Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 18.11.2024 o 10:53, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Prawdziwy ból (Real Pain). Jest o tym filmie w tej chwili u nas w kraju dość głośno, więc nie będę się rozwodził nad fabułą. Niskobudżetowa, fantastycznie zagrana opowieść o wycieczce dwóch Amerykanów żydowskiego pochodzenia do Polski, śladami swoich przodków. Prawdziwy balsam na naszą polską duszę. Nie dość, że znany amerykański gwiazdor (Jesse Eisenberg) postanawia przyjechać i nakręcić u nas film, to jeszcze pokazuje w nim nasz kraj niemal jak pocztówkę i turystyczną reklamę. Do tego nienachalnie, ale jednak z wyraźną sympatią do Polski. Film jest mądry, wyważony i pełen ciepłego humoru. Jesse jako reżyser coraz bardziej przypomina mi Woody Allena (też reżyseruje i gra we własnych filmach) i pewnie za niedługo zajmie jego miejsce (niszę) w kinie. Jesse razem z Kieranem Culkinem tworzą świetny duet i są bardzo prawdziwi i przekonujący. Jeżeli ktoś lubi kino kameralne, grające na uczuciach i emocjach a nie na efektach specjalnych, to ten film powinien mu się spodobać. Ja zdecydowanie polecam

Podzielam opinie . Kieran świetny, a i muzyka. 👍👍👍

8148158.3.jpg

Edytowane przez TomcioMiki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, TomcioMiki napisał(-a):

Może się na to dzisiaj wybiorę.

8142481.3.jpg

Byłem, widziałem, świetnie zrealizowany, świetnie zagrany. Polecam 🤗 🤗 🤗 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam. Świetny Hugh Grant i świetny temat, dający do myślenia. Nie nastawiajcie się na horror. 

8149999.3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem. Gladiator II. No nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym razem nie refleksja po obejrzeniu filmu, ale news z etapu przygotowawczego, okraszony pysznym żartem (a może raczej po prostu instrukcją ;) ) w wykonaniu Ringo Starra:

 

Przypomnijmy: Sam Mendes (filmy o Bondzie, "1917") ma ambitny plan nakręcenia czterech filmów o każdym z członków zespołu The Beatles. Premierę zaplanowano na 2027 rok, a jakiś czas temu pojawiły się informacje, że szansę na zagranie Paula McCartneya ma Paul Mescal, w Johna Lennona prawdopodobnie wcieli się Harris Dickinson, a filmowym George’em Harrisonem zostanie Joseph Quinn. A teraz sam Ringo Starr potwierdził, że do zagrania jego postaci rozważany jest Barry Keoghan.

 

Legendarny perkusista zapytany, czy słyszał o tym, by Barry Keoghan miał się w niego wcielić w przygotowanych przez Sama Mendesa filmach, powiedział:

Myślę, że to wspaniale. Wydaje mi się, że bierze gdzieś lekcje gry na perkusji i mam nadzieję, że nie jest ich zbyt wiele.

:)

 

https://www.filmweb.pl/news/Barry+Keoghan+w+"The+Beatles"+Sama+Mendesa+Ringo+Starr%3A+To+wspaniale-158357

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Edmund Exley napisał(-a):

Myślę, że to wspaniale. Wydaje mi się, że bierze gdzieś lekcje gry na perkusji i mam nadzieję, że nie jest ich zbyt wiele.

:)

 

Tak jest. Ringo Starr sam dobrze wie, że legendą Beatlesów to zawsze już będzie, ale legendą perkusji to raczej nigdy.

 

Jeszcze gdy The Beatles grali razem, to na konferencji prasowej zespołu padło jakieś pytanie okraszone komentarzem, że Ringo Starr to raczej najlepszym perkusistą na świecie nie jest.

John Lennon odpowiedział coś w stylu: "Co? Nie najlepszym perkusistą na świecie? Przecież on nawet nie jest najlepszym perkusistą w The Beatles", i tak rozbroił tę minę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio parę razy w kinie, chociaż karnetu takiego, jak @TomcioMiki nie mam.  ;) "Gladiator 2" - cóż, większość profesjonalnych recenzji dosyć dobrze oddaje charakter tego przedsięwzięcia. "Hamlet" z McKellenem tak samo emocjonujący, jak onegdaj "Makbet" z Fassbenderem.  ;) "Heretic" (w dystrybucji pracują chyba fani death metalu i może dlatego pozostawali tytuł tak trudny do przetłumaczenia w oryginalnej formie ;)) trzyma klimat, a Grant jest naprawdę świeży.  :)

 

Tymczasem wczoraj minęła 49 (!) rocznica premiery "Zaklętych rewirów". Trochę to przerażające, ale czas mija nieubłaganie. Film wciąż uważam za arcydzieło godne "Oscara". Może nawet więcej niż jednego.  :)

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomniane wcześniej Stamtąd wciąga jak bagno, ale mam wrażenie, że 3 sezon można by zmieścić w 2-3 odcinkach, tak to rozwlekli.

 

Wczoraj skończyłem inny serial - Tokyo Vice - zaczęty w sumie przez przypadek, a ciężko się od niego odkleić. Historia białego reportera, który zaczął pracować w jednej z największych gazet Tokyo, podobno inspirowana prawdziwą historią. Tak czy inaczej, bardzo polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem dwa filmy, które wywołały duży rozgłos, ale odmiennego rodzaju:

- "Megalopolis" - wiadomo, jestem fanem kilku filmów Coppoli, kilku nie widziałem, a kilka jest mi całkiem obojętnych. Ten warto mimo wszystko obejrzeć, ale jednak nie jest spełniony. Właściwie tylko w jednej scenie czułem "prawdziwego Coppolę" - w scenie składania autografu. Na plus fajnie kadrowany Citroen DS (w latach 60. i 70. w niemal każdym francuskim i niejednym włoskim filmie :) ].

- "Prawdziwy ból" - a tu odwrotna sytuacja: kameralne kino i wielki sukces u krytyków, ale też widzów. I rzeczywiście, bardzo fajnie się ogląda. Obraz Polski też ciekawie podany, z pomysłowym ominięciem dotykania bardziej zniuansowanego oblicza społeczeństwa. Tak czy inaczej - Polska może nawet jakaś taka prawdziwsza niż w większości filmów z Festiwalu w Gdyni ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, TomcioMiki napisał(-a):

Po dwóch odcinkach, jak na razie mi się podoba.

gambit_okladka_netflix.jpg

Reszta też Ci się spodoba, bo to świetny serial😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, rafalmosty napisał(-a):

Reszta też Ci się spodoba, bo to świetny serial😉

Masz rację wciągnął mnie, zostały jeszcze dwa odcinki, świetnie się ogląda. 🤗🤗🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz rację wciągnął mnie, zostały jeszcze dwa odcinki, świetnie się ogląda.
Jako wielbiciel królewskiej gry uważam, że ten serial to pozycja obowiązkowa - nie tylko dla miłośników szachów.


Wysłane z mojego SM-A556B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, rafalmosty napisał(-a):

Reszta też Ci się spodoba, bo to świetny serial😉

Świetny serial i świetna w tej roli Anya Taylor-Joy 

 

 

gambit_okladka_netflix.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie przed chwilą samą końcówkę "Zapachu kobiety" na TVP Kultura - to wciąż jest film pełen niezwykłego uroku. Dziś już takich nie robią. Mówię ten frazes z pełną świadomością - nie sądzę bowiem, że do któregoś obejrzanego filmu z 2024 roku będę w przyszłości chciał wrócić. To jest fatalny rok dla kina. 2023 był dużo lepszy, choć i wówczas nie mogliśmy przecież mówić o jakimś nadmiarze dobrych filmów.

 

Ok, pomarudziłem sobie. No i... obejrzałem też jeden ze stosunkowo nowych filmów, który w dodatku został chłodno przyjęty - to "Ojciec roku" z Michaelem Keatonem. I pomimo licznych słabości (np. doklejony na siłę wątek gejowski, potrzebny właściwie tylko do jednej humorystycznej sceny), nie żałuję tych dwóch godzin. Bo to właśnie taki "rozrywkowy obyczajowy film z lat 90.", z zaletami i wadami tego określenia. Czyli jest schematycznie, ale jednak strawnie. Przede wszystkim - bohater Keatona okazuje się zaskakująco bliski pewnie wielu widzom. A Mila Kunis jako sexy 36-latka w ciąży jest naprawdę fajna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Wczoraj urodziny obchodził Samuel L. Jackson, a dzisiaj jeden z moich JESZCZE BARDZIEJ ulubionych aktorów.  ;)

 

 

🤗🤗🤗

MV5BMTI0MTEyMzEwMF5BMl5BanBnXkFtZTYwMDA5OTk2._V1_.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Menu - polecam, tak mi się przypomniało, że ostatnio to obejrzałem patrząc na zdjęcia z kilku ostatnich postów bo tam i panna Joy i pan Fiennes w rolach głównych

 

Emily the criminal - film z Aubrey Plaza w roli głównej, bardzo fajnie zagrany przez nią, tematyka ciekawa, zakończenie trochę rozczarowujące

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
The Menu - polecam, tak mi się przypomniało, że ostatnio to obejrzałem patrząc na zdjęcia z kilku ostatnich postów bo tam i panna Joy i pan Fiennes w rolach głównych
 
Emily the criminal - film z Aubrey Plaza w roli głównej, bardzo fajnie zagrany przez nią, tematyka ciekawa, zakończenie trochę rozczarowujące
 

W kwestii Emily the criminal - obejrzałem wczoraj. Zgadzam się, że dobrze zagrany i w ogóle nieźle zrobiony. Natomiast zakończenie nie jest imo trochę rozczarowujące, tylko całkiem do d… zawód straszny.
Tylko to przypadłość wielu produkcji dziś. Świetna warstwa wizualna, niezła, a czasem bardzo dobra gra aktorska.
I tylko scenariusze od czapy, szczególnie zakończenia. Brak suspensu, brak efektu wow… tylko głodne kawałki dotykające tzw. „aktualnych problemów społecznych”. Wszyscy się kuźwa stali nagle wielkimi artystami z przekazem, zapominając, że kino ma też dostarczać rozrywki, a nie tylko wysokich wartości estetycznych i wątpliwej jakości „moralnego niepokoju”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.