe no nie ma źle tylko czy aby na pewno byłby mniejszy od u1 ? Na ręce u gościa wygląda przyzwoicie wprawdzie ja mam ok.17,5 w nadgarstku.I ta druga koronka też mi się podoba że jest u góry a nie na dole.Chodzi mi dokładnie o taki sam model.Jakby było wszystko tak jak planuję to bym takiego łyknął . Dzięki  dodam jeszcze jedno że nie ma przerwy między paskiem a kopertą zegarka .

Edytowane 4 Lipca 2014 przez mirek 1969

[mirek 1969 1351]

witam.Myly państwo. mam pytanie odnośnie takiego modelu Glycine Lagunare.Czy jest to starszy model czy dzisiejszy bo jakoś nie mogę za dużo znaleźć informacji na ten temat.Podoba mi się bardzo taki przejrzysty + certyfikad chronometru.wiem że nie wszyscy tu przykładają wagę do COSC ale jak już ma to dobrze jest.Prawdopodobnie??? ma 44mm z koronką więc powinien być mniejszy od sina u1 którego już miałem i powiem szczerze że był OK ale ciut mógł być mniejszy.Grubość Glycinki też jest mniejsza więc też  jest dobrze.Jakbyście mogli się na temat tego modelu wypowiedzieć małe co nieco to byłbym wdzięczny bo wpadł mi w oko.cenowe no nie ma źle tylko czy aby na pewno byłby mniejszy od u1 ? Na ręce u gościa wygląda przyzwoicie wprawdzie ja mam ok.17,5 w nadgarstku.I ta druga koronka też mi się podoba że jest u góry a nie na dole.Chodzi mi dokładnie o taki sam model.Jakby było wszystko tak jak planuję to bym takiego łyknął . Dzięki  dodam jeszcze jedno że nie ma przerwy między paskiem a kopertą zegarka .

znalazłem info. jednak 46 mm to jednak stanowczo za dużo.a szkoda.

[KRWISTY 266]

witam.Myly państwo. mam pytanie odnośnie takiego modelu Glycine Lagunare.Czy jest to starszy model czy dzisiejszy bo jakoś nie mogę za dużo znaleźć informacji na ten temat.Podoba mi się bardzo taki przejrzysty + certyfikad chronometru.wiem że nie wszyscy tu przykładają wagę do COSC ale jak już ma to dobrze jest.Prawdopodobnie??? ma 44mm z koronką więc powinien być mniejszy od sina u1 którego już miałem i powiem szczerze że był OK ale ciut mógł być mniejszy.Grubość Glycinki też jest mniejsza więc też  jest dobrze.Jakbyście mogli się na temat tego modelu wypowiedzieć małe co nieco to byłbym wdzięczny bo wpadł mi w oko.cenowe no nie ma źle tylko czy aby na pewno byłby mniejszy od u1 ? Na ręce u gościa wygląda przyzwoicie wprawdzie ja mam ok.17,5 w nadgarstku.I ta druga koronka też mi się podoba że jest u góry a nie na dole.Chodzi mi dokładnie o taki sam model.Jakby było wszystko tak jak planuję to bym takiego łyknął . Dzięki  dodam jeszcze jedno że nie ma przerwy między paskiem a kopertą zegarka .

Nie jest już produkowany w dodatku puszukiwany.... 

[jlw 3270]

Zegarek jest rzeczywiscie duzy ale koperta ma relatywnie krotkie(?) uszy (lug-lug to 53-55mm w zaleznosci czy sie mierzy "spod spodu czy z gory") i dlatego wydaje mi sie, ze moze pasowac nawet na mniejsze nadgarstki.

Z drugiej strony ze wzgledu na bardzo waska lunete zegarek niestety wyglada optycznie jak przyslowiowa patelnia na nadgarstku.

Pewna inna niedogodnoscia jest tez duza koronka umieszczona dosyc nisko w kopercie - ma tendencje wpijania sie w nadgarstek ale jako, ze zegarek nie jest przeznaczony raczej do codziennego uzycia mozna ta dolegliwosc przezyc.

Na plus np bardzo dobrze dzialajaca lume.

 

Mimo wszystko ciekawy kolekcjonerski model Lagunare rzadko juz spotykany na portalach aukcyjnych.

Czekam na reissue w rozmiarze 39-42mm.. Piotrze pogadaj prosze o tym z producentem.

Edytowane 5 Lipca 2014 przez jlw

[mirek 1969 1351]

Zegarek jest rzeczywiscie duzy ale koperta ma relatywnie krotkie(?) uszy (lug-lug to 53-55mm w zaleznosci czy sie mierzy "spod spodu czy z gory") i dlatego wydaje mi sie, ze moze pasowac nawet na mniejsze nadgarstki.

Z drugiej strony ze wzgledu na bardzo waska lunete zegarek niestety wyglada optycznie jak przyslowiowa patelnia na nadgarstku.

Pewna inna niedogodnoscia jest tez duza koronka umieszczona dosyc nisko w kopercie - ma tendencje wpijania sie w nadgarstek ale jako, ze zegarek nie jest przeznaczony raczej do codziennego uzycia mozna ta dolegliwosc przezyc.

Na plus np bardzo dobrze dzialajaca lume.

 

Mimo wszystko ciekawy kolekcjonerski model Lagunare rzadko juz spotykany na portalach aukcyjnych.

Czekam na reissue w rozmiarze 39-42mm.. Piotrze pogadaj prosze o tym z producentem.

dzięki za odp.trochę szkoda że taki duży .a kiedy ten nowy model ma być tak +/- ? podobają mi się takie czytelne zegarki bez zbędnych bajerów np. panerai, ennebi ale cenowo i te rozmiary to jednak nie do mnie.ten nowszy lagunare to już nie jest to choć ma 44mm. może jeszcze coś wysznupię tańszego i mniejszego tego typu.propozycje mile widziane tak ok. 5 kawałkuw +/-

Edytowane 5 Lipca 2014 przez mirek 1969

[jlw 3270]

Mniejsza rozmiarowo reedycja powstalaby zapewne kiedy odpowiednia ilosc zaintersowanych powiercila by troche dziure w brzuchu producentowi..

Ponoc nowe Lagunare juz sie projektuja i moze ujrza swiatlo dnia w przyszlym roku ale jak beda wygladac tego na razie nikt raczej nie wie..

Starszy model cosc na nadgarstku ~19cm:

 

Edytowane 5 Lipca 2014 przez jlw

[mirek 1969 1351]

Mniejsza rozmiarowo reedycja powstalaby zapewne kiedy odpowiednia ilosc zaintersowanych powiercila by troche dziure w brzuchu producentowi..

Ponoc nowe Lagunare juz sie projektuja i moze ujrza swiatlo dnia w przyszlym roku ale jak beda wygladac tego na razie nikt raczej nie wie..

Starszy model cosc na nadgarstku ~19cm:

 

no to jest praktycznie ten sam tylko tarcza inna.i kolory

[msokol19 132]

I bardzo fajnie wygląda... Ma w sobie to coś.

[pudlarz 8]

Witam mam pytanko dotyczące Glycine combat. Jak oceniacie to cudeńko

http://www.glycine.pl/combat-szczegoly-128.html

Jak dla mnie klasa!!!!

Pozdrawiam

[Jan M. Krawczyk 291]

Całkiem przyjemny

[blackmoore 1]

Piękny zegar!!

[msokol19 132]

To jeden z tych zegarków, które wiele zyskują gdy zobaczy się je jeszcze na żywo

Zielona subtarczka dla mnie niestety zawęża szaleństwa z paskami, na tym nato wygląda świetnie, ale już np. przy czarnym będzie pasowała jak wół do karety.