Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

[QuadrifoglioVerde 3918]

Mariusz, przeczytaj dokładnie co napisałem na poprzedniej stronie (troche pózniej) - mecz jednak będzie transmitowany na kanale otwartym Polsatu

 

Czyli wieczór zabukowany. Kiedyś nawet odwołałem randkę z fajną dziewczyną bo sobie przypomniałem że mecz będzie wieczorem

[carlito1 59]

Z kelnerami grać nie będziemy - napewno jest to zespół o klasę lepszy od Skonto. A najlepsze jest to, że bukmacherzy typują zwycięstwo Bułgarów.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez carlito1

[QuadrifoglioVerde 3918]

Z kelnerami grać nie będziemy - napewno jest to zespół o klasę lepszy od Skonto. A najlepsze jest to, że bukmacherzy typują zwycięstwo Bułgarów.

 

Rating Polskich klubów jest porównywalny z ekipami z Burkina Faso i Demokratycznej Republiki Kongo więc co się dziwisz

 

Reprezentacja Polski obecnie zajmuje zdaje się 71 miejsce na świecie :]

Edytowane 26 Lipca 2011 przez marcomartin

[carlito1 59]

Ranking, rankingiem, ale jacyś znawcy tam chyba są

Tak sobie kalkuluje każdego piłkarza Liteksu, i na papierze u nas wygląda to jednak lepiej. No ale jak ktoś słusznie już kiedyś zauważył, nazwiska ani pieniądze nie grają.

 

Remis np 2:2 będzie dobrym wynikiem przed meczem na R22.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez carlito1

[QuadrifoglioVerde 3918]

Skupiamy się na naszym podwórku tymczasem mój ulubiony Urugwaj wygrał Copa America . Forlan znowu rozdawał karty....ten zawodnik jest niesamowity. Gdyby go zabrakło to jakby zabrano 80% polotu/techniki i szybkosci Urugwajowi. Nieoceniony piłkarz...strasznie wszechstronny typowa 10na.... dziwię się że gra ''tylko'' w Atletico Madryt. jest moim zdaniem znacznie więcej wart niż Ronaldo ( jeden i drugi). Nie dość że potrafi cholernie celnie strzelać..to jeszcze świetnie rozgrywa, wraca się itd. Płuca ma chyba ze stali.Czy wam Polacy nie wstyd??? Urugwaj zdaje się ok 3,5 mln mieszkańców a Polska 37 i z 5 milionów na emigracji ....nie dochowaliśmy się ani jednego rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia.Musimy szukać dzieci emigrantów po innych krajach żeby chociaż prezentowali przeciętny poziom...bo nasi kopacze prezentują poziom taki, że dobra przy-szkolna ekipa z europy zachodniej by ich rozklepała.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez marcomartin

[carlito1 59]

Nie zapominaj o Suarezie.

[QuadrifoglioVerde 3918]

Nie zapominaj o Suarezie.

 

Nie zapominam...wspaniały napastnik....ale to tylko napastnik.

[Taktic 40]

Jeśli uważacie że bukmacherzy się mylą, to nie marudzić, nie biadolić... tylko wydoić bukmacherów

[mw75 36]

Skupiamy się na naszym podwórku tymczasem mój ulubiony Urugwaj wygrał Copa America

A myślisz, że dlaczego kilka tygodni chodziłem niewyspany? Mecze na żywo nawet po drugiej w nocy...

Urugwaj grał jak kiedyś Niemcy, w fazie grupowej bez polotu. A później przyszedł ćwierćfinał z Argentyną. Jak dla mnie bomba, w 10 wytrzymać prawie 90 minut gry i odstrzelić Argentynę w karnych, będąc równorzędnym przeciwnikiem, ba nawet momentami dyktując swoje warunki gry.

Forlan i Suarez to zabójczy duet, z tym, że Forlan to dyrygent a Suarez killer. A na Copa nie grał praktycznie Cavani. Do tego trzeba dodać nieprzeciętną obronę (Lugano, młody talent Coates) i dobrą pomoc (Pereirra, Eguren, i mlody Loderio) oraz grającego równo tym razem Muslerę. Nic tylko gratulować i zazdrościć.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez mw75

[QuadrifoglioVerde 3918]

Zgadza się Urugwaj zawsze rozkręca się z czasem na imprezach. Im więcej meczy tym lepiej grają .Pamiętam, że mecze grupowe na MŚ Urugwaj często ''przechodził'' po boisku. Takie piłkarskie szachy...i oszczędzanie sił. Ale jednocześnie pilniowanie się i ustrzeganie głupich błędów.

 

Moje ulubione ekipy z Ameryki to od 15 lat : Paragwaj, Urugwaj i Meksyk. Nigdy nie lubiałem Brazylii i Argentyny - zespoły naszpikowane gwiazdami a potrafili tak słabe mecze rozegrać że żal tyłek ściskał.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez marcomartin

[carlito1 59]

Jeśli uważacie że bukmacherzy się mylą, to nie marudzić, nie biadolić... tylko wydoić bukmacherów

Właśnie dlatego postawiłem na Wisłe 50 e.

[mw75 36]

No to co do grona swoich faworytów z Ameryki jesteśmy zgodni. Zwłaszcza, że w tych krajach grały naprawdę nietuzinkowe postacie: Chilavert, Campos, Blanco, Francescoli, Aguilera ...

[QuadrifoglioVerde 3918]

No to co do grona swoich faworytów z Ameryki jesteśmy zgodni. Zwłaszcza, że w tych krajach grały naprawdę nietuzinkowe postacie: Chilavert, Campos, Blanco, Francescoli, Aguilera ...

 

Chilavert, Campos - o tak to były czasy

[Gajani 0]

Brazylia ma kompleks gwiazd;]

Każdy by chciał zrobić akcję "Joga Bonito" w pojedynkę.

Pato,Neymar,Robinho nazwiska mają ,ale nie umieją grać zespołowo.Niestety,ale to już nie jest to co kiedyś...

Carlos,Ten prawdziwy Ronaldo,Cafu,Rivaldo...

 

A co do Argentyny to mam mieszane uczucia ,a w szczególności do Messiego...bo jak można nazywać gościa najlepszym piłkarzem świata jeżeli on tak naprawdę potrafi grać tylko z duetem pomocy rodem z Hiszpani?

W reprezentacji nie pokazuje nic konkretnego.

A szkoda ,mimo tego że nie cierpię Barcelony i samego Messiego to i tak myślę że należało by mu się MŚ.

 

A jest ktoś kto tak na poważnie interesuje się BPL bądź BBVA?

Edytowane 26 Lipca 2011 przez Gajani

[matikk 1]

Jeśli chodzi o hiszpańską ligę to ja się interesuje, szczególnie Realem Madryt...

[QuadrifoglioVerde 3918]

Ja już rozgrzewam kineskop a wy ?

[carlito1 59]

Ja już się nie mogę doczekać, a nerwy sięgają zenitu.

[piotrkrakow 238]

ja już chłodzę jacka na wieczór

[carlito1 59]

Panowie, typujemy... Ja mówię 1:2 dla przyjezdnych

[QuadrifoglioVerde 3918]

3:1 dla wisły

[piotrkrakow 238]

1:1

[carlito1 59]

Gooooooooooooooooool !!!

[carlito1 59]

Nienawidze bramek do szatni.

[Gość McIntosh]

Michał, przecież to jest obraz nędzy i rozpaczy. Jak tak można grać w piłkę ?. Jeżeli Wisła chce coś osiągnąć w LM, to taki Litex powinna gładko rozjechać. A niektórzy z piłkarzy tak się poruszają po boisku jakby nie chciało im się grać albo ktoś spętał im nogi. Jeżeli chodzi o naszą ligę, to ja jestem kibicem Legii - to oczywiste. Ale mnie już jest wszystko jedno, niech którykolwiek polski klub odniesie znaczący sukces w pucharach. Z taką grą, to długo będę czekał. W czwartek nasi lokalni paralitycy będą się męczyć w Turcji. Ciekawe jak im pójdzie .

[carlito1 59]

Tak Mariusz, obraz naszej piłki kopanej tak właśnie wygląda - przykre, ale prawdziwe. Nie sztuką jest być kibicem najlepszych klubów europejskich. Dla mnie Wisła Kraków to coś więcej niż tylko klub piłkarski, to coś co mam w sercu, niezależnie od jakości gry. Mimo wszystko masz racje, gra tragiczna.

Edytowane 26 Lipca 2011 przez carlito1