Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość seth11

Jaką książkę czytasz obecnie?

Rekomendowane odpowiedzi

@beniowski dzięki za polecenie tu jakiś czas temu "Italii na talerzu", od wczoraj przeglądam, oglądam, czytam, listy zakupowe robię ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Nocny duch napisał(-a):

@beniowski dzięki za polecenie tu jakiś czas temu "Italii na talerzu", od wczoraj przeglądam, oglądam, czytam, listy zakupowe robię ;) 

Ależ proszę bardzo. Rzuć też okiem na tę pozycję.

 

 

image.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spacer.png

 

Cytat

Ma charakter eseju wypełnionego rozważaniami, zawierającego nieco informacji i dużo zupełnie osobistych impresji. Jest pochyleniem się nad problemem. Zagadnienie rozlewa się szeroko, obejmuje obszar ogromny, omywa różne dziedziny współczesnej kultury, wiąże się nierozerwalnie z codziennością — tak jak obyczaj i sztuka przenikają się we współczesności ze zjawiskiem trudnym i socjologicznie mało zbadanym, a zwanym na co dzień życiem rozrywkowym. [zrodlo: lubimyczytac]

 

wstep napisal Stefan Kisielewski i przyznam ze nie majac wyksztalcenia muzycznego ciezko mi bylo przez nie przebrnac ; ) 
nie obylo sie bez bardzo czestego zagladania do rozmaitych slownikow u wujka Google i ciotki Wikipedii


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem "chłopca z latawcem" Khaleda Hosseiniego.
W świetle tego co się dzieje właśnie teraz w Afganistanie, to lektura niestety na czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zaraz koniec. Nesbø wspina się na wyżyny okrucieństwa w tej książce.
 


Zobaczymy…IMG_1362.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Btw, to już kolejna książka gdzie Nesbø nawiązuje do zegarków. Nie pamietam w której o Harrym, ale był cały wątek o Patkach i Rolexach - nie chcę zdradzać więcej, bo też trochę mgliście to pamiętam. Kojarzę jednak że albo było to pokrętnie napisane albo koszmarnie przetłumaczone, bo sensu żadnego nie miało.

 

W tej części o Harrym trochę irytuje mnie to wspominanie marek, tj. jaką kto nosi kurtkę, gdzie mieszka i jakie ma meble. Niby tacy równi ci Norwegowie, a autor plecie o wyróżnikach zamożności często.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzienniki Goebbelsa. Czytam drugi tom. Ogromne cegły. Czyta się świetnie ale do czasu, kiedy sam robi zapiski. W pewnym momencie zatrudnił sekretarza, który spisywal fakty, przemyślenia i poczynania autora. I od tego momentu trudno się czyta. Wpisy są długie i zawierają wiele przemyśleń autora, które często są zwykłym bełkotem, jakimiś pseudofilozofiami, polityką zdaniem autora najwyższych lotów, a w rzeczywistości bredniami. Z całości tchnie bezgraniczne uwielbienie Hitlera i równie bezgraniczną ambicja, jednak niezaspokojona. Zresztą, kim trzeba być, żeby zabić własne dzieci.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

97633D67-7F11-4E8E-A381-EDBC0DC85320.jpeg


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

930067122o.jpg
 

Roman Kostrzewski – diabeł wcielony czy po prostu nietuzinkowy artysta? Głos z ciemności to nie tylko dzieje zespołu Kat i jego charyzmatycznego wokalisty, ale przede wszystkim historia człowieka, który od najmłodszych lat musiał się mierzyć z konsekwencjami przeszłości rodzinnej. Kostrzewski opowiada o dzieciństwie spędzonym w domu dziecka i o dojrzewaniu w PRL-u, ujawnia też kulisy pracy górnika i strajku w kopalni Rozbark po wprowadzeniu stanu wojennego. Wspomina początki Kata i jego drogę – z najistotniejszym przystankiem w Jarocinie – na metalowy szczyt. Omawiając niektóre swoje teksty, komentuje zachowania społeczne i bezlitośnie rozprawia się ze stereotypem „satanisty”.

Głos z ciemności to nie bilet do piekła ani relacja z czarnej mszy. To zaproszenie do trudnej, chwilami dramatycznej, często wesołej wędrówki z niezwykłym człowiekiem. „Do dzikich borów idę, dzikich gór”…

 

👍

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie podróż sentymentalna2ee94964e3cc1d87f4ef64d072d10dca.jpg

Wysłane z mojego moto g(50) przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BA3F4834-65A0-41C1-9539-B2F3F6625880.thumb.jpeg.217e086a02b008283c3866a3877f1105.jpeg
 

Przeczytalem z „zapartym tchem”.

Pięknie napisana biografia, niezwykła historia niezwykłego człowieka. Nie „sucha historia” jak ze szkolnych podręczników. Wciągające i ciekawe. Pozycja o Piotrze I i Katarzynie II też zresztą świetne…


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.12.2022 o 21:50, beniowski napisał(-a):

Btw, to już kolejna książka gdzie Nesbø nawiązuje do zegarków. Nie pamietam w której o Harrym, ale był cały wątek o Patkach i Rolexach - nie chcę zdradzać więcej, bo też trochę mgliście to pamiętam. Kojarzę jednak że albo było to pokrętnie napisane albo koszmarnie przetłumaczone, bo sensu żadnego nie miało.

 

W tej części o Harrym trochę irytuje mnie to wspominanie marek, tj. jaką kto nosi kurtkę, gdzie mieszka i jakie ma meble. Niby tacy równi ci Norwegowie, a autor plecie o wyróżnikach zamożności często.

 

Jeżeli dobrze pamiętam, to w jednej z części sagi Millennium jeden ze "złoli" zostaje rozpoznany na CCTV dzięki temu, że nosi Lange ;)

 

Tak mi się skojarzyło.

 

Co do Nesbo - ta część jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza od poprzedniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Sulej napisał(-a):

 

Jeżeli dobrze pamiętam, to w jednej z części sagi Millennium jeden ze "złoli" zostaje rozpoznany na CCTV dzięki temu, że nosi Lange ;)

 

Tak mi się skojarzyło.

 

Co do Nesbo - ta część jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza od poprzedniej.

W dopisanej już po śmierci Larssona książce „Co nas nie zabije” Davida Lagercrantza jest mowa o Patku ref.2499 z 1951 roku noszonym przez ruskiego złoczyńcę - myślę że to chodzi o tę książkę i tę scenę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

W dopisanej już po śmierci Larssona książce „Co nas nie zabije” Davida Lagercrantza jest mowa o Patku ref.2499 z 1951 roku noszonym przez ruskiego złoczyńcę - myślę że to chodzi o tę książkę i tę scenę.

 

Racja! Teraz szybko sprawdziłem w ebooku i to był Patek.

 

Za to dałbym sobie głowę uciąć, że w którymś kryminale trafiłem gdzieś na Lange. Poszukam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też sprawdziłem w Kindle’u 😁. Natomiast po tym jak mi padł stary Kindle nie mam na urządzeniu poprzednich książek o Harrym, a męczy mnie ta kwestia Patków i Rolków wspomnianych w jednym z tomów serii. Mgliście pamiętam że chodziło o to, że skorumpowani policjanci obdarowywali się właśnie drogimi zegarkami (Patkami), w których dla niepoznaki i jakoby zmniejszenia wizualnej wartości naklejano logo …. Rolexa 🤩. Niemniej nie pamiętam dokładnie. Może ktoś, coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, masz - kwerenda na życzenie.

 

UWAGA SPOILERY

 

"Syn"

 

Cytat

Westchnął i brudnym palcem stuknął w swój kubek. Usłyszał, że w środku coś jest. Nie monety. Banknoty? W takim razie powinien schować pieniądze do kieszeni, zanim ukradnie je któryś z tych Cyganów. Zajrzał do kubka. Dwa razy mrugnął. Potem podniósł przedmiot do góry. To był zegarek. Chyba damski. Rolex. Oczywiście kopia, ale ciężki. Bardzo ciężki. Czy to naprawdę ma sens, żeby ludzie chodzili z takim ciężarem na nadgarstkach? Słyszał, że takie zegarki działają nawet na głębokości pięćdziesięciu metrów. To rzeczywiście mogło się przydać, gdyby ktoś poszedł popływać z takim obciążeniem. Czy to mogło być... Niektórzy ludzie to szaleńcy, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Louis popatrzył w górę i w dół ulicy. Znał zegarmistrza na rogu Stortingsgata. Chodzili do jednej klasy. Może on mógłby...

 

"Nóż"

 

Cytat

Krohn zerknął na zegarek marki Patek Philippe na lewej ręce, prawą wyciągając do siedzącej obok niego młodej kobiety, ubranej w dyskretny, ale cholernie drogi kostium Hermèsa, z pewnością prymuski na studiach prawniczych. Katrine zrozumiała, że wyschnięte drożdżówki z wczorajszego zebrania, które rozpoznawała bez pudła, nie zostaną skonsumowane również dziś.

 

"Pentagram" - tutaj rozdział 43 nazywa się "NOC Z PONIEDZIAŁKU NA WTOREK. ROLEX"

 

Cytat

W pomieszczeniu panowała niemal uroczysta atmosfera, żadnych pogaduszek, żadnego picia kawy czy czytania gazet, a jedynie skrobanie w notatnikach i milczące oczekiwanie na punkt ósmą. Harry doliczył się siedemnastu głów, a to oznaczało, że brakowało tylko jednej osoby. Tom Waaler stał przed nimi z rękami złożonymi na piersi, ze wzrokiem wbitym w swój rolex.

 

Cytat

– Potrafimy sobie wyobrazić gorsze zakończenie tej sprawy, Harry. – Waaler znów spojrzał na swój rolex. – Wielu z was zna psychologa Stålego Aunego, z którego pomocy jako biegłego korzystaliśmy w wielu sprawach. Zgodził się przyjść i krótko wprowadzić nas w zjawisko seryjnych zabójców. Dla niektórych będzie to stara lekcja, ale powtórka nie zaszkodzi. Powinien tu być o godzinie.

 

Cytat

Cyk, cyk, cyk.

Harry siedział z zamkniętymi oczami, słuchając sekundnika i licząc. Myślał o tym, że czas z pewnością jest odmierzany dokładnie, skoro cyka złoty zegarek marki Rolex.

Cyk, cyk, cyk.

Jeśli dobrze policzył, to tkwili w windzie już od kwadransa. Piętnaście minut. Dziewięćset sekund od czasu, gdy Harry wcisnął guzik stopu pomiędzy parterem a piwnicą i oświadczył, że są bezpieczni i muszą jedynie czekać. Przez dziewięćset sekund siedzieli cicho jak myszki i nasłuchiwali. Kroków. Głosów. Otwieranych i zamykanych drzwi. W tym czasie Harry z zamkniętymi oczami odliczał dziewięćset sekund według cykania roleksa na nadgarstku zakrwawionej ręki, która leżała na podłodze windy i do której samej wciąż był przykuty.

 

 

"Wybawiciel" (to chyba o to chodziło? zarówno mnie jak i Tobie bo jest lange)

Cytat

To było bardzo charakterystyczne cykanie, energiczne i intensywne. Takie, które się zapamiętuje. Rolex. Ciężki i na pewno horrendalnie drogi.

 

Cytat

– To dopiero! – Zegarmistrz nachylił się nad lewym nadgarstkiem Harry’ego, uważnie przyglądając zegarkowi. – Bez wątpienia prawdziwy. Bardzo wyjątkowy prezent.

– Tak? A co w nim szczególnego?

Zegarmistrz spojrzał na niego z niedowierzaniem.

– Nie wie pan?

Harry pokręcił głową.

– To jest lange 1 tourbillon firmy A. Lange&Söhne. Pod spodem jest numer seryjny, który mówi, ile egzemplarzy takich zegarków wyprodukowano. Jeśli dobrze pamiętam, sto pięćdziesiąt. Nosi pan na ręku najwspanialszy werk, jaki kiedykolwiek wytworzyły ludzkie ręce. Pytanie, czy warto go nosić. Przy cenie rynkowej tych zegarków powinien raczej leżeć w sejfie bankowym.

– W sejfie? – Harry spojrzał na anonimowo wyglądający zegarek, który kilka dni wcześniej wyrzucił przez okno sypialni. – Wcale nie wygląda na ekskluzywny.

– I właśnie o to chodzi. W komplecie miał zwykły czarny skórzany pasek, szarą tarczę, nie ma w nim ani jednego diamentu, ani grama złota. Ale to, co wygląda na zwykłą stal, to platyna. Prawdziwa wartość tkwi jednak w tym, że to rękodzieło inżynierii podniesione do rangi sztuki.

 

Cytat

– Zaniosłem zegarek Toma Waalera do sprawdzenia pewnemu młodemu zegarmistrzowi, który się na tym zna. Pamiętasz, jak ci mówiłem, że śnią mi się koszmary, w których ten rolex cały czas cyka na odciętej ręce Waalera?

Møller przytaknął.

– Znalazłem wyjaśnienie. Najdroższe zegarki świata mają mechanizm tourbillon działający z częstotliwością dwudziestu ośmiu tysięcy na sekundę. Dlatego wygląda to tak, jakby wskazówka sekundnika przesuwała się jednym ruchem. A napęd mechaniczny sprawia, że odgłos cykania jest bardziej intensywny niż w innych zegarkach.

– Roleksy to niezłe zegarki.

– Logo Rolex umieścił na tym zegarku jakiś zegarmistrz, żeby zakamuflować, co to tak naprawdę za machina. To lange 1 tourbillon. Jeden ze stu pięćdziesięciu egzemplarzy. Z tej samej serii co zegarek, który dostałem od ciebie. Kiedy ostatnio lange 1 tourbillon sprzedano na aukcji, cena wyniosła prawie trzy miliony koron.

Møller kiwnął głową. Na ustach ukazał mu się cień uśmiechu.

– Tak sobie płaciliście? – spytał Harry. – Zegarkami za trzy miliony?

Møller zapiął płaszcz i podniósł kołnierz.

– Mają bardziej stabilną wartość, mniej rzucają się w oczy niż drogie samochody. Mniej ostentacyjne niż cenne dzieła sztuki, łatwiejsze do przemycenia niż gotówka i nie trzeba ich prać.

– No i można je oddać w prezencie.

– Właśnie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Czyli chodziło o maskowanie Lange logiem Rolexa🤣. Ciekawe jak potem ustalano wartość owych nieco ‚zmodyfikowanych’ modeli 😁. Swoją drogą pomysł autora książki idiotyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stara miłość do metalu... Niby nigdy nie wygasła ale teraz buzuje na nowo

IMG_20230102_141205.jpg

IMG_20230102_141143.jpg


CZAS to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić. /Teofrast/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Leppard napisał(-a):

Stara miłość do metalu... Niby nigdy nie wygasła ale teraz buzuje na nowo

IMG_20230102_141205.jpg

IMG_20230102_141143.jpg

 

No to jeszcze Jarka Szubrychta kup "Skóra i ćwieki na wieki" super książka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.