Gość Jash #9826 Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) To chyba kwestia zdjęć, bo czasem wygląda ten kolor odpustowo, a czasem jest bardzo OK. W tym zestawieniu Sumo i Monster mają inne, nie zielone tarcze.Tu wygląda spoko: Znowu jak patrzę na coś takiego to serio odechciewa się SEIKO na maksa. To już jest kpina, jak można tak wujowo indeks nałożyć? Edytowane 15 Lutego 2018 przez Jash 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 12783 #9827 Napisano 15 Lutego 2018 Monster czadowy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetrov 163 #9828 Napisano 15 Lutego 2018 W sdgm też się takie babole trafiaja 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215 #9829 Napisano 15 Lutego 2018 12.13.14 faktycznie bardzo słabo... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krygo 18597 #9830 Napisano 15 Lutego 2018 Monster czadowy Szkoda, że taki drogi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dodge66 16039 #9831 Napisano 15 Lutego 2018 Koledzy co myslicie o takim vintage'u?Mam okazję kupić w okolicach 150zł od człowieka po sąsiedzku, nie ukrywam że kieruje mną żądza bo jest piękny Warto? Delikatnie mówiąc nie wygląda to najlepiej... Zdjęcia z internetu. Szczerze mówiąc, wyjątkowo paskudny ten kolor biedaMas. Monster super, tylko cena zdecydowanie przesadzona, ponad 500$ - http://www.shoppinginjapan.net/green-szsc005 0 Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #9832 Napisano 15 Lutego 2018 W sdgm też się takie babole trafiaja Wiem, w moim SDGM003 indeks na 12 nie był równo ze swoim odpowiednikiem na chapter ringu. Ja tego nie kumam zupełnie, bo my nie piszemy o piąteczkach za 600zł tylko o zegarkach za 3-4 tysiące. Można gadać i psioczyć na nudne Tissoty, Certiny, Davosy, czy inne średnio półkowe swissy, ale oni takich jaj sobie nie robią. Przynajmniej ja się nie spotkałem. Owszem, może i bezel czasem nie zeruje, to się nawet Rolexowi zdarza, ale nie zgrany chapter ring czy nie równo nałożone indeksy to już jest "standard" w Seiko i jak tu się czasem śmiejemy (przez łzy) świadczy o oryginalności zegarka. Nie dziwię się, że GS się odcięło od SEIKO i jest odrębnym brandem, bo to drugie logo zaczyna przynosić, delikatnie pisząc wstydu nie splendoru porządnego, dobrego i cenowo fajnego zegarka, jakiem Seiko było przez lata. Teraz jakość do bani, pomysłów brak, a jak coś się sprawdzi to grzeją kotleta zmieniając kolory jak Rosjanie swego czasu w limitacjach.Delikatnie mówiąc nie wygląda to najlepiej... Napisałbym radosna twórczość, ale żal patrzeć na tę tarczę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9833 Napisano 15 Lutego 2018 Wiem, w moim SDGM003 indeks na 12 nie był równo ze swoim odpowiednikiem na chapter ringu. Ja tego nie kumam zupełnie, bo my nie piszemy o piąteczkach za 600zł tylko o zegarkach za 3-4 tysiące. Można gadać i psioczyć na nudne Tissoty, Certiny, Davosy, czy inne średnio półkowe swissy, ale oni takich jaj sobie nie robią. Przynajmniej ja się nie spotkałem. Owszem, może i bezel czasem nie zeruje, to się nawet Rolexowi zdarza, ale nie zgrany chapter ring czy nie równo nałożone indeksy to już jest "standard" w Seiko i jak tu się czasem śmiejemy (przez łzy) świadczy o oryginalności zegarka. Nie dziwię się, że GS się odcięło od SEIKO i jest odrębnym brandem, bo to drugie logo zaczyna przynosić, delikatnie pisząc wstydu nie splendoru porządnego, dobrego i cenowo fajnego zegarka, jakiem Seiko było przez lata. Teraz jakość do bani, pomysłów brak, a jak coś się sprawdzi to grzeją kotleta zmieniając kolory jak Rosjanie swego czasu w limitacjach.Czyli co, mam sprzedawać swoje SARBy? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #9834 Napisano 15 Lutego 2018 Są Twoje nie moje. Ja opisuję swoje odczucia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9835 Napisano 15 Lutego 2018 Są Twoje nie moje. Ja opisuję swoje odczucia Póki co, zostawiam. Za dużo kasy w paski do nich zainwestowałem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetrov 163 #9836 Napisano 15 Lutego 2018 Godzina 6 np 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9837 Napisano 15 Lutego 2018 Godzina 6 npA może to tylko przez perspektywę i sposób wykonania zdjęcia? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #9838 Napisano 15 Lutego 2018 To nie perspektywa, 12 też jest krzywo. 3 i 9 chyba tak samo. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9839 Napisano 15 Lutego 2018 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetrov 163 #9840 Napisano 15 Lutego 2018 A może to tylko przez perspektywę i sposób wykonania zdjęcia? Niestety ale na żywo to wyglądało jeszcze gorzej. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fiere 143 #9841 Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) Też uważam, że Seiko zeszło na psy. Niedawno zakupiony Sarw023 (niby SDGM z lepszym mechanizmem) z najwyższej linii presage (diashield, super clear coating) i też indeks na godzinie czwartej ciutkę krzywo. W starym SDGMie data nie była na środku i generalnie coś mi przeszkadzało w tym zegarku. W Sumo oczywiście bezel był krzywo. SKXa, nie komentuje bo tam placki lumy były tak źle nałożone, że od razu poszedł do ludzi. A miałem tych Seikaczy przez ostatnie lata ponad 20. Ten nowy biedamas to tragedia kolorystyczna. A SARBy to fajne zegareczki. Tylko ludzie przesadzają z ich gloryfikowaniem. W cenie do 1500 zł to na prawdę fajny wybór. Powyżej, w mojej opinii można ustrzelić już coś ciekawszego. Edytowane 15 Lutego 2018 przez Fiere 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzalonyJackPirat 53 #9842 Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) W moim srpc49k1 chapter ring również jest o ułamek milimetra przesunięty. Na szczęście w sne493p1 wszystko wydaje się być równo pomijając fakt nietrafiania sekundy w indeksy. Jakość kontroli kuleje albo zatrudnili pracowników tymczasowych Edytowane 15 Lutego 2018 przez SzalonyJackPirat 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215 #9843 Napisano 15 Lutego 2018 No dobra. Przychodzi wam zegar z takim babolem i co za zwyczaj robicie ? wymieniacie, odsyłacie zostawiacie, reklamujecie ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9844 Napisano 15 Lutego 2018 No dobra. Przychodzi wam zegar z takim babolem i co za zwyczaj robicie ? wymieniacie, odsyłacie zostawiacie, reklamujecie ?Uczymy się z nimi żyć i nie zwracać na nie uwagi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fiere 143 #9845 Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) No dobra. Przychodzi wam zegar z takim babolem i co za zwyczaj robicie ? wymieniacie, odsyłacie zostawiacie, reklamujecie ?Nie ma zegarków bez baboli, szczególnie w przypadku czasomierzy z tego progu cenowego (powiedzmy do 4-5 tysięcy). Nie mówiąc już o wyższej półce, bo pelno można spotkać baboli na Omedze, Rolku i innych jeszcze bardziej prestiżowych markach. Pytanie jest zgoła inne. Czy Ty na to zwracasz uwagę czy nie? Bo większość ludzi tego nawet nie dostrzega. Edytowane 15 Lutego 2018 przez Fiere 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SQ2EJQ 65 #9846 Napisano 15 Lutego 2018 Mnie zawsze wkurzało w kwarcach, że wskazówka nie trafia w indeksy, a w tych nowych mechanicznych Seiko nawet indeksy nie trafiają na swoje miejsce Jak kupowałem swojego pierwszego I.N.O.X.a, to czekałem na egzemplarz, w którym wskazówka sekundowa będzie dobrze trafiała w indeksy. Jak niedawno kupowałem I.N.O.X.a dla żony i drugiego dla siebie, to już tego problemu nie było. Szwajcarzy chyba posłuchali klientów, bo wiem zegarki im wracały na serwis i korygowali ustawienie wskazówek. Może i Japończycy też się poprawią? 0 Jurek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #9847 Napisano 15 Lutego 2018 (edytowane) Uczymy się z nimi żyć i nie zwracać na nie uwagi Dokładnie. Niestety czasami się nie udaje, ale staram się nie pozwalać sobie aby taki jeden czy dwa indeksy przyćmiły fajność całego sikora. Oczywiście to rzuca złe światło na ewentualny, kolejny zegarek tej marki. Na razie SEIKO odpuściłem, a na pewno divery, bo tam odsetek baboli jest za duży. Edytowane 15 Lutego 2018 przez Jash 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #9848 Napisano 15 Lutego 2018 Dokładnie. Niestety czasami się nie udaje, ale staram się nie pozwalać sobie aby taki jeden czy dwa indeksy przyćmił fajność całego sikora. Oczywiście to rzuca złe światło na ewentualny, kolejny zegarek tej marki. Na razie SEIKO odpuściłem, a na pewno divery, bo tam odsetek baboli jest za duży.Mnie po głowie SUMO jeszcze chodzi... Co do zasady są one lepiej wykonane niż żółwie? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jash #9849 Napisano 15 Lutego 2018 W SEIKO nie ma zasad możesz kupić idealną piąteczkę za 600zł i możesz kupić 3-4 razy droższe Sumo w którym spieprzone będzie wszystko. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 12783 #9850 Napisano 15 Lutego 2018 Mam 3 Seiko. LM na 5606 rocznik 68’ - dokręcanie, stop sekunda, ciekawa koperta i faktura tarczy, nakładane logo, czadowe wskazówki, wszystko równiutko - bajka. I to był w swoich czasach zegarek nie jakiś hi-end. Wątpię, czy Szwajcarzy mieli czym z nim konkurować. Drugi to SKX - wskazówki lekko rozjechane, bezel zeruje, ale indeksy na tarczy i chapter ringu nie zawsze się zgrywają. No ale jest to zegarek za sześć stów (PLN) z oryginalnym, fajnym dizajnem, 200wr, 120 klik bezel - nie ma o czym gadać. Trzecie moje Seiko to SARB. Zegarek z półki circa ebałt 1500 PLN - fajna koperta, szafir, 100wr, w miarę Ok bransoleta. Generalnie spoko, ale indeksy już nie wszystkie się zgrywają. W OS, Tissotach, czy Cytrynach takich baboli nie widziałem. Mimo wszystko fajny zegarek, szczególnie za Ok 1100 pln (bo przy 1500 już mniej). No ale SPB, czy SGDM to są zabawki z półki nie tylko Cytryny, Davosy czy Tissota, ale zahaczają chociażby o Longinesa. Takie babole są IMO nieakceptowalne i zupełnie nie rozumiem, skąd się biorą. Maszyn nie potrafią ustawić? Słabe to. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach