Klub Miłośników Zegarków SEIKO

[MieszkoMieszko 2781]

Jeszcze mnie naszła koncepcja z wymianą koronki... Ale w Zibi nie mają od ręki i każą sobie czekać do października...

[Gość Noodles]

11 godzin temu, SEI_pat_KO napisał:

 

 - lupka + zajefajna tarcza + ograniczona ilość + historia 

W zimbe chyba jeszcze szafirowe szkło dają

 

@MieszkoMieszko

 

Przykra sprawa, dobrze że możesz go w cholerę odsyłać. Uwalony gwint to wyrok, prędzej czy później będzie kłopot z zakręcaniem tak jak piszesz. 

 

@emiel

 

Które vostoki zamówiłes? Scuba dude?  W nich koronki latają jak modelki do dubaju i to jest zaleta!

Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez Noodles

[MieszkoMieszko 2781]

Teraz to chyba zostawię Twilight Blue i dokupie zielonego Żółwia... W sensie sbdy039

Może być tak jak pisze@emiel że większość ludzi nie zwraca uwagi na takie rzeczy. I pewnie mój sprzedający tak samo. Jakież było jego zdziwienie jak wysłałem mu na watsup filmiki z porównaniem ilości obrotów w moich Seiko i jego...

[Gość Noodles]

@MieszkoMieszko

 

Olej mid-range i dozbieraj do Marine Mastera. Odkąd się szarpnąłem craving na zegarki Seiko ucichł

[MieszkoMieszko 2781]

Marine master to za duży kloc na moją farmaceutyczną 17 cm rąsię...

 

Nie wiem czy przeżyłbym w tej cenie niedoróbki w postaci krzywej lumy albo nie daj Boże niecenetrujacych wskazówek :-D

[Gość Noodles]

Panie takie niedoróbki to są też w omegach czy innych rolnixach

[MieszkoMieszko 2781]

A taki zielony to ma tylko sbdy 039 i certina powermatic 80 ale ta ma za duży L2L i dlatego odpada

[emiel 1651]

4 godziny temu, Noodles napisał:

Które vostoki zamówiłes? Scuba dude?  W nich koronki latają jak modelki do dubaju i to jest zaleta!

 

Niet, nie scuba dude, ja za trendami rzadko podążam, jeśli w ogóle. Długo wybierałem na Meranomie, bo oferta bogata - jeden to Amfibia, której mieli tylko 2 na stanie z tarczą w kolorze, jakiego mi brakowało w diverach, a drugi to Komandirskie, też z tarczą w kolorze, którego mi brakowało i była to ostatnia sztuka tego modelu  Dokładnie jakie to modele, to będziesz mógł zobaczyć, jak już do mnie dotrą, nie będę psuł niespodzianki. Jeden jest w Kazaniu, wedle trackingu, a drugi już w Nowosybirsku - sprawnie to idzie, jednego zamawiałem 1 sierpnia, a drugiego 4tego. Komandirskie to niby field watche, ale ten mój wygląda jak rasowy diver i ma 200m WR. Amfibia to wiadomo. O koronkach wiem i bardzo mnie to cieszy, bo de facto zabezpiecza to ją niesamowicie i przynajmniej jest pewność, że nic się nie stanie.

 

Dzisiaj jeden z żółwi był na słoneczku - rzadko robię zdjęcia na zewnątrz - noszę i to nie zwraca za bardzo uwagi,ale jak robiłem zdjęcia, to przyciągało to uwagę, w tym potencjalnych złodziei, których jest cała masa (mieliśmy włamanie w zeszłym roku, na szczęście nie znaleźli zegarków, bo były na piętrze, a Ci chyba na szybkiego szli i głównie kuchnię opędzlowali na dole). Dzisiaj jednak podjechałem w spokojne miejsce, gdzie byłem sam, to komunijne żółwiowi zrobiłem   Tak wygląda żółw z szafirem i niebieskim AR w słońcu na pełnej p...arze.

 

 

[Brzoza2 5827]

[PiotrX 1082]

[Gość Noodles]

@emiel

 

Z tego co kojarzę to mieszkasz za granicą? wławłamanie to nic fajnego...

[emiel 1651]

7 minut temu, Noodles napisał:

 

Z tego co kojarzę to mieszkasz za granicą? wławłamanie to nic fajnego...

Tak, Azja południowo wschodnia. No nic fajnego, ale tutaj to norma - jest bardzo dużo biedy, to niektórzy próbują wszystkiego. To nie był profesjonalny włam, jak w Polsce, widać było, że kradli to, co w ręce wpadło, byle szybko i chyba to czego potrzebowali - Kitchen Aid, masa sprzętu kuchennego, w tym ekspres do espresso. Nie zabrali np. młynka do kawy, który kosztował 5 razy więcej niż ekspres...po prostu był cholernie cięzki  Od tamtej pory mamy cctv, ale to tylko na odstraszanie, bo policja raczej i tak mało zrobi, strasznie tu się z wszystkim ociągają. Oddałem też 3 Grand Seiko do banku, te które noszę najrzadziej, tak na wszelki wypadek. Żona swojego GSa nie ściąga nawet do spania, więc to nie problem, a SBGJ jak nie noszę, a ma nas wszystkich nie być w domu, wkładam tam, gdzie nikt by się nie spodziewał czegokolwiek znaleźć  Generalnie jest tak, że możesz nosić sobie wszystko na sobie, Patka,VC, cokolwiek i nie wzbudzi to niczyjej uwagi, bo co drugi tutaj paraduje z "Rolexem". Jednak jeśli w miejscu publicznym zaczniesz zwracać uwagę na swój zegarek - np. próbujesz robić mu zdjęcie, to od razu jest masa spojrzeń. No bo, skoro biały człowiek robi zdjęcie swojemu zegarkowi, to musi być wartościowy? Więc raczej strzelam domowe, wolę nie kusić losu drugi raz. 

 

Tymczasem, na wieczór inny kompan, o dziwo, też Seiko. Jakoś tak się złożyło, że recenzję będę pisał innego Seikacza dzisiaj w nocy/jutro, to stwierdziłem, że wypada na ręce mieć coś tej samej firmy (choć Citizeny kuuuuuszą, wołają załóż mnie!).

 

[Gość Noodles]

Spoko, dzięki za odp czyli wychodzi na to, że ludzie tam mają o wiele większą świadomość zegarkową. W pl jak robisz zdjęcia swojego zegarka każdy ma na to wyłożone

[fclaski 654]

[emiel 1651]

Jeśli ktoś ma czas, a nie wie jak go spożytkować, to zapraszam do popełnionej przeze mnie recenzji. To drugi raz, kiedy recenzuję zegarek i pierwszy raz, kiedy jest to Seiko, więc proszę o wyrozumiałość

 

 

 

[darmar41 15]

Srpb ... Musiałbym sprawdzić. Średnica 44 L2L 49 pasek 22

Ok, znalazłem, dzięki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[robson83 159]

[clusca 4903]

Seiko SPB051 Indiglo

 

[Sol 7154]

Muszę przyznać, że z tych nowych Monsterów ten mi się podoba.

Stonowany jak na wersję PADI.

I dobrze

 

 

zdjęcie z sieci

[SEI_pat_KO 4444]

bardziej doświadczeni to i pewnie wiedzą Redukuje diametralnie kolekcję, z "kilkunastu" zegarków chce zostawić/dokupić sobie "6". Wiem, które konkretnie modele sobie zostawić i dokupić. Ale mam problem z pozbyciem się tych pozostałych. Nie chce żeby zabrzmiało to jak ogłoszenie. Macie jakieś pomysły, gdzie można by je wystawić poza OLX, allegro, EBAY, Chrono24, Catawiki. Nie zależy mi na  aż tak szybkiej sprzedaży i oczywiście pozbywaniu się moich czasomierzy za bezcen Ale nie chcę również żeby to trwało latami, a raczej mieściło się w ramach "miesięcy". Mam już dość rozmów z potencjalnymi kolekcjonerami, którzy mówią biorę wszystkie, a każdy za pół ceny. Dla przykładu zegarek wystawiony za 2900zł (oris tt1 7533), a ktoś oferuje 500zł. Mógłbym jeszcze kilka takich przykładów perełek podać. Oczywiście większą część mojej kolekcji do odsprzedaży zajmują seikacze. Wiem, że to dość trudne pytanie. Ale jestem ciekawy jakie są wasze doświadczenia i gdzie najczęściej i z pomyślnością "pozbywaliście" się swoich wskazówkowych pupili?

[MieszkoMieszko 2781]

@Sol ostatnio czytałem recenzje na hodinky i powiem szczerze że też mi pasuje ale nie wiem jak by sie go nosiło na moim 17cm nadgarze

[SEI_pat_KO 4444]

mam drugiej generacji monstera, one chyba mało różnią się wymiarami (ok. 43mm), i na moim 17,5cm wygląda to tak...

 

 

 

 

[Burns 4456]

48 minut temu, SEI_pat_KO napisał:

bardziej doświadczeni to i pewnie wiedzą Redukuje diametralnie kolekcję, z "kilkunastu" zegarków chce zostawić/dokupić sobie "6". Wiem, które konkretnie modele sobie zostawić i dokupić. Ale mam problem z pozbyciem się tych pozostałych. Nie chce żeby zabrzmiało to jak ogłoszenie. Macie jakieś pomysły, gdzie można by je wystawić poza OLX, allegro, EBAY, Chrono24, Catawiki. Nie zależy mi na  aż tak szybkiej sprzedaży i oczywiście pozbywaniu się moich czasomierzy za bezcen Ale nie chcę również żeby to trwało latami, a raczej mieściło się w ramach "miesięcy". Mam już dość rozmów z potencjalnymi kolekcjonerami, którzy mówią biorę wszystkie, a każdy za pół ceny. Dla przykładu zegarek wystawiony za 2900zł (oris tt1 7533), a ktoś oferuje 500zł. Mógłbym jeszcze kilka takich przykładów perełek podać. Oczywiście większą część mojej kolekcji do odsprzedaży zajmują seikacze. Wiem, że to dość trudne pytanie. Ale jestem ciekawy jakie są wasze doświadczenia i gdzie najczęściej i z pomyślnością "pozbywaliście" się swoich wskazówkowych pupili?

 

Tego nie przeskoczysz, prawie na każdym portalu, gdzie istniej forma komunikacji, znajdzie się ktoś kto zaproponuje rzeczywistego pupila np. w postaci kota. Wiem, że nie chciałeś, ale z tym pupilem sam sobie strzeliłeś w kolano. Był gdzieś nawet temat o najciekawszych ofertach kupna - sprzedaży. Kot był długo w ścisłej czołówce, 

[SEI_pat_KO 4444]

22 minuty temu, Burns napisał:

 

Tego nie przeskoczysz, prawie na każdym portalu, gdzie istniej forma komunikacji, znajdzie się ktoś kto zaproponuje rzeczywistego pupila np. w postaci kota. Wiem, że nie chciałeś, ale z tym pupilem sam sobie strzeliłeś w kolano. Był gdzieś nawet temat o najciekawszych ofertach kupna - sprzedaży. Kot był długo w ścisłej czołówce, 

 

słowo pupil można różnie rozkminiać... między innymi jest to faworyt. A prościej, mój faworyt do odsprzedaży Jeżeli chodzi o opis przedmiotu (nie tylko zegarków rzecz jasna), raczej zwrotu "pupil" nie powinno się używać, bo "pupil" oznacza przede wszystkim oczko w głowie. A kto odsprzedaje swoje oczko w głowie - przecież to się w głowie nie mieści. Kolejną sprawą jest to, czy pupilem można nazwać rzecz.

[Gość Kwiatek]