Klub Miłośników Zegarków SEIKO

[Paulus57 127988]

38 minut temu, dodge66 napisał(-a):

 

Szwajcaria, Interlaken, jezioro Thun

 

 

Jak teraz dałeś tło na ostro, to już bym nie pomylił.  

[dodge66 16040]

17 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Jak teraz dałeś tło na ostro, to już bym nie pomylił.  

 

Piękne widoki, niezależnie od pory roku

[Paulus57 127988]

2 minuty temu, dodge66 napisał(-a):

 

Piękne widoki, niezależnie od pory roku

Pozazdrościć. Ja w Szwajcarii byłem tylko raz i to jakieś ćwierć wieku temu, ale widoki w pamięci pozostały.  

[Funky_Koval 18663]

[dodge66 16040]

43 minuty temu, Paulus57 napisał(-a):

Pozazdrościć. Ja w Szwajcarii byłem tylko raz i to jakieś ćwierć wieku temu, ale widoki w pamięci pozostały.  

 

Musisz nadrobić zaległości!

[Paulus57 127988]

1 minutę temu, dodge66 napisał(-a):

 

Musisz nadrobić zaległości!

To trochę za drogi kraj, niestety ale jak wygram w Totolotka (w którego nie gram), to kto wie?  Tak bardziej serio, z wiekiem staję się coraz bardziej leniwy i wyszukuję miłe zakątki w Polsce. Z wypadów w dalsze strony, który planowałem, niestety z pewnych powodów musiałem zrezygnować. Oby tylko czasowo. 

 

[evilym 7379]

W dniu 9.05.2022 o 10:29, 70soul napisał(-a):

Czy naprawdę ten mechanizm robi po 15 sekund dziennie wachania?

spb257j1 wyglada świetnie.

Nie no, co Ty. Nie ma tak źle.

Mój od wczoraj zrobił +14 sek. 🤣

 

Godzinę temu, Paulus57 napisał(-a):

To trochę za drogi kraj, niestety ale jak wygram w Totolotka (w którego nie gram), to kto wie?  Tak bardziej serio, z wiekiem staję się coraz bardziej leniwy i wyszukuję miłe zakątki w Polsce. Z wypadów w dalsze strony, który planowałem, niestety z pewnych powodów musiałem zrezygnować. Oby tylko czasowo. 

 

Pamiętam jak 3 lata temu byłem w Szwajcarii (Laax) i przejechałem się takim podmiejskim busem do innej miejscowości na zwiedzanie (nie jakoś daleko - 25min jazdy).

Mimo, że z angielskim u mnie bardzo dobrze, to jednak się człowiek zdziwił (a może się łudził), że bilet w jedną stronę to nie fourteen jak sądziłem, że usłyszałem a fourty € 😱

[Paulus57 127988]

42 minuty temu, evilym napisał(-a):

Nie no, co Ty. Nie ma tak źle.

Mój od wczoraj zrobił +14 sek. 🤣

 

Pamiętam jak 3 lata temu byłem w Szwajcarii (Laax) i przejechałem się takim podmiejskim busem do innej miejscowości na zwiedzanie (nie jakoś daleko - 25min jazdy).

Mimo, że z angielskim u mnie bardzo dobrze, to jednak się człowiek zdziwił (a może się łudził), że bilet w jedną stronę to nie fourteen jak sądziłem, że usłyszałem a fourty € 😱

To kraj w którym jak się nie dosłyszy albo nie-do-rozumie, to lepiej liczyć się (sic!) z gorszym wariantem.  

[dodge66 16040]

5 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

To trochę za drogi kraj, niestety ale jak wygram w Totolotka (w którego nie gram), to kto wie?  Tak bardziej serio, z wiekiem staję się coraz bardziej leniwy i wyszukuję miłe zakątki w Polsce. Z wypadów w dalsze strony, który planowałem, niestety z pewnych powodów musiałem zrezygnować. Oby tylko czasowo.

 

Kraj faktycznie drogi, ale zapewnia odpowiednio wartościowe przeżycia Zatem życzę wysokiej wygranej i szybkiego powrotu do dawnych planów

 

3 godziny temu, evilym napisał(-a):

Pamiętam jak 3 lata temu byłem w Szwajcarii (Laax) i przejechałem się takim podmiejskim busem do innej miejscowości na zwiedzanie (nie jakoś daleko - 25min jazdy).

Mimo, że z angielskim u mnie bardzo dobrze, to jednak się człowiek zdziwił (a może się łudził), że bilet w jedną stronę to nie fourteen jak sądziłem, że usłyszałem a fourty € 😱

 

Coś drogi był ten bus, może Cię wkręcili? Aczkolwiek bilet z Lauterbrunnen na Jungfraujoch to niemal 200CHF...

 

3 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

To kraj w którym jak się nie dosłyszy albo nie-do-rozumie, to lepiej liczyć się (sic!) z gorszym wariantem.  

 

Mnie zawsze zaskakuje jak szybko materializują się służby, dosłownie zaraz po przekroczeniu czasu z dysku, i jak chętnie trzaskają mandatami za przekroczenie czasu postoju Udawanie głupa nie działa 

 

Edytowane 10 Maja 2022 przez dodge66

[revolta4 14504]

I cyk 

 

 

[szuwi 6581]

Jeżeli ktoś szuka, to mój Alpinist  wylądował na bazarku 🙂

[rafi 12787]

[70soul 1230]

8 godzin temu, evilym napisał(-a):

Nie no, co Ty. Nie ma tak źle.

Mój od wczoraj zrobił +14 sek. 🤣

 

Pamiętam jak 3 lata temu byłem w Szwajcarii (Laax) i przejechałem się takim podmiejskim busem do innej miejscowości na zwiedzanie (nie jakoś daleko - 25min jazdy).

Mimo, że z angielskim u mnie bardzo dobrze, to jednak się człowiek zdziwił (a może się łudził), że bilet w jedną stronę to nie fourteen jak sądziłem, że usłyszałem a fourty € 😱

W takim razie nie potrafię zrozumieć dlaczego nie podnieść trochę ceny i dać zegarek którego nie trzeba przestawiać co kilka dni.

[tts 4985]

9 hours ago, evilym said:

Nie no, co Ty. Nie ma tak źle.

Mój od wczoraj zrobił +14 sek. 🤣

 

Serio? 6r35? 

Mam co prawda 6r15 ale takie duże odchyłki (+/-) miał przed wymianą werku. Teraz uczciwe się trzyma blisko zera przy codziennym noszeniu. 

[evilym 7379]

13 godzin temu, dodge66 napisał(-a):

Coś drogi był ten bus, może Cię wkręcili? Aczkolwiek bilet z Lauterbrunnen na Jungfraujoch to niemal 200CHF...

To może to było w dwie strony? 🤔 I ofc to było CHF a nie eurosy... Tak czy siak - drogo 😁

 

8 godzin temu, 70soul napisał(-a):

W takim razie nie potrafię zrozumieć dlaczego nie podnieść trochę ceny i dać zegarek którego nie trzeba przestawiać co kilka dni.

Precyzyjniejsze mechanizmy, centrujące bezele, proste daty, brak paprochów na tarczy, prosty chapter ring. Seiko zaczęłoby chyba żądać 15-20 tys. za swoje zegarki 😁

A na serio, kupując mojego SPB, byłem w pełni świadomy tego mechanizmu i każdy pomiar który nie jest większy niż +20 sek., traktuje jako sukces 😜

 

8 godzin temu, tts napisał(-a):

Serio? 6r35? 

Mam co prawda 6r15 ale takie duże odchyłki (+/-) miał przed wymianą werku. Teraz uczciwe się trzyma blisko zera przy codziennym noszeniu. 

Tja. W necie są nawet opinie, że robią grubo ponad 25 sek. na dzień. Ale ja bym już taki zegarek oddał do serwisu... Mój poprzedni 6R35 w Sumo też nie był jakiś ultra precyzyjny.

[rafi 12787]

Niestety, 6R35 to nie są dokładne mechanizmy. Mój od początku robił ~-20s. Później było już tylko gorzej. Oddałem do serwisu, ale nawet nie podjęli rękawicy i wymienili werk. Teraz idzie równo +5, więc jest git, ale podejrzewam, że w przypadku wymiany już trochę bardziej się przykładają.
6R15 w moim SARBie też nigdy dokładnością nie grzeszył, ale odkąd zacząłem go zakładać okazjonalnie, to się całkowicie obraził i ostatecznie oddałem do serwisu.
7N52 w OSie zachowuje się nieporównywalnie lepiej. Że o Etach nie wspomnę.
Co nijak nie zmienia faktu, że większość Seiko ma tyle funfactoru, że jest nim w stanie obdzielić pół rynku

[dodge66 16040]

Sprawdzaliście kiedyś chód 7S26? Szkoda czasu

A tak serio, ostatni raz gdy sprawdzałem dokładność chodu SKX'a (kilkanaście lat temu) 7S26 dodawał średnio +12sek dziennie, obecnie trochę się późni, ale nie ma już to dla mnie większego znaczenia  

 

43 minuty temu, evilym napisał(-a):

Tak czy siak - drogo 😁

 

Pełna zgoda

 

24 minuty temu, rafi napisał(-a):

Co nijak nie zmienia faktu, że większość Seiko ma tyle funfactoru, że jest nim w stanie obdzielić pół rynku

 

I tu też pełna zgoda

 

[Funky_Koval 18663]

A tam. Mój skx robi -1sek. MM200 +14 i mam to w nosie  @rafi dobrze piszesz - Seiko ma po prostu fun factor, i np mój mm300 mimo że ma swoje niedociągnięcia to 

daje mi wincyj frajdy niż szwajcaria np Oris Aquis.

 

Edytowane 11 Maja 2022 przez Funky_Koval

[Chorwat 9553]

[Paulus57 127988]

Godzinę temu, dodge66 napisał(-a):

Sprawdzaliście kiedyś chód 7S26? Szkoda czasu

A tak serio, ostatni raz gdy sprawdzałem dokładność chodu SKX'a (kilkanaście lat temu) 7S26 dodawał średnio +12sek dziennie, obecnie trochę się późni, ale nie ma już to dla mnie większego znaczenia  

 

 

Pełna zgoda

 

 

I tu też pełna zgoda

 

 

15 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

A tam. Mój skx robi -1sek. MM200 +14 i mam to w nosie  @rafi dobrze piszesz - Seiko ma po prostu fun factor, i np mój mm300 mimo że ma swoje niedociągnięcia to 

daje mi wincyj farjdy niż szwajcaria np Oris Aquis.

 

Problem dokładności jest wtedy dotkliwy, gdy się je nosi dłużej, niż dzień a tak, to tylko dodatkowa zabawa, właściwie nic nie wnosząca przy użytkowaniu zegarka. 

[dodge66 16040]

SKX górą!

 

 

[Sol 7154]

W całej mojej zegarkowej historii miałem dwa dokładne zegarki.

Obydwa robiły 0 sek. na dobę - noszone spieszyły 3 sekundy, które gubiły w nocy i wychodziły na zero.

 

Obydwa te zegarki to żółwie od Seiko

 

 

[tts 4985]

3 hours ago, evilym said:

To może to było w dwie strony? 🤔 I ofc to było CHF a nie eurosy... Tak czy siak - drogo 😁

 

Precyzyjniejsze mechanizmy, centrujące bezele, proste daty, brak paprochów na tarczy, prosty chapter ring. Seiko zaczęłoby chyba żądać 15-20 tys. za swoje zegarki 😁

A na serio, kupując mojego SPB, byłem w pełni świadomy tego mechanizmu i każdy pomiar który nie jest większy niż +20 sek., traktuje jako sukces 😜

 

Tja. W necie są nawet opinie, że robią grubo ponad 25 sek. na dzień. Ale ja bym już taki zegarek oddał do serwisu... Mój poprzedni 6R35 w Sumo też nie był jakiś ultra precyzyjny.

 

3 hours ago, rafi said:

Niestety, 6R35 to nie są dokładne mechanizmy. Mój od początku robił ~-20s. Później było już tylko gorzej. Oddałem do serwisu, ale nawet nie podjęli rękawicy i wymienili werk. Teraz idzie równo +5, więc jest git, ale podejrzewam, że w przypadku wymiany już trochę bardziej się przykładają.
6R15 w moim SARBie też nigdy dokładnością nie grzeszył, ale odkąd zacząłem go zakładać okazjonalnie, to się całkowicie obraził i ostatecznie oddałem do serwisu.
7N52 w OSie zachowuje się nieporównywalnie lepiej. Że o Etach nie wspomnę.
Co nijak nie zmienia faktu, że większość Seiko ma tyle funfactoru, że jest nim w stanie obdzielić pół rynku

 

W takim razie bardzo dobrze, że jednak SBDC053 został ze mną. Po ostatnim podstoliku i rozmowie o wskazówkach zacząłem rozglądać się za SPB143, ale skoro takie są odchyłki w 6R35, to ten numer nie przejdzie. Takie po prostu mam natręctwo.  Wychodzi też na to, że pomimo perturbacji na początku, trafił mi się całkiem dokładny egzemplarz 6R15.

 

16 minutes ago, Sol said:

W całej mojej zegarkowej historii miałem dwa dokładne zegarki.

Obydwa robiły 0 sek. na dobę - noszone spieszyły 3 sekundy, które gubiły w nocy i wychodziły na zero.

 

Obydwa te zegarki to żółwie od Seiko

 

 

To jest sztos!
Czy X-Wind na H21 przypadkiem, w codziennym użytkowaniu nie mieści się w przedziale +/-4s? Dla mnie to wyst. dokładne.

[Sol 7154]

18 minut temu, tts napisał(-a):

W takim razie bardzo dobrze, że jednak SBDC053 został ze mną. Po ostatnim podstoliku i rozmowie o wskazówkach zacząłem rozglądać się za SPB143, ale skoro takie są odchyłki w 6R35, to ten numer nie przejdzie. Takie po prostu mam natręctwo.  Wychodzi też na to, że pomimo perturbacji na początku, trafił mi się całkiem dokładny egzemplarz 6R15.

 

Myślę, że nie ma reguły i na pewno da się ten mechanizm ustawić.

Miałem / mam kilka 6R15 i każdy miał jakąś odchyłkę, ale wszystkie w granicach normy.

Po prostu lecą taśmowo, a nie bawią się z każdym mechanizmem indywidualnie.

 

22 minuty temu, tts napisał(-a):

To jest sztos!
Czy X-Wind na H21 przypadkiem, w codziennym użytkowaniu nie mieści się w przedziale +/-4s? Dla mnie to wyst. dokładne.

 

Jakoś +4s/d właśnie robi, ale nie udało mi się tego nocą niwelować

[tts 4985]

1 minute ago, Sol said:

 

Myślę, że nie ma reguły i na pewno da się ten mechanizm ustawić.

Miałem / mam kilka 6R15 i każdy miał jakąś odchyłkę, ale wszystkie w granicach normy.

Po prostu lecą taśmowo, a nie bawią się z każdym mechanizmem indywidualnie.

 

 

Jakoś +4s/d właśnie robi, ale nie udało mi się tego nocą niwelować

U mnie 6R15 po prostu po czasie stanął albo by stanął... w każdym razie zaczął gubić tyle, że wychodził poza to co podaje producent.
Na razie sobie daję spokój z 6R35 wiedząc, że to może być loteria. Jakoś sobie przecież wytłumaczyć, że kolejny zegarek nie jest mi potrzebny, nie?  Choć... i 143 i 297 (?) (nie wspominając o 149) do mnie gadają.

Jak miałem "Xa" to nie bardzo nawet miałem taką opcję, bo miał stabilną odchyłkę, ale... na minusie