Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi


 

Edytowane przez machlo

FS: Zenith A384 | Grand Seiko SBGX093

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu jest sam w domu na home office więc jest okazja na spokojną sesję - naszło mnie na "Kamandę Pinka Fłojda" 😉  

Wczoraj stream Ummagummy i Atom Heart Mother, dziś Animals i The Final Cut. Na jutro i pojutrze zostawiam sobie CD-ki.

Jako uzupełnienie załączam moje zdjęcia Battersea Power Station (okładka płyty Animals) sprzed roku: z lądującego samolotu i kapsuły London Eye (z dumnie powiewającą Union Jack nad Victoria Tower z Pałacu Westminsterskiego): 

 110204005_ZdjcieWhatsApp2024-10-29o10_20_20_9668a048.thumb.jpg.7b0c22cd7060ef111e97e1de0793a865.jpg

534776682_ZdjcieWhatsApp2024-10-29o10_20_20_89a0124e.thumb.jpg.816eb025c2982a51a96facc1f484e1c8.jpg

DSC_0228.thumb.JPG.7cb59fbe1b1c74f4254a41825e87a68a.JPG

 

DSC_0255.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 


Wiele się musi zmienić, aby wszystko zostało po staremu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

@satanic oraz inni fani black metalu, co Wy na to? Oczywiście traktujemy to z dużym przymrużeniem oka (i ucha).  ;)

 

 

Widziałem, ale jeszcze nie oglądałem, domyślimy się że Behemota wrzucili do pozerów.

Obejrzałem, tak w 90% się zgadzam, Behemoth tak się spodziewałem, często jest tak odbierany, chyba przez pryzmat Nergala, ja tam słucham muzyki nie jego.

Edytowane przez satanic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Behemoth nie słuchałem od początku - jakoś mi nie podchodzi. Za to Burzum lubiłem czasem posłuchać, na zmianę zresztą z Mayhem, sławetne The mystery Doom Satanas.. ciekawiła mnie historia która łączy oba zespoły/ projekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w żadnym razie nie jestem żadnym znawcą black metalu - po prostu słucham bardzo różnych rzeczy (jak chyba widać po tym, co tu wrzucam całkiem często) i staram się wyłapywać w różnych gatunkach to, co wg mnie ciekawe albo po prostu... fajne. Dlatego wypowiem się mocno ogólnie o samym określeniu "pozerzy". Nawet i autor materiału, tak na "pół żartem", mówi, że można je różnie rozumieć. Ponieważ wiele lat spędziłem jako aktywny uczestników szeroko rozumianego muzycznego undergroundu, powiem, że mam wrażenie, iż "ortodoksi" chcieliby, aby ich ulubieni wykonawcy nigdy... nie odnieśli większego sukcesu.  :D Tak, tak, nie opiłem się wina z rana. Co innego kapela, która od początku świadomie wybiera brzmienie i wizerunek ewidentnie pod kątem jak najłatwiejszego zmonetyzowania swojego projektu, a co innego szczery twórczo band, który po prostu WŁAŚNIE DZIĘKI tej swojej autentyczności w dużej mierze, z czasem zyskuje bardzo szerokie grono fanów i zdobywa popularność ponad sceną undeground. Po drodze można, naturalnie, ulec (lub nie) naciskom menedżerów, wytwórni, mediów, etc. i "skomercjalizować się". Ale po co? Jeżeli w pewnym momencie MTV było nastawione na "ostre i dziwne" style muzyczne (tak było!), to zmienianie się nie miało sensu. Slayer nie zamienił się nam przecież w Bon Jovi.  ;) Ale były różne przypadki poważnych zmian wizerunkowo-brzmieniowych i, oczywiście, fani bardzo różnie je traktowali. A Nergal chyba trochę jednak przesadził z TVN-em, salonami fryzjerskimi i Dodą.  :D Nie oczekuję od niego, że będzie z twierdzy pośród lasu na Mazurach polować w weekendy na duszyczki (nie-)winnych katolików ;), ale parcie na szkło miał/ma ciut za duże. Co, jak słusznie zauważył @satanic, nie zmienia faktu, że nie można uznać Behemotha za bezwartościową muzycznie kupę. Broń... Boże! :lol:


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat stary jak podziemie, zawsze tak było, kiedyś bardziej widoczne, teraz już mniej, nikt przed koncertem nie przepytuje ze składu i dyskografii. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odliczam już godziny do premiery pierwszej od 16 lat płyty The Cure 😍

 

Edytowane przez paul221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, paul221 napisał(-a):

Odliczam już godziny do premiery pierwszej od 16 lat płyty The Cure 😍

 

Już wysłuchałem. Miłe, mocne, ale po Pornography już mnie nie poruszyli tak mocno...


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, satanic napisał(-a):

Radio 357 leci metalowy top wszechczasów.

 

Mam trochę problem z takimi plebiscytami/rankingami. Zwłaszcza, kiedy sam się zastanawiam, jak bym taką listę ułożył. Czy bardziej kierować się tym, czego najczęściej słuchałem/słucham, czy też "oddać należny szacun" - choć niekoniecznie tych "godnych szacunu" sam szczególnie chętnie wrzucałem na głośniki...  ;)

 

3 godziny temu, Anansi napisał(-a):

Już wysłuchałem. Miłe, mocne, ale po Pornography już mnie nie poruszyli tak mocno...

 

Lekarza, który zasmakował w porno, mało co jest potem w stanie poruszyć... mocno...  ;)

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Wielka Trójka (dla mnie: Pornography, Disintegration i Bloodflowers) jest nie do pobicia, ale po dwóch przesłuchaniach nowej płyty, jestem zachwycony😍

Jutro pędzę po fizyczny nośnik.

Edytowane przez paul221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj i jutro znowu, jak co roku o tej porze, wspominamy muzyków, którzy już odeszli. Zastanawiałem się, którzy spośród nieżyjących już artystów dźwięku wywarli na mnie jakiś znaczący wpływ tworząc i wydając za mojego "świadomego życia muzycznego"... No i jest kilka postaci, które przychodzą na myśl praktycznie od razu... Oczywiście było wielu innych, ale o tych jakoś pomyślałem dzisiaj akurat w pierwszej kolejności...

 

 

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moich ulubionych artystów to tego jednego najbardziej żałuję, że nie ma i o dziwo nie jest to wokalista BM😅.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja słuchałem dziś Mieczysława Kosza i stosowny post wrzuciłem do tematu o muzyce jazzowej. A co do rocka i metalu, to niepowetowane straty dla mnie to...

Chris Cornell


Layne Staley


Chuck Schuldiner


Jimi Hendrix 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.