tarant 2972 #201 Napisano 3 Maja 2020 No tutaj Weil pisze coś innego (najwięcej od strony 39): http://hans-weil.faszination-uhrwerk.de/eppner-berlin.pdf Bis 1876 warenbereits 209 Schiffs-Chronometer in Lähn bzw. Silberberg hergestelltund in der Berliner Werkstatt von Albert Eppner geprüft und reguliertworden. Die Chrono-meter mit den Nummern über die Nr. 209 hinaus, wurden alsoerst danach hergestellt. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #202 Napisano 3 Maja 2020 (edytowane) W tym samym artykul e pisze o Chronometrach i data 1844...strona 12 Edytowane 3 Maja 2020 przez janekp 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #203 Napisano 3 Maja 2020 (edytowane) Wybaczcie, ale widząc produkty Eppner'a i mając w rękach wiele chronometrów morskich, nasuwa mi się następująca konkluzja... Eppner miał podwykonawcę. bo był za cienki w uszach, żeby wykonać cos tak finezyjnego jak chronometr morski... Nie zdziwił bym się gdyby pod tarczą były dwie małe literki "JP"... Edytowane 3 Maja 2020 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amroziuk 99 #204 Napisano 4 Maja 2020 (edytowane) Taaaaa taaa... A w gazetach DUZ na liście startujących w konkursie umieszczano Eppnerowskie chronometry po znajomości. Czy to możliwe żeby ktoś kto nie był producentem zgłosił zegar do konkursu jako swój??? Wystarczą 3 osoby specjalizujące się w prod. chronometrów w ramach fabryki Eppnerów aby powstawały porządne zegary morskie. (W Poliocie podobno została już tylko 1 osoba w wieku emerytalnym) Te trzy osoby nie dopieszczały zegarów domowych i nie można na podstawie tychże oceniać możliwości lub niemożności wykonania chronometru. Potrzebni byli ludzie bo sprzęt, maszyny i materiały mieli. Prawdopodobnie ten specjalistyczny warsztat był w Berlinie. W roku 1889 wyprodukowali około 230 sztuk a Lange w tym czasie zgłosił swój chronometr No2 (raczkował na tym polu). Nigdy nie uwierzę że Eppnerowie angolskie zegary zgłaszali do konkursów jako swoje i walczyli wygrywając z Lange & Sohne (patrz załącznik). Edytowane 4 Maja 2020 przez amroziuk 1 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #205 Napisano 4 Maja 2020 John Bliss z Nowego Jorku, Ericsson z Sankt Petersburga i wielu innych... Sprawdź kto robił dla nich mechanizmy... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amroziuk 99 #206 Napisano 4 Maja 2020 Tak ale ci wymienieni przez ciebie nie reklamowali się w DUZ i nie startowali w konkursach na dokładność. 0 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #207 Napisano 4 Maja 2020 (edytowane) Chyba trochę demonizujesz... handel jest handel... Dopuszczano indywidualną modernizację regulatora wg. własnych pomysłów "autora" zapisanego na tarczy... i już można startować... John Bliss w całym okresie swojej działalności na werkach Johna Poole'a miał chyba ze cztery rodzaje wieńców... Edytowane 4 Maja 2020 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #208 Napisano 6 Maja 2020 (edytowane) A propos, wprawdzie nie znam się na tych zegarach... ale trafiłem w internecie na coś takiego ... czyli jednak Eppner ?️⚓ http://www.lacotedesmontres.com/Enchere-No_4049.htm Edytowane 6 Maja 2020 przez LESKOS 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #209 Napisano 7 Maja 2020 (edytowane) Na płocie było napisane doopa facet pogłaskał i mu drzazga weszła... ? Mechanizm proszę pokazać... mechanizm... Skrzynka ma wyraźne cechy angielskie... Edytowane 7 Maja 2020 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #210 Napisano 7 Maja 2020 Noo... się nie znam na oko drzewo może i angielskie. Z punktu widzenia drzazgi jeden kij skąd pochodzi , grunt że się wbiła. Cechy angielskie to mozna przypisać połowie przedmiotów z XIX wieku ... Dominacja imperium. A co do pokazania mechanizmu to już lece , zrobię zdjęcia ... ? 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #211 Napisano 7 Maja 2020 akurat mam na myśli okucia... zwłaszcza jedno z nich 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #212 Napisano 7 Maja 2020 Pisałem. że si na tym nie znam i przypadkiem trafiłem penetrując świat Eppnera ? ... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #213 Napisano 7 Maja 2020 No to poznawaj... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #214 Napisano 17 Maja 2020 Poznawaj Leszek poznawaj 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #215 Napisano 17 Maja 2020 Żeby tak werki zobaczyć... na razie wyglądają dokładnie jak angielskie... nawet zamek maja angielski, na dwa rygle... niemieckie mają pojedynczy... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #216 Napisano 17 Maja 2020 Fajne , ale ja kocham te z krzyża zdjęte ?. Niemniej szacun ? bo ładnie się prezentują . 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #217 Napisano 17 Maja 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, kiniol napisał: Żeby tak werki zobaczyć... na razie wyglądają dokładnie jak angielskie... nawet zamek maja angielski, na dwa rygle... niemieckie mają pojedynczy... Namierzylem trzy w muzeach i dwa w prywatnych kolekcjach przy okazji szukania roczniakow,koncze juz z tym bo zamiast roczniakow trafiam na Eppnery ,Beckery urzedowe ktore sa nie do kupienia itd.Koszmar.Biore tabletki na nadcisnienie .To nieprawda Wczoraj bylem na cmentarzu w Glaucha ,stad pochodzi rodzina Eppnerow,zadnych sladow ,groby starsze niz 25 lat bez odnowionej wplaty sa eliminowane z powierzchni ... Edytowane 17 Maja 2020 przez janekp Styl 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #218 Napisano 24 Lipca 2020 No mogę powiedzieć że trochę szczęścia mam i trafiłem kolejny zegar braci Eppner tym razem z Wlenia. Stosunkowo niski numer 922 stalowy montaż i mechanizm starego typu. Skrzynia też wczesna fornirowana czereśnią. Trochę przy nim roboty ale to sam miód 😉. Parę rzeczy trzeba dorobić 🙂 4 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #219 Napisano 24 Lipca 2020 Ps. Właśnie si dowiedziałem że w Polsce jest nr 921 ... ale może właściciel zegara coś powie więcej ... o ile zechce 😉 Dwa zegary leżały obok siebie w "fabryce" 1 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1789 #220 Napisano 24 Lipca 2020 OOooooo Już mnie ciekawi Bo , to nie tylko zapowiedź ciekawej renowacji , ale i historia .... poszukiwanie drugiego. Może ten ktoś jest wśród nas ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #221 Napisano 24 Lipca 2020 Jest , ale nie jestem upoważniony.... wiem tylko że wygląda identycznie😉 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #222 Napisano 24 Lipca 2020 Jest identyczna skrzynia, ale ciemniejsza, plecy w mazerunku takie same, z tej samej sterty brane 😃. Chyba go nawet pokazywałem tutaj kiedyś... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #223 Napisano 24 Lipca 2020 No i na chuj mnożyć byty, jak to Ockham już stwierdził? 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #224 Napisano 24 Lipca 2020 Bo Ockham to był myśliciel, teolog i filozof, a tu Panie o pieniądze chodzi, my tu poważnie rozmawiamy. Mnożysz Pan byty, na każdym bycie rozmnożonym masz Pan 38% zysku już po opodatkowaniu i z kosztami transportu, fabryka hula, właściciele też... Eppner od Cesarza dotacje dostawał (na mnożenie tychże), a Ockhama ekskomunikowano. Amen. Każdemu według potrzeb 😀. Trza mieć Panie kiepełe, to nawet Ockham się na brzytwie usra. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #225 Napisano 25 Lipca 2020 (edytowane) 😁 No ja mam jednak wrażenie, że zadziałał tu pewien kaprys, który się gdzieś ulęgł, gdzieś w czasoprzestrzeni i przeniósł się do mojej głowy (piszę tak coby było trochę filozoficznie i nadążyć/nawiązać za Piotrami ). Ciągle wydaje mi się że uda się uratować trochę więcej zegarów zostawiając je w ładnym stanie... I mnie nie chodzi tu o żadne pieniądze, choć żonie wmawiam, że w razie czego to zabezpieczenie na dodatek do emerytury ... Siedzę sobie wieczorkiem patrzę na te cykające zegary i widzę jak w kalejdoskopie miejsca , mieszkania, domy , miejsca w których wisiały , twarze ludzi, których widziały, którzy zerkali na nie albo patrzyli dłużej .... Taka prywatna retrospekcja, jak u Marcela Prousta. Jak chore "to to", to Pan Doktór Piotr znajdzie jednostkę chorobową ... ale jakby powiedzieć - z "ch*jem" to moim zdaniem raczej nie ma nic wspólnego 😜 choć ten też ma, podobno, głowę ... Edytowane 25 Lipca 2020 przez LESKOS 4 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach